Przyczepa Camp Lunar Quasar

[Radek]

Witam, jestem tu nowy i potrzebuje rady.

Otóż rozważam zakup następującej przyczepy:

 

http://moto.allegro.pl/item167232728_okazja_przyczepa_camp_lunar_quasar_6_40m_2004r.html

 

Jest to przyczepa angielska i tu od razu moja wątpliwość co do ew. późniejszego jej serwisowania, czy nie bedzie problemu z dostepnością części zamiennych?

 

Na co powinienem zwrócic uwagę przed zakupem? Jak sprawdzić czy przyczepa nie była naprawiana?

Przyczepa jest przywieziona z Wielkiej Brytanii, już zarejestrowana w kraju, jakich dokumentów powinienem wymagac od sprzedającego?

 

Serdecznie pozdrawiam, i dziękuje za pomoc.

Radek

[Effendi]

Witaj Radek

 

Moze nie potrafie i nie bede mogl udzielic odpowiedzi na Twoje wszystkie pytania, ale postaram sie w tym zakresie co sam wiem

 

przy kupnie zarejestrowanej przyczepy powinienes zadac od sprzedawcy dowodu rejestracyjnego i aktualnej polisy OC, ponadto zazadaj ksera oryginalnegoo dowodu rejestracyjnego z kraju pochodzenia przyczepy z adnotacja wykonana przez wlasciwy urzad komunikacji ( tego kraju ) o wyrejstrowaniu tam tej przyczepy, na tym tez dowodzie powinna byc adnotacja polskiego wydzialu komunikacji o zarejestrowaniu przyczepy z podaniem polskich numerow rejestracyjnych, popros tez o dokumenty tlumaczenia dowodu rejestracyjnego ( w zasadzie w/w dokumenty beda tylko kserami poniewaz wydzialy komunikacji maja obowiazek zatrzymania oryginalu dowodu rejestracyjnegi i tlumaczenia ) naturalnie sprzedawca moze wydac ci te ksera albo tez wykona dla ciebie kolejne ksero ze wspomnianymi przezemnie adnotacjami,

 

tyle moge pomoc bo sam niedawno przechodzilem przez "meke" rejestracji nowo sprowadzonej przyczepy

 

na reszte nurtujacych ciebie pytan napewno uzyskasz porady od innych

 

[ Dodano: Pią 16 Lut, 2007 12:14 ]

Aha! jeszcze jedno

 

popros sprzedajacego o oryginalna umowe-kupna sprzedazy oraz jej tlumaczenie na jezyk polski, tam tez beda adnotacje wykonane przez wydzial komunikacji o zarejestrowaniu przyczepy w Polsce

 

pozdrawia Effendi

[Marcin T]

Piekna przyczepa, taki maly czolg

Radek, przyczepy kempingowe to skladaki roznych firm i roznych producentow markowane przez fabryki skladajace nazwa Knaus, Hobby, czy Wilk...

Zapewne ta przyczepa sie nie rozni od pozostalych i nie wykluczone, ze bedzie miala np. zawieszenie Alko, ze zdjec widac, ze ogrzewanie jest Trumy a WC Thetforda, nie wykluczone, ze okna Heki itd.itd.

Jezeli przyczepa jest nowa to nie przejmuj sie wychodzacym spod wielu laczen silikonem. Wyglada to jakby bylo cos naprawiane a tak naprawde to wychodzi on przez minimum trzy lata.

Sprawdz poprawnosc dzialania ogrzewania gazowego, elektrycznego, przygladnij sie oknom aby nie bylo pekniec (to bardzo drogie czesci). Jej, to jest nowa budka wiec co tu duzo myslec nie ma prawa byc zadnych pekniec, wgniecen, zluszczen, zapach nowizny w srodku, folia na materacach, zlew i kuchenka bez sladow uzytkowania Zapytaj o przystawke bo jezeli nie ma a planowalbys zakup to przy takim obwodzie juz mi szkoda Twojego portfela. Zapytaj, czy ta markiza jest montowana fabrycznie. Zrob rozeznanie czy w Polsce ma ktos przedstawicielstwo tego producenta bo z pewnoscia jest na przyczepe gwarancja Europejska.

 

Dopiero po czasie zorientowalem sie, ze drzwi wejsciowe sa z drugiej strony

[szary11]

Na początek to powiem, że przyczepa robi wrażenie

 

Co do serwisowania to myśle, że problem będzie na podobnym poziomie jak z przyczepami holenderskimi czy niemieckimi... w Polsce cieżko o serwis Niemniej przyczepy rzadko odmawiają posłuszeństwa by potrzeba było ich napraw. Prezentowana przez Ciebie przyczepa jest dość nowa więc tym bardziej nie powinieneś mieć z nią kłopotów.

 

 

Na co zwrócić uwagę przed kupnem? Chyba na to pytanie znajdziesz odpowiedzi na stronie głównej:) Nie ma sensu wymieniac po kolei bo coś można przeoczyć a tam będziesz miał wszystko.

 

Co do dokumentów to wątpie czy do czegoś są Ci potrzebne angielskie. Sprawdź dowód, numery, polisę, zgodność wszystkiego i to jest najważniejsze. Jak została zarejestrowana raz to nie będą Cie ciągać na tłumaczenie się ze sprowadzenia przyczepy. Wkońcu kupiłeś jako polską (czyt. zarejestrowaną w kraju).

 

 

Pozdrawiam! I życze powodzenia w zakupie

[Radek]

Faktycznie drzwi otwieraja sie "po angielsku"!

W zasadzie to pozostaje mi jedna / dwie wątpliwości:

1/ skoro przyczepa jest ze wszechmiar OK to dlaczego taka sama w Angli kosztuje 9500 funtów (co przed chwila właśnie wyguglałem)? Czyli 31% drożej?

2/ Skoro ten Pan jak mniemam zajmuje się zawodow handlem to po co ją rejestrował na siebie?

 

Mam takie skrzywienie zawodowe, że we wszytskim szukam dziury:-))

 

Dziękuje Wam za pomoc, pozdrawiam,

Radek

[szary11]

Tu tylko na 2 odpowiem domniemając - zarejestrowaną przyczepę łatwiej sprzedać.

[Maras]

Radku widze ,że ma dwie osie i napewno sporo waży .Sprawdz jej DMC i porównaj z samochodem którym będziesz ją holował żeby wszystko grało

[Radek]

Witam, z informacji uzyskanych od właściciela wynika, ze DMC to 1450 kg, troche mało jak na taki czolg.

Radek

[Marcin T]

No to OK, a pytales o pozostale drobiazgi? ot chociazby ta cena?

[Maciej]

A moze poprostu gosc chce ja sprzedac i obrocic kasiora. Nie mozna odrazu zakladac ze skoro jest tansza to cos z noia nie gra. Z innej strony patrzac to jest to duuuuza maszyna a co za tym idzie chyba nie bardzo popularna w naszym kraju chociaz tu moge sie mylic.

Co do ceny to gdybym przy kupnie swojej patrzal na cene to nalezaloby zalozyc ze jest kradziona, zgnita, miedzy scianami jest pieczarkarnia, instalacja gazowa wybuchnie itp, itd a okazalo sie ze jest z nia wszystko ok ( no procz drobnej kosmetyki).

[Tomii]

Tak się zastanawiam nad tą ceną - taką przyczepę w Polsce na pewno jest bardzo ciężko "ożenić" i to może być główna przyczyna różnicy cen (popyt).