Hiszpania 2010

[bosber]

Witam wszystkich

 

W sierpniu wybieram się do Hiszpanii (pierwszy razy, do tej pory zjeździłe trochę Włochy). Mam zamiar zatrzymać się na kempingu Torre del Sol (katalonia na południe od Tarragony). Z opisów w internecie wydaje się całkiem fajny. Jak ktoś był to proszę o jakieś ciekawostki z tego miejsca.

Po drodze mam zamiar zatrzymać się w Awinionie na kilka dni.

[Elkuki]

Nie mam doświadczenia jeżeli chodzi o Hiszpanię i Włochy. Mogę powiedzieć coś na temat Niemiec, Holandii i oczywiście mekki polskich carawingowców Chorwacji i krajów po drodze...

Ale kusi mnie ta Hiszpania... proces decyzyjny trwa...

[bosber]

Ja jestem zdecydowany . W Hiszpanii z przyczepką jeszcze nie byłem, we Francji zresztą też. We Włoszech byłem... już sam nie wiem ile razy i zawsze mi się tam podoba.

W tym roku nadszedł czas na zmienę i wybór padł na Hiszpanię. Po drodzę mam zamiar zorientować się co do zaoferowania ma Prowansja (a słyszałem,że bardzo wiele) i być może w przyszle wakacje tam właśnie spędzę.

 

[ Dodano: Pią 11 Cze, 2010 19:57 ]

Ale kusi mnie ta Hiszpania... proces decyzyjny trwa...

 

Jak byś miał ochotę na wspólną wyprawę możemy sobie pogadać . Niestety, jeżeli chodzi o termin ja mogę tylko w sierpniu

[MAQ]

Też myślę o tym ale trochę drogo http://www.latorredelsol.com/camping/index.php/english/Prices/camping-torredelsol.html

[ziomek]

W Hiszpani można też na dziko np przy plaży albo są takie miejsca gdzie stają kamperowcy

ale to już zależy od potrzeb

[bosber]

Też myślę o tym ale trochę drogo http://www.latorredelsol.com/camping/index.php/english/Prices/camping-torredelsol.html

 

Fakt najtańszy nie jest. Ja zastanawiam się jeszcze na tym www.barapark.es

Za 14 dni u mnie wychodzi o 100 euro taniej (3 dorosłych + dziecko). Generalnie ceny za jakiś fajny kemping oscylują w tych samych pieniądzach

[Magocik]

witam

 

fantazja nie zna granic ,i ceny .Nie rozumiem po co w miesiacach lipiec /sierpien pchac sie na poludnie hiszpani jezeli na polnocy sa tez piekne campingi i plaze;np

 

http://www.campingamfora.com/de/praxis/stellplatz-preise/tarifs-emplacements.htm

 

w zeszlym roku spedzilismy w hiszpani 4 miesiace( 2 x po 2 m.c). Troche na campingach reszte na dziko, jest tylko jedna roznica, my placilismy przed sezonem lub po sezonie 15 euro za komplet z pradem i pieskiem.Wiem ze sa wakacje i trwaja tylko 2 m-c ,ale mozna sie wybrac na koniec wakacji po bardziej atrakcyjnych cenach.

Dojazd tez sporo kosztuje .

Przed tygodniem wrocilismy z lazurowego we francji , o tej porze mozna jeszcze pobiwakowac ,ale w lipcu jak popatrzylismy na cene naszego placu (teraz 8 euro) 29 euro!!!!!

 

Wien i rozumiem ze trzeba zaistniec i miec co opowiadac kolezankom , ah bylismy tam i tam , ale za taka cene ???????

 

Jestem Kamperowcem , ale za ta cene (w tym czasie )to wynajmuje bungalow na tydzien , siadam w somochodzik lub samolot i odpoczywam taniej i wygodnie i nie jestem narazony na szok cenowy na autortradach i korki.,,,,,, a tam sa korki po 200 lub 300 kilometrow i srednia na autostradzie 25 km na godzinke.( w czasie wakacji) goraco , duszno w aucie -wiem. wiem. mam klime ,ale klima nie wydoli juz wszystko przerabialem, stacje i parkingi zapchane , nie ma gdzie stanoc i kupa zlodziei,

 

Nie kazdy wie ze tam sie placi za osie , czyli liczac auto i przyczepe to tak jak za autobus 3-osiowy.

Pojade drogami nacjonalnymi hahahahahahahah i jak daleko zajedziesz , ile przejedziesz w ciagu dnia jak co chwilke kolko i zas zaczynaj od poczatku rozpedzanie zestawu aby po 3 kilosach zas hamowac przed nastepnym kolkiem.

 

Nie odradzam i nie razradzam nikomu ale przemyslcie swoje decyzje , nie lepiej zaczepic sie gdzies w Italii ,a jak bedzie dluzszy urlop to pojechac do hiszpani i moze sie uda na przelomie sezonu??? Wlochy to o 2/3 drogi blizej, a oszczednosc na benzynie i autostradach to przynajmniej jeden tydzien za darmourlopu w pieknej i slonecznej Italii.

 

pozdrawiam

DAKOTA

[bosber]

witam

 

fantazja nie zna granic ,i ceny .Nie rozumiem po co w miesiacach lipiec /sierpien pchac sie na poludnie hiszpani jezeli na polnocy sa tez piekne campingi i plaze;np

 

http://www.campingamfora.com/de/praxis/stellplatz-preise/tarifs-emplacements.htm

 

w zeszlym roku spedzilismy w hiszpani 4 miesiace( 2 x po 2 m.c). Troche na campingach reszte na dziko, jest tylko jedna roznica, my placilismy przed sezonem lub po sezonie 15 euro za komplet z pradem i pieskiem.Wiem ze sa wakacje i trwaja tylko 2 m-c ,ale mozna sie wybrac na koniec wakacji po bardziej atrakcyjnych cenach.

