Tempomat a...

[John]

Zastanawiam sie nad tempomatem do swojega auta?

Czy zmniejsza się zuzycie paliwa podczas jazdy z tempomatem?

[gfizyk]

Nie jestem pewien, czy tempomat spowoduje zmniejszenie zużycia paliwa. wszystko zależy jak go ustawisz. Na pewno zaletą jest większy komfort.

Miałem to urządzenie w poprzednim aucie. Niestety - rzadko mogłem z niego skorzystać.

[bodzioklb]

zuzycie paliwa wedlug mnie jest takie same, nie zauwazylem roznicy czy z cepka czy bez...

to jesli chodzi o diesla, obecnie nt benzyniaka moge powiedziec ze bez cepki jest takie samo z tempomatem lub bez, jak posmigam z cepka to powiem jak sie to ma do benzynki z cepka...

tempomant uzywalem tylko po to aby sie nie zapomniec w czasie jazdy i nie przekraczac "bezpiecznej" predkosci z cepka...

Edytowane 19 Marca 2011 przez bodzioklb (wyświetl historię edycji)

[ptaku]

nie zauważyłem różnicy w spalaniu z tempomatem i bez ,

różnica w samopoczuciu (noga prawa może odpocząć a nie cały czas na pedale gazu )

[jankes]

Na trasie jeśli tylko jest możliwość to zawsze używam tempomatu i to bez względu czy jadę z przyczepą czy bez. W terenie równinnym jeżdżę na automacie natomiast po górkach na tiptroniku oczywiście z włączonym tempomatem. Jeśli chodzi o zużycie paliwa to jest wypadkową wygody. Jeżeli chcesz jeździć wygodnie rozparty nie dotykając gazu to auto więcej spali szczególnie po górkach. Pod górę za wszelką cenę będzie utrzymywać zadaną prędkość natomiast z górki będzie hamować. Bez tempomatu z górki można trochę rozpędzić aby nabrać energii do podjazdu pod górę.

[Przemo.D]

Zastanawiam sie nad tempomatem do swojega auta?

Czy zmniejsza się zuzycie paliwa podczas jazdy z tempomatem?

 

Ja posiadam tempomat i sprawdziłem już wielokrotnie jego działanie w długich trasach;)

Posiadam jeszcze dodatkowo funkcje przeliczania spalania od dowolnego czasu oraz przebiegu i po wielokrotnych testach twierdze śmiało:

Urządzenie to jest wygodne tylko na autostradach, na innych drogach jest zbędne a nawet niebezpieczne!;

-niestety z przyczepką powoduje wzrost spalania o około 1l, -> samo urządzenie stara się utrzymać prędkość pojazdu za wszelką cenę wciskając gaz do dechy na podjazdach itd( chwilowe spalanie na podjazdach przekracza z tempomatem 20l).

Jak rezygnujesz z jego działania podczas jazdy z przyczepa to na podjazdach długich wciskasz trochę gazu co skutkuje także chwilowym wzrostem spalania ale do 15l a nie "ciśniesz do podłogi" jak to urządzenie, jeszcze dodatkowo na zjazdach zdejmujesz całkowicie noge z gazu a tempomat , rzadko to robi ( fakt także odpuszcza ale tylko na dużych zjazdach całkowicie.

Jeszcze gorszym "zjadaczem paliwa jest radar z tempomatem -> to urządzenie to przy jeździe zestawem auto +przyczepa to jakieś nieporozumienie.Wzrasta spalanie już dużo,dużo wyraźniej.

Pozdrawiam

[adamkwiatek]

Coś mi tu nie pasuje, bo w instrukcji obsługi mam napisane, że tempomatu można używać na płaskich, równych odcinkach poza ruchem miejskim i nigdy na podjazdach.

Tempomat nie redukuje biegów, czyli jadąc autostradą na 6 biegu, kiedy trafimy na wzniesienie, tempomat zacznie dusić silnik , usiłując utrzymać prędkość.

Hamowania podczas zjeżdżania ze wzniesień też nie ma, poza odcięciem paliwa, czyli hamowaniu silnikiem ale bez redukcji biegów, co daje mizerne wyniki.

Zużycie paliwa jest minimalnie mniejsze ale nie jest możliwa jazda na luzie, a to daje realne oszczędności.

Dotknięcie sprzęgła, czy zmiana biegu, automatycznie wyłącza tempomat, który trzeba ponownie nastawić.

Być może są inne patenty ale mój tak działa z manualną skrzynią biegów.

Podstawową zaletą tempomatu jest możliwość zmiany pozycji i przywrócenie krążenia w zmęczonej nodze, nieruchomo naciskającej gaz. Jest jednak niebezpieczeństwo, bo nim leżąca na podłodze stopa, trafi na hamulec w sytuacji awaryjnej, może być "BUM!"

