Kemping 159 - Stegna

[Wachmistrz77]

Tak mam sentyment do Stegny. Moje córeczki uwielbiają tam jeździć 

Marko6 napisz gdzie ten Twój ulubiony to w swoich planach postaram się go ująć i odwiedzić 

- dobrego dnia życzę - M

[wojtekkubat]

Rzeczywiście sympatyczny kemping i sympatyczni właściciele.

Jest sklepik, pyszne cieplutkie bułeczki na bieżąco, jest kawiarnia z deserami.

Łazienka jedna, ale starcza.

To był nasz debiut z nową przyczepką i było sympatycznie, chociaż pogoda nas wypłoszyła.

Cena 115 doba, 5 osób, przedsionek, prąd + przyczepa, moźna płacić kartą.

pozdrawiam

w.

[perfex]

Natomiast dwa prysznice dla facetów naprawdę w zupełności wystarczająca ilość. Zazwyczaj wchodziłem bez czekania. Jeśli zdarzyła się kolejka to czekałem nie dłużej niż 10 min. 

Na tym kempingu Polacy byli mniejszością. Standard europejski. 

 Dwa prysznice.... to nawet nie ociera się o standart europejski!

[Wachmistrz77]

Perfex marudzisz

 

- jak długo facet bierze prysznic?  - hehehe, poza tym ciepła woda na okrągło.

3m się i do zobaczenia na szlaku - zapraszam na piwczaka

- M

[duchnia]

Kemping położony w pięknej okolicy...i na tym się kończy. Reklamują się jako kemping rodzinny co nie jest do końca prawdą. Nie ma boiska ani żadnej świetlicy dla dzieci na terenie kempingu. Dzieci nie mogą grać w piłkę, jeździć na rowerze, grać w kometę i babingtona ponieważ przeszkadza to stałej bywalczyni P. Grażynie, która prawdopodobnie ma jakieś układy z właścicielami. P. Grażyna codziennie spożywa alkohol (nie w małych ilościach), paraduje w bieliźnie dziennej (stanik) na oczach biegających dzieci.Pani Grażyna ma decydujące zdanie w kwestiach które jej nie dotyczą. Będąc na kempingu w zeszłym roku 2013 ochroniarz poszarpał moje dziecko które około godziny 24:00 wyszło z przyczepy do toalety. Chłopiec 10-letni miał na szyji zadrapania. Następnego dnia gdy poszłam do właścicieli wyjaśnić sprawę, stwierdzili, że zachowanie ich pracownika było prawidłowe!!! Dziś żałuję że sprawa nie trafiła na policję. Ponadto na kempingu nie można wieczorami siedzieć za długo. Nie polecam!!!!

[SpongeBob]

Ja byłem w zeszłym roku na tym kempingu i mam wrażenie że Ty duchnia pomyliłaś kempingi i piszesz opinię o jakimś innym polu. Moje dzieciaki grały w piłę, babingtona i nikomu to nie przeszkadzało, aczkolwiek żadnej pani Grażyny nie kojarzę. Moim zdaniem świetlica nie potrzebna bo dzieciaki wolą biegać po terenie i placu zabaw. Z żonką siedzieliśmy przed przyczepką (nie zawsze cicho) do bardzo późnych godzin nocnych i ochrona nic do tego nie miała. Faktycznie kabin prysznicowych mogłoby być więcej ale ja zawsze kąpię się o późnych porach więc kolejek nie zaznałem. Ja śmiało mogę polecić ten kemping. 

[Wachmistrz77]

SpongeBob - to możemy podać sobie dłonie - mam takie same zdanie

 

Duchnia może była w Stegnie na innym kempingu - coś z tymi dzieciakami, że nie mają się gdzie bawić - lekkie przegięcie. Moje wraz z innymi biegały wszędzie a po placu zabaw szczególnie. Grały w co chciały, jeździły na rowerkach, hulajnogach, biegały bawiąc się w chowanego z innymi dzieciaczkami i takie tam - nie spotkałem się by chciały przed 22 wracać z zabawy.  A co do p Grażynki w "reformach" czy staniku biegającej po kempingu to może wtedy kręcili scenę do "Misia" czy co? Byłem tam 2x po 2tygodnie i nigdy nie byłem świadkiem podobnych zdarzeń a co do dłuuugich "rozmów" polaków nocą to z niejakim Bromtomem (pozdrawiam Cię Tomku) tak prawie nad ranem kilka razy kończyliśmy "rozmawiać" i tylko raz podszedł właściciel kulturalnie zwracając uwagę, że ok 24 nie wypada śpiewać ... 

 

Zwiedziłem parę miejsc w Naszej Kochanej Ojczyźnie i muszę stwierdzić że w Stegnie na 159 jest naprawdę ok.

Osobiście wszystkim forumowiczom polecam ten kemping i zaznaczam że prowadzący go nie są moją rodziną

 

P.S Sponge szkoda, że nie zgadaliśmy się wcześniej - też tam byłem w ubiegłym roku... pewnie skończyłoby się na  3m się - Hej!

[duchnia]

Na w/w campingu spędziłam trzy sezony - od czerwca do sierpnia każdego roku. Nie wiem w jakim wieku macie dzieci i w którym miejscu mieliście postawione swoje przyczepy - SpongeBob i Wachmistrz 77. Panią Grażynkę wszyscy stali bywalcy znają i to chyba nie ja pomyliłam camping a może Wy...

