Skocz do zawartości

ogrzewanie


Zygota

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich mam na imię Zygfryd i mam przyczepkę Hobby 520 .Zanim wszyscy nakrzycza na mnie ,że ten temat już tyle razy byl poruszany -przeczytajcie.Zimą tego roku wybrałem sie z kolegami na rybki (przyczepka stoi na stałe nad jeziorem) Łowienie z pod lodu jest ciekawe aczkolwiek potrafi być bardzo zimno (było -12 i wial ostry wiatr).A w przyczepce cieplutko i milutko .Rybki wodeczka poprostu sielanka do momentu gdy ok drugiej w nocy usłyszalem iskrownik który zaczął mocno hałasować tzn. jak się okazało zgasl plomień wpiecyku i parę razy ogrzewanie samoczynnie odpaliło aż w końcu zgasło na dobre u szlus.Pozostała tylko wódeczka i ciepłe ubranie ,Po dłuższej debacie stwierdziliśmy jednogłośnie ,że zamarzł gaz w rurkach i trzeba czekać do wiosny.Wiosna - a piecyk nie pali (nie widać iskry) No to ja na forum i czytam, po przeczytaniu wszystkich Waszych porad pelen optimizmu wymontowałem ogrzewanie i po rozebraniu o dziwo naprawilo sie -jest iskra składam wiec podlączam cyk i co nie pali.Patrze i znowu nie ma iskry .Ponowny demontaż ale teraz już sprawdzam po zlożeniu piecyka i okazuje sie ,ze iskra ponownie zanika .Szukam i jest sukces Przewód ktory dochodzi do świecy przy samym palniku jest caly wypalony i w paru miescach jest przebicie .Izoluje te miejsca taśmą izolacyjną nakładam koszulkę zabezpieczającą i nato koszulke orginalną ktora tam była tylko że również w tym miejcu była uszkodzona odwracam ją ima m super naprawione (tak wowczas myslalem)Oczywiście przy okazji demontażu urwaly mi sie przewody mechanizmu iskrownika (tam gdzie sa baterie)przylutowalem ,przedmuchalem palnik i szczesliwy zamonowałem ogrzewanie -wczesniej spr. czy jest iskra -jest.I pyk po 10 próbach odpaliło ale.....

-tylko jeden palnik

-Pokrętło zaworu na 10

-iskrownik nie wyłączył sie po odpaleniu

a po następnych próbach znowu nie mam iskry .15 godzin pracy na marne .proszę o porady

gdyż nie zamiezam bestii odpuscić.

post-134815-imported-8bb99538-2955-4ba6-9478-bb0f2cc50bbb_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Witam wszystkich mam na imię Zygfryd i mam przyczepkę Hobby 520 .Zanim wszyscy nakrzycza na mnie ,że ten temat już tyle razy byl poruszany -przeczytajcie.Zimą tego roku wybrałem sie z kolegami na rybki (przyczepka stoi na stałe nad jeziorem) Łowienie z pod lodu jest ciekawe aczkolwiek potrafi być bardzo zimno (było -12 i wial ostry wiatr).A w przyczepce cieplutko i milutko .Rybki wodeczka poprostu sielanka do momentu gdy ok drugiej w nocy usłyszalem iskrownik który zaczął mocno hałasować tzn. jak się okazało zgasl plomień wpiecyku i parę razy ogrzewanie samoczynnie odpaliło aż w końcu zgasło na dobre u szlus.Pozostała tylko wódeczka i ciepłe ubranie ,Po dłuższej debacie stwierdziliśmy jednogłośnie ,że zamarzł gaz w rurkach i trzeba czekać do wiosny.Wiosna - a piecyk nie pali (nie widać iskry) No to ja na forum i czytam, po przeczytaniu wszystkich Waszych porad pelen optimizmu wymontowałem ogrzewanie i po rozebraniu o dziwo naprawilo sie -jest iskra składam wiec podlączam cyk i co nie pali.Patrze i znowu nie ma iskry .Ponowny demontaż ale teraz już sprawdzam po zlożeniu piecyka i okazuje sie ,ze iskra ponownie zanika .Szukam i jest sukces Przewód ktory dochodzi do świecy przy samym palniku jest caly wypalony i w paru miescach jest przebicie .Izoluje te miejsca taśmą izolacyjną nakładam koszulkę zabezpieczającą i nato koszulke orginalną ktora tam była tylko że również w tym miejcu była uszkodzona odwracam ją ima m super naprawione (tak wowczas myslalem)Oczywiście przy okazji demontażu urwaly mi sie przewody mechanizmu iskrownika (tam gdzie sa baterie)przylutowalem ,przedmuchalem palnik i szczesliwy zamonowałem ogrzewanie -wczesniej spr. czy jest iskra -jest.I pyk po 10 próbach odpaliło ale.....

