IV Zlotowisko Beskidników – „W Trafkowo-Bizonowej krainie”

[track222]

IV Zlotowisko Beskidników – „W Trafkowo-Bizonowej krainie” odbędzie się w dniach 11-13 marca 2011 r. w Gospodarstwie Agroturystycznym MADAHORA w Rzyki oś. Praciaki 82, 34-125 Sułkowice Koło/Andrychowa http://www.madahora.beskidy.pl/

 

 

Serdecznie zapraszam chętnych do zapisywania się:

 

Lista chętnych:

Aktualna lista chętnych:

1. Track222 - 2 osoby

2. Trafko - 2 osoby

3. Mesert – 2 osoby

4. Rafał_k - 2 osoby

5. Witek (stary-nowy) - 2 osoby

6. marco69 - 2 osoby

7. StanikiJola - 2 osoby

8. tomo ns - 2 osoby

9. bizon - 5 osób

10. seba1 - 2 osoby

11. janbas 56 - 6 osób (pasowanie na Beskidnika załatwione)

12. konrad_b - 2 osoby

13.

14.

 

Zapisanych jest - 12 załóg:

- 28 osób dorosłych

- 3 młodzieży, starszej i młodszej

 

Plan IV Zlotowiska Beskidników:

• piątek 11 marca 2011 r. przyjazd załóg, wieczorem wspólna kolacja, nocne polaków rozmowy, biesiadowanie,

• sobota 12 marca 2011 r. przed południem rozruch, wspólne śniadanie, wyjazd na kulig (zależny od warunków pogodowych) - wspólny obiad, wieczorem wspólna kolacja, nocne polaków rozmowy, biesiadowanie,

• niedziela 13 marca 2011 r. przed południem wspólne śniadanie (mega jajecznica), wyjazd do domu.

 

 

U w a g a:

- cena noclegu od osoby 25 zł, cena kuligu 15 zł. od osoby (kto chce), dodatkowy koszt tzw. koszty logistyczne,

- wyżywienie przygotowujemy wspólnie,

- właścicielka posiada urządzenie gdzie można zrobić kurczaki z rożna,

- Gospodarstwie Agroturystycznym MADAHORA posiada grilla zewnętrznego (na wolnym powietrzu) i wewnętrznego, także mamy możliwość przygotowania jedzenia na różne sposoby,

- drzewo mamy załatwione,

- gdyby komuś było zimno mam do dyspozycji saunę,

- gdyby ktoś był zainteresowany wymianą butli na czysty propan, proszę przywieść ze sobą puste butle (istnieje możliwość wymiany),

- czym będzie nas więcej osób to poniesiemy mniejsze koszty.

 

- pomysłodawcami i głównym organizatorami spotkania są trafko & bizon, logistyka track222.

Edytowane 18 Lutego 2011 przez track222 (wyświetl historię edycji)

[Trafko]

[Hultaj i Szelma]

Się tam chyba przeprowadzę do Was

[mesert]

Patryk - przeprowadzić się możesz , tylko zwracaj uwagę przy zakwaterowaniu w pokoju żeby Cie nie posadzili razem z Trafkiem.Dziad jeden wygłasza monologi o 2.00 w nocy i spać nie daje.W godzinach rannych ,jak jest już wygłodzony to atakuje torbę z kiełbasą.Słuchajcie a może w tym terminie uda się już wyjechać z przyczepą?Marcin,jest tam miejsce na rozstawienie przyczep?

[Trafko]

.Słuchajcie a może w tym terminie uda się już wyjechać z przyczepą?Marcin,jest tam miejsce na rozstawienie przyczep?

 

Niestety ta opcja nie wchodzi w grę.

Za to jak poczekamy trochę to istnieje możliwość wyjazdu z przyczepkami , połączony z wędkowaniem dorodnego pstrąga i takie tam atrakcje.

[mesert]

Marcin, a jak wygląda sprawa zakwaterowania w tej ,, Madaface" ? . Ze strony właściciela wynika że jest 5 pokoi,kwestia ile osób pomieszczą. I druga dygresja- żeby mnie z Tobą znów nie zakwaterowali,wystarczy że w bacówce musiałem spać plecami do ściany

[seba1]

Krzysiu 5 pokoi, a w Kosarzyskach miałeś więcej?? heh

[mesert]

Już dzwoniłem do Marcina , właścicielka deklaruje 30 miejsc noclegowych,jest szansa że nie będę spał w pokoju z Trafką Sebastian- łapiesz się na spotkanie?

[seba1]

Jakby zostały jakieś wolne miejsca to chętnie, ale dopiero będę mógł w sobotę koło godź.15

[mesert]

Późno-pozostanie Ci już tylko miejsce noclegowe z Trafką, to dopiero adrenalina

[janus]

Niestety ta opcja nie wchodzi w grę.

Za to jak poczekamy trochę to istnieje możliwość wyjazdu z przyczepkami , połączony z wędkowaniem dorodnego pstrąga i takie tam atrakcje.

 

A już się zacząłem cieszyć, że można z własnym domkiem Bo na pokoje się nie piszę

 

Ale dlaczego Piękne miejsce i na Potrójną blisko

[Rafal_K]

chciałem zgłosić swój akces ale widzę że już za późno bo już jestem zapisany. z tą kiełbasą to nie przelewki bo tak się bestia rozpędziła że nawet torbę pogryzła, to musiał być ból...

[mesert]

A już się zacząłem cieszyć, że można z własnym domkiem Bo na pokoje się nie piszę

 

Ale dlaczego Piękne miejsce i na Potrójną blisko

 

 

 

 

Widzisz kolego-też byśmy chcieli jechać z taborem,ale kto na dzień dzisiejszy przewidzi co się będzie działo w marcu? W zeszłym roku była identyczna sytuacja z Polaną Sosny ,było wiosennie i przed samym zlotem wróciła zima i plany wzięły w łeb.

[Trafko]

chciałem zgłosić swój akces ale widzę że już za późno bo już jestem zapisany. z tą kiełbasą to nie przelewki bo tak się bestia rozpędziła że nawet torbę pogryzła, to musiał być ból...

 

Też chciałem się zapisać , ale nie zdarzyłem.

Z kiełbasą na pewno to był jakiś przebieraniec .

 

Widzisz kolego-też byśmy chcieli jechać z taborem,ale kto na dzień dzisiejszy przewidzi co się będzie działo w marcu? W zeszłym roku była identyczna sytuacja z Polaną Sosny ,było wiosennie i przed samym zlotem wróciła zima i plany wzięły w łeb.

 

Krzysiek masz rację.

Co niektórzy odczuli to na własnej skórze.

[StanikiJola]

Zanim zdecydowałem o wyjeździe to już zostałem zapisany. Ale to cieszy, że ktoś o nas pamięta. Mam nadzieję że wyleczę kolano do wyjazdu. A tak gdyby co to Grażynka pomasuje?