Prostownik 220/12 v z funkcją ładowania aku

[kolos7]

Jak w temacie. Mam kilka pytań do Kolegów. Mam takie urządzenie w swojej przyczepie, które ładuje akumulator i daje 12 v z 220 do oświetlenia i pompek wodnych oraz do czujników gazu. Problem polega na tym, że podczas biegu jałowego jak podłączam Aku do tego urządzenia aby mieć te 12 v do oświetlenia - to właśnie urządzonko pobiera mi dokładnie 60 mA. Przy moim Aku 20 Ah i delikatnym używaniu oświetlenia pada mi ten sprzęt po 3-5 dni. Nadmieniam, że nawet jak do testów wyjąłem z przyczepy ten prostownik i podłączyłem do niego Aku to też mi pobierał 60 mA /wszystkie wtyczki nigdzie nie podpięte. Czy to jest normalny pobór prądu na biegu jałowym? Czy dać ten sprzęt jakiemuś elektronikowi aby je sprawdził ? Na ten moment ominąłem cały ten sprzęt i 12 V podłączyłem bezpośrednio do wtyków, które były podpięte do tego prostownika i jest OK.

[Lepciak]

kolos7 Wszystko na to wskazuje, że Twój zasilacz nie ma funkcji ładowania akumulatora do której potrzebne jest napięcie wyższe niż 12 V.

[kolos7]

Jest funkcja ładowania, działa poprawnie. Napięcie wyjścia przy podłączonej sieci wynosi 13,8 V. Ale nie w tym problem. Problem w tym, że urządzenie pobiera na biegu jałowym przy podłączeniu tylko i wyłącznie aku około 60 mA. I moje pytanie brzmi: Czy ten pobór prądu jest normalny? Czy może urządzenie daje "ciała" ? Gdy jest podłączone 220 i Aku - wszystko działa poprawnie i aku dostaje prąd ładowania.

 

[ Dodano: Pon 02 Sie, 2010 20:31 ]

Pisząc 12 V miałem na myśli stronę niskiego napięcia

[Lepciak]

kolos7

I moje pytanie brzmi: Czy ten pobór prądu jest normalny

(chodzi o 60 mA przy napięciu 230 V)

Ten pobór jest stanowczo za mały aby normalnie naładować akumulator - prąd ładowania po stronie wtórnej wynosi po przeliczeniu około 1 A a powinien na początku podawać koło 6 do 8 A. Coś w układzie jest nie tak, ale korespondencyjnie trudno odpowiedzieć nie znając urządzenia. Przy tak niskim poborze prądu może dojść do sytuacji, że akumulator nie naładuje się nigdy.

[kolos7]

Jeszcze raz moje pytanie, ponieważ zostało żle zrozumiane.

I.

1. Urządzenie jest włączone do sieci 220 V

2. Podpinam do kabli w odpowiednie miejsce Aku żelowy 20 Ah

3. Płynie prąd ładowania do Aku o napięciu 13,8 v i nateżeniu około 2,5 A

4. Czyli wszystko OK

II.

1. Urządzenie nie jest włączone do sieci 220 V

2. Podpinam do kabli w odpowiednie miejsce Aku żelowy 20 Ah

3. Urządzenie pobiera z Aku 60 mA

4. Wszystkie kable wypięte na wyjściu !!!

I tutaj moje pytanie : czy musi być taki pobór prądu na biegu jałowym ?

Czy to normalny objaw, bo miałem kiedyś inną budkę i podobne urządzenie ale nic mi to nie pobierało prądu.

[Lepciak]

kolos7

czy musi być taki pobór prądu na biegu jałowym ?

Zgadzam się, źle zrozumiałem Twoje pytanie.

Nie może być poboru prądu na wyjściu z aku. jeżeli nie jest podpięte żadne obciążenie. Sprawdź w jaki sposób podłączony jest akumulator do urządzenia powodujący tego rodzaju upływ prądu. wygląda na to, że tam jest jakaś usterka.

[California]

Witam, ja bym poszedł do zaprzyjaźnionego elektronika aby mi wstawił o odpowiedniej mocy diodę w przewód (+) po między accu a ten zasilacz w celu ograniczenia "cofania się prądu", ci co się troszeczkę znają na elektronice będą wiedzieć o co chodzi.

