Skocz do zawartości

Problemy i ustrerki holownika w trasie


mas444

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !

 

Zaobserwowane słabe strony Outlandera 2.0 to :

 

- delikatne sprzęgło, szczególnie, gdy jest trudny, wąski podjazd na kempingu, do przodu i trzeba co 2-4 m się zatrzymywać i robić to na pół-sprzęgle,

 

- kopci, po prostu kopci jak się chce przyspieszyć, więcej z przyczepą, bez już zdecydowanie mniej,

 

- ilość "zjedzonego" oleju z przyczepą na dystansie około 4000 - 5000 km koło 1 l.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 48
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Witam !

 

Zaobserwowane słabe strony Outlandera 2.0 to :

 

- delikatne sprzęgło, szczególnie, gdy jest trudny, wąski podjazd na kempingu, do przodu i trzeba co 2-4 m się zatrzymywać i robić to na pół-sprzęgle,

 

mam to samo w fordzie, do tego długa jedynka i wszelkie manewry czy wolne podjazdy pod górkę to męczarnia

 

dlatego myślę o czymś z wolną jedynką, ciekawe może być rozwiązanie z forestera-reduktor

czy tzw wolna jedynka w niektórych suv'ach, niby do jazdy w terenie, ale przy przyczepie powinna się sprawdzić :jump:

 

dobrze w takich warunkach spisuje się vitarka z zapiętym reduktorem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Witam !

 

Zaobserwowane słabe strony Outlandera 2.0 to :

 

- delikatne sprzęgło, szczególnie, gdy jest trudny, wąski podjazd na kempingu, do przodu i trzeba co 2-4 m się zatrzymywać i robić to na pół-sprzęgle,

 

mam to samo w fordzie, do tego długa jedynka i wszelkie manewry czy wolne podjazdy pod górkę to męczarnia

 

dlatego myślę o czymś z wolną jedynką, ciekawe może być rozwiązanie z forestera-reduktor

czy tzw wolna jedynka w niektórych suv'ach, niby do jazdy w terenie, ale przy przyczepie powinna się sprawdzić :jump:

 

dobrze w takich warunkach spisuje się vitarka z zapiętym reduktorem

 

U mnie jest króciutka jedynka. Ja myślę sobie, że jednak automat. JacekL w swoim aucie z automatem nie miał takich problemów z takim samym manewrem przy wyjeżdżaniu. Dodam jeszcze, że jadąc do przodu musieliśmy patrzeć we wsteczne lusterka, żeby nie zahaczyć górą przyczepy o pochyłe drzewa.

A co do Vitarki, to ma jeszcze mniejszy silnik i to mnie zniechęciło do niej. Jednak 1,5 tony na haku to nie jest drobiazg.

 

Pozdrawiam

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie to zebym sie jakos chwalil specjalnie bo nie ma za bardzo czym, auto ma 10 lat a przebieg...

 

Ale - naprawde, zero problemow z wyjezdzaniem, obojetnie skad, czy to pod gore czy z glebokiej trawy, nawet z piachu. Warunek - jak pod gore to po pierwsze musi byc rozgrzany motor i olej w automacie, nie mozna robic tak, ze pakujemy sie, auto zimne i nagle zaprzegamy do budki i pilujemy zimne pod gore :jump:

Po drugie - zapinamy na stale jedynke w automacie - w wiekszosci automatow taka mozliwosc jest i pomalutku sobie jedziemy, po trzecie i moze najwazniejsze moment obrotowy 360 Nm

i moc 170 KM oraz tylny naped i szerokie 215, dobre opony.

Zuzycie oleju - brak, zmiany co 20 tysiecy, obojetnie czy z przyczepa czy bez, dolewek nigdy nie bylo trzeba robic. Ale tam wchodzi 7,5 litra oleju :jump:

Dymi jak kazdy diesel pod obciazeniem, ostatnio mniej, bo wymieniony zawor EGR. :ok:

Natomiast zawsze lekki strach - zapali czy nie? Bo wiecie, jak padnie rozrusznik w automacie to juz po jezdzie, nawet holowac tego nie mozna...

Ale zawsze zapalal :jump: ...

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Zaobserwowane słabe strony Outlandera 2.0 to :

 

- delikatne sprzęgło, szczególnie, gdy jest trudny, wąski podjazd na kempingu, do przodu i trzeba co 2-4 m się zatrzymywać i robić to na pół-sprzęgle,

 

- kopci, po prostu kopci jak się chce przyspieszyć, więcej z przyczepą, bez już zdecydowanie mniej,

 

- ilość "zjedzonego" oleju z przyczepą na dystansie około 4000 - 5000 km koło 1 l.

