Skocz do zawartości

O koreańcach...


szary11

Rekomendowane odpowiedzi

O kii:

 

szary11- kupił bys to nowe?-> bo wydaje mi sie , że ceną nie odbiega od reszty stawki a co do trwałości to jest zdecydowanie z tyłu;) To tylko w testach magazynów nie odbiega od reszty...bo po 200tys km porównać to z VW,Toyota,Honda, Audi itd. to jednak cena Tych marek nie będzie przypadkiem.

 

Kupiłbym. Miałeś okazję jeździć nowym modelem kii lub hyundaia (firmy ściśle ze sobą współpracują i bazują na podobnych rozwiązaniach - to dla mniej wtajemniczonych)? Ja co prawda tylko ceeda oglądałem na żywo z kii, ale z hyundaiem troszkę miałem do czynienia i oglądałem wszystko co mieli w salonie (a do tego mój serwisant pracuje w białostockim Spectrum, gdzie serwisują fordy i hyundaie tuż przy tym salonie). Nowe modele naprawde nie mają się czego wstydzić. Serwisowo sprawują się przyzwoicie a europejska konkurencja niczym specjalnym na + się nie wyróżnia.

 

 

Wg mnie marki, o których wpomniałeś kiedyś zapracowały na swoją opinię zasłużenie. Jednak konkurencja nie spała i sporo się nauczyła.

 

A konfigurując wyposażenie na jeden poziom koreańczycy są odczuwalnie tańsi. Dłuższa gwarancja rónież świadczy, że nie jest to szajs. Nie wierzę by byli tak głupi by puszczać kit i serwisować 5-7 lat usuwając awarię z wad fabrycznych :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 100
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jak pisałem pogadamy jak będą miały po 200tys km ;) bo w Polsce to średni jest przebieg aut z drugiej ręki;)

Jeździłem różnymi autami i ja jakoś widzę różnice w prowadzeniu i jakości przy takich przebiegach już nie wspomnę , ze 10-cio letni szmelcwagen cenę ma z kosmosu w porównaniu z 10-cio letnim koreańcem na którego nikt nie chce spojrzeć:ok:-> ciekawe dla czego?

i dlaczego sam kupiłeś Mondeo a nie Hundai czy Kijanke?

Bo za ta samą kasę byś miał o kilka latek młodszego koreańca :ok:

Jeżeli chodzi o tą niby gwarancje to zapoznaj sie czego ona sie tyczy- 7 lat-> przeniesienie napędu.

to wszystko jest dokładnie tak jak z gwarancja na 1mln kilometrów-> jak przeczytasz czego się tyczy i jakie sa warunki-> to padasz ze śmiechu :ok: propaganda i tyle. Jedno jest pewne nie ma nic za darmo;)

Uważam ,że oczywiście są one już dopracowane ale jako "nowe" bo ta Kii-a Carnival( ma kilka latek) to we wszystkich testach Van-ów ma ostanie miejsce za usterkowość jeżeli już mówimy w oparciu o kolorowe czasopisma. Trwałość(200 tys km) nie będzie ich mocna stroną to pewne :ok: .

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i dlaczego sam kupiłeś Mondeo a nie Hundai czy Kijanke?

 

Ja bym kupił młodego hyundaia lub kie. Starszych modeli bym nie brał pod uwagę.

 

Jak pisałem pogadamy jak będą miały po 200tys km;)

 

Znajomy już sporo takich serwsował (floty) - naprawy są takie jak w innych.

 

Bo za ta samą kasę byś miał o kilka latek młodszego koreańca

 

Tak kiedyś tak było - w nowszych modelach nie ma już tak druzgocących różnic w używańcach.

 

Uważam ,że oczywiście są one już dopracowane ale jako "nowe" bo ta Kii-a Carnival( ma kilka latek) to we wszystkich testach Van-ów ma ostanie miejsce za usterkowość jeżeli już mówimy w oparciu o kolorowe czasopisma.

 

Na górze tej strony pisałem, że w statystykach wypada miernie.

 

Starych modeli nie będę bronił. Były, lekko mówiąc, kiepskie. I nie ma co ich porównywać do innych.

 

Ale od wprowadzenia nowej gamy modelowej uważam, że są to pełnowartościowe auta o odpowiedniej jakości. Wyniki sprzedaży potwierdzają zresztą to. Wstępne statystyki zresztą też :ok:

 

Jeżeli chodzi o tą niby gwarancje to zapoznaj sie czego ona sie tyczy- 7 lat

 

Jak piszesz nic za darmo - zgadzam się. Auto w tym wieku może być już nieco "zmęczone" i nie dziwie się, że warunki są okrajane. Inni jakoś i tak okrojonych warunków nie oferują. Umywają ręce i tyle :ok:

 

Co byś wolał - nie mieć nic, czy choć trochę? Po Kii inni też zaczęli wydłużać gwarancję, ale nie odważyli się na podony okres. Dlaczego?

 

No ale jak wspomniałeś - nic za darmo. Jak chcesz mieć odpowiedzialność producenta trzeba odpowiednio użytkować i serwisować auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szary , powiem brutalnie ale się nie obrażaj - popłynąłeś ....

 

Widzieliście zdarte klocki do blachy po 25000 km. na tylnej osi ?

Ja widziałem - KIA

 

Widzieliście choinkę w liczniku , ABS świeci , poduszki świecą / auto bezwypadkowe / - ta sama KIA

 

szary , zostaw ten Motor czy inne kolorowe , nie warto tego czytać a już wierzyć w to co piszą :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szary , powiem brutalnie ale się nie obrażaj - popłynąłeś ....

