Instalacja akumulatorowa do kempingowania na dziko

[Furman]

Planuję ponad miesięczny wyjazd z kempingowaniem na dziko.

W mojej cepce Hobby mam tylko instalację na 230V.

Brałem pod uwagę kupno agregatu, jednak doszedłem do wniosku, że absolutnie nie chcę mieć pod bokiem czegoś terkocącego i kopcącego. Dlatego postanowiłem wdrozyć instalację akumulatorową, którą sobie naładuję jak szacuję - raz na 3-4 dni. Prąd jest mi potrzebny wyłącznie do: oświetlenia, radia, komputera (rzadko), pompowania wody, ładowania telefonów.Telewizora nie chcę, lodówka na gaz.

 

Byłbym zobowiązany gdybyście przejrzeli listę elementów z jakich chcę złożyć swoją instalację i oczywiście dziękuję za wszelkie cenne uwagi.

 

 

Spotkałem się z informacjami, że na polach kempingowych bywają heca z

napięciem (przepięcia, zaniżenia - ludziom psuły się od tego

urządzenia) i dlatego pierwszy element jaki chce zamontować to

stabilizator napięcia, może ten:

http://www.allegro.pl/item995315914.html

Jego moc 600 Wat całkowicie mi wystarczy. Raczej nie potrzebuję więcej niż 300W.

 

 

Następny w szeregu będzie prostownik automatyczny zdolny do pracy

buforowej, podoba mi się ten poniższy, ma 8A, -cztero-stopniowe-

ładowanie co wygląda bardzo mądrze no i jest Polski, łał:

http://www.allegro.pl/item993989057.html

 

 

Akumulator 75Ah, ze względu na koszty - raczej kwasowy, bezobsługowy.

Taki aku waży ok. 25kg, możliwe że zastosuję dwa połączone równolegle,

umiejscowione symetrycznie po bokach przyczepy:

http://www.allegro.pl/item993053427.html

Za 290 zł znalazłem - co dla mnie bardzo wskazane - model hermetycznie zamknięty (może ściema?)

 

 

Zabezpieczenie przed zbyt głębokim rozładowaniem akumulatora. Wydaje

mi się niezbędne nie tylko dla trwałości akumulatora ale i dla

bezpieczeństwa urządzeń z niego zasilanych bezpośrednio i poprzez

przetwornicę, np. notebook, router. 20-amperowe wydaje się odpowiednie:

http://www.allegro.pl/item996342180.html

Są też inne 30-amperowe, ale ich wygląd nie wzbudza zaufania.

To zabezpieczenie przyda się też jako sygnalizacja. Zrobię sobie

oczywiście jego "obejście" a jak zadziała, będę wiedział że trzeba

max. oszczędnie jechać z prądem, tylko parę diod LED albo żarówek,

bo LEDy mogą po takim spadku napięcia już nie startować.

 

 

Jako oświetlenie pozostawię istniejące 2 żyrandole i jarzeniówkę na 230V

natomiast dołożę taśmę 300LED/5m (to bierze 24 waty). Oczywiście białe

ciepłe. Czytać przy tym nie zamierzam.

http://www.allegro.pl/item979546639.html

A może da radę. 23-watowe świetlówki Osram DuluxStar oświetlają przecież u mnie

w domu całe pokoje. Świecą jak zwykłe żarówki 120W. Nie znalazłem niestety wersji na 12V.

 

 

Przetwornica nie będzie dla mnie szczególnie ważna, kupię od gościa od

prostownika. Zaoszczędzę na wysyłce. A facet ma 0 negów na 4000

transakcji, więc raczej wie co sprzedaje:

http://www.allegro.pl/item990965907.html

 

 

Dodatkowo zainstaluję kilka żarówek 12V które będę używał, jeśli LEDy

nie będą chciały świecić przy niższym napięciu.

 

I bezpieczniki między zabezpieczeniem akumulatora przed rozładowaniem

a odbiornikami.

[wotar]

Bardzo poważnie podszedłeś do tematu.

Z mojej strony tylko jedna uwaga (może trochę tendencyjna jeśli chodzi o oświetlenie ), ale zamiast tradycyjnych świetlówek i żarówek zastosował bym LED-y większej mocy, np. takie:

http://www.allegro.pl/item989071002_modul_led_3_6w_240_lm_350ma_b_cieply_tanio.html'>http://www.allegro.pl/item989071002_modul_led_3_6w_240_lm_350ma_b_cieply_tanio.html

zasilane z sieci przez stabilizator prądu, np. taki:

http://www.allegro.pl/item989071002_modul_led_3_6w_240_lm_350ma_b_cieply_tanio.html

z możliwością przełączenia ich na 12V

[Hultaj i Szelma]

Dobrze opisałeś temat.

