Skocz do zawartości

Czym zasilane są nasze konie pociągowe?


szary11

  

371 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jakim paliwem zalilany jest Twoj holownik?

    • inne (elektryczny, hybryda, mieszanka...)
      3
    • benzyna + LPG
      134
    • biodiesel
      6
    • diesel ON
      269
    • benzyna Pb
      63


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 306
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

A wyższa temperatura spalania gazu :niewiem::winner: ? Teoretycznie może wpływać - na wskaźniku temperatury moim zdaniem różnica jest niezauważalna.

 

w dobrze wyregulowanej instalacji, temp spalania jest praktycznie taka sama, a nawet jeśli jest nadmiar ciepła, to zniweluje to reduktor który do odparowania gazu potrzebuje ciepła

(inna sprawa że jak masz wyższą temp spalania tzn że mieszanka jest uboga i najbardziej cierpi głowica czy zawory wylotowe, bo właśnie z tym jest problem - cienkie trzonki zaworów nie są w stanie odprowadzić ciepła)

 

jedynym rozsądnym wytłumaczeniem wyżej temp w układzie chłodzenia, jest zaburzenie przepływu przez wpięcie reduktora, zapowietrzenie przy montażu, czy zbyt mało płynu

 

niedalej jak w ten weekend jeździłem po sporych górkach z ogonem, nic się nie grzało, wskazówka nawet nie drgnęła od normalnego położenia

imo układ jest bardziej obciążony jak staniesz w korku przy temp 40'C ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

 

 

...i dlatego nikt nie przekona mnie do gazu. Posiadałem dwa auta z instalacją gazową i zawsze miałem problemy. Grzał się ponad miarę, prychał, strzelał, jeden fachowiec zganiał na drugiego (ten od gazu, na tego od benzyny) i odwrotnie. Nie twierdzę, że są osoby zadowolone, ale ja wiem jedno, każdy kolejny to będzie diesel. Ja przywykłem i na razie użytkuje swojego do bólu, ale nigdy więcej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

gość pisze straszne pierdoły, jest tam masa błędów i teorii wyssanych z palca :biwak:

 

choćby pierwszy pkt

producenci nowoczesnych samochodów (np: z wielopunktowym wtryskiem paliwa) nie zalecają zasilania ich pojazdów gazem a w przypadkach samochodów na gwarancji zabraniają zasilania gazem pod rygorem utraty gwarancji

a na zachodzie obecnie prawie każda firma ma w ofercie auta na lpg, nawet ford :-]

 

albo

znacznie większa toksyczność spalin dla nowoczesnych silników (z EOBD) zasilanych gazem w porównaniu z zasilaniem benzyną

dziwne że w EU auta z LPG są często zwolnione z podatków, mają wjazd do stref eco, a także przechodzą normalnie badania

 

czy też

<li>gaz LPG jest produktem ubocznym przy rafinacji ropy naftowej (m.in. przy wytwarzaniu benzyny i oleju napędowgo). Obecnie nie ma żadnej normy zarówno dotyczącej składu gazu LPG jak i jego czystości. Gaz LPG dostępny w Polsce jest bardzo zasiarczony i zanieczyszczony co dodatkowo powoduje zwiększone zużycie silnika i jego osprzętu

a faktycznie mamy

Od 1.01. 2007 r. gaz płynny do zasilania pojazdów samochodowych, (w tym wózków widłowych), powinien spełniać wymogi normy PN-EN 589, zwanej normą autogazową. Aby propan-butan mógł być stosowany jako autogaz powinien charakteryzować się:

 

  • liczbą oktanowo-motorową nie niższą niż 89,
  • zawartością siarki nie większą niż 50 mg/kg,
  • prężnością par – max 1550 kPa przy 40 °C.

 

masakra, tekst jest mocno nieaktualny, albo nierzetlny/tendencyjny

 

 

troszkę rzetelniej LPG jest opisane na wiki

 

Witam !

 

...i dlatego nikt nie przekona mnie do gazu. Posiadałem dwa auta z instalacją gazową i zawsze miałem problemy. Grzał się ponad miarę, prychał, strzelał, jeden fachowiec zganiał na drugiego (ten od gazu, na tego od benzyny) i odwrotnie. Nie twierdzę, że są osoby zadowolone, ale ja wiem jedno, każdy kolejny to będzie diesel. Ja przywykłem i na razie użytkuje swojego do bólu, ale nigdy więcej.

