Skocz do zawartości

Kreta


tomekk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !

 

Mam pytanie do Koleżanek i Kolegów, czy ktoś był na Krecie przyczepą, kamperem, namiotem ?

W związku z tym, że są tam góry, to czy można bez problemów przejechać z północy na południe wyspy, jak z kempingami, ewentualnie biwakowaniem na plażach na dziko. Jak z promem z Grecji kontynentalnej - czy można z "marszu" bilet kupić ? Jakie miejsca polecacie ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na Krecie ale nie z przyczepą lub Kamperem i takowych tam nie widziałem mimo że samochodem zjechałem całą Kretę wzdłuż i wszerz ale było to w kwietniu i wrześniu , może latem tam ludzie przyjeżdżają.Promy przypływają do portu w IRAKLIONIE ale na nich również nie widziałem żadnego sprzęty .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Mam pytanie do Koleżanek i Kolegów, czy ktoś był na Krecie przyczepą, kamperem, namiotem ?

W związku z tym, że są tam góry, to czy można bez problemów przejechać z północy na południe wyspy, jak z kempingami, ewentualnie biwakowaniem na plażach na dziko. Jak z promem z Grecji kontynentalnej - czy można z "marszu" bilet kupić ? Jakie miejsca polecacie ?

 

Pozdrawiam

 

1. Był

2. Można bez problemu przejechać

3. Są kempingi wokół ważniejszych miejscowości

4. Można na dziko

5. Można z marszu kupić bilet i za kilka godzin jesteś !!!!!!!

Czytaj Caravaning Experta. Tam znajdziesz odpowiedzi na wszystkie swoje pytania i nie tylko. Tylko dopiero za kilka miesięcy bo jeszcze idzie opis dojazdu do KRETY :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Witam !

 

Mam pytanie do Koleżanek i Kolegów, czy ktoś był na Krecie przyczepą, kamperem, namiotem ?

W związku z tym, że są tam góry, to czy można bez problemów przejechać z północy na południe wyspy, jak z kempingami, ewentualnie biwakowaniem na plażach na dziko. Jak z promem z Grecji kontynentalnej - czy można z "marszu" bilet kupić ? Jakie miejsca polecacie ?

 

Pozdrawiam

 

1. Był

2. Można bez problemu przejechać

3. Są kempingi wokół ważniejszych miejscowości

4. Można na dziko

5. Można z marszu kupić bilet i za kilka godzin jesteś !!!!!!!

Czytaj Caravaning Experta. Tam znajdziesz odpowiedzi na wszystkie swoje pytania i nie tylko. Tylko dopiero za kilka miesięcy bo jeszcze idzie opis dojazdu do KRETY :piwko:

 

Dzięki bardzo za zwięzłe odpowiedzi, wiele to one nie wnoszą wnoszą. Chyba jednak sam poszperam. Gazety tego typu przestałem kupować jakiś czas temu. Kiedyś sądziłem, że doświadczeni karawaningowcy trochę chętniej dzielą swoją wiedzą, no cóż kolejny raz się pomyliłem.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ze złej woli. Teraz jeżdzimy po Krecie, tylko okazjonalny dostęp do netu. Często mało prądu w kompie. Wspomniałem o miesięczniku, gdyż tam przesyłąm relacje z naszej podróży. Bez danych przewodnikowych ale za to wszystko inne co może przydac się w włóczędze po Grecji i Krecie. Ale jeśli masz dodatkowe pytania, pisz na priv, postaram się w miarę dostępu do sieci odpowiedzieć. W kraju będziemy dopiero w grudniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Nie ze złej woli. Teraz jeżdzimy po Krecie, tylko okazjonalny dostęp do netu. Często mało prądu w kompie. Wspomniałem o miesięczniku, gdyż tam przesyłąm relacje z naszej podróży. Bez danych przewodnikowych ale za to wszystko inne co może przydac się w włóczędze po Grecji i Krecie. Ale jeśli masz dodatkowe pytania, pisz na priv, postaram się w miarę dostępu do sieci odpowiedzieć. W kraju będziemy dopiero w grudniu.

 

No widzisz Andrzej, teraz bardziej do rzeczy "godosz". Jak wrócisz w grudniu, to w zupełności wystarczy.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
Witam !

 

Mam pytanie do Koleżanek i Kolegów, czy ktoś był na Krecie przyczepą, kamperem, namiotem ?

W związku z tym, że są tam góry, to czy można bez problemów przejechać z północy na południe wyspy, jak z kempingami, ewentualnie biwakowaniem na plażach na dziko. Jak z promem z Grecji kontynentalnej - czy można z "marszu" bilet kupić ? Jakie miejsca polecacie ?

 

Pozdrawiam

 

NIe wiem na ile moje doświadczenie beda przydatne bo byłem w miesiac na krecie na przełomie października i listopada 2009 - czyli poza sezonem.

