Skocz do zawartości

Kategoria B raz jeszcze


Rekomendowane odpowiedzi

Każdy stróż prawa wie jakie przepisy obowiązują w danym Państwie i zdaje się w większości krajów na B zestaw nie może przekraczać 3.5t. Co do tego ma obrazek na prawie jazdy?? Jak będzie czarny kruk na dowodzie rej. to policjanci z obczyzny mogą pomyśleć, że jesteśmy hodowcami i mamy z tego powodu ograniczenia?

Nie popadajmy w skrajności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

gimof, nie popadamy w skrajności, tylko opieramy się na doświadczeniach kolegów, którzy taką sytuację przeżyli. Nie chce mi się szukać wątku, w którym jeden z kolegów wspominał takie zdarzenie, ale właśnie na tym forum było to wspominane. Ponieważ niektórzy bardzo lubią udowadniać swoją władzę, nawet zdając sobie sprawę, że nie mają racji, stąd powstał temat. Co do znajomości przepisów przez policjantów, to też nie przeceniał bym tego. Sam znam parę osób, które nie mają zielonego pojęcia, że w ogóle na B można ciągnąć cokolwiek. A co do ograniczeń wagowych, wielkościowych itp, to sami policjanci nie zawsze mają wiedzę. Też miałem okazję rozmawiać z jednym takim, co to twierdził, że jak już przyczepa kempingowa, to musi być B+E. Bo jak lekka, to wystarczy B, ale kempingowa to nie lekka. No i co, będziesz się z nim na drodze kłócił? Co z tego, że masz rację, skoro masz np. weekend z głowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprostu nie przyjąłbym mandatu i zgłosił zażalenie u jego przełożonych. Każda taka informacja jest solidnie rozpatrywana i może się skończyć nawet na czasowym odsunięciu od wykonywanego zawodu.

Co prawda za granicą będzie to utrudnione, ale zawsze możemy skorzystać z komórki i zadzwonić do tłumacza czy innej osoby która zna dany język.

Nie można tolerować braku znajomości elementarnych przepisów ruchu drogowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się z gimof-em w 100% wiem że mam rację więc nie dyskutuję z policją ,nie zgadzam się na mandat a sąd jest sądem ,ale sprawiedliwość musi być po mojej stronie :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się z gimof-em w 100% wiem że mam rację więc nie dyskutuję z policją ,nie zgadzam się na mandat a sąd jest sądem ,ale sprawiedliwość musi być po mojej stronie :hmm:

szczególnie w Słowacji, na Węgrzech czy w Czechach...

powodzenia życzę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprostu nie przyjąłbym mandatu i zgłosił zażalenie u jego przełożonych. Każda taka informacja jest solidnie rozpatrywana i może się skończyć nawet na czasowym odsunięciu od wykonywanego zawodu.

 

Tak! szczególnie w takim dziwnym kraju jak Polska ...... spróbuj w takiej sprawie zgłosić sprawę do jakiegoś przełożonego, jakiegoś policjanta..... a przekonasz jak solidnie jest rozpatrywana, a czasem następnego dnia po złożeniu skargi spotkasz tego - jakiegoś policjanta z powrotem na drodze :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli na Węgrzech mogą nas okraść i policja może nie zareagować? Lepiej wykupmy w takim razie bardzo drogie ubezpieczenie od tego rodzaju przypadków.

Identyczny przypadek z zakresu skrajności - o czym jest ten wątek.

 

Edit po poście Effendi

Poprostu nie przyjąłbym mandatu i zgłosił zażalenie u jego przełożonych. Każda taka informacja jest solidnie rozpatrywana i może się skończyć nawet na czasowym odsunięciu od wykonywanego zawodu.