 

Pozdrawiam

 

a z dieslem nie miałeś problemów ?

widzisz u mnie w rodzinie też tak myśleli, tata miał astrę na lpg, jakieś tam problemy się pojawiały, kupił więc słynnego TDI ... myślisz że nie ma problemów ?

a to nie odpali, to jakaś rura pęknięta, kopci jak stara lokomotywa ... a miało być tak pięknie

 

brat miał służbowego focusa diesla, po niecałych 100kkm padła turbina - 2.5kzł :winner:, potem jakieś problemy ze spalinami - zaciągał do kabiny, filtr powietrza zapaprany olejem, przechodzenie w tryb awaryjny

zgadnij co kupił już na "swój garnuszek" - puga 406 z ... gazem, jeździ i jakoś nie narzeka bardzo

 

nie twierdzę że gaz jest idealnym paliwem, bo jednak zawsze jest to dodatkowy układ niefabryczny i dużo zależy jak został spasowany, ale diesle wcale nie są takie cacy, zwłaszcza jak kupujesz używkę kilkuletnią

ja zrobiłem już grubo ponad 200kkm (astrą zrobiliśmy 220kkm, fordem mam 20kkm) i jakoś nie narzekam i jeśli zamienił bym na diesla, to ze względu na charakterystykę silnika - duży moment "na dole"

 

warto też zaznaczyć że instalacje gazowe mocno poszły do przodu, obecnie std jest instalacja sekwencyjna, która daje wyniki porównywalne do benzyny (osiągi, spalanie, czystość splin)

a wiele opinii opiera się na negatywnych doświadczeniach z instalacji mieszalnikowych, zakładanych do nowoczesnych silników MPI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

gość pisze straszne pierdoły, jest tam masa błędów i teorii wyssanych z palca :winner:

 

choćby pierwszy pkt

a na zachodzie obecnie prawie każda firma ma w ofercie auta na lpg, nawet ford :biwak:

 

albo

dziwne że w EU auta z LPG są często zwolnione z podatków, mają wjazd do stref eco, a także przechodzą normalnie badania

 

czy też

a faktycznie mamy

 

masakra, tekst jest mocno nieaktualny, albo nierzetlny/tendencyjny

 

 

troszkę rzetelniej LPG jest opisane na wiki

 

 

 

a z dieslem nie miałeś problemów ?

widzisz u mnie w rodzinie też tak myśleli, tata miał astrę na lpg, jakieś tam problemy się pojawiały, kupił więc słynnego TDI ... myślisz że nie ma problemów ?

a to nie odpali, to jakaś rura pęknięta, kopci jak stara lokomotywa ... a miało być tak pięknie

 

brat miał służbowego focusa diesla, po niecałych 100kkm padła turbina - 2.5kzł :niewiem:, potem jakieś problemy ze spalinami - zaciągał do kabiny, filtr powietrza zapaprany olejem, przechodzenie w tryb awaryjny

zgadnij co kupił już na "swój garnuszek" - puga 406 z ... gazem, jeździ i jakoś nie narzeka bardzo

 

nie twierdzę że gaz jest idealnym paliwem, bo jednak zawsze jest to dodatkowy układ niefabryczny i dużo zależy jak został spasowany, ale diesle wcale nie są takie cacy, zwłaszcza jak kupujesz używkę kilkuletnią

ja zrobiłem już grubo ponad 200kkm (astrą zrobiliśmy 220kkm, fordem mam 20kkm) i jakoś nie narzekam i jeśli zamienił bym na diesla, to ze względu na charakterystykę silnika - duży moment "na dole"

 

warto też zaznaczyć że instalacje gazowe mocno poszły do przodu, obecnie std jest instalacja sekwencyjna, która daje wyniki porównywalne do benzyny (osiągi, spalanie, czystość splin)

a wiele opinii opiera się na negatywnych doświadczeniach z instalacji mieszalnikowych, zakładanych do nowoczesnych silników MPI

 

Konradzie, masz rację, że z dieslem mogą być problemy, tak jak zresztą z benzyną, a może nawet paliwem nuklearnym na atomowych okrętach podwodnych, technika jest zawodna. Mnie chodzi o to, że daną jednostkę napędową wyprodukowano do zastosowania odpowiedniego paliwa i należy pójść na pewien kompromis decydując się na inne zasilanie, a u mnie ten kompromis się wyczerpał. hehe%281%29.gif

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

konrad-b wybacz mi , ale uważam , że to Twoja wypowiedz jest nierzetelna i tendencyjna . Nie wiem , w jakiej dziedzinie jesteś fachowcem , ale ja analizator spalin mam 12 godzin pod ręką .