 

1. Jeździłem z przyczepą cały skład ponad 10 metrów. Jest ciasno nie tylko w miastach. Prawie każda droga w górach to wyzwanie, chociaż wydaje się ze miejscowi wogóle nie przejmują sie tym faktem. Ja lubie wyzwania ale wiem że na bardziej zachowawczych kierowcach którzy mdleją na widok ryski na lakierze to jazda z przyczepa po krecie jest jazdą wyczynową. Drogi i pobocza zasyfione . Pierwszy raz w życiu złapałem gumę w przyczpeie właśnie na krecie. Zapasowe koła nieodzowne.

 

2. Przejaz z północy na południe to podróż od zera MNP do 1800 MNP w zalęzności od trasy. Pod górę cały czas na dwójce i z góry tez z postojami na chłodzenie hamulców. Mnóstwo zakrętów i mostów na szerokości przyczepy- podkreślam szerokości przyczepy z luzem po 5 cm z każdej strony.

 

3. Kampingi sa ale w miastach. W miastach jest miejski klimat. Poza miastami pozostaje na dziko . Są miejsca , szczególnie na wschodzie, na rogach wyspy które sa nie zamieszkana a maja najpiękniesze plaże jak na karibach. Tam warto stawać w sezonie. Poza sezonem stawłem wszędzie , z tym zę mam świadomośc że w sezonie nawet bym nie dojechał do tych miejsc ze wzgledu na tłok i mało miejsca na przyczepę z ciągnikiem :-) 30 października na całej Krecie zamknęli kampingi - więc tylko na dziko mozna było ale to właśnie jest najlepsze.

 

4. Po za sezowne z Piresusu promy na kretę mozesze wybierać i przebirać. Moim zadaniem najelepszy i najtańszy jest ANek Lines. www.anek.gr. Ale są inni i moga mieć okazyjne promocje- wszystko możesz sprawdzic na www i kupić wczesniej bilet. Warto to zrobić bo w Pireusie jest straszy ścisk w porcie nawet poza sezonem, zaparkwoanie samochodu z przyczepą i udanie sie po bilet moze być problemowe.

 

zaraz załączę trochę fotek

 

[ Dodano: Wto 09 Lut, 2010 20:24 ]

W lecie tutaj musi być mrowisko ludzi

 

[ Dodano: Wto 09 Lut, 2010 20:25 ]

pokój dziecięcy

 

[ Dodano: Wto 09 Lut, 2010 20:26 ]

w sezonie w tych miejscach musi być mrowisko

post-120066-imported-1b7ad0bc-76a0-4772-a8aa-530636a27032_thumb.jpg

post-120066-imported-29bf3736-ce20-47ba-8506-07443105da8c_thumb.jpg

post-120066-imported-e40e4513-75d0-455d-ba67-db70fd627e8d_thumb.jpg

post-120066-imported-7f26e1ae-7feb-437b-b59e-86f1187733d8_thumb.jpg

post-120066-imported-70eab873-a247-42ca-83f4-7cdefcf2594f_thumb.jpg

post-120066-imported-eed307cc-b1e6-47bb-8ccf-fef00ebc5189_thumb.jpg

post-120066-imported-7dec8afb-f624-4443-a483-d6c409da1c67_thumb.jpg

post-120066-imported-46593095-dfd9-4a9f-8ff9-434a83d3a008_thumb.jpg

post-120066-imported-6415c2e9-64b7-4a2e-b553-ead133db7cb7_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Dziękuje Ci Zorro za odpowiedź. Taką informację poszukiwałem - czy łatwo, czy trudno, tak na chłopski rozum. Rozumiem, że jeśli napotkałeś jakieś trudności : wąsko, stromo, bardzo powolne przejeżdżanie to miejscowi nie denerwowali się za bardzo ? Czy Twoja opinia (chodzi o drogi) dotyczy całej Twojej wyprawy, czy też takie trudności występują jako jakiś procent całości, a jeśli tak to jaki ? Rozumiem, że na dziko to tak sobie zajeżdżałeś, rozstawiałeś i już ? Czy opuszczałeś przyczepę jadąc autem gdzieś dalej ? Czy jeśli miałbyś ocenić, to czy możliwe jest wypoczęcie w ładnych miejscach bez ewentualnych extremaliów ? Tzn. załóżmy przypływam, zabieram się w drogę, przejechałem jakieś 20/30 km i kicha, rodzina strajkuje - wąska droga, strach w oczach. Czy możliwe jest pojechanie, gdzieś prostszą drogą i rozbicie się na kempie, ewentualnie na dziko i pogodzić się z faktem, że w jednym miejscu spędzi się ok 10 dni. Jakie jest Twoje zdanie ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Kurde , moim zdaniem średnio trudno ale inni ocenią ze extremalnie trudno.

Było kilka takich przejazdów że nie wyłaczałem kamery. Nagrywanie kamera jest formą odregowania nerów dla mojej żony :hehe: . Najgorzej jest w takich miejscowaściach połozonych na gróach ( jak na zdjęciu ). Oprócz nie wielkiej szerokosci drogi zdarzają się parkując wzdłuż niej !!!!! :jump: a najgorsze są nieraz zakręty po takiej drodze o 180% - szok ( zdażyły się 2) . Raz miałem taki przypadek ze bez pomocy miejscowych bym nie zakręcił całym składem. No i namewrujesz na centrymerty często przy krawędzi przepaści w dół. Oczywiście mówię o zwiedzaniu prowincji,plaż odludnych. Jest też kilka dróg głownych po kótrych jeżdża autobusy więc jak nie chcesz podejmowac wyzwań można jedzić tylko głównymi z tym ze jestes skazany na utratę niepowtarzalnych nieznanych atakacji tej wysyp.

