jak najlepiej jechac do Chorwacji

[bodzioklb]

do planowanego wyjazdu mam jeszcze kilka miesiecy ale juz teraz chcialbym sie dowiedziec jak najwiecej na temat ktoredy jechac...

 

czy jechac platnymi autostradami czy moze drogami bezplatnymi, troche sie obawiam tego gdyz moj zestaw ma ponad 12m dlugosci i 2,5 szerokosci... jak sie tym jezdzi po polsce kazdy wie ale w sumie jak sie uzywa drug ekspresowych czy tych "glownych" to tragedii nie ma...

a jak sie to ma w Slowacji i na Wegrzech - tam chyba na zwyklych drogach nie ma oplat za zestaw auto + cepka /ponad 3.5 tony lacznie/

 

czy warto zaoszczedzic pieniazki kosztem czasu?

bede jechal noca wiec chyba tloku nie bedzie

 

ktoredy najlepiej jechac do Choracji aby po drodze dzen spedzic nad Balatonem?

[ufolz]

czy warto zaoszczedzic pieniazki kosztem czasu?

bede jechal noca wiec chyba tloku nie bedzie

 

stare przysłowie jak nie dasz piekarzowi dasz lekarzowi, tyczy się jeździe - nie dasz na winietę dasz wulkanizatorowi i paliwowcą.

Edytowane 2 Lutego 2011 przez ufolz (wyświetl historię edycji)

[bodzioklb]

bede scinal przez czechy na slowacje - czesi maja dobre drogi wiec tego sie nie obawiam... ale jak ma sie sprawa na slowacji i wegrzech?

[ufolz]

W Słowacji masz winietę od Ziliny piękne dwa pasy do samej Bratysławy i dalej także.

Na Węgry to jeździłem na handel i to było dawno wiec nie pomogę ale zobacz stronkę na którą trafiłem.

http://www.budapeszt.infinity.waw.pl/informacje/rady.html

[marmur]

Ja jechałem przez Cieszyn, Żylinę, autostradą do Bratysławy i dalej przez Węgry bezpłatną drogą nr 86 do Słowenii. O Balaton zahaczyłem w drodze powrotnej (Kesthely).

 

Wszystkie szczegóły na temat przejazdu PL-CRO znajdziesz na www.cro.pl

[bartosz_b]

do planowanego wyjazdu mam jeszcze kilka miesiecy ale juz teraz chcialbym sie dowiedziec jak najwiecej na temat ktoredy jechac...

 

czy jechac platnymi autostradami czy moze drogami bezplatnymi, troche sie obawiam tego gdyz moj zestaw ma ponad 12m dlugosci i 2,5 szerokosci... jak sie tym jezdzi po polsce kazdy wie ale w sumie jak sie uzywa drug ekspresowych czy tych "glownych" to tragedii nie ma...

a jak sie to ma w Slowacji i na Wegrzech - tam chyba na zwyklych drogach nie ma oplat za zestaw auto + cepka /ponad 3.5 tony lacznie/

 

czy warto zaoszczedzic pieniazki kosztem czasu?

bede jechal noca wiec chyba tloku nie bedzie

 

ktoredy najlepiej jechac do Choracji aby po drodze dzen spedzic nad Balatonem?

 

 

 

Mam podobny zestaw a może nawet ciut większy bo do ciągnięcia mam Kia Carnivala, przyczepka ta sama. Ja jeżdżę przez Węgry właśnie po to żeby zrobić dzień przerwy tam. Z tym że jakoś Balaton nam się nie spodobał więc zatrzymujemy się w połowie drogi na Węgrzech w Buk Furdo przy basenach termalnych.

Z Bielska jeżdżę przez Zwardoń, jakoś tak już z przyzwyczajenia. Natomiast na Węgrzech musisz ciągnąć do granicy z Chorwacją a nie Słowenią. Bo jak wjedziesz do Słowenii to wpadniesz odrazu na tamtejszą autostradę dosłownie na 5km, a nie wiem czy ten odcinek jest zwolniony z opłat.