 

Nie wiem , czy wiesz co to jest EOBD i nie wiem , czy wiesz , jak jest to inteligentny system samokontroli jednostki napędowej . Jest on najczęściej ,, odcinany " przez Panów gazowników , montowane są emulatory wtrysku , aby ,, oszukać " komputer samochodu . Stąd szczególnie nie polecałem montowania gazu do samochodów japońskich i amerykańskich , teraz jeszcze dodam , że tych z nowszego rocznika , ale post wyleciał do śmietnika jako bez sensu .

 

Jeśli chodzi o spaliny , to o ile tlenek węgla czy węglowodory da się ustalić w normie , to z tlenkami azotu już sobie nie poradzisz . Jeśli ustalisz jedno w normie , drugie poleci w kosmos .

 

I proszę , nie czytajcie bzdur o ekologi przy używaniu LPG na stronach warsztatów montujących LPG , jeśli już to poczytajcie na ten temat na stronach obiektywnych :niewiem:

 

Taki mały artykuł aby się za bardzo nie zmęczyć :

 

http://wasze.motofakty.pl/artykul/kilka_slow_na_temat_zasilania_lpg.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

konrad-b wybacz mi , ale uważam , że to Twoja wypowiedz jest nierzetelna i tendencyjna . Nie wiem , w jakiej dziedzinie jesteś fachowcem , ale ja analizator spalin mam 12 godzin pod ręką .

 

mam drugie auto na LPG, 24h na dobę pod ręką :winner:

starałem się też zrozumieć zasadę działania oraz wyjaśnić wszelkie mity na temat LPG w autach, IIgen serwisowałem sobie sam, auto zrobiło 240kkm (210na gazie), zero problemów z silnikiem !

 

swoje teorie poparłem cytatami i IMO rzetelnymi argumentami - np o braku przepisów dot. autogazu

gość pisze że żaden producent nie stosuje LPG w fabrycznych autach, a to kolejna bzdura, bo na własne oczy widziałem lacetti czy skode z instalacją w salonie

mogę wrzucić linki do oferty producenów w niemczech czy holandii gdzie są oferty aut z LPG - to jest nierzetelność ?

ford - cztery modele z fabrycznym LPG, marka która w PL ma alergię na słowo LPG

chcesz linka do subaru ? proszę bardzo subaru-ecomatic

 

Nie wiem , czy wiesz co to jest EOBD i nie wiem , czy wiesz , jak jest to inteligentny system samokontroli jednostki napędowej . Jest on najczęściej ,, odcinany " przez Panów gazowników , montowane są emulatory wtrysku , aby ,, oszukać " komputer samochodu . Stąd szczególnie nie polecałem montowania gazu do samochodów japońskich i amerykańskich , teraz jeszcze dodam , że tych z nowszego rocznika , ale post wyleciał do śmietnika jako bez sensu .

 

w sekwencji ?, przecież IV gen opier się na dawkowaniu paliwa przez sterownik benzyny, strownik LPG przelicza tylko czasy dla wtryskiwaczy gazowych

nie ma możliwości jazdy na ubogiej/bogatej mieszance - sterownik momentalnie wyrzuca błąd

 

i znowu w tym artykule który wrzucasz mamy nieścisłość

Sterownik benzynowy przy wyznaczaniu dawki paliwa odczytuje sygnały z dość sporej grupy czujników, natomiast sterownik LPG korzysta z sondy lambda oraz niekiedy z czujnika położenia przepustnicy i temperatury cieczy chłodzącej. Już to powoduje, że sterowanie jest mniej dokładnie. Ponadto sterownik LPG nie odmierza precyzyjnie dawki paliwa, przez ustalenie czasu otwarcia wtryskiwacza, a jedynie przymyka lub otwiera kanał, którym gaz jest doprowadzany do mieszalnika.

a to się tyczy IIgen, która faktycznie jest przestarzała i grzechem jest zakładanie jej do aut z MPI, zwłaszcza przy dzisiejszych cenach

o tym pisałem wcześniej, trzeba rozróżnić instalacje, a nie pisać ogólnie że gaz to zło :biwak:

 