Dojazd tez sporo kosztuje .

Przed tygodniem wrocilismy z lazurowego we francji , o tej porze mozna jeszcze pobiwakowac ,ale w lipcu jak popatrzylismy na cene naszego placu (teraz 8 euro) 29 euro!!!!!

 

Wien i rozumiem ze trzeba zaistniec i miec co opowiadac kolezankom , ah bylismy tam i tam , ale za taka cene ???????

 

Jestem Kamperowcem , ale za ta cene (w tym czasie )to wynajmuje bungalow na tydzien , siadam w somochodzik lub samolot i odpoczywam taniej i wygodnie i nie jestem narazony na szok cenowy na autortradach i korki.,,,,,, a tam sa korki po 200 lub 300 kilometrow i srednia na autostradzie 25 km na godzinke.( w czasie wakacji) goraco , duszno w aucie -wiem. wiem. mam klime ,ale klima nie wydoli juz wszystko przerabialem, stacje i parkingi zapchane , nie ma gdzie stanoc i kupa zlodziei,

 

Nie kazdy wie ze tam sie placi za osie , czyli liczac auto i przyczepe to tak jak za autobus 3-osiowy.

Pojade drogami nacjonalnymi hahahahahahahah i jak daleko zajedziesz , ile przejedziesz w ciagu dnia jak co chwilke kolko i zas zaczynaj od poczatku rozpedzanie zestawu aby po 3 kilosach zas hamowac przed nastepnym kolkiem.

 

Nie odradzam i nie razradzam nikomu ale przemyslcie swoje decyzje , nie lepiej zaczepic sie gdzies w Italii ,a jak bedzie dluzszy urlop to pojechac do hiszpani i moze sie uda na przelomie sezonu??? Wlochy to o 2/3 drogi blizej, a oszczednosc na benzynie i autostradach to przynajmniej jeden tydzien za darmourlopu w pieknej i slonecznej Italii.

 

pozdrawiam

DAKOTA

 

Całkiem fajny kemping (ten, który proponujesz) ale chyba coś się Tobie pomyliło bo nikt w tym wątku nie pisze, że wybiera się na południe Hiszpanii. Tak dla Twojej wiadomości (choć powinieneś to wiedzieć) Tarragona nie leży na południu Hiszpanii!!!

Dlaczego ludzie wyjeżdżają w lipcu/sierpniu na wakacje? Myślę, że lepiej tę kwestię zostawić bez kometarza. Niestety w tym czasie wszystkie firmy związane z turystyką mają swoje żniwa i dyktują nam tak wysokie ceny.

Co do bungalowów to nie wiem jaki masz cennik ale pobyt w nich jest bez porównania droższy! Ah te korki ... oczywiście bywają i raczej są nieuniknione ale trzeba być asem nad asami żeby stać w 200 - 300 km korku (osobiście nie wierzę, że taki może się przytrafić). W tym wypadku wydaje mi się, że z pośpiechu o jedno zero przesadziłeś albo masz problemy z odpowiedznią oceną odleglości (bez urazy). Po za tym wyobraź Sobie, że też jeżdżę po Europie i wiem jakie są opłaty za autostrady i jak się je nalicza. Wyobraź Sobie jeszcze, że decydując się na jazdę nacjonalkami zdaję sobie sprawę, że podróż zajmie mi więcej czasu ale za to nie będę musiał cały czas oglądać metalowych barierek na autostradzie.

Odnośnie Włoch to napisałem na początku wątku, że już je trochę poznałem.

Tu znowu mam wątpliwości co do twojej prawidłowej oceny odległości. Te 2/3 bliżej to chyba jest z Wiednia! Gdybyś zwrócił uwagę skąd my jesteśmy to takich bzdur byś nie pisał!

[darek71]

Za kilka dni planujemy wyjazd do dookoła Hiszpanii jako typowa objazdówka dojeżdzając do Gibraltaru potem Portugalia przez Lizbonę z powrótem przez Madryt regenerując siły na 2-4 dni na kempingach. W sumie 4 tygodnie wakacji z założeniem że nic nie musimy i jak odejdzie nam ochota na zwiedzanie to zatrzymamy się gdzieś na dłużej.

 

Obawiam się szczególnie w sierpniu korków i problemów ze znaleziem miejsc na kempingach bo to chyba najgorszy czas, ale jak się ma dzieci w wieku szkolnym to nie ma innego terminu na tak długą wyprawę.

 

Póki co zbieram wszystko co się da i lada moment w drogę

 

Ps. Byłem już w Italii, Grecji, Chorwacji dlatego też chciałbym zobaczyć coś nowego

[serfer]

Witam

 

Właśnie się wybieram z żoną i półrocznym dzieckiem na zachodnie wybrzeże hiszpanii i Portugalii- cała wycieczka 1-1,5 mies.

Interesuje mnie tylko wybrzeże ze względu na fale, które potrzebuje do serfu.

Kamping, jak i na dziko wchodza w gre- jeżeli ktoś się załapie, chętnie zapraszam- jestem początkującym kemperem, każde towarzystwo zatem mile widziane.

 

Pzdr

 

Maciek