Skocz do zawartości

Bułgaria przez Słowację, Węgry i Rumunię


Rekomendowane odpowiedzi

Oczywiscie, ze tak, plusy i minusy, ale tak, zeby od razu nie wystraszyc na amen, przeciez przejechaliscie zywi... :hmm:

 

Tez pozdrawiam, J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 38
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ja nikogo nie chce straszyc :hmm: tylko opisalem co i jak :hmm: Kazdy mial napewno jakos przygode,tylko nie rozumie jednego jak mozna zmierzyc predkosc czterem samochodom na raz :hmm::hehe::hmm: To jest ciekawe. Pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale u nas jadac we 3 fury nad morze zaplacilismy identycznie na gdanskiej drodze, wszyscy.

To miedzynarodowe widocznie jest :hmm: , co bylo robic...

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Rumuni nie jest tak źle. W ubiegłym roku przejechałem z przyczepką trasę Oradea - Deva - Bukareszt - Constanta - Mangalia - Constanta - Bukareszt - Sebes - Cluj Napoka - Oradea.

 

Drogę Oradea - Deva polecam jedynie spragnionym mocnych wrażeń - bardzo kiepska nawierzchnia, niekończące się serpentyny, mnóstwo ciężarówek (tych jest mnóstwo w całej Rumuni). Reszta dróg, którymi się poruszaliśmy była znacznie lepszej jakości.

 

Niezapomniane wrażenia pozostawia również południowa (północna jest ponoć jeszcze gorsza) obwodnica Bukaresztu - przynajmniej w dzień roboczy. Koleiny i dziury, że można koło urwać albo się zawiesić, jeden wielki korek, do tego jedzie się cały czas podporządkowaną, więc co chwilę STOP, żeby przejechać trzeba niejednokrotnie wymusić pierwszeństwo. W niedzielę (kiedy wracaliśmy) było znacznie łatwiej ze względu na bardzo mały ruch i brak TIRów (nawierzchnia oczywiście nie uległa poprawie). ;-)

 

Patrole rzeczywiście spotyka się niemalże w każdej miejscowości, ale z tego co zaobserwowaliśmy to zatrzymują wyłącznie "swoich". My nie mieliśmy żadnej kontroli. Radarów też jest całkiem sporo, ale do tego już przywykliśmy w naszym kraju.

 

Ubiegłoroczny pobyt nie zraził mnie do tego kraju - ludzie są życzliwi, jest bezpiecznie. Niewątpliwym plusem jest to, że biwakować można właściwie wszędzie - nikt nie goni tak jak np. w Chorwacji. Kempingów też jest dość sporo i to na bardzo przyzwoitym poziomie - szczegóły w pliku http://www.hdd.dds.nl/content/folder%20campings%202010%20Polski.pdf Na kilku z nich nocowaliśmy i warunki były naprawdę dobre (często bardzo dobre).

 

Wybieram się tam również w najbliższe wakacje. Rumunia nie będzie tym razem ostatecznym celem podróży, ale zatrzymać się tam planuję. Postanowiłem mianowicie pochodzić po Górach Bihor. Później udam się na południe do Timisoary, a z niej dalej na południe...

 

Kończąc dodam, że Rumunię warto odwiedzić i to nie raz. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O policji rumuńskiej mam raczej miłe wspomnienia.

Jak mi na skrzyżowaniu cała reszta ( 5 ekip) odjechała, a zaświeciło się czerwone światlo, to wyskoczył policjant i machając rękami wstrzymał ruch a mnie nakazał gonić resztę.

Prawie mnie zatkało :hmm:

:hmm: Jedżcie przez Rumunię

AdamH

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki serdeczne za info.

Odpuszczam wyjazd w maju. Być może...czerwiec (którz to wie?) jeśli poprawi się pogoda.

 

PS. Przejazd przez Serbię odpada w przedbiegach. Nie mam paszportu (rąbnął mi go parę lat temu "przyjaciel z liceum", myślał że dostanie wizę do USA...oj głupi...).

Zostaje Słowacja, Węgry i Rumunia na dowód osobisty (UE).

 

PS. Swoją drogą...czyż to nie piękne? Na Dowód Osobisty? Aż chce się jechać :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poprzednim poście wspomniałem o kempingach w Rumunii. W ubiegłym roku byliśmy na trzech z nich (chyba po raz ostatni z "Niewiadówką", Omegę sprzedałem, ech). Za każdym razem z listy opublikowanej w http://www.hdd.dds.nl/con...10%20Polski.pdf (w ubiegłorocznej wersji oczywiście) wybierałem kempingi oznaczone pogrubioną czcionką i w sumie nie żałowałem. A teraz kilka spostrzeżeń:

 

 

- Aurel Vlaicu (jud. Hunedoara) – Aurel Vlaicu (Kemping znajduje się przy drodze z Deva to Sibiu N7 / E68, około 24 km na zachód od Sebes) - www.campingaurelvlaicu.ro.