Jeśli chodzi o spaliny , to o ile tlenek węgla czy węglowodory da się ustalić w normie , to z tlenkami azotu już sobie nie poradzisz . Jeśli ustalisz jedno w normie , drugie poleci w kosmos .

zgadza się, mniej jest też chyba CO2 ? nie ma praktycznie sadzy - głównie na tym opiera się ekologiczność LPG,

ja nie twierdzę że LPG jest jakimś ekstra czystym paliwem, dla mnie jest porównywalne dla noPB, a na pewno nie jest dużo gorsze

szkoda że nie pracujesz bliżej, bo chętnie bym podjechał i porównalibyśmy wyniki dla mojego silnika, muszę przysnąć diagnostę żeby mi zrobił test na LPG i noPB, jak będę na SKP :-]

I proszę , nie czytajcie bzdur o ekologi przy używaniu LPG na stronach warsztatów montujących LPG , jeśli już to poczytajcie na ten temat na stronach obiektywnych banan.gif

jestem od tego daleki, dlatego nie powoływałem się na portale "gazowe" a na działania w UE, tam od lat std są instalacje sekwencyjne i od lat stosuje się ulgi dla aut LPG,

jeśli LPG jest takie złe to dlaczego stosuje się ulgi a ludzie zakładają instalacje ? - weź pod uwagę że LPG na zachodzie nie ma tak korzystnej ceny jak w PL

 

Taki mały artykuł aby się za bardzo nie zmęczyć :

http://wasze.motofak...ilania_lpg.html

widzisz i znowu artykuł opiera się na instalacjach IIgen, jedynie wspominając od instalacjach IV gen, tak właśnie powstają obiegowe opinie i mity w internecie :niewiem:

Sytuacja się dosyć mocno zmienia w przypadku instalacji z wtryskiem gazu, tu należy się spodziewać spadku na poziomie 4-5%, choć niektórzy producenci deklarują spadek zaledwie 2% - trochę trudno w to uwierzyć, chyba że podczas testu użyto kiepskiej benzyny (o niskiej wartości opałowej) i niezłego LPG

 

czyli dokładnie to co pisałem wczęśniej !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No trochę nie kumasz sprawy , instalację sekwencyjną / powiedzmy najnowszej generacji / montujemy do najmłodszych samochodów , a one mają właśnie EOBD

 

EOBD ma dwie sondy lambda , przed i za katalizatorem . Po odpaleniu samochodu na gazie i oczywiście jakimś czasie zapali się kontrolka check engine .

 

Po prostu system EOBD testuje jednostkę napędową w sprzyjających dla siebie warunkach / nie zawsze / dodatkowo pierwszy błąd jest często ignorowany przez system i dopiero drugie potwierdzenie odpala check engine

 

Jedziesz do gazownika , czary mary i nie ma już kontrolki ........... ale zapomnij że masz wtedy sprawny i ekologiczny samochód

 

:niewiem:

post-3533-021473500 1287648355_thumb.jpg

post-3533-068541200 1287648367_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No trochę nie kumasz sprawy , instalację sekwencyjną / powiedzmy najnowszej generacji / montujemy do najmłodszych samochodów , a one mają właśnie EOBD

 

nie takich najmłodszych, standard obowiązuje już od ładnych kilku lat

w usa od 1996, w eu od 2001 a w pl od 2002 i to jest wymóg, wcześniej też mogły być

 

EOBD ma dwie sondy lambda , przed i za katalizatorem . Po odpaleniu samochodu na gazie i oczywiście jakimś czasie zapali się kontrolka check engine .

Po prostu system EOBD testuje jednostkę napędową w sprzyjających dla siebie warunkach / nie zawsze / dodatkowo pierwszy błąd jest często ignorowany przez system i dopiero drugie potwierdzenie odpala check engine

 

zgadza się, nie zagłębiałem się w szczegóły działania systemu

 

Jedziesz do gazownika , czary mary i nie ma już kontrolki ........... ale zapomnij że masz wtedy sprawny i ekologiczny samochód

tu nie za bardzo rozumiem co masz na myśli ?

jak zapali się kontrolka silnika tzw czek, to należy wykasować błąd, obecnie nie pomaga nawet odpięcie akumulatora - w astrze działało :biwak:

a gazownik musi poprawić ustawienia*, inaczej błąd znowu się pojawi, więc nie wiem co masz na myśli pisząc "zapomnij że masz wtedy sprawny i ekologiczny samochód " :winner:

 