 

Tak! szczególnie w takim dziwnym kraju jak Polska ...... spróbuj w takiej sprawie zgłosić sprawę do jakiegoś przełożonego, jakiegoś policjanta..... a przekonasz jak solidnie jest rozpatrywana, a czasem następnego dnia po złożeniu skargi spotkasz tego - jakiegoś policjanta z powrotem na drodze :hmm:

 

Może i dziwnym, ale nie możemy się bać walczyć o swoje. Jak policjant przy okazji wlepianiu mandatu za prędkość bedzie chciał "dorzucić stówkę za światła", chociaż mieliśmy je włączone to też potulnie przyjmiesz mandat? Wiem, że ręka reke myje tym bardziej w zawodzie który nie jest zbyt dobrze oceniany przez społeczeństwo, ale żeby wynormalnieć trzeba się zebrać i wiedzieć co nam wolno czego nie i z tego w pełni korzystać. Takie sytuacje o których piszesz występowały zdaje się nagminnie za poprzedniego ustroju i ciągnie to za nami w dalszym ciągu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W odpowiedzi na Kategoria B raz jeszcze przytoczę artykół z "Motoru" nr 21/2010:

 

"Wbrew temu co sądzi wielu kierowców, do ciągnięcia przyczepy w większości przypadków nie jest konieczne posiadanie dodatkowej kategorii prawa jazdy "E". Wiele przyczep możemy holować mając podstawowe prawo jazdy kategorii "B". Ciągnięcie przyczep regulują różne przepisy, jedne z zakresu kodeksu drogowego, inne z ratyfikowanej przez Polskę tzw. Konwencji Wiedeńskiej, a jeszcze inne dotyczące warunków technicznych pojazdu. Ogólna zasada jest taka, że do prawo jazdy kategorii "B" daje nam możliwość ciągnięcia przyczepy, o ile łączna masa zestawu nie przekroczy 3500 kg"

 

Dalej mowa jest o przyczepach lekkich do 750 kg czyli N-ki że masa taka może przekraczać 3500 kg na podstawie Konwencji Wiedeńskiej, jeśli natomiast holujemy przyczepę o większej masie i dodamy do tego masę holownika a cały zestaw przekroczy 3500kg "konieczne jest posiadanie prawa jazdy B + E.

 

To jak ciężką przyczepę możemy holować danym pojazdem (modelem auta) mamy w dowodzi rejestracyjnym. Rubryka O.1 (max MC przyczepy z hamulcem) i 0.2 (max MC przyczepy bez hamulca). Jeśli mamy tam kreski to auto nie jest przystosowane do holowania przyczepy (np. Ford Focus - wersja sportowa z turbodoładowanym silnikiem benzynowym, nie pamiętam modelu).

 

Dla przykładu autor podaje zestawy które możemy ciągnąć z kategorią prawa jazdy "B":

Skoda Octawia 1890 kg + cepa 1200 kg lub też Mercedes E 2230 kg + cepa 1200 kg

 

Mam nadzieję że już wszystko jest jasne :-]

 

Zatem do :bukiet: i w drogę! :jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mamy tam kreski to auto nie jest przystosowane do holowania przyczepy

Tu może być różnie. Zależy od WK. Jedni nie wpisują tych danych, bo nie masz haka. Inni wpisują. Co kraj to obyczaj. Trzeba po prostu sprawdzić, czy w homologacji jest wpis.

Oprócz tego - wszystko OK,

Przy okazji VW Sharan TDI (od 2430kg) +Knaus 450 (1100kg) = od 3530kg. Niestety B+E :bukiet:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji VW Sharan TDI (od 2430kg) +Knaus 450 (1100kg) = od 3530kg. Niestety B+E

 

Jeszcze jest taka możliwość ,że taki sam samochód ta sama marka ,ten sam rocznik ale z innymi silnikami i np. benzynowy jest leżejszy od diesla o 200 kg.Samochody te mają podpiętą taką samą przyczepę (np.DMC1300) i kierując tym pierwszym wystarczy kat.B a kierując już dieslem potrzebujemy B+E.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc Transit DMC 3500kg + cepa lekka DMC 750kg= B+E ???

 

Jeżeli ten Transit ma DMC 3500kg to możesz śmiało podpiąć do niego przyczepę o DMC 750kg .Razem mamy 4250kg i wystarczy kat B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.