 

Pozdrawiam

 

TOMKU a Outlander 2.0 to diesel czy benzyna?

Skrzynia 5 czy 6 biegów?

Ta ilość zjedzonego oleju z przyczepą to normalna sprawa, większość nowoczesnych diesli tak ma.Ps. każdy silnik pobiera olej i kropka, czasem nie zauważa się tego z powodu jazdy po mieście bo paliwo przedostając sie do oleju powoduje podnoszenie sie stanu; dopiero po trasie z obiążeniem prawda wychodzi na jaw...:jump:

 

 

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Witam !

 

Zaobserwowane słabe strony Outlandera 2.0 to :

 

- delikatne sprzęgło, szczególnie, gdy jest trudny, wąski podjazd na kempingu, do przodu i trzeba co 2-4 m się zatrzymywać i robić to na pół-sprzęgle,

 

- kopci, po prostu kopci jak się chce przyspieszyć, więcej z przyczepą, bez już zdecydowanie mniej,

 

- ilość "zjedzonego" oleju z przyczepą na dystansie około 4000 - 5000 km koło 1 l.

 

Pozdrawiam

 

TOMKU a Outlander 2.0 to diesel czy benzyna?

Skrzynia 5 czy 6 biegów?

Ta ilość zjedzonego oleju z przyczepą to normalna sprawa, większość nowoczesnych diesli tak ma.Ps. każdy silnik pobiera olej i kropka, czasem nie zauważa się tego z powodu jazdy po mieście bo paliwo przedostając sie do oleju powoduje podnoszenie sie stanu; dopiero po trasie z obiążeniem prawda wychodzi na jaw...:jump:

 

 

 

 

Pozdrawiam

 

2.0 Diesel, 6-biegów, szkoda, że nie automat, ale takiej wersji nie ma :jump:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam to samo w fordzie, do tego długa jedynka i wszelkie manewry czy wolne podjazdy pod górkę to męczarnia

 

By nie męczyć sprzęgła trzeba starać się jechać na minimalnych obrotach. Wbrew pozorom nasze silniki mają nieco siły na dole.

 

Tylko wtedy męczysz silnik...

 

W nivie na reduktorze też nie mam problemu :jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

 

2.0 Diesel, 6-biegów, szkoda, że nie automat, ale takiej wersji nie ma :jump:

 

Pozdrawiam

 

Już legendy krążą w internecie o tym silniku Vw;)

Ciekawe czemu nie ma automatu skoro wzięli silnik od Vw to i skrzynie mogli;)

Skrzynia 6 czyli jedynka krótka juz jest więcej zrobić się nie dało....

Czyli przy takiej masie budy jak u Ciebie przydaje sie reduktor do manewrów...cenna uwaga.

 

I ja napisze od siebie :

Przy DMC 1300 przyczepy 140KM w dieslu HONDY (340NM) i dołączany napęd 4x4 radzi sobie w warunkach górskich, w błocie , piachu, w ciasnych manewrach w lesie w górach bez problemów.Z ruszeniem na Trawiastym górskim kempingu pod strome wzniesienie nie ma żadnych problemów tak po mokrej jak i po suchej trawie.Sprawdzone wielokrotnie w tym roku na wielu wyjazdach...

Jednak przy masie przyczepy zbliżonej do 2000kg problem by powrócił...raczej na 100% i o ile moc auta była by pewnie wystarczająca to skapitulowało by tym razem pierwsze sprzęgło. .jak opisuje Tomekk.

Można wyciągnąć wniosek , że mając DMC powyżej 1500, dwie osie i szerokość budy zbliżoną do 250cm należy dla absolutnego komfortu :jump: zaopatrzyć sie w holownik z minimum 140km + reduktor do manewrów.

 

Problemem jest VSA ( kontrola trakcji )-> w przypadku luźnego terenu gdy auto ma problemy z ruszeniem z jednej osi należy wyłączyć VSA ponieważ system ten odejmuje gaz i auto jak gdyby sie dławiło ( takie przerywane przyspieszenie)

Po wyłączeniu VSA(trakcji) auto rwie z 4 kół i sprzęgło może być całkowicie puszczone.

Jest to opisane pewnie w większości instrukcji od aut 4x4.

 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Dla jasności napisze tylko, że mam przyczepę jednoosiową, DMC 1500 i problemem są krótkie manewry - do 2-4 m jazdy na tzw. pół-sprzęgle. Cała reszta jazdy nie przedstawia żadnego problemu, w tym śliska trawa, piasek, śnieg, góra, z góry itd. Stawiam jednak na automat. Auto ma moc nominalną 140 KM, zwiększoną max przy 2500 obr na 170 KM i moment nominalny 310 Nm, zwiększony max przy tychże obrotach 360 Nm. Co i tak nie jest do wykorzystania przy manewrach. Aha, tak, tak, wszystkie kontrole trakcji wyłączyć !!!