* owszem jest droga na skróty, dostępna w niektórych sterownikach, tzn niedpouszczenie do wyświeltlenia błędu, a jedynie zapamiętanie go w pamięci sterownika LPG

mój takiej opcji nie ma :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w usa od 1996, w eu od 2001 a w pl od 2002 i to jest wymóg, wcześniej też mogły być

 

Dlatego napisałem wcześniej , że nie polecam do samochodów amerykańskich , tam normy były dużo ostrzejsze niż w Europie

 

Jeśli chodzi o kontrolkę błędu silnika - teoretycznie przy instalacji IV generacji nie powinno być problemu , a jednak jest , po to wymyślono i montuje się emulatory wtrysku , emulator sondy lambda - aby oszukać system . Dopiero V generacja z wtryskiem LPG w stanie ciekłym / bo nie wiem czy wiesz , ale IV generacja szumnie nazywała się sekwencyjny wtrysk gazu , tyle tylko że to była faza lotna / powinna rozwiązać problem , a czy rozwiąże - praktyka pokaże :biwak::niewiem::winner:

 

Ps. jeśli chodzi o to zakładanie instalacji LPG w Europie to oprócz Polski i Turcji to nie jest tak masowe - zobacz mapka co prawda z przed 3 lat , ale teraz też jakiegoś szczególnego bumu tam nie ma

post-3533-015425000 1287650662_thumb.jpg

post-3533-026430300 1287650676_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja napiszę o swoich spostrzeżeniach dotyczących gazu.

Pierwsze auto zasilane tym nieszlachetnym paliwem to Polonez 1,6. Większych problemów z gazem nie było, ale.... gaz założony przy przebiegu 40 tys, przy 90tys silnik się kończył a po 100 powiedział :niewiem:.

 

Kolejne auta Lanos 1,4 instalacja fabryczna auto nowe. Zero problemów z gazem. Zachęcony kupowałem kolejne auta z LPG, Nubira i VW transporter "ogórek". Po tych samochodach moja miłość do gazu skończyła się chyba już na zawsze. Był jeszcze Galaxy 2,3 ale tankować go trzeba było co 150-200km więc był upierdliwy.

 

Potem nastała era diesli czyli polo z 1,9D i LT 2,5TDI. Przyszła sroga zima i diesle zostały w garażu. Teraz jest Nissan 1,4 benzynka, pali umiarkowanie ma w końcu normalny bagażnik. Wadą jest mało kg na haku więc czaję się na jakąś N132.smirk%281%29.gif

 

Moje wnioski: gaz owszem ale tylko instalacje z górnej półki, najlepiej fabryczne a że na zwrot kosztów poniesionych przy zakładaniu będziemy musieli poczekać 40 tys trudno. Tak naprawdę każdy sobie musi policzyć czy taki wydatek mu się opłaca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o kontrolkę błędu silnika - teoretycznie przy instalacji IV generacji nie powinno być problemu , a jednak jest , po to wymyślono i montuje się emulatory wtrysku , emulator sondy lambda - aby oszukać system .

 

emulatory w IVgen ? możesz podać jakiś przykład ?

tam nie ma potrzeby emulacji (zresztą zawsze koślawej) jak sterownik komunikuje się właśnie szyną EOBD czy OBDII i może na bieżąco "mieszać" w sterowniku benzyny - właśnie np kasować błędy

więc coś mi tu nie pasuje, zwłąszcza emulator sondy lambda :niewiem:

 

 

Dopiero V generacja z wtryskiem LPG w stanie ciekłym / bo nie wiem czy wiesz , ale IV generacja szumnie nazywała się sekwencyjny wtrysk gazu , tyle tylko że to była faza lotna / powinna rozwiązać problem

tyle że zasada działania w V gen będzie chyba podobna, tzn musi być strownik LPG, który na podstawie sygnałów do wtrusków noPB, będzie dawkował gaz w fazie ciekłej

zmienia się stan skupienia dostarczanego paliwa, ubywa reduktor, a pojawia się pompa, jednak sama idea dawkowania paliwa pozostaje taka sama :-]

trzeba przejąc sygnał z wtryskiwaczy benzyny, obrobić i podać paliwo gazowe

 

są już instalacje VI generacji, do silników z bezpośrednim wtryskiem, tam do podawania paliwa wykorzystywany jest wtryskiwacz benzynowy :winner:

gazeo.pl , tyle że tu również strownie jest podobne, a zastosowanie jednych wtrysków podyktowane czym innym - zapiekanie gdy odcięte jest noPB

