Skocz do zawartości

Naprawiam i modyfikuję przyczepy


andrewa1

Rekomendowane odpowiedzi

Robiłem u Andrzeja jakieś 3 lata temu prawie remont kapitalny, ale już po roku wiedziałem jak wielki popełniłem błąd i ostrzegałem w tym temacie "nigdy więcej kapitalnych remontów starych przyczep"Dziś powtarzam to samo nigdy więcej...........Moja rada jest taka dla Kuby :sprzedaj przyczepę jak najszybciej żeby odzyskać jakieś pieniądze nawet na części i szukaj innej orginalnej przyczepy.nie licz na cudotwórców którzy twierdzą że czasami muszą poprawić fabrykę.

Coś więcej napiszesz? Może być na pw. Ciekawy jestem dlaczego tak mówisz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś więcej napiszesz? Może być na pw. Ciekawy jestem dlaczego tak mówisz.

 

Witam

 

Co mogę dodać do poprzedniego posta,napisanego dla Ciebie kolego Kuba.Po pierwsze nie chcę dowalić Andrzejowi za to co zrobił.Poprostu jeżeli chcesz robić remont kapitalny,sam piszesz ze cepke trzeba całą rozłożyć i złożyć od nowa i myślisz że będziesz miał nową cepke to ja mówię że nie.Zrobisz co będziesz uważał może u Ciebie jest 80% dobrej przyczepy i koszty naprawy będą niewielkie.U mnie po rozebraniu cepki okazało się że 80% stelaża plus bakista plus część podlogi plus blacha przód zgnita do wymiany plus okno dachowe.po kalkulacji kosztów naprawy okazało się że jest to na granicy opłacalności tzn.za koszty remontu mogłem kupić przyczepe orginał suchą i 1989 r.bo z tego mam swoją.No cóż sam się zgodziłem na kiepskie materiały,przy tym kiepskie kleje,stare kliny do uszczelek okien stałych(powinny być nowe do ponownego montażu) i dodam bardzo kiepskie malowanie(lakier zeszedł płatami do gołej blachy po 1,5 roku).które ponoć robił kolega Andrzeja.Podsumowując za kasę którą uzgodniłem z andrzejem,wywiązał się w 100% jest jedno ale,Andrzej jako fachowiec powinien mi powiedzieć "chłopie to sie nadaje na części jak chcesz zrobić to dobrze to musi to kosztować drugie tyle cośmy uzgodnili".Andrzej jednak daje klientowi pełną swobodę na zasadzie róbta co chceta.Dlatego piszę swoje przemyślenia publicznie niech każdy przemyśli w swojej sprawie.Powtarzam żadnych remontów kapitalnych niskobudźetowych.Cepka to dom mieszkalny i pojazd drogowy musi być solidny,żeby można było nawijac kilka tys.km rocznie w różnych warunkach atmoferycznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli zgodnie z odwieczną zasadą: tania dziwka, pewny syf. Przepraszam Harlejowiec, ale sam sobie jesteś winien. Brak zdrowego rozsądku nie nakłada żadnej winy na wykonawcę. Jeśli pojawiły się wady w wykonanej robocie, trzeba było zgłaszać, a nie teraz wylewasz żale. Napisz po prostu: popełniłem błąd w ocenie sytuacji i niepotrzebnie próbowałem tanim kosztem reaktywować trupa,co się niestety nie udało. I żeby było jasne: nie znam Andrzeja, nigdy nie miałem z nim żadnego kontaktu, nawet nie prosiłem o poradę przy remoncie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli zgodnie z odwieczną zasadą: tania dziwka, pewny syf. Przepraszam Harlejowiec, ale sam sobie jesteś winien. Brak zdrowego rozsądku nie nakłada żadnej winy na wykonawcę. Jeśli pojawiły się wady w wykonanej robocie, trzeba było zgłaszać, a nie teraz wylewasz żale.

 

Witam

 

Zgadzam się z tym w 100%,wady zgłaszałem,nie mam żalu do nikogo,uznałem tylko ze warto publicznie poinformować o moich kłopotach,może im będzie lżej....do zobaczenia na trasie... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to jest w tym stanie to bym sprzedal na czesci i kupil nowszy model to jak z autem ile bys nie wsadzil to nigdy nie odzyskasz........a z tego co piszesz koszt naprawy przekroczy grubo wartosc,,,,,i nawet Andrzej ktory rozsadnie wycenia raczej powie ci to samo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już to pisałem kiedyś...Ja jestem szczęśliwy, że nie inwestowałem w "paździerza", sprzedałem, aby wycofać choć ułamek kasy i kupiłem suchą....rozumiem kiedy buda jest "świeża", ale w starego kapcia bym nie odbudowywał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem u Andrzeja przyczepę, rozmawiałem o zabudowie blaszanki, zawsze rzetelnie doradził,  .....nawet w trakcie roboty wybór należy do Ciebie.

Chcesz tanio masz tanio.....

Edytowane przez mac (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Ogłaszam wszem i wobec że nasza przyczepa wróciła z remontu generalnego od kolegi Andrzeja i my wracamy na szerokie wody karawaningowania. Więc do miłego zobaczenia w przyszłym roku.

 

Andrzeju dzięki za masę roboty którą włożyłeś w naszą budkę, a mimo wielu przeciwności udało się ją przywrócić do życia. Mamy nadzieję że zgodnie z Twoimi obietnicami pocieszymy się nią kolejne kilka lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Wyślij bezpośrednio na jego adres e-mail. Przez komunikator forum nie udało mi się nawiązać kontaktu. ( wrzesień 2014)

Czy może ktoś kontaktował się w ostatnich dniach z Andrzejem, próbowałem kilka razy w ciągu ostatnich dni i nic. :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.