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przeładowaniu go i przyczepki na wczasy , strasznie siadł tył.

Prostym rozwiązaniem za 12 zł był zakup gum wkładanych w sprężyny zawieszenia tyłu.

 

Trafko, wywal to gumowe badziewie i szarpnij się na nowe sprężyny. Te gumy to proszenie się o nieszczęście.

Po pierwsze: sprężyna w miejscu skończenia się gumy mocniej pracuje - ryzyko pęknięcia :ok:

Po drugie skok sprężyny zostaje skrócony, co za tym idzie szybciej auto 'dobije' do gumy, która robi trochę jak odbój. Skutek może być taki, że wybije Ci się mocowanie sprężyny w kielichu nadkola. Taki przypadek właśnie spotkał mnie. Poprzedni właściciel założył gumy. Ja wymieniałem amorki a przy okazji i sprężyny. Na szczęście.

Jeszcze zdążyłem, ale obsada amortyzatora (i sprężyny zarazem) już mówiła PAPA :ok:

Jeszcze trochę bym pojeździł i miałbym sprężynę w gabażniku bez rozkręcania tapicerki :ok:

 

Przy okazji: bardzo sobie chwalę: sprężyny KILEN wzmacnianie. Może i do sierry też takie znajdziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafko, wywal to gumowe badziewie i szarpnij się na nowe sprężyny.

Też o tym myślałem , ale mocowanie kielicha jest w podłużnicy .

W tym typie auta nie ma możliwości aby kielich gdziekolwiek wpadł.

Jego po prostu atom nie ruszy.

W przypadku pęknięcia sprężyny auto siądzie na bałwanie , a przy słabych sprężynach i tak na nim siadało.

Amortyzator jest obok sprężyn , a całkowite dobicie samochodu nie zamyka do końca amorka.

Uwaga słuszna , ale mając auto spakowane i wyjeżdżając na wczasy trzytygodniowe jak szukać nowych sprężyn?

Przy okazji jeszcze o zużyciu oleju.

Zanim mi ktoś napisze ,że jest nie możliwe aby w starym aucie oleju nie brało , to ja powiem , że wymieniam co 8000 km .

Na miarce minimalnie jest mniej , ale i tak to nie będzie więcej jak ok 3 setki.

Koledzy piszą o wymianie co 20000 km i ok 1 l oleju.

Wiadome ,że czym olej starszy to rzadszy i więcej go autko spali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam o tych fordach i się dziwie osobiście. Mój holownik to też jest Mondeo. Odkąd go posiadam nigdy nie miałem problemu z olejem. Czy solo czy przyczepką, stan jest taki sam.

Piętą achillesową tych aut jest jednak dwumasowe koło zamachowe, dlatego powinno się jechać w zakresie średnich obrotów silnika i jak ognia unikać jazdy na półsprzęgle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam o tych fordach i się dziwie osobiście. Mój holownik to też jest Mondeo. Odkąd go posiadam nigdy nie miałem problemu z olejem. Czy solo czy przyczepką, stan jest taki sam.

Piętą achillesową tych aut jest jednak dwumasowe koło zamachowe, dlatego powinno się jechać w zakresie średnich obrotów silnika i jak ognia unikać jazdy na półsprzęgle.

 

ale których mondeo ? bo tu każdy pisze o innym aucie :ok:

Szary11 nawet o dwóch (diesel i benzyna)

 

mój maksiu w sumie też ma silnik jak w mundku

 

więc napisz o jaki silnik chodzi, bo dwumasę mają chyba wszystkie :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, dwumas występuje we wszystkich MKIII, chyba że ktoś sobie w przypadku diesla TDCI lub TDDI zamontował zestaw Valeo kit4p - czyli sztywne koło zamachowe.

Ja i Szary mamy jednakowe silniki 1.8 Pb 16V Duratec HE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Escorta 1,6 16V ZETEC - pod 200 tys. zaczął palić olej, jak sprzedawałem to miał 260 i nie nadążałem nalewać :piwo:

Focus 1,6 16V ZETEC 1 litr na 2-3 tys w mieście i 1 litr na trasę (szybka jazda) - przebieg ok. 200 tys

 

eee nie jestes pechowy - mam złe doświadczenia w uzytkowaniu ZETEC-a Mondeo MkI 1.8 16 V - przed sprzedażą wymiany oleju dokonywałem w sposób ciągły :)

Ogólnie ZETEC z dwoma wałkami to padaka, podobno miał 115Km ale jak mówił Clarkson - horse horse whe aer you?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.