Skocz do zawartości

Kontrola hamulca najazdowego; Badania techniczne


jacekwwa

Rekomendowane odpowiedzi

W sobotę jadę na tegoroczny przegląd to upomnę się o to specjalne badanie przyrządem :piwko:

To znaczy jakie specjalne badanie przyrządem ?. Na czym to ma polegać??? Co roku jeżdżę na badanie techniczne do okręgowej stacji kontroli, ale pierwszy raz słyszę specjalne badanie przyrządem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 108
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

specjalne badanie przyrządem.

 

nie specjalne a normalne

do sprawdzenia hamulca najazdowego jest przyrząd, diagności praktycznie nie używają - za długo to trwa rozkładanie, badanie składanie, a powinni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znaczy jakie specjalne badanie przyrządem ?. Na czym to ma polegać??? Co roku jeżdżę na badanie techniczne do okręgowej stacji kontroli, ale pierwszy raz słyszę specjalne badanie przyrządem.

Też dziś o tym pierwszy raz słyszę.

Chodzi o specjalny przyrząd do badania najazdu.

Tak jak sprawdzają reflektory ( też specjalny przyrząd).

Każda stacja powinna taki przyrząd mieć

Ja z ciekawości podjadę do okręgowej w okolicy i zapytam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jutro będę przy przyczepie i jak diagnosta będzie miał czas zrobi badanie porobię zdjęcia i wrzucę - o ile będzie miał czas

Super , sam bym chciał zobaczyć.

Przyznam szczerze ,że nie wiedziałem o istnieniu czegoś takiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy komuś na przeglądzie sprawdzano hamulec najazdowy?

Byłem na przeglądzie tydzień temu,hamulec był sprawdzany na rolkach ale bez żadnego przyrządu tylko "na wstecznym" a potem poprzez zaciągnięcie ręcznego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja miałem szczęście, pisałem już o tym w wątku o mojej budce, ale jak wyszedł temat,

to opiszę mój przegląd na OSK

 

wjechałem na rolki, pan przyniósł jakąś lagę z guziczkami i wyświetlaczami lcd

zaczął to pasami zapinać do haka, szło mu dość opornie, ale się udało

potem na zasadzie dźwigni zapartej o hak odciągał tą lagę obserwując wskazania na wyświetlaczu lcd (przypuszczam że siła nacisku) i wskazania na kompie diagnostycznym

tak pchał i pchał, aż auto z budką wyskoczyło z rolek i pojechało kilka metrów

ciut się wystraszyłem, zwłaszcza po tym jak pan motał się z mocowaniem lagi,

ale z kamienną twarzą powiedział że jest OK :-]

 

potem miałem wjechać na szarpaki i pan poszedł do kanału, potrzepał kołami, poświecił i powiedział że jest OK

 

poprosiłem jeszcze o sprawdzenie opon, bo z zewnątrz nigdzie nie było DOTu (bieżnik jest jak nowy)

 

sam wlazłem do kanału i dokładnie oglądnąłem ramę, podłogę itp, nawet latarki mi pan pożyczył :D

 

i już prawie szedł do kanciapy, ale rzucił - światła sprawdzimy, i w tym momencie poczułem że będzie :hehe: (nie mam p/mgielnego, choć miernik i śrubokręt miałem przygotowany)

no to sprawdzamy - kierunek, kierunek, stop, pozycyjne ... dobra :D

 

:ok:

 

oczywiście sprawdzenie VIN na ramie, oraz tabliczki

 

78zł? i papierek do WK

 

:piwko:

 

co do tablic, też skłaniam się w kierunku jednej minimalnej długości, zamocuje nad zderzakiem i będzie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

track222, Trafko, Byliście najbardziej zdziwieni , że do sprawdzenia hamulca najazdowego potrzebny "specjalny przyrząd" nie jest to jakiś specjalny przyrząd a normalny w który powinna być zaopatrzona każda stacja diagnostyczna celem sprawdzenie hamulca najazdowego w przyczepie.

 

Obiecałem, że dziś będąc przy budce zaprezentuje go ( jako, że moja przyczepa parkuje tuz przy Okręgowej Stacji Diagnostycznej). Diagnosta nie miał czasu do pełnej prezentacji , ale porobiłem fotki i fotki z instrukcji .

Urządzenie to wygląda tak foto nr 1 odczyt pomiaru na wyświetlaczu tego urządzenia foto nr 2

Na fotce 3 ( zdjęcie z instrukcji ) widać jak powinno się go montować.

Fotki nr 4 i 5 instrukcja obsługi i sposób przeprowadzenia pomiaru.

 

Jak widać i po przeczytaniu instrukcji prawidłowe sprawdzenie hamulca najazdowego zajmuje sporo czasu i zachodu , może dlatego diagności nie dokonują tego pomiaru - nie chce im się lub nie mają na to czasu.