Dojazd oznaczony należycie, nie miałem żadnych problemów z dotarciem. Wjazd niezbyt łatwy, wymaga wcześniejszego zaplanowania, ale gospodarze służą w tym przypadku swoim doświadczeniem. Sam kemping, mały, kameralny, czysty, brak problemów z ciepłą wodą. Obsługa bardzo uprzejma, nie ma problemu z porozumieniem się w języku angielskim (znajomości innych języków nie byłem w stanie sprawdzić). ;-) Woda w basenie (baseniku) czysta. Okolica mało interesująca.

img_3061.jpg

 

 

- Gilau (jud. Cluj) – Eldorado (Kemping zlokalizowany przy drodze N1 / E60 1 km na zachód od Gilau, około 19 km na zachód od Cluj Napoca) - www.campingeldorado.com.

Trzeba mocno wypatrywać - ja przejechałem obok i nie zauważyłem, musiałem zawracać. Wjazd komfortowy. Kemping duży, bardzo dobrze utrzymany, czyściutko, sanitariaty jak nowe, plac zabaw, boisko do siatkówki, brak problemów z ciepłą wodą. Obsługa życzliwa, kompetentna, nie ma problemu z porozumieniem się w języku angielskim. Bardzo ciekawa górzysta okolica, mnóstwo szlaków (mapa do nabycia w recepcji), doskonała baza wypadowa. Całkiem niedaleko wąwóz Turda.

img_3643.jpg

img_3645.jpg

img_3647.jpg

img_3648.jpg

img_3651.jpg

img_3668.jpg

img_3674.jpg

 

- Jupiter (jud. Constanta) – Zodiac Vest (Z drogi 39 / E87 Constanta - Mangalia około 2 km przed Mangalia skręć w lewo na Jupiter and Neptun. Półtora kilometra od skrzyżowania są

po prawej stronie kempingi, to ten pierwszy).

Kemping jest widoczny i oznaczony. Wjazd bezproblemowy. Kemping dość duży, w znacznej części zacieniony, dość czysty (miejscowi trochę śmiecą), dość głośny (hałas dobiega głównie z zewnątrz - wieczorem z dyskotek i innych imprez, w dzień z pobliskiej budowy), do plaży 8-10 minut pieszo. Na dodatek trafiliśmy na "paradę równości" więc było bardzo ciekawie. Sanitariaty sprzątane kilka razy dziennie, niestety często czuć było nieprzyjemny zapach (lepiej zatrzymać się w pewnej odległości), toalety "na Małysza" (może stąd ten zapach, te toalety chyba trudniej utrzymać w czystości), brak problemów z ciepłą wodą. Kemping bywa zatłoczony. Obsługa życzliwa, nie ma problemu z porozumieniem się w języku angielskim.

img_3573.jpg

img_3576.jpg

img_3214.jpg

img_3215.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zrobione. Aż po turecką granicę :tuptup:

Trasa i opis w skrócie:

- Słowacja: Przecięta biegusiem

- Węgry: Przystanek Tokaj

- Rumunia: Stacja benzynowa przed Bukaresztem i w samo południe głosowanie w Ambasadzie Polskiej, drugi przystanek stacja benzynowa w okolicach Konstancy

- Bułgaria: Neseber, Sozopol, granica turecka, powrót - Burgas, "Dolina Róż", Ruse - 7 pełnych dni...

- Rumunia: Trasa Transfogarska odpoczynek na przełęczy, Oradea na basenach

- Węgry: Przystanek Tokaj

- Słowacja przecięta biegusiem.

 

3500 km jak z bata strzelił. Przyczepa spisała się wyśmienicie. Holownik również. Nic dodać, nic ująć. Chciałoby się tak bez końca...ale cóż? Do prawdziwej wolności (emerytury) jeszcze daleka droga...

 

Jeszcze raz dzięki serdeczne za wszystkie wskazówki i rady.

Pełna relacja wkrótce. Obiecuję.

post-145816-imported-a566b118-a7cd-4a96-b18b-34ce615e1c70_thumb.jpg

post-145816-imported-285f6d51-df4c-40d4-9669-d32562d4ced2_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładna trasa.

 

- Rumunia: Trasa Transfogarska odpoczynek na przełęczy, Oradea na basenach

Czy widać ślady (skutki) ostatniej powodzi? Wyruszam za kilka dni i nie wiem czego się mam spodziewać.