 

Zakupię sobie to zabezpieczenie przed głębokim rozładowaniem aku, dzięki za link.

[Furman]

Brałem pod uwagę inne postacie LED.

Taśma bardziej mi odpowiada bo jest banalna w montażu pod sufitem (o ile klej na niej nie będzie jakąś ściemą )

Kolejną zaletą jest jej długość.

Przy raczej skupionej wiązcce światła - jakiej oczekuję - pozwoli mi to równomierniej rozproszyć oświetlenie.

 

Moje preferencje są takie, że wolę mieć rozproszone światło po przyczepie niż w jednym miejscu silniejsze (na przykład do czytania). Niestety nie wiem jakiej wydajności oczekiwać po takiej taśmie. W domu świetlówka 23W super oświetla pokój 16m2, a te diody, cóż, na pewno dokładnie opiszę i sfocę jak już je zamontuję aby ktoś inny miał mniejszą zagwozdkę

 

[ Dodano: Wto 13 Kwi, 2010 11:16 ]

patriks, super że się odezwałeś.

Podaj proszę linka do swojej taśmy, bo ją już w akcji widziałem, wiem czego się spodziewać (choć ja planuję montaż pod sufitem).

A zapomniałem spytać ile ona ma diód na metr bieżący ???.

[Hultaj i Szelma]

Tu masz link do zakończonej aukcji i danych o taśmie oraz o sprzedającym.

 

http://www.allegro.pl/item953884016_tasma_300_smd_led_5m_biala_zimna_promocja.html

 

Zakupiłem 2 rolki taśmy po 5m, do cycepy poszło mi jakieś 7m, dwa metry zainstalowałem żonce pod szafkami kuchennymi , około metra lezy w szufladzie i czeka na montaż ( pewnie gdzieś w cepie )

 

Jak ją od razu przykleisz to trzyma się dobrze, ale jak odkleisz to już później na "kropelkę"...

[witus]

Taśmy diodowe sprawdzają się idealnie i są proste w instalacji - wystarczy przykleić je szafek i już.

 

Stabilizator napięcia wydaje się zbędny bo jaki sprzęt w przyczepie miałby chronić. Zasilacz laptopa raczej da radę bo zwykle może pracować w zakresie 100 - 240 V. Sprzęt na 12V samochodowy typu radio czy TV też raczej "przyzwyczajony" jest do pracy od 10-14V.

 

Możesz pomyśleć o jakiejś dodatkowej lampce do czytania z diodami prezentowanymi przez wotara gdyby oświetlenie z taśmy ledowej było za bardzo rozproszone.

[Furman]

Mam kilka powodów aby użyć stabilizatora.

Najważniejszy jest taki że planuję wakacje na dziko, poza kempingami.

Jeśli dojdzie do jakiejś sporej awarii=uszkodzeń może mi to wywrócić plan wakacyjno-finansowy.

 

Stabilizator będzie zasilał prostownik automatyczny oraz wszystkie pozostałe urządzenia na 230V.

Będę miał trzy żarówki/świetlówki Osram a każda kosztuje 35 zł więc wolę się zabezpieczyć przed przepięciami. Zgadza się, komputer, router itp. są chronione przez zasilacze, które jak podejrzewam padną pierwsze. Ale one też kosztują

 

Przeliczyłem to w ten sposób, że biorąc pod uwagę wartość zainstalowanego sprzętu stówki mi nie żal. Kilka dni temu na spotkaniu w Zaniemyślu był kolega Jurek kamperem i opowiadał jak to na polu kempingowym wiele załóg pouszkadzało sobie instalacje bo były heca z prądem. Więc takie sytuacje o zgrozo jednak się zdarzają.

 

To co Wotar podał byłoby pewnie świetne do czytania. Poczekam tylko trochę z zakupem, bo może taśma oświetli wystarczająco, albo mi jej zostanie metr-dwa i zużyję to w tej intencji w jakimś kącie

[Trafko]

Kolego Furman , a może taki zestaw.

http://sun-technology.com.pl/sklep/index.php?id=product&product=45

http://sun-technology.com.pl/sklep/index.php?id=product&product=1

http://sun-technology.com.pl/sklep/index.php?id=product&product=19

Dodam tylko ,ze przy 2 panelach prądu nie zabraknie.

Dodatkową zaletą jest idealnie stały prąd z panela .

Ja na jednym panelu mam energię cały rok.

