Przedsionek Czyli jak to powinno wyglądać

[asteclik]

Witam serdecznie!!!

Jak wiecie jestem tu nowy i moje pytanie może stałym bywalcom wydać się głupie i prozaiczne.

Jednak namiot dokupowałem osobno i nie miał mi kto wytłumaczyć a na kempingach widziałem różne rozwiązania

Przejdę jednak do rzeczy.

W moim przedsionku, namiocie (patrząc od strony dołu) jest taki szary pas szerokości około 20-30 cm.

W miejscu jak się zaczyna są paski i gumki do mocowania śledzi. Tu rodzi się moje pytanie czy ten fragment przedsionka zawijacie do środka czy na zewnątrz ???

Dodam, że paski są po zewnętrznej i wewnętrznej stronie przedsionka.

Co jeśli zamierzam kupić do przedsionka podłogę? Czy tą dolną część zawijam do środka na to podłogę a przedsionek zapinam zewnętrznymi paskami , gumkami i śledzie? Czy na zewnątrz?

Jak Wy to zapinacie ? lub jak być powinno to wyglądać?

Z góry dziękuje za odpowiedź

[to70]

Ten szary pas powinien mieć dwie warstwy - jedną dajesz do wewnątrz drugą na zewnątrz.

[jacekwwa]

Ten szary pas powinien mieć dwie warstwy

Nie w każdym przedsionku.

Co jeśli zamierzam kupić do przedsionka podłogę? Czy tą dolną część zawijam do środka na to podłogę a przedsionek zapinam zewnętrznymi paskami , gumkami i śledzie? Czy na zewnątrz?

Jak Wy to zapinacie ? lub jak być powinno to wyglądać?

 

Ja zawijam wewnętrzny fartuch pod podłogę i dodatkowo wbijam szpilki w podłogę. Można też kupić specjalne uchwyty do podłogi żeby jej nie dziurawić np takie: http://allegro.pl/item1179140155_klipsy_do_podlog_bolon.html

Zewnętrzny układam tak jak na foto:

[Arkady11]

Witam. Ja fartuchy staram sie dawać do środka przedsionka i na nie kładę podłogę. Ale czasami muszą być na zewnątrz np. ze względu na układ terenu. Ale zsam zobaczysz, że po kilku rozłożeniach namiotu sam sobie wypracujesz własną metodę.

[jacekwwa]

Arkady11, a jak wbijasz śledzie ?

[kartrait]

Czego to się człowiek nie dowie o przedsionkach... U mnie ucha do szpilek/śledzi są tylko od zewnętrznej strony, więc pas siłą rzeczy muszę zawijać do środka. To jest chyba dobra metoda mając podłogę w przedsionku, ja nie mam i nie planuję Dwu warstwowy pas to chyba najlepsze rozwiązanie. Wydaje mi się że pas warto wywijać na zewnątrz na terenie o kiepskiej wsiąkliwości wody i obfitych opadach, wtedy zaraz jak się kończy pas zrobić okop i teoretycznie wody w przedsionku nie powinno być nawet przy największej ulewie

[Maras]

asteclik, jeżeli gumki służące do naciągu przedsionka masz po zewnętrznej stronie to fartuchy zawijasz do środka przedsionka.Tak samo postepujesz z fartuchem który mocujesz do przyczepy.Dodatkowo wbijasz szpilki aby wiatr nie podwiewał.Na tak zawinięte fartuchy kładziesz podłoge. Dobrym sposobem który stosuje od lat jest położenie pod podłoge folii malarskiej po to aby podczas zwijania całego majdanu nie tracić czasu na czyszczenie wykładziny podłogowej.

Odnośnie tych uchwytów ,które zalinkował jacekwwa.

Mam takie same ale ich nie zapinam bo mam obawę ,że przy przypadkowym zaczepieniu nogą mogę rozerwać wykładzinę właśnie w tym miejscu gdzie jest zapięta i przymocowana szpilką do ziemi.

[Arkady11]

Arkady11, a jak wbijasz śledzie ?

No, płótno namiotu jest wykończone gumowaną listwą do której są przymocowane "dinksy" do mocowania śledzi/szpilek. Pod tą listwą zaczynają się fartuchy.Ewentualnie do "dinksów" można dołożyć gumy i śledzie/szpilki można wbić te pare-parenaście cm dalej. Namiot Walker Panorama.

