Skocz do zawartości

Albania - moze tu?


jacek l

Rekomendowane odpowiedzi

Korci mnie, zeby tu pojechac, maja dwa kempingi, nawet fajne, a juz te miejsca na brzegu pod daszkami no to super.

I stoi jedna przyczepa, czyli da sie... :hehe:

 

 

http://www.kampingpaemer.com/home/en/photo-album

 

J.

 

Chyba tam nie ma za duzo ludzi, to moze byc ciekawie...

 

Zamieszczam mapę Albanii. Symbolem domku zaznaczyłem punkty opisywane w jednej z wypraw, oraz kempingi. Kemping Kavaje to jest PaeMer

post-152179-imported-d52d1a7f-f14d-4df3-83b5-5ee36d0714ec_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 53
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Erste klasse.

Tylko, te kamiory na plaży i w okolicy :hehe: . Niestety to miejsce nie dla mnie.

W wakacje chcę pieścić swojej stopy piaskiem, chodząc po plaży boso. Także lokalizacja nad samym morzem, niesie ryzyko wystawienia się na wiatr (może tam akurat nie wieje). U mnie wiatr wywołuje od jakiegoś czasu objawy alergii :bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, a za te pieniądze to już całkiem. Na mój gust nie jest to kemping znacznie przeludniony, a to tylko korzystniej.

Moze ktoś spędzał troszkę czasu w Albani i mógłby conieco przybliżyć informacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie, a to jest maly kraj, nieodkryty jeszcze, mozna by tam fajne rzeczy poobserwowac.

Pewnie ludzie tez mili i normalni. Po wakacjach w Rumunii moje spojrzenie na spedzanie wolnego czasu z przyczepa znacznie sie zmienilo...

 

Fajne relacje sa tu http://www.odyssei.com/albania/516_relacje.html

 

J.

 

A tu nastepny kemping, z hotelem..

http://hotelcampingmr.webs.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Grecji rozmawiałem z Polakami, którzy dojechali przez Chorwację i Albanię i byli właśnie pod wrażeniem Albańczyków ... mieli jakieś kłopoty z samochodem i właśnie ludzie bardzo otwarci serdeczni i pomocni !!! ... zaskoczeni byli, że tak fajnie i myśleli o ponownej dłuższej wizycie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.transalpclub.pl/forum/viewtopic.php?f=42&t=2930

 

To polecam, moj klimat zwiedzania, relacja zaj..efajna, koniecznie z obejrzeniem zdjec.

 

Chyba kupie motor...namiot juz mam, hm, z przyczepą...ile lat mozna jezdzic z przyczepą... :hehe: 20 lat to juz chyba starczy...

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albania zjeździłem dość dokładnie ale na motorze. Relacje z 2008 i 2009 są już tutaj http://www.polkasteam.pl/fotorelacje.html. Mój przyjaciel i partner w podróżach zamieści za jakiś czas zdjęcia z tego roku (motocyklami i jego samochodem terenowym). Generalnie Albania jest bardzo miła jak ktoś szuka jazdy off po szutrach. Wtedy jest pięknie. Z przyczepą jazda tam mija się (moim zdaniem) z sensem. Dobrych dróg nie jest wiele, miejscowości nadmorskie są STRASZNE (okropna bezładna zabudowa, hałas i BARDZO brudne plaże). Osobiście nie wybrałbym się tam z moja rodziną, chyba że moim Nissankiem z namiotem. Ale to już inna bajka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, widzisz Barwol, piekna strona i piekna fotorelacja z Albanii.

 

Dzieki za linka. :ok:

 

Tu by chodzilo o to, zeby zakotwiczyc z przyczepami w jakims miejscu w "miare" ladnym a potem juz zwiedzac w promieniu 200 km, moze byc po szutrach. :ok:

Choc z wczesniejszej relacji, tej z calowaniem asfaltu :ok: wynika, ze jednak troche w miare normalnych drog tez tam jest.

 

No bo ktos wreszcie z tymi przyczepami musi tam pojechac przeciez... :bzik:

 

Wprawdzie moja zona jakby nie piala z zachwytu ale o cudownej Rumunii tez tak na poczatku myslala a teraz jak slyszy Rumunia, to jedzie w ciemno. :hehe:

Mozna by tez wziac male namioty i sobie zrobic takie dwudniowe? wyprawy z nocowaniem w dzikich miejscach.

 

Piekne krajobrazy w tej Albanii, a najlepsze, ze nie ma ludzi. :bzik:

No i te bunkry na plazy...

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam jest kłopot z fajnym miejscem do stania budką i zwiedzaniem w promieniu 200 km. To jednak nie Włochy... Różne bardzo ciekawe miejsca są rozrzucone po całej Albanii a drogi są miejscami takie, że 200 km nabiera nowego wymiaru. Jak jechałem pierwszy raz to patrząc na mapę myślałem - a to tylko 150km więc za max. 5/6 godzin objechałem i jestem na miejscu. A w trakcie drogi prawie zabrakło nam paliwa + spaliśmy w górach... A to były motory hard enduro... Ale pomysł z namiotami i samochodami jest bardzo dobry. Mogę zaoferować trochę ciekawych punktów do zwiedzenia :hehe:

Można jeszcze spać na tzw. kwaterach, za (wypas, nowe pkoje z klimatyzacją) za cało 6/7 EUR od osoby. Koszty wyżywienia sa równie wysokie :bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Myślę, że jakoś się przeciśniemy i dodrepczemy do miejsca zakwaterowania. Później to już nie problem. Zawsze można zawrócić i w Czarnogórze chwilę posiedzieć. Jestem za !!! Znam jednego gościa co nawet agregat na co dzień wozi na dachu :hehe: Myślę, że możemy zacząć planować... Małżonce też się już podoba !

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barwol - dawaj te ciekawe miejsca, temat sie rozwija. :hehe:

 

Moze nie my, moze ktos inny, moze nie w przyszlym, to w innym roku ale sie pojedzie, a moze jednak w przyszlym? :bzik:

 

J.

 

Jeszcze tu znalazlem http://www.kontynenty.net/Albania03A.htm

Podroznik tam byl w 2003 roku i wygladalo jak normalny kraj a nie wystawa dla niemieckich emerytow...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Statystycznie rzecz ujmując :

 

- najłagodniejszy dojazd przez Słowacja - Węgry - Chorwacja - Czarnogóra - Albania

- odległość w jedną stronę 2000 km.

- wypróbowane rejony noclegowe : Cieszyn, Nagikanizsa/Balaton/Letenye

- nowe miejsca noclegowe Plitwice, Ston (Peljesac).

 

 

można krócej, ale przez Serbie i góry, wydaje się trudna, a nawet bardzo trudna.

 

- ilość dni w podróży w jedną stronę 7. Trasa 5 etapowa, z czego dwa etapy to pobyty po 2 dni, żeby "jobla" nie dostać. Zakładając pobyt na miejscu 10 dni, oraz powrót śmiało można określić trasę na około 24 dni. Po drodze też trzeba posiedzieć i odpocząć, przynajmniej 2 dni. Może i 21-22 by wystarczyło.

 

To takie moje refleksje. Nie wiem, czy nie wybiegam za bardzo w przyszłość.

 

Pozdrawiam

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.