Ja w każdym razie jeżdzę tak TRASA z uwagą że tam przy Nagykanizas trzeba pokombinować żeby nie wjechać na autostradę Węgierską bo znowu pare metrów jej jest to szkoda kupować winiety.

Jeżeli chodzi o odbicie nad Balaton to ciężko mi powiedzieć bo nie jechałem w stronę Chorwacji koło Balatonu

[bodzioklb]

Z Bielska jeżdżę przez Zwardoń, jakoś tak już z przyzwyczajenia. Natomiast na Węgrzech musisz ciągnąć do granicy z Chorwacją a nie Słowenią. Bo jak wjedziesz do Słowenii to wpadniesz odrazu na tamtejszą autostradę dosłownie na 5km, a nie wiem czy ten odcinek jest zwolniony z opłat.

Ja w każdym razie jeżdzę tak TRASA z uwagą że tam przy Nagykanizas trzeba pokombinować żeby nie wjechać na autostradę Węgierską bo znowu pare metrów jej jest to szkoda kupować winiety.

 

rozumiem ze ta trasa jest bez dodatkowych oplat - ale powiedz mi czy podrozowanie nia jest w miare spokojne czy tak jak to bywa u nas drogi sa waskie i trzeba wypatrywac niespodzianek w postaci reklam i znakow tuz przy krawedzi jezdni...?

 

czy ta trasa to drogi jednopasmowe czy dwupasmowe?

[marmur]

Droga nr 86 (E65) jest bezpłatna. To głowna droga krajowa, jednopasmówka ale jeździ po niej sporo TIRów więc spoko przejedziesz z dużą przyczepą. Jazda spokojna, choć prowadzi przez teren zabudowany i są ograniczenia prędkości. Przejedziesz nią od granicy SLK do CRO w 4 godziny. Po drodze polecam zajazd w miejscowości Csorna. Dobre żarcie i dogadasz się po polsku.

[darol]

Jeżdżę przez Węgry. Znam nawet objazd 5-km autostrady w Słoweni. Trasa przyzwoita, wcale nie dłuższa i co najważniejsze za free

 

moja trasa - mam nadzieję że link się otworzy.

[bodzioklb]

dzieki panowie za wskazowki - napewno je wykorzystam - namiary na jedzonko rowniez

[darol]

Po drodze polecam zajazd w miejscowości Csorna. Dobre żarcie i dogadasz się po polsku.

Potwierdzam , bardzo smacznie, bardzo dużo, bardzo tanio . Menu jest w wersji polskiej więc nie ma problemu, natomiast z dogadaniem to było różnie, przeważnie na migi

[bodzioklb]

jakas nazwa tego zajazdu? czy to jeden jedyny rzucajacy sie w oczy w tej miejscowosci?

[marmur]

Nazwy zajazdu nie pamiętam, ale jest przy wyjeździe z Csornej po prawej stronie, o ile dobrze pamiętam za przejazdem kolejowym.

[rover]

Jeżdżę przez Węgry. Znam nawet objazd 5-km autostrady w Słoweni. Trasa przyzwoita, wcale nie dłuższa i co najważniejsze za free

 

moja trasa - mam nadzieję że link się otworzy.

Potwierdzam - dobra trasa.

Jeżdżę nią na południe co roku z tym że nie wjeżdżam na płatną autostradę kolo Mosonmagyarovar a jadę do samego miasta drogą nr 10.

Tankowanie k. Lendavy ( stacja benzynowa obok ronda za miastem w kierunku Chorwacji ).

Na tej trasie potrzebna tylko winieta na Słowację i opłaty autostradowe w Chorwacji.

Raz to mi policja sprawdzała winietę na przejściu granicznym w Rajce po przejechaniu całej Słowacji bez żadnej kontroli.

Edytowane 3 Lutego 2011 przez rover (wyświetl historię edycji)

[Tomii]

ktoredy najlepiej jechac do Choracji aby po drodze dzen spedzic nad Balatonem?

 

 

Napisz do jakiej miejscowości na Chorwacji jedziesz bo w ten sposób to ciężko cokolwiek sensownego podpowiedzieć.