[jacekwwa]

No, płótno namiotu jest wykończone gumowaną listwą do której są przymocowane "dinksy" do mocowania śledzi/szpilek. Pod tą listwą zaczynają się fartuchy.Ewentualnie do "dinksów" można dołożyć gumy i śledzie/szpilki można wbić te pare-parenaście cm dalej. Namiot Walker Panorama.

 

Aaa już kumam. U mnie jest to inaczej rozwiązane. Uchwyty (gumy) do mocowania szpilek/śledzi są pomiedzy fartuchami.

 

Mam takie same ale ich nie zapinam bo mam obawę ,że przy przypadkowym zaczepieniu nogą mogę rozerwać wykładzinę właśnie w tym miejscu gdzie jest zapięta i przymocowana szpilką do ziemi.

Ja mam podłogę Bolon i bezpośrednio w nią wbijałem szpilki. Nie zauważyłem żeby coś się rozerwało, więc myślę że przy użyciu tych spinek też nic się nie stanie

 

[ Dodano: Sro 11 Sie, 2010 22:58 ]

Dobrym sposobem który stosuje od lat jest położenie pod podłoge folii malarskiej po to aby podczas zwijania całego majdanu nie tracić czasu na czyszczenie wykładziny podłogowej.

 

Może oszczedza czas podczas czyszczenia, ale jak coś rozlejesz to masz kałuże.

Ja czyszczę podłogę dopiero w domu. Szczotka ryżowa z płynem + karcher

[oskardas]

witam, dół mojego przedsionka wyciagam na zewnątrz i przybijam śledziami..... od wewnątrzteż przybijam śledziami i dopiero kładę podłogę .....być mozee tak samo powinieneś zrobić

[konrad_b]

to u mnie sprawa jest prosta i oczywista

mam jeden fartuch i paski do śledzi od wewnątrz,

czyli fartuch musi iść na zewnątrz

na zewnątrz mocuje dodatkowo fartuch szpilkami

[asteclik]

Dzięki za wskazówki i rady. Do tej pory wywijałem na zewnątrz, ale z tego co piszecie powinienem wywijać do środka. No cóż człowiek uczy się całe życie.

Jeszcze raz dzięki za pomoc i za linka do aukcji.

p.s.

jacekwwa- dzięki za fotkę

[gfizyk]

a ja jeszcze nie mam podłogi ...

 

[Cathay]

A propo podłogi.

Z racji oszczędności nie kupiłem porządnej podłogi. Dzień przed wyjazdem nabyłem w jednym z marketów budowlanych za 50 zł plandekę taką z kółeczkami do przykrywania czegoś tam np. na budowie. Wygląda to mniej efektownie (ale nie dziadowsko) nie jest tak przytulne, ale ... w Chorwacji podłoże było bardzo kamieniste (a kamienie ostre) i pyliło, tak że buty były po trzech krokach żółte. Pytam Duńczyka z lewej dlaczego nie ma podłogi, on mówi "dałem za nią 200 eur i mi szkoda na te kamienie", Niemiec z prawej to samo że szkoda. Ja wyciągnąłem moją plandekę za 12 eur, i syf do budy się nie wnosił. Duńczyk popatrzył, podumał i... na drugi dzień pojechał do Splitu i przywiózł plandekę

Swoja droga okazało się że po tygodniu, raptem w dwóch miejscach była przecięta przez te kamienie.

 

A fartuch daje na zewnątrz mimo że jest jeden, a uszka na śledzie tez są od zewnątrz.

[konrad_b]

a ja jeszcze nie mam podłogi ...

 

ja zaryzykowałem i kupiłem geowłókninę ...

 

i jestem w 100% zadowolony, sprawdziła się super

jest tania (chyba 50zł płaciłem), wytrzymała 2tyg bez śladów zniszczenia, więc przyszły sezonie spokojnie obskoczy

(w sklepie którym kupowałem mają już ją 4lata i ludzie łażą non stop)

 

myślałem o plandece, ale geowłóknina ma jeden plus, jak wylejesz płyn to przesiąknie

i trawa pod nią nie gnije - jest przepuszczalna

 

jedyny minus to konieczność wykończenia dwóch krawędzi, bo inaczej się strzępią