Skocz do zawartości

Zaczep stabilizowany a bujanie przyczepy?