Jednak przy używaniu telewizora ( ok 3A) i oglądaniu 12h na dobę prądu z jednego panela zabraknie.

Brakuje do telewizora , bo świetlówki , piecyk (ma elektrozawór gazowy ) , ośw ledowe , pompka i ładowanie telefonów wystarcza w zupełności.

Dla ciekawości , to późną jesienią gdy holownik nie zapalił , odpaliłem go na aku z przyczepy , a ten rozładowany w 2 dni naładowało w przyczepie do fula.

[kit]

mogłeś Furman rzucić temat w sobote to pokazał bym tobie jak wygląda wszystko u mnie a mam wszystko w pełni przygotowane do wyjazdów na dziko

[Furman]

@Trafko, twoja propozycja robi duże wrażenie.

Mój zestaw oszacowałem na ok 900 zł.

Twój zestaw z zachowaniem moich potrzeb (stabilizator, ledy, przetwornica) wychodzi ok. 1460 zł. A gdyby zastosować normalny akumulator z mojej propozycji to 1260 zł.

 

Można powiedzieć: ależ to o 40% drożej!

Można powiedzieć: to tylko 360 zł drożej!

 

Naprawdę daje do myślenia. Po sezonie mógłbym w domu zainstalować..

Ponadto daje całkowitą niezależność.

 

@kit-ku może opisałeś swoją instalację na forum?, jeśli tak to podaj linka.

[janbas]

Ja mam miejsce na akumulator w przyczepie i przewody po akumulatorze, ale kupiłem przyczepę bez akumulatora .Mam długi przewód który podłączam do zacisków po aku. w

przyczepie drugi koniec przewodu mam zwinięty w kufrze przyczepy , gdy jadę na dziko to

rozwijam ten przewód i podłączam do akumulatora w samochodzie , i w taki sposób mam

całe zasilanie .Lodówkę uruchamiam na gaz.

[Maras]

Furman, akumulator ,który zalinkowałeś z allegro jest zwyklym samochodowym akumulatorem rozruchowym ,który nie sprawdzi się w przyczepie.Po kilku rozładowaniach straci na swojej pojemności a potem szybko polegnie.

 

Musisz poszukać akumulatora głebokiego rozładowania np. taki

http://www.allegro.pl/item986090258_akumulator_banner_energy_bull_95751_100ah_poznan.html

 

Odnośnie tego zabezpieczenia elektronicznego ,to jak najbardziej trafna decyzja o zakupie

[Trafko]

Naprawdę daje do myślenia. Po sezonie mógłbym w domu zainstalować..

Ponadto daje całkowitą niezależność.

Ja nawet myślałem użyć podczas sezonu.

Przyczepka stoi w ogródku obok domu.

Bez problemu z przyczepki wyprowadzam przewód z 12V i używam do pompki basenu , w oczku wodnym czy oświetleniem ogrodu na noc.

Dodatkowo taki regulator daje ci światło nocne ( coś jak wyłącznik zmierzchowy).

http://sun-technology.com.pl/sklep/index.php?id=product&product=9

Tu masz opis zastosowania w razie potrzeby.

CML NL instrukcja obsługi.pdf

[Przemo.D]

Planuję ponad miesięczny wyjazd z kempingowaniem na dziko.

W mojej cepce Hobby mam tylko instalację na 230V.

Brałem pod uwagę kupno agregatu, jednak doszedłem do wniosku, że absolutnie nie chcę mieć pod bokiem czegoś terkocącego i kopcącego. Dlatego postanowiłem wdrozyć instalację akumulatorową, którą sobie naładuję jak szacuję - raz na 3-4 dni. Prąd jest mi potrzebny wyłącznie do: oświetlenia, radia, komputera (rzadko), pompowania wody, ładowania telefonów.Telewizora nie chcę, lodówka na gaz.

 

Byłbym zobowiązany gdybyście przejrzeli listę elementów z jakich chcę złożyć swoją instalację i oczywiście dziękuję za wszelkie cenne uwagi.

 

 

Spotkałem się z informacjami, że na polach kempingowych bywają heca z

napięciem (przepięcia, zaniżenia - ludziom psuły się od tego

urządzenia) i dlatego pierwszy element jaki chce zamontować to

stabilizator napięcia, może ten:

http://www.allegro.pl/item995315914.html

Jego moc 600 Wat całkowicie mi wystarczy. Raczej nie potrzebuję więcej niż 300W.