 

Z tym naciskaniem gazu, to jakaś durna zmowa producentów, bo zwykle pedał jest tak delikatny, że stopa musi nad nim wisieć, a nie go wciskać.

Wygodne położenie stopy z rozluźnieniem mięśni to praktycznie "gaz do dechy".

Można temu zaradzić, poprzez zaczepienie linki do dźwigi pedału gazu, a lepiej paska do zabezpieczania ładunku.

Na końcu paska montujemy cienkie sprężyny stalowe i zaczepiamy je o coś nad pedałem gazu, pod deską .

Dokonujemy regulacji mocy odciążenia pedału na sprzączce paska i poprzez dołożenie lub ujęcie sprężyn ( np. Castorama dział ze śrubkami).

Teraz stopa leży swobodnie na pedale i noga tak szybko nie cierpnie.

[Konrad_wawa]

Również nie polecam tempomatu na nasze drogi. Mam go w dwóch autach - co prawda oba to automaty ( jeden ze skrzynią Auto Stick ).

Tempomat nie redukuje biegów

U mnie redukuje, ale robi to dość często szczególnie przy podjazdach.

trzeba ponownie nastawić

i to zajmuje trochę czasu, a najczęściej jak się go już nastawi to jakaś ... wjedzie Ci przed maskę, albo zmieni prędkość i trzeba hamować.

wygodne tylko na autostradach, na innych drogach jest zbędne a nawet niebezpieczne!

Racja - bo nasi kierowcy na ogół nie umieją jechać równym tempem, więc jak już ustawisz tempomat, zaczniesz jechać, to cię zwolnią i od nowa ustawiasz - nie na moje nerwy. Na autostradzie na ogół masz lewy pas i takiego delikwenta wyprzedzisz ( jak nie wjedzie Ci przed maskę ).

[zundapp600]

dziwne te tempomaty macie . U mnie zmienia biegi to raz ,po drugie raz ustawiona prędkość podtrzymywana jest w pamięci . a w czaie jazdy zawsze można dokonać korekty ustawień czyli dodać lub ująć tzw gazu

Edytowane 19 Marca 2011 przez zundapp600 (wyświetl historię edycji)

[Arkady11]

Biegi to zmienia ale przy automacie.

[ptaku]

u mnie też tempomat utrzymuje prędkość ,zmienia biegi .

W automatycznych skrzyniach tempomat zmienia biegi a w manualu nie

[bodzioklb]

dziwne te tempomaty macie . U mnie zmienia biegi to raz ,po drugie raz ustawiona prędkość podtrzymywana jest w pamięci . a w czaie jazdy zawsze można dokonać korekty ustawień czyli dodać lub ująć tzw gazu

 

jest kilka wariantow tempomatow... ja mialem takie w autach:

 

1. recznie blokujesz predkosc ktora akurat jedziesz - elektroniczna wersja "recznego gazu"

2. temp. gdzie predkosc mozemy sobie ustawiac przyciskami + i - , jak i tez "zblokowac" aktualna predkosc

3. temp. ktory ma w/w funkcje ale dodatkowo ma pamiec - jedno "pykniecie" przycisku i przyspiesza lub zwalnia do wczesniej zadanej predkosci

 

temp. biegi bedzie zmienial tylko w automacie na pozycji "D" - na "tipie" nie zmienia... no chyba ze tipitronic grzebany

 

fakt faktem - pytanie dotyczylo spalania - wniosek jeden - napewno nie bedzie mniejsze... /moze byc wieksze w zaleznosci od trasy/

 

John - tempomat przyda ci sie tylko na "autostradzie" i nigdzie indziej... na drogach krajowych czy lokalnych klopotliwe bedzie jego uzywanie gdyz nawet musniecie pedalu hamulca wylaczy go...

Edytowane 19 Marca 2011 przez bodzioklb (wyświetl historię edycji)

[Przemo.D]

dziwne te tempomaty macie . U mnie zmienia biegi to raz ,po drugie raz ustawiona prędkość podtrzymywana jest w pamięci . a w czaie jazdy zawsze można dokonać korekty ustawień czyli dodać lub ująć tzw gazu

 

Nowsze wszystkie tak robią i zazwyczaj sterowane są z kierownicy;)

Tylko przy manualach biegów nie zmieniają to oczywiste.

Pozdro.

[kit]

z moich obserwacji na tempomacie spalanko delikatnie rośnie ale za to noga może odpocząć

[Trafko]

Tempomat......

Jeśli jesteś amatorem to z niego korzystasz.

Jak masz za sobą min milion km to byś się nie pytał.

Tempomat i abs czy sr itp wynalazki są dla ludzi z kasą.

Życie cię nauczy rozumu podczas jazdy.

pozdrawiam mobilnych profesorów.