-tylko jeden palnik

-Pokrętło zaworu na 10

-iskrownik nie wyłączył sie po odpaleniu

a po następnych próbach znowu nie mam iskry .15 godzin pracy na marne .proszę o porady

gdyż nie zamiezam bestii odpuscić.

 

1.Wymien swiece okolo 14 Euro

2.Zaciol sie zawor glowny.

Ta sprawa jest bardzo prosta,

Niestety nie moge podac tej wiadomosci (Truma i Bezpieczenstwo) jedz do serwisu i w 2 minuty jest zalatwione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez psikałwm WD- i do tej pory piec pali tylko na jeden palnik lepsza jest wazelina techniczna.Wirku wiem ze masz doswiadczenie w montowaniu tych urządzen,bo serwis to tylko nowe by zakładał i bierze duż kasę.Byłem w takim serwisie i nic mi nie zrobili bo juz nie ma takiego .zaworu.Więc kolego musisz drązyc temat az ktos ci pomoze -powodzenia :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki ,z tego co przeczytałem to faktycznie olej będzie chyba lepszy.Jadę na działkę dopiero na 1 maja wiec może do tego czasu juz będę wiedzial co z tym zrobić. A co z iskrownikliem ,powinien się sam wyłączyć po odpaleniu pieca a dziala cały czas tylko wyjęcie baterii go wyłącza? na jorum padlo już takie pytanie ale nie znalazlem odpowiedzi może ktos już rozwiązal ten problem ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

:niewiem: Odpalilo.chociaż problemy pozostały .A mianowicie odpala gdy pokrętlo jest w położeniu około 4 ,muszę wcisnąć zawor kilkanaście razy i odpala.Natomiast iskrownik sie nie wyłącza automatycznie i muszę wysówać szufladę z bateriami.I wszystko huczy i grzeje pięknie.Oto kilka foto może komuś to pomoże.

 

[ Dodano: Wto 18 Maj, 2010 22:15 ]

foto

post-139192-imported-e4712625-9d79-4c64-b01a-25877c27879c_thumb.jpg

post-139192-imported-7bf49505-357c-473d-9262-b30c84ea4a32_thumb.jpg

post-139192-imported-45eaf4e1-27d4-4f9c-b827-e1471fe600dc_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:niewiem: Odpalilo.chociaż problemy pozostały .A mianowicie odpala gdy pokrętlo jest w położeniu około 4 ,muszę wcisnąć zawor kilkanaście razy i odpala.Natomiast iskrownik sie nie wyłącza automatycznie i muszę wysówać szufladę z bateriami.I wszystko huczy i grzeje pięknie.Oto kilka foto może komuś to pomoże.

 

[ Dodano: Wto 18 Maj, 2010 22:15 ]

foto

Natomiast iskrownik sie nie wyłącza automatycznie i muszę wysówać szufladę z bateriami.

1.Brazowy kabel nie ma dobrej masy.

2.Ewentualnie automat jest uszkodzony mimo ze zapala.

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.