 

 

Następny w szeregu będzie prostownik automatyczny zdolny do pracy

buforowej, podoba mi się ten poniższy, ma 8A, -cztero-stopniowe-

ładowanie co wygląda bardzo mądrze no i jest Polski, łał:

http://www.allegro.pl/item993989057.html

 

 

Akumulator 75Ah, ze względu na koszty - raczej kwasowy, bezobsługowy.

Taki aku waży ok. 25kg, możliwe że zastosuję dwa połączone równolegle,

umiejscowione symetrycznie po bokach przyczepy:

http://www.allegro.pl/item993053427.html

Za 290 zł znalazłem - co dla mnie bardzo wskazane - model hermetycznie zamknięty (może ściema?)

 

 

Zabezpieczenie przed zbyt głębokim rozładowaniem akumulatora. Wydaje

mi się niezbędne nie tylko dla trwałości akumulatora ale i dla

bezpieczeństwa urządzeń z niego zasilanych bezpośrednio i poprzez

przetwornicę, np. notebook, router. 20-amperowe wydaje się odpowiednie:

http://www.allegro.pl/item996342180.html

Są też inne 30-amperowe, ale ich wygląd nie wzbudza zaufania.

To zabezpieczenie przyda się też jako sygnalizacja. Zrobię sobie

oczywiście jego "obejście" a jak zadziała, będę wiedział że trzeba

max. oszczędnie jechać z prądem, tylko parę diod LED albo żarówek,

bo LEDy mogą po takim spadku napięcia już nie startować.

 

 

Jako oświetlenie pozostawię istniejące 2 żyrandole i jarzeniówkę na 230V

natomiast dołożę taśmę 300LED/5m (to bierze 24 waty). Oczywiście białe

ciepłe. Czytać przy tym nie zamierzam.

http://www.allegro.pl/item979546639.html

A może da radę. 23-watowe świetlówki Osram DuluxStar oświetlają przecież u mnie

w domu całe pokoje. Świecą jak zwykłe żarówki 120W. Nie znalazłem niestety wersji na 12V.

 

 

Przetwornica nie będzie dla mnie szczególnie ważna, kupię od gościa od

prostownika. Zaoszczędzę na wysyłce. A facet ma 0 negów na 4000

transakcji, więc raczej wie co sprzedaje:

http://www.allegro.pl/item990965907.html

 

 

Dodatkowo zainstaluję kilka żarówek 12V które będę używał, jeśli LEDy

nie będą chciały świecić przy niższym napięciu.

 

I bezpieczniki między zabezpieczeniem akumulatora przed rozładowaniem

a odbiornikami.

 

Z tymi przepięciami to urządzeniom w przyczepie w niczym to nie przeszkadza więc szkoda kasy-> poza tym przepięcia czy jak to nazywasz na polu występują tylko w dół.

 

Stabilizator nic nie daje w przyczepie i jest zbędny, poza tym źródłem w Twoim przypadku zasilania ma być akumulator nie 230V , nie wiem czy jesteś elektrykiem ale chcesz zabezpieczyć tylko prostownik któremu i tak jest wszystko jedno;)

Akumulator kupujesz niestety niewłaściwy!- musisz kupić głębokiego rozładowania lub cykliczny i do takiego ładowarkę - bo inaczej będzie cienko.. i wtedy nie potrzeba ci tego zabezpieczenia do rozładowania poniżej 10,5 V

Zamiast przetwornicy lepiej pomyśl nad przerobieniem wszystkiego na 12V. Laptopy często maja przejściówki na 12V , telewizory zasilacze także maja często 12V obędziesz się bez niepotrzebnych strat i głośnych wentylatorów w przetwornicach.

A z ledami to najpierw kup na próbę i zobacz czy takie światło Cię zadowala.Bo te lampki z 3 diodami to chyba tylko naprawdę niewymagających mogą zadowolić..lub poszukaj czegoś normalnego( na 30 led SMD ) w takiej wielkości to będzie zadowalające-> niestety cena zupełnie z kosmosu;O

Pozdrawiam

[witus]

Te regulatory Phocos to fajna sprawa, pokazują stan akumulatora, sygnalizują i zabezpieczają przed jego zbytnim rozładowaniem - z opisu wynika, że warto.

 

Trafko, tanie te panele, faktycznie działają ?

 

[ Dodano: Wto 13 Kwi, 2010 16:46 ]

... rozwijam ten przewód i podłączam do akumulatora w samochodzie ...

 

tak też można ale to bardzo nieelegancki rozwiązanie, szczególnie przy nowoczesnych samochodach ... akumulator samochodowy niech sobie pozostanie w samochodzie ... do przyczepy koniecznie niezależny akumulator.