Ze strony miejscowych pełna współpracy i zrozumienie, chociąż na stopa nikt nie chciał wziąść. Nie zdarzyło misię zeby ktoś złorzeczył , raczej byli pełni podziwu dla mojej determinacji . Ale moze miałem szczęscie do trafiania na takich ludzi.

Jedna rada- zanim zdecydujesz się wjechać na jakąs plaże w zatoce albo jedziesz już małą dorga zawsze obserwuj trase jaką masz daleko przed sobą i pamiętaj gdzie ostatnim razem mijałeś pozycję w której miałbyś szanse zawrócić.

 

Aha - wzdłuz krety od zachodu do wschodu po południowym wybrzezu masz autostrade lub trase szybkiego ruchu, więc luz - to duża wyspa.

 

W moim przypadku trudnosci na drodze wystepowały w 80% trasy ale dlatego ze świadomie taką trase wybrałem wychodząc z zasady raz kozie śmierć. Jakby nie chciał ryzykowąc to zapewne ominał bym kilka fajnych moim zdaniem miejsc i mógłbym jechać innymi trasami gdzie problemy wystapiły by w 10%

 

Generalnie jak wysiądziesz z promu to pierwsze co mozesz odstawic przyczepe i pojechac do informacji turystycznej do centrum miasta. Dostaniesz tam zajebiste mapy które wszystko ci powiedzą i będziesz sam mógł ocenić w co chcesz sie wpakwoać.

 

2. Pozasezone tylko na dziko - jest extra. W sezownie z tego co widziałem zdjecia na pocztówkach to raczej trudno W sezonie pozostaja tylko kampingi albo naprawdę miejsca gdzie nie ma hoteli. Jak wspomniałem na wschodnich rogach wyspy są najpiękniejsze plaże i tam można tylko na dzienne wizyty bo nie ma hoteli - czyli idealne miesjce na karawny. Niestety obawiam sie zę grecy tez w sezonie mogą ograniczać możliwości korzystania w tym miejscach z przyczep na dziko poprzez konieczność wnoszenia opłat.

Miejsca jest naprawde mało na tłumy turystów przybywajacych w sezonie. Jest tłok co w połaczeniu ciasnota na drogach moze być powazna przeszkodą.

 

Co do problemów z miejscówkami to 90% przypdaków przy plaząch jest płasko . Nieraz się namęczyłem żeby sobie stanąc najwygodniej tzn zeby spełnić oczekiwania żony np. żeby wychodząc z przyczepu noga odrazu na piasek stanąc a nie na asfalt i inne takie tam - widoki , dostep do wody , intymność.Gdby nie te wymagania to luz.

Poza sezonem obawiam się ze moze obowiązyac zasada - jest wolne bież nie wybrzydzaj.

 

3. Przyczepę rozpiałem tylko raz jak przejechałem przez góry i w miejscowości Sugia okazało się ze nie ma stacji a miałem głęboką rezerwę. Wtedy musiałem jechać pod górę 30 km .

Więc uważj żeby mieśc zawsze pełen bak bo przy mniejszych dorga stacje to zadkoć a niewielkie odległości moga być myląco uspokajające, gdyz spalanie po górach jest mega wyższe niż normalnie i do tego manewry. Licz dla bezpieczeństwa spalanie x 2.

 

4. apropos strachu rodziny to albo 1. ograniczasz trase do głównych 2.albo dajesz rylanium lub jeździsz jak spią :-). aby dotrzec do fajnych miejsc zasze jest jakas trasa po ostrej serpentyni z 1500 metrów w dół do zera metórw ( chyba zę czały czas po podłuniowym wybrzezu). Widok jest zawsze zapierający dech w piersiach.

Trasy są lepsze , drugie gorsze - musiałbym opsiać wszystkie - chwilowo nie mam czasu ale postatam sie moze wkrótce wyciugnąc mampę z IT i opisac trasę jaką zrobiłem (automapa gracji nie widzi). Niewątpliwie koncentrujac sie na południowym wybrzezu spokojnie znajsziesz miejsca w których zaznasz raju i nie natrudzisz sie w jeździe. Na mapie z IT są oznaczone wszystkie plaże z rozpiską która jest piaszczysta, która kamienista. Co więcej w pierwszym lepszym sklepie z pamiątkami powinieneś znaleźć taki przewodnik po plażach krety. Każda jaka jest dostepna dookoła wyspy ( nie tylko samochodem) jest zfotografowana i opisna.

Bieżesz telefon , przeglądasz ksiązke, fotografujesz te które ci się podobają a potem narada z żona i ocena trasy. Informacji jest na tyle dużo że nie trzeba jechać w ciemno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.