 

Wszyscy Ci co sądzą , że na rolkach sprawdzony został prawidłowo hamulec najazdowy są w błędzie to tego celu służy właśnie ten przyrząd.

 

 

Jak do tej pory kolega konrad_b opisał, że u niego prawidłowo sprawdzono hamulec najazdowy.

post-134632-imported-ccb49c29-479a-4925-b326-9ad9b0263215_thumb.jpg

post-134632-imported-8b32ce89-45e0-4a6f-9b57-b27693473fd5_thumb.jpg

post-134632-imported-c95ffe0d-d12b-4313-8320-33be08b15945_thumb.jpg

post-134632-imported-243d67df-962e-434d-bfd1-99748a85139a_thumb.jpg

post-134632-imported-b75b59bf-e542-443a-8422-db666cb87fdf_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie takim czymś miałem sprawdzane :hehe:

tak jak pisałem, pan trochę motał sie z tym pasem,

ale ostatecznie się udało zamocować

 

ten haczyk na końcu opiera się pod kulą o hak auta,

a pas mocuje do ramy przyczepy, potem odgina tą lagę jak na fotce

co powoduje zaciągnięcie hamulca i odczyt na rolkach siły hamowania,

 

że też mnie się trafiła taka drobiazgowa kontrola na pierwszy raz :piwko:

ale wiem że budka pod względem układu jezdnego jest tip-top :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tu czegoś nie rozumiem :ok:

Jeżeli badamy hamulce w przyczepie tym przyrządem to już te rolki (na które najeżdzamy sprawdzając hamulce w samochodzie) nie są potrzebne? Ten przyrząd ma jakiś tam wyswietlacz który odczyta nam siłę hamowania?

A tak przy okazji to jak pan diagnosta zapnie tą dzwignie tego wynalazku o mój hak w samochodzie to pozbawi mnie farby na haku ,który to zacznie mi rdzewieć :piwko::hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tu czegoś nie rozumiem :piwko:

Jeżeli badamy hamulce w przyczepie tym przyrządem to już te rolki (na które najeżdzamy sprawdzając hamulce w samochodzie) nie są potrzebne? Ten przyrząd ma jakiś tam wyświetlacz który odczyta nam siłę hamowania?

 

nie, dźwignia ma siłomierz - tzn pokazuje z jaką siłą się naciska (w właściwie ściska) tłok hamulca

rolki mierzą siłę hamowania kół

 

np mając zatartą linkę, będzie potrzebna duża siła na tym ramieniu, a efekt na kołach będzie znikomy

 

cofając autem diagnosta nie jest w stanie ocenić, jaka siła potrzebna jest do zadziałania hamulca najazdowego, podobnie hamując ręcznie

przy użyciu tego sprzętu ma dokładny odczyt siły użytej do zahamowania

i siły hamulca przekazanej na koła

 

chyba tak :hehe::ok:

 

co do kuli haka, ja wożę w bagażniku, w ładnym pokrowcu, więc nie rdzewieje :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do farby na haku niech się wypowiadają diagności - nie jestem nim , ani ich rzecznikiem .

Opisałem i pokazałem jak prawidło się sprawdza hamulec najazdowy i jak powinien być sprawdzany podczas kontroli na stacji diagnostycznej , a jak jest to już sami wiecie.

 

Samo stwierdzenie, że to jakiś wynalazek świadczy o tym , że mało, która stacja diagnostyczna dokonuje prawidłowego sprawdzania hamulca najazdowego, a musi mieć taki przyrząd i pewnie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tematy się troszkę wymieszały . Myślę , że admini zrobią tu porządek .

Wracając jednak do sprawy tego przyrządu to mam jeszcze takie pytanie .

Czy ten przyrząd mierzy siłę hamowania na każdym kole osobno czy też jest to pomiar ogólny ?

Każde koło może inaczej "brać" a wynik ogólny może być jeszcze przyzwoity , mieszczący się w normie .

 

Tymczasem idę kleić tablice . :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

konrad_b, jeżeli do tego badania używamy rolek to OK.

Bo samo ściśnięcie suwadła mniej lub więcej nie oznacza ,że mamy jakiekolwiek hamulce w przyczepie.

 

Mój hak też jest w pokrowcu ale większość haków jest stałych i posiada naprawdę znikomą ochronę antykorozyjną. A już po takim kontakcie z tym wynalazkiem nie będzie żadnej ochrony.

 

Wirek, dla Ciebie wielkie DZIĘKUJE za to ,że chciało Ci się zapodać foty tego urządzenia :piwko:

 

PS. używając słowa wynalazek miałem na myśli urządzenie ,które pewnie ktoś kiedyś wymyślił i pewnie go opatentował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.