Skocz do zawartości

Chorwacja -Grecja 0-1


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich z kempingu Straśko na wyspie Pag w Chorwacji. Jest późny wieczór 14 sierpnia.

Temp. 22 stopnie.Zaczynam swoją relację z mojego pierwszego wyjazdu do tego kraju. Dwa lata temu objechałem praktycznie całą Grecję, więc ta relacja będzie miała po części charakter porównawczy.Jak na razie Grecja górą. Z Olsztyna wyjechaliśmy we wtorek rano ok. 4.30. Na granicę w Cieszynie dojechałem po 13 tej. Cały czas jechałem ok. setki. Później Czechy i kierunek na Brno i dalej Wiedeń. Jadąc do Grecji pojechałem na Żylinę. Teraz wybrałem drogę przez Czechy. I dobrze. Droga super. Praktycznie sama autostrada. Dziwne bo na mapie googli ta droga oznaczona jest jako zwykła. Pierwszy nocleg na parkingu za Wiedniem. Parking do tego celu idealny. Darmowa toaleta. Kilka przyczep i kamperów. Wyjazd 7 rano i dalej na Maribor. Uwaga użytkownicy nawigacji Garmina. Za Mariborem w Słowenii Garmin próbuje prowadzić drogą lokalną, a nie autostradą w kierunku na Zagrzeb. Ja zignorowałem nawigację i tak trzeba. Ani się człowiek dobrze nie rozpędził i już granica z Chorwacją. I za co ta opłata 30 euro ...... Dalej już autostrada przez Chorwację. Na pierwszy postój wybraliśmy wyspę Pag. Przy zjeździe z autostrady oczywiście chciałem zapłacić kartą ale facet w budce zażądał gotówki. Dałem mu kasę i oczywiście nie wydał mi reszty. 60 kun w plecy. Zajechałem na kemping Simuni. Brak miejsc, trzeba jechać dalej. Dojechałem do miejscowości Novalja na kemping kemping Straśko pozytywnie opisywany przez użytkowników tego forum oraz strony cro.pl. Wolnych parceli brak. Kazali mi sobie znaleźć miejsce na tzw. free zone. Jakoś się udało, a Niemcy i Chorwaci pomogli mi ustawić przyczepę. Kemping moloch. 57 ha. Największy jaki w życiu widziałem. Do toalet - w sumie czystych - 200 metrów. Do plaży tyle samo. Plaża kamienista. Dobrze, że zaopatrzyliśmy się w buty plażowe bo inaczej chyba do wody nie dałoby się wejść. Jak dla mnie w porównaniu z Grecją woda zimna tzn. 24 stopnie. Taką temperaturę wody to ja mam w jeziorach w Olsztynie latem.W Grecji woda cieplejsza. No i plaże bez porównania lepsze. Drogo. Piwo wszędzie w lokalach w tej samej cenie czyli 15 kun. Na polskie wychodzi dokładnie 8,30 zł. Chleb w sklepie na kempingu 9 kun czyli ok. 5 zł. Zwiedziliśmy miasteczka Pag i Novalja - w sumie nic ciekawego. Teren wokół pustkowie. Jak na razie klimat nie ten co w Grecji. Jeżeli ktoś na kempingu oczekuje spokoju to kemping Straśko nie jest dla niego. Wszyscy Chorwaci i Słoweńcy wokół puszczają muzyką ile fabryka w ich samochodach pozwoliła. Fakt, że po 24 tej robi się ciszej. Jutro jedziemy dalej w rejon Szibenika. Ciekawe ile zapłacę za dwie osoby, budę i samochód. Z cennika wychodzi, że ok. 40 euro, więc drożej niż w Grecji. 1- 0 dla Grecji. Tylko szkoda, że tam dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.