Skocz do zawartości

Naprawa Wyrwanego Uchwytu Przedsionka


lonya

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem "nowy" na forum, szukałem takiego wątku ale nie znalazłem mam Hobby 495 kupiłem niedawno i próbowałem naprawić, wymienić uchwyty trzymające stelaż przedsionka. Wydawało się, że udało się ale pierwsze rozkładanie przedsionka rozwiało przedwczesną radość. Wypuszczona z ręki rurka wyrwała uchwyt, otwory po wkrętach już są tak wyrobione że nie trzymają. Na pewno wielu z was już to naprawiało więc proszę o radę, dodam że średnica śrub już jest znaczniue większa od oryginalnych a dłuższe boje się zastosować żeby czegoś nie uszkodzić. Może ktoś wie w co ta śruba sie wkręca, w jaki element, ścianę, szkielet ?? Może zastosować jakiś kołek rozporowy albo wcześniej czymś wypełnić otwór, zalać. Wiem , że jest na forum wielu spryciarzy POMÓŻCIE. POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bym kombinował?

1. W miejsce wkrętu wpuścić klej, np. ośmiorniczkę i wtedy spróbować przymocować uchwyt

2. Jeśli by to się nie sprawdziło zaślepić stare otwory i zrobić nowe obok.

 

Z kołków rozporowych lub dłuższych wkrętów bym zrezygnował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bym kombinował?

1. W miejsce wkrętu wpuścić klej, np. ośmiorniczkę i wtedy spróbować przymocować uchwyt

 

Jeśli wkręty już nie trzymają to na pewno jest miejsce zgniłe .

Najlepiej dziury po wkrętach uszczelnić i zastosować przedsionek z podwójną kedrą.

Co do nowych dziur obok to jest to chwilowe rozwiązanie problemu.

Po pewnym czasie stanie się to samo.

Generalnie najlepszym rozwiązaniem jest zastosowanie metalowych uchwytów i zamocowanie śrubami na wylot.

Niestety nie w każdej przyczepie jest taka możliwość , a co za tym idzie wizualnie w środku nie jest za dobrze.

Jak śruby u ciebie schowają się w schowkach to możesz pomyśleć.

Jednak dobrze uszczelnić i od środka w miarę duże podkładki i nie zapomnij aby nie zgnieść ściany za bardzo dokręcając śruby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W miejsce starych otworów wcisnąć klej dwu-składnikowy ( wypełniając je ) po zastygnięci nawiercić małym wiertłem otwory pod wkręty i dopiero wtedy dokręcać. Ale najlepiej stare otwory zaślepić i przykręcić uchwyty obok starych miejsc. Przy okazji wymień na plastikowe bo metalowe w takich sytuacjach właśnie niszczą mocowanie natomiast plastikowe połamią się a nie spowodują wyrwania śrub ze ścianki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj lonya miałem podobny problem ale u mnie wystarczyły o większej średnicy wkręty(nie rdzewne). Można to zrobić jeszcze trochę inaczej już to kiedyś stosowałem.Trochę trocin klej do drewna najlepiej wodoodporny albo zwykły klej wikol. Trzeba wymieszać z trocinami by powstała dość gęsta konsystencja .Następnie przygotuj sobie jakiś patyczek dość spasowany do otworów - i wpychaj powoli odczekaj chwil aż zastygnie i dalej uzupełniaj .Po zastygnięciu powstanie bardzo twarda masa.Nawierć otwory odpowiedniej wielkość do wkrętów. Ale najlepiej to robić jak jest ładna pogoda i ciepło. Możesz zrobić jak wcześniej już koledzy pisali czyli stare dziury zaślepić i nowe obok. Ostatecznie,,, możesz na wylot jak pisał Trafko - może nakrętki schowają sie w szafkach ale to już konieczność.(Zawsze stosuj śruby i wkręty nie rdzewne).

 

pozdro,...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem przyczepkę bez namiotu,dokupiłem go póżniej .

 

Podczas pierwszego rozkładania okazało się, że nie mam na ścianie uchwytów

 

do stelażu.

 

Nie chciałem wiercić otworów w scianie, więc kupiłem uchwyty zakładane w szynę kedrową.

 

Super rozwiązanie, wystarczyło by zaślepić stare otwory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz dwa wyjścia: kupić uchwyty na listwę kedrową - wtedy namiot musi mieć specjalna listę do mocowania uchwytów koszt ok 200zł. To co prezentowane na zdjęciu (Tomekk) za 70 zł 3 szt moim zdaniem uniemożliwia wsunięcie kedru namiotu. drugie wyjście te uchwyty które masz zamocuj w innym (obok) miejscu za pomocą nitów zrywnych , oczywiście uszczelniając całość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz dwa wyjścia: kupić uchwyty na listwę kedrową - wtedy namiot musi mieć specjalna listę do mocowania uchwytów koszt ok 200zł. To co prezentowane na zdjęciu (Tomekk) za 70 zł 3 szt moim zdaniem uniemożliwia wsunięcie kedru namiotu. drugie wyjście te uchwyty które masz zamocuj w innym (obok) miejscu za pomocą nitów zrywnych , oczywiście uszczelniając całość.

 

Wybacz, ale piszesz bzdury.Osobiście stosuję te uchwyty.

 

 

Nie ma problemu z wsunięciem kedry, a uchwyty zakłada się po jej włożeniu.

 

Nie ma potrzeby stosować żadnej specjalnej listwy (i skąd te 200 zł ?), jak widać na powyższym zdjęciu uchwyty

 

są wkładane w orginalną listwę na przyczepie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drugie wyjście te uchwyty które masz zamocuj w innym (obok) miejscu za pomocą nitów zrywnych , oczywiście uszczelniając całość.

 

To nie ma sensu.

Nity będą trzymały bardziej blachy niż siedziały w drzewie.

W miejscu uchwytów jest drewniana konstrukcja przyczepy ( od wewnątrz) , a my nie wiemy czy kolega nie ma już zgniłej drewnianej listwy.

Nie wiadomo ile czasu miał nieszczelność przy uchwytach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.