Lub sprawdzić w samym zasilaczy może taka dioda jest uszkodzona i zmostkowana przez poprzedniego właściciela.

Pozdrawiam.

[ed]

z tego co widać na zdjęciach jest to stabilizator elektroniczny. Z tego wynika, że któryś z tranzystorów pobiera taki prąd. Zrób tak jak pisze California włącz diodę na prąd 10A szeregowo w przewód plusa (w kierunku przewodzenia). to powinno wyzerować te Twoje 60 mA.

[Lepciak]

włącz diodę na prąd 10A szeregowo w przewód plusa (w kierunku przewodzenia). to powinno wyzerować te Twoje 60 mA.

Dodatkowa dioda w kierunku zaporowym da spadek napięcia o wartości około 0,6 V czego chcemy uniknąć tak więc wpierw warto sprawdzić zasilacz. Ponadto akumulator wstawiony jest po to aby w razie potrzeby oddawać zgromadzoną energię a ta dioda skutecznie mu to uniemożliwi.

[ed]

Ponadto akumulator wstawiony jest po to aby w razie potrzeby oddawać zgromadzoną energię a ta dioda skutecznie mu to uniemożliwi.

Proszę dokładnie przeczytać mój post, dotyczy miejsca włączenia diody. Pierwszy raz w życiu słyszę, że dioda skutecznie uniemożliwi oddawanie energię z akumulatora, ona w tym uczestniczyć nie będzie. Poza tym można włączyć diodę germanową (jeszcze są takie) i wtedy spadek na niej będzie 0,3 V. A na diodach krzemowych spadek wynosi 0,7V a nie 0,6 (to różnica 15%) a to sporo

[kolos7]

Dzięki Koledzy za rady, jednakże widzę, że problem dalej istnieje i dlatego też proszę o dalsze posty.

[California]

Dodatkowa dioda w kierunku zaporowym da spadek napięcia o wartości około 0,6 V czego chcemy uniknąć tak więc wpierw warto sprawdzić zasilacz.

ja bym poszedł do zaprzyjaźnionego elektronika aby mi wstawił o odpowiedniej mocy diodę w przewód (+) po między accu a ten zasilacz w celu ograniczenia "cofania się prądu", ci co się troszeczkę znają na elektronice będą wiedzieć o co chodzi.

Lub sprawdzić w samym zasilaczy może taka dioda jest uszkodzona i zmostkowana przez poprzedniego właściciela.

z tego co widać na zdjęciach jest to stabilizator elektroniczny. Z tego wynika, że któryś z tranzystorów pobiera taki prąd. Zrób tak jak pisze California włącz diodę na prąd 10A szeregowo w przewód plusa (w kierunku przewodzenia). to powinno wyzerować te Twoje 60 mA.

 

Lepciak, Witam i chciałbym ci zwrócić malutką uwagę na w/w posty i proszę o przeczytanie ponowne

nie odbierz tego jako zgryźliwość lecz uważam ( moja opinia) że temat jest wyczerpująco opisany jeśli kolega kolos7, zastosuje sprawdzenie i ewentualnie montaż diody problem rozwiązany. Nie budujmy hipotez jak można to zrobić inaczej , i jakie ma znaczenie spadek napięcia 0,6 czy 0,7V jeśli jesteśmy podpięci pod zasilanie 230V.

Serdecznie pozdrawiam.

[kartrait]

Myślę że promotorzy wstawiania diody powinni nam tu zapodać schemacik, jak oni to widzą (w skali zasilania całej przyczepy) bo takie opisywanie na nic się zda, za dużo nieścisłości. Dioda fajna rzecz, prąd nie będzie zaliczał cofki do prostownika, ale do zasilania 12V budki (w konfiguracji ciągnięcia prądu z akumulatora) diodę trzeba będzie raczej pominąć.

Moja propozycja natomiast jest taka, żeby całe to magiczne urządzenie zupełnie odpinać od instalacji w chwili kiedy chcemy budkę zasilać z akumulatora.

[California]

kartrait

"Myślę że promotorzy wstawiania diody powinni nam tu zapodać schemacik"

 

Witam, elektronikiem nie jestem lecz kumpel robił kiedyś coś takiego i to działa:[/b]

[kartrait]

California, i wszystko jasne... Jak dla mnie rozwiązanie

Ale może lepsi elektronicy ode mnie coś dorzucą