 

Każdy ma różne doświadczenia... ile takich kii miałeś?

 

ta sama KIA

 

Piszesz tu o jednej. Po jednym kwiatku nie oceniaj całości.

 

I wśród użytkowników i w necie i w prasie znajdziesz podobne kwiatki wśród innych marek :ok:

 

szary , zostaw ten Motor czy inne kolorowe , nie warto tego czytać a już wierzyć w to co piszą

 

Wiesz, dla mnie to jest bardziej obiektywna opinia niż jednej rozgoryczonej osoby, która obrzuca gnojem lub wychwala jedno auto.

 

Ja wierzę w statystykę i ona potwierdzi jakość bardziej niż pojedyńcze opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem Daewoo Nexia i Espero i z obu byłem zadowolony a z obserwacji Moich wynikało że takie części jak klocki , szczęki oraz sprężyny orginalne były chajs ale po wymianie na inne było już OK jedyna wieksza usterka w Espero to gnijace drzwi ale to wina byłego właściciela lub zakładu konserwacji podwozi ( lub polska blacha z której były robione na Żeraniu ) gdyż otwory odpływowe z drzwi były zatkane biteksem lub czymś podobnym i dlatego woda zbierała się w drzwiach i gdy Ja to zauważyłem to było za póżno gdyż drzwi już gniły.Oby dwoma DAEWOO jeżdziłem do Włoch i nie miałem żadnej usterki oprócz kapcia ( gwóżdż ) ale opony były Polskie , ogólnie jednym jak i drugim zrobiłem po około 100.000 km. i zamieniłem tylko dlatego że potrzebowałem kombiaka.Jakość samochodu tzn. części koreańskich napewno gorsza ale części zamiennne o wiele tańsze i łatwo dostępne a są to części od Opla Kadeta , Astry jak i Vectry aha i paliwa też dużo nie potrzebowały bo około 7- 7.5 l. na 100 km. na trasie przy włączonej klimatyzacji a silniku 1.8 l.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakość samochodu tzn. części koreańskich napewno gorsza

skąd ta pewność ??

99% ludzi tak się wypowiada nie mając nic do czynienia z takimi autami , tak samo jest z francuzami np z renault . to wszystko to bujdy ! auto będzie się dobrze sprawować jak będzie się o nie dbać na bieżąco serwisować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Lord Boss chyba nie czytałeś Mojego wcześniejszego postu gdzie napisałem wyrażnie że byłem właścicielem dwóch koreanczyków i Stąd ta pewność bo musiałem sprężyny tylnego wachacza koreańskie wymienić ( popękały ) na niemieckie,klocki hamulcowe i szczęki koreańskie poszły bardzo szybko i gorzej hamowały ( wymieniłem na niemieckie ), cylinderki hamulcowe tył przepuszczały ( wymieniłem na niemieckie ) , uszczelka pod pokrywą wałka rozrządu ( wymieniłem na Polską i był spokój ) i jeszcze jedno nie tylko byłem właścicielem dwóch koreanczyków ale również jestem mechanikiem samochodowym i z koreanczykami miałem do czynienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mowa tu jest o koreancach pokroju cee'd , hultaj i30 czyli " nowe oblicze Korei "

o starszych modelach nie ma co gadać bo to faktycznie było dziadostwo :hmm:

od 2 lat mamy cee'd nigdy nie było żadnej awarii , teraz pierwszy raz jest w serwisie na dłużej , naprawa po wypadku z udziałem przyczepy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja obecnie mam już drugiego Lanosa w domu, tata miał wcześniej (około 170.000km- wymieniony 1 amortyzator, jadąc z przyczepą zachciało mu się objechać po poboczu skręt w lewo i tył nie dał rady) , żona miała tico (tu było mało bo około 60.000- wymieniony termostat), mam matiza (150.000km - wymienione zawieszenie, poza tym nic) i dziadzio ma matiza (mało 50.000 lub 60.000, z tym przebiegiem trudno coś wymieniać). Jak dla mnie są to wystarczające liczby.

I tyle w temacie.

 

ACH, OD RAZU TŁUMACZĘ "poza tym nic" -oznacza u mnie, że nie było poważniejszych usterek z winy producenta auta.

NIE OZNACZA TO, że w samochodach nie wymienialiśmy pasków klinowych, akumulatorów, świec, opon itp...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIE OZNACZA TO, że w samochodach nie wymienialiśmy pasków klinowych, akumulatorów, świec, opon itp...

to są części eksploatacyjne :hmm:

więc normalne że się zużywają .co do lanosa to podobno ma bardzo dobry silnik , dobrze znosi gaz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jednak na temat Daewoo bym nie schodził, bo to są przecież konstrukcje na licencji GM. Stare konstrukcje które faktycznie były dość solidne (Lanos to w sumie to samo co moja Astra F tylko trochę bardziej odświeżone).

Ceed jest autem mocno chwalonym przez prasę. Myślę że cieszy się też popularnością ze względu na wygląd ( IMO sporo część klientów kieruje się głównie wyglądem).

Moim zdaniem marna jakość DZISIEJSZYCH koreańców jest takim samym mitem jak niezawodność DZISIEJSZYCH szmelcwagenów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo takich obiegowych opini ludzi którzy tylko słyszeli, widzieli ale nigdy nie mieli kupiłem Kijankę Carens 2003 rok 1,8 16V benzynka. Super autko nie żaden wynalazek, proste sprawzone rozwiązania bez udziwnień i innych "wodotrysków". No i jeszcze jedna zaleta cena za którą kupiłbym znacznie starszego europejczyka a czy lepszego :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.