wyjmowanie przedniego okna uchylnego

[GregorY]

wczoraj listonosz "doniósł" klej Acryfix 116 (mowa była o nim w jednym z postów) więc teraz tylko czekac na pogode i przymierzac sie do klejenia okna jak na zdjęciu.

Pytanie brzmi - jak zdemontować to okienko, czy się wysuwa czy też wyciagajac górną uszczelkę po prostu wyjmuje?

Łatwiej będzie je pokleić na stole montazowym, po wyschnięciu i utwardzeniu zamontuję je z powrotem.

[jacol]

Ja swoje wysuwałem Na brzegu listwy było zabezpieczone jedynie wkrętem.

Edytowane 8 Lutego 2011 przez jacol (wyświetl historię edycji)

[GregorY]

głupie pytanie uszczegóławiajace - w która stronę wysuwałes??

nie chce tego bardziej spieprzyć.

[rover]

głupie pytanie uszczegóławiajace - w która stronę wysuwałes??

nie chce tego bardziej spieprzyć.

Czy dobrze widzę ?

Uszkodzenie jest po lewej stronie u góry ?

Jeśli tak jest, to trzeba wysunąć okno z listwy tak aby uszkodzenie wyszło pierwsze (dodatkowo go długo nie naprężać).

Tak myślę.

[GregorY]

tak rover to właśnie to widoczne pęknięcie. Myślę że nie będzie wielkiego problemu, zastanawiam się jednak nad nawiercaniem końcówek pęknięcia.

[jacol]

Ja wysuwałem w lewo. Nie pamiętam czy była jakaś różnica.

[BJoe]

nawiercenie napewno nie zaszkodzi.

A jeżeli chodzi o demontarz to wysuń je w całości z razem z czarną listwą ze srebrnej listwy która jest na całą szerokość przyczepy. prawdopodobnie w srebrnej listwie wkręcone są wkręty blokujące przesówanie się okna.

[GregorY]

można zamykać temat - po robocie.

Cała sztuka polega na:

1. wysunięciu szyby,

2. poklejeniu jej acryfixem (złoty środek - chwyta jak wściekły, solidnie trzyma i CO WAŻNE - daje się szlifować papierem ściernym po wyschnięciu)

3. ściśnięciu szyby taśmą klejącą (w poprzek pęknięcia)

4. wsunięciu z powrotem.

 

Nie trzeba nawiercać końcówek pęknięcia - podczas swojego działania klej jakby rozpuszcza krawędzie plexy i miesza ze sobą - naprawdę solidne łączenie.

 

zostało mi sporo tego kleju - jeśli ktoś potrzebuje - zapraszam.