Skocz do zawartości

VI Zbiegowisko Południowców (Dzień Kobiet) - Niedzica


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 290
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Zbyszek wiata jest gratis i drewno do woli też

Super :jump:

 

Nie chodzi o sam dojazd ,to nie jest problem,tylko o śnieg na kempingu i do tego mróz.Nie nasiedzimy pod wiatą zbyt długo

 

Śnieg na kempingu. Myślę (mam nadzieję), że to nie problem. Właściciele kempingu podchodzą do całości dość profesjonalnie. Powinien być odśnieżony.

Spanie.Testowałem przyczepę do -12. Bez problemu.

Siedzenie pod wiatą. Wiata jest osłonięta folią z trzech stron, czwarta stona to ściana od strony zapory. Przy dużych mrozach 8 godzin nie wysiedzimy, ale w końcu będzie to już połowa marca i tempertury powinny byś bardziej przyjazne.

Dojazd. Jeśli już, to tutaj upatrywałbym większych problemów. Po świeżych opadach śniegu i przy lodowisku na drogach... :jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem neta przez 1 dzień i takie cuda się porobiły :jump: Ja nie wiem dlaczego nas nie ma na liście. Chyba dla wszystkich jest oczywiste, że Yabulonki w stałym składzie 2+2 przyjeżdżają :jump:

Nie wiem jak to będzie ze śniegiem, ale damy radę. Dla południowców nie rzeczy niemożliwych :jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wariaty jak boga kocham. A gdzie zapewnienia że do maja nic nie jemy, jak w pierszym poście juz ustalacie menu :jump:

Spać mozna w przyczepce do minus21 wiec spoko. Pod wiata tez siedzielismy przy kominku cały dzień, tylko sie tyłeczki wystawiana do ognia zmieniały :jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie zapewnienia że do maja nic nie jemy
Bo Rysiek (track222) nie był na kuligu i nie zna najnowszych ustaleń. Teraz jest a raczej w czasie Zbiegowiska będzie Wielki Post w związku z czym będziemy pościć. Tylko chlebek i woda do popicia. To będzie dopiero prawdziwy extrem :jump::jump:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Propozycje kulinarne:

Piątek:

Bigos ala Ryszard – track222

 

Sobota

Duszonki - Trafko

 

Niedziela

 

Kurde nie jadę :jump:

 

Dajcie już spokój z tym żarciem!!!!

Moja zLOT(d)ówka ledwo się domyka, na wadze kończy się skala, w pasku musiałem wywalić kolejną dziurę, a Wy znowu to samo :jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie już spokój z tym żarciem!!!!

Moja zLOT(d)ówka ledwo się domyka, na wadze kończy się skala, w pasku musiałem wywalić kolejną dziurę, a Wy znowu to samo :jump:

Zbyszek trzymam ręke na pulsie w temacie kulinarnym, mnie tez brakuje dziurek w pasku!!!

 

Troszke postu nie zaszkodzi, tylko trzeba się nawadniać!!! :jump::jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Propozycje kulinarne:

Piątek:

Bigos ala Ryszard – track222

 

Sobota

Duszonki - Trafko

 

Niedziela

 

Ja bym proponował duszomki w piątek.

Przywiozę je gotowe w kociołku , do soboty to ziemniaczki z ciemnieją.

Chyba ,że przywiozę produkty i na miejscu wspólnie je zrobimy , ale czy nie będzie szkoda czasu.

Jakaś wycieczka śladami Janosika z Południa by się przydała , aby zbić te kalorie. :jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my na 90% pojedziemy chyba że nam coś wypadnie ale do końca miesiąca bedziemy wiedzieć na 100%.my jak pojedziemy to 3 dorosłych i małe dzieci jak się bawić to się bawić:jump:)) :jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc to ja osobiście wolał bym skoczyć na obiad do knajpki

a czas który poświęcamy na pichcenie przeznaczyć na wypady i zwiedzanie okolicznych atrakcji.

Co się tyczy pogody, to ostatnio był spory mróz, biesiadowaliśmy pod wiatą do wczesnych godzin rannych i jeżeli komuś groziło zejście to nie z wyziębienia a raczej z przejedzenia :jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się tyczy pogody, to ostatnio był spory mróz, biesiadowaliśmy pod wiatą do wczesnych godzin rannych i jeżeli komuś groziło zejście to nie z wyziębienia a raczej z przejedzenia :jump:

Dlatego piliśmy napoje nie marznące i zajadaliśmy się pysznościami.

W Maju w Warce też rano był szron na trawie.

Luty cały ma być mroźny i zimowy , a w marcu przelotne opady śniegu to norma.

W kwietniu nie raz sypało.

Nie ma sensu czekać na wiosnę , bo nasz sezon południowy trwa cały rok. :jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.