Ja szczerze nie polecam campingu przede wszystkim z uwagi na podejście właścicieli do osób przebywających i wypoczywających a przede wszystkim do dzieci... To są moje doświadczenia i nie życzę nikomu aby ochrona poszarpała mu dziecko...

[Wachmistrz77]

Duchnia - nie obraź się, lecz skoro spędziłaś tam trzy sezony i było ok a jeden incydent wpływa na Twoją opinię...cóż. Moim córeczkom się to nie przydarzyło. Z tego co wiem to Pan Andrzej chodzi nocą a jego kultura osobista i zachowanie (tu muszę go bronić) raczej nie daje powodów do narzekań. Pełna kultura i profesjonalne podejście do wczasowiczów. Szarpanie dziecka? Sprawdziliście czy na pewno był to ktoś z "ochrony" ??? coś w to nie wierzę. No ale - to Twoje/Wasze przykre doświadczenie skoro zaistniało - współczuję.

Pozdrawiam - Marek

 

P.S. W tym roku gdzie się wybieracie? Może się spotkamy nad Bałtykiem?

[SpongeBob]

Ja byłem na pewno na kempingu 159. Właściciele mają prawidłowe podejście do dzieci - po moim przyjeździe gdy zobaczyli że mam małe dzieci (4 i 7 lat), ze względów bezpieczeństwa, nie pozwolili rozłożyć się blisko bramy aby dzieci nie próbowały uciekać na ulicę. Fakt byłem tam pierwszy raz to może dlatego nie miałem okazji poznać Pani Grażynki, ale nie widziałem żadnej kobity chodzącej po polu w bieliźnie, a tym bardziej pod wpływem alkoholu, a dzieciaki biegały po całym polu i jak by ktoś im zwrócił uwagę za ich hałaśliwe zachowanie to na pewno bym się o tym dowiedział. Rozłożony byłem przy głównej uliczce, po prawej stronie, na wysokości sanitariatów. Przeczytałem na tym forum raczej wszystkie opinie o tym polu i nigdzie nie natknąłem się na info o pijanej Pani Grażynce łażącej po pijaku po polu i zabraniającej hasać dzieciakom. 

Kemping 159 według mnie jest idealny dla rodzin z dziećmi, właściciele jak zobaczą jakieś podejrzane towarzystwo które chce się tam rozłożyć nie wyrażają na to zgody i kierują na drugi kemping bliżej plaży (nr.180 bodajże).

 

Ps. Wachmistrz77 ja w tym roku od połowy lipca do Chłapowa na pole Alexa, nie byłem tam a chcę sprawdzić bo każdy chwali ze względu na widok morza z pola. Wpadnij i Ty z rodzinką.

Edytowane 3 Czerwca 2014 przez SpongeBob (wyświetl historię edycji)

[Wachmistrz77]

Tak Sponge 180. 

Podpisuję się pod tym co napisałeś

 

P.S. Pani Grażynka jak dla mnie była zawsze ok. A pijanej nigdy jej nie widziałem - heeehhh "dziwny jest ten świat..."

[duchnia]

      Szkoda że nie czytacie ze zrozumieniem - nie napisałam o pijanej P. Grażynce tylko o spożywającej alkohol przez prawie całą dobę!! Przez większość dnia paradowała w staniku. Ja akurat byłam rozłożona vis a vis niej..dosłownie. Jeśli chodzi o ochronę to po zajściu, kiedy mój 10 letni syn przyleciał z płaczem, rozmawiałam z ochroniarzem i się przyznał że go poszarpał, uznał że zrobił dobrze. Jego wersję następnego dnia potwierdzili właściciele uznając zachowanie swojego pracownika jako wzorowe. Wiem, że dzieci to dzieci i czasem zdarza się im porozrabiać, ale wielokrotnie prosiłam właścicieli, że jeżeli moje dzieci 10 i 14 lat będą się źle zachowywały, lub będą jakieś skargi od innych wczasowiczów to żeby mi o tym powiedzieli. Ani razu nie było skarg na syna od właścicieli i innych wczasowiczów. 

     Każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii a takie portale jak ten właśnie do tego służą. Jeśli wam się tam podoba...wasza sprawa.

    Ja w tym roku jadę nad pełne morze, co roku dzieci moje spędzają dwa miesiące nad wodą...

    Mam nadzieję, że camping który wybrałam będzie bardziej sprzyjający rodzinom z dziećmi (starszymi).

Wam życzę udanego urlopu...

[Port]

Wachmistrz, a byłeś może na tym campingu w Stegnej, ale bliżej morza, numer campingu chyba 180 ?

[maćki]

Wachmistrz, a byłeś może na tym campingu w Stegnej, ale bliżej morza, numer campingu chyba 180 ?

Cześć

Ja byłem dwa lata temu  . Camping nastawiony na przyczepy stacjonarne . Przyjezdnych ustawiają najchętniej na płytach jumbo . Miejsca trawiaste są dla wybranych . Poza tym czysto . Kiedyś było tam sympatycznie . Jedyna zaleta , to położenie . Więcej tam nie pojadę .

[Port]

Cześć

Ja byłem dwa lata temu  . Camping nastawiony na przyczepy stacjonarne . Przyjezdnych ustawiają najchętniej na płytach jumbo . Miejsca trawiaste są dla wybranych . Poza tym czysto . Kiedyś było tam sympatycznie . Jedyna zaleta , to położenie . Więcej tam nie pojadę .

Dzięki za ocenę, "wybranym" to ja raczej nie jestem