 

a IV generacja to oczywiście żaden wtrysk, są to zwykłe szybkie zaworki które otwierają się i wpuszczają porcję gazu

przewagą jest precyzyjne dawkowanie i dostarczanie paliwa blisko wlotu do cylindrów :biwak:

 

Moje wnioski: gaz owszem ale tylko instalacje z górnej półki, najlepiej fabryczne a że na zwrot kosztów poniesionych przy zakładaniu będziemy musieli poczekać 40 tys trudno. Tak naprawdę każdy sobie musi policzyć czy taki wydatek mu się opłaca.

 

jasna sprawa, ja np do vitary nie zakładałem, auto zrobi może 5kkm/rok, więc bez sensu, zwłaszcza że pasowało by sekwencję - MPI i 16V

 

do forda miałem obawy - opinie w sieci, ale po przeczytaniu, zasięgnięciu opinii z kilku dobrych zakładów w krk, serwisu forda, założyłem

instalacja zwróciła się po niecałym roku i ok 20kkm, teraz już "zarabiam" ok 3 tyś zł na rok

W jeździe nie ma praktycznie różnicy (moc, spalanie o ok 1L więcej), a na stacji ... połowa

droższy przegląd o 50zł to śmieszny argument, podobnie jak koło w bagażniku, zwłaszcza jak jeździ się z przyczepą i tam jest większość bagaży

częstsze wymiany kabli czy świec, dla mnie bujda, w astrze kable miałem oryginalne - 10lat, świece zmieniałem co 60kkm jak zaleca opel

 

co ciekawe chciałem diesla, bo lepszy "pod przyczepę", a chciałem też ocenić sam jak to jest, c-max ma nawet dość fajny silnik PSA 2.0 prawie 140KM

ale znalezienie takiego 5letniego auta z przebiegiem poniżej 200kkm, graniczy z cudem (nie piszę o autach po dziadku z D), mój miał udokumentowane 70kkm :-]

założyłem dobrą (gwarancja 2lata bez limitu km, trwałe podzespoły, dobra opinia, prosta do ustawienia) i dość drogą instalację i zobaczymy

 

nikogo nie namawiam, bo im mniej aut na LPG tym taniej na stacjach :), ale nie lubię jak ktoś opowiada bajki i miesza ludziom w głowie, zwłaszcza jak jest to redaktor czy "fachowiec"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

konrad b napisał :

 

ale nie lubię jak ktoś opowiada bajki i miesza ludziom w głowie, zwłaszcza jak jest to redaktor czy "fachowiec"

 

Chciałem jeszcze pogadać , między innymi o normach kalifornijskich , a co za tym idzie samochodach amerykańskich z gazem LPG bo teoria teorią w praktyce jest już różnie , ale po przeczytaniu Twojego ostatniego zdania kończę temat :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem jeszcze pogadać , między innymi o normach kalifornijskich , a co za tym idzie samochodach amerykańskich z gazem LPG bo teoria teorią w praktyce jest już różnie , ale po przeczytaniu Twojego ostatniego zdania kończę temat :niewiem:

 

nie schlebiaj sobie :) i nie bądź taki obraźliwy, bo akurat nie Ciebie miałem na myśli, a Pana z linka który wrzuciłeś na początku dyskusji, gość ma mgr inż. mechaniki, a pisze bzdury i to na portalu który nazywa eksperckim :biwak:

 

czytałeś inne porady, np dot 4x4 ?

też tam jest wiele nieścisłości :-]linka

 

np

pełna rama nośna nadaje dużą sztywność oraz dużą pochłanialność energii podczas zderzenia

sztywność owszem, ale jak to się ma do pochłanialności ? dlaczego odeszło się od ram, na rzecz samonośnych nadwozi ? czyż nie wymusiły tego "strefy zgniotu" ?

 

kolejny pkt

wzmocniona kabina pasażerska jest bardziej odporna na przewrócenie się samochodu lub dachowanie

przecież nie jest bardziej odporna na przewrócenie, tylko ew na zgniecenie - co akurat jest też chyba nieprawdą, a wysoki środek cieżkości powoduje, że auta 4x4 są przeważnie bardziej wywrotne

 

pozdr :winner:

 

 

edit: jeszcze taki ciekawy artykuł w którym nastapiła polemika w/s fachowości :-] - wp.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.