 

Na którym kempingu przy Oradei byłeś: w Baile Felix czy w Baile 1 Mai? Który polecasz i z jakiego powodu?

 

Czy w Górach Fogarskich jest bardzo zimno w nocy? Też planuję się tam zatrzymać na nocleg.

 

No i nie wiem o co jeszcze zapytać. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładna trasa.

 

- Rumunia: Trasa Transfogarska odpoczynek na przełęczy, Oradea na basenach

Czy widać ślady (skutki) ostatniej powodzi? Wyruszam za kilka dni i nie wiem czego się mam spodziewać.

 

Na którym kempingu przy Oradei byłeś: w Baile Felix czy w Baile 1 Mai? Który polecasz i z jakiego powodu?

 

Czy w Górach Fogarskich jest bardzo zimno w nocy? Też planuję się tam zatrzymać na nocleg.

 

No i nie wiem o co jeszcze zapytać. ;-)

 

Czy widać ślady ostatniej powodzi?

Tak.

- kemping w Tokaju w błocie. Dostaliśmy miejsce jedynie przed recepcją (asfalt). Komary, których mnóstwo cięły niemiłosiernie. Bez moskitier w przyczepie ani rusz. Właściciel kempingu mówił coś o helikopterach i środkach owadobójczych w niedalekiej przyszłości. Być może już po problemie.

Pomiędzy Nigeryhazą a Debreczynem zalane pola, wyłamane i poskręcane drzewa jak zapałki (jak po trąbie). Drogi jednak przejezdne choć sterowane światłami co jakiś czas (roboty na drodze). Można śmiało jechać.

 

- Byliśmy na kempingu w Baile Felix. Prawie sami. Pusto i głucho. Prawie, bo tylko jacyś Czesi wieczorkiem dołączyli kamperem i w południe następnego dnia się zmyli. Kemping ok! Za 60 lei (ok. 60 zł) dostaniesz prąd, wodę, kanał, prysznic z ciepłą i zimną wodą. Co ciekawe, dostaniesz też elektroniczny "kluczyk" do bramy wejściowej i kibelków. Kemping jest pilnowany 24 h/dobę a do basenów parę kroków. Bankomat też prawie na miejscu. Właściciel mówi płynnie po angielsku. Po polsku też coś kuma. Ogólnie rzecz biorąc - polecam. Trafić bardzo łatwo. Przy głównej drodze do i z Oradei.

 

- W Górach Fogarskich byliśmy 2 dni. 29-30.06. Droga przejezdna w 100%. Śnieg leży tylko w kotlinach i niewielkich kotłach. Przed samym tunelem był mały problem-częśc śniegu oderwała się od zbocza i zasypała drogę. Przejazd jednak był możliwy. Musisz pamiętać, że tamtędy "śmigają" TIR-y więc nie ma mowy o wielkich utrudnieniach dla kierowców.

Na marginesie...połuniowa część jest okropnie dziurawa (w okolicach Dolnego Jeziora). Wszystkie gliniane talerze, które żona tak lubi szlag trafił (popękały bidulki) a grill rorkręcił się na pierwiastki pierwsze...

Czy jest zimno? Wieczorem wskoczyliśmy w ciepłe swetry i długie spodnie ale...bez przesady!!!

Zimno nie było.

W nocy przeszła straszna burza a rano okolicę spowiła gęsta mgła. Planowaliśmy zostać choćby jeszcze jeden dzień ale w tej sytuacji nie było sensu.

 

Trasy Transfogarskiej nie możesz ominąć!!! Choćby żabami prało i niewiem co się działo...

Nie możesz!!!! Te widoki i tą adrenalinę zapamiętasz do końca życia. A jak lubisz piesze wyprawy, to z przełęczy (10 lewa czyli ok. 10 zł za parking=spanie) na najwyższy szczyt Rumunii to bułka z masłem. W knajpie kilka metrów wyżej od parkingu ciorba de burta (zupa - coś w rodzaju naszych flaczków) palce lizać.

 

Pozdrawiam

Kazek

post-145822-imported-f6213b37-095e-4e69-b4af-fb4a27f3da79_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za cenne informacje.

 

Trasy Transfogarskiej nie możesz ominąć!!! Choćby żabami prało i niewiem co się działo... Nie możesz!!!!

Mogę, ale nie mam zamiaru odpuścić takiej atrakcji - zbyt dużo dobrego na ten temat słyszałem. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Kazek, fajna relacja. Masz rację nie wolno Transfogarskiej odpuścić. Co prawda, my bazowaliśmy na kempingu i trasę zaliczyliśmy bez przyczep, ale i tak rewelacja, no i ta adrenalina :tuptup:

Jak kiedyś będzie okazja to chętnie bym tam jeszcze wrócił.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.