Tempomat a...

[gfizyk]

osobiście wolę dobrego amatora, niż słabego zawodowca. Oczywiście nie piję tutaj konkretnie do Ciebie Trafko,

 

Z cywilizacją należy się pogodzić i umiejętnie korzystać.

[John]

Panowie, dzięki za ciekawe i wyczerpujące wypowiedzi :(

Tempomat pewnie sobie zamontuje żeby przynajmniej na dłuższych odcinkach tasy noga odpoczęła.

A jak mi spali trochę więcej; za komfort jazdy trzeba płacić.

[gfizyk]

W jednym z wydań Polskiego Carawaningu był artykuł jak zamontować tani tempomat. Sztuczka polegała na użyciu manetki od przerzutek plus delikatne przerobienie mocowania pedału gazu. Manetką sterowałeś gazem. Tak jak na quadzie ;-)

[adamkwiatek]

"Manetkę i linkę od przerzutki rowerowej" zalecałbym zastosować, nim zacznie się cyrk z profesjonalnym przerabianiem bryki, co ja osobiście bym "olał".

"Tempomat i abs czy sr itp wynalazki są dla ludzi z kasą. " - Trafko, bywa i tak, że jak już się ma te "patenty" , to nie ma się już kasy

Rozumiem zmęczenie Trafka cudami cywilizacji, czyniącymi z samochodu jakieś delikatne i kosztowne w serwisowaniu badziewie.

Moja Navara ma, jak wszystkie "nowoczesne" samochody, plastikowe reflektory, których klosze spękały na linii wiązki światła

Na grzyba plastiki w pick-upie w sumie im cięższym, tym lepszym ?

Tempomatu używałem może 10x, za to ostatnio zauważyłem że działa przypadkowo tzn. kiedy chce ale awarii nie wyświetla

Skrzynia biegów po wciśnięciu sprzęgła bywa, że czasem buczy i aby wrzucić 1 trzeba wykonać dwa podejścia wajchą.

Żadnego związku z temperaturą, czy jakością oleju nie zauważyłem.

Jeżeli wszystkie "cuda" tak wyglądają, to czekam aż Tomahowk pieprznie w Paryż, bo mu coś nie "za cyka".

Wszystkim wierzącym w potęgę i zalety cywilizacji składam na przykładzie Libii kondolencje, a przesłanie Trafka traktuję jako uniwersalne.

[Cathay]

AdamKwiatek:

Jestem delikatnie mówiąc zaskoczony Twoimi teoriami !

Zużycie paliwa jest minimalnie mniejsze ale nie jest możliwa jazda na luzie, a to daje realne oszczędności.

Przecież jazda na "rozszczepionym" napędzie jest najzwyczajniej niebezpieczna. Nigdy się tego nie robi, pomijając może dojazd do świateł.

 

Z tym naciskaniem gazu, to jakaś durna zmowa producentów, bo zwykle pedał jest tak delikatny, że stopa musi nad nim wisieć, a nie go wciskać.Wygodne położenie stopy z rozluźnieniem mięśni to praktycznie "gaz do dechy".

Można temu zaradzić, poprzez zaczepienie linki do dźwigi pedału gazu, a lepiej paska do zabezpieczania ładunku.

Na końcu paska montujemy cienkie sprężyny stalowe i zaczepiamy je o coś nad pedałem gazu, pod deską .

Dokonujemy regulacji mocy odciążenia pedału na sprzączce paska i poprzez dołożenie lub ujęcie sprężyn ( np. Castorama dział ze śrubkami).

Teraz stopa leży swobodnie na pedale i noga tak szybko nie cierpnie.

 

Pisz gdzie jeździsz, będę jechał daleko od Ciebie z tym wynalazkiem.

 

 

Podstawową zaletą tempomatu jest możliwość zmiany pozycji i przywrócenie krążenia w zmęczonej nodze, nieruchomo naciskającej gaz. Jest jednak niebezpieczeństwo, bo nim leżąca na podłodze stopa, trafi na hamulec w sytuacji awaryjnej, może być "BUM!"

Wybacz, ale jeśli nie umiesz w awaryjnej sytuacji właściwych pedałów wciskać to... ta sama odpowiedź co do poprzedniego cytatu.

 

 

 

 

 

 

 

 

Dotknięcie sprzęgła, czy zmiana biegu, automatycznie wyłącza tempomat, który trzeba ponownie nastawić.

Wiele tempomatów używałem i w automatach i manualach, i nigdy nie wyłączało. Rozumiem że może są różne tempomaty.

[Spablo1]

Nie ma sensu odpowiadać. adamkwiatek napisał przecież

Róbta, co chceta ale beze mnie )

Srał was pies )

[ptaku]

szkoda prądu

[Misio]

Ja dodam tyle iż mój Scenic na terenach równinnych i przy występowaniu nieznacznych wzniesień pali około 0,5l mniej - niby nie wiele mniej ale jest to około 8% wiec jest to zauważalna różnica.

Dodatkowo uzyskujemy większą prędkość średnia przy założeniu jazdy z daną prędkością (nie zmniejszymy lub nie zwiększymy prędkości przez nieuwagę), no i własnie ten komfort - ja nawet często po mieście używam tempomatu - nie uważam ze kciuk jest mniej sprawny niż stopa a podczas jazdy tempomatem zmieniam prędkość właśnie kciukiem).

[John]

Tempomat założyłem i sprawdził się na trasie, ale trzeba się przestawić że nie ma się w pewnym sensie kontroli nad samochodem jak więcej pojeżdżę, to się przyzwyczaję.

Koszt założenie to 250 zł ale to po znajomości

 

TEMPOMAT POLECAM

[piotrekbb]

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wiele tempomatów używałem i w automatach i manualach, i nigdy nie wyłączało. Rozumiem że może są różne tempomaty.

 

Elektroniczny tempomat ma czujnik na pedale hamulca i sprzegła, jest to spowodowane wymogami bezpieczeństwa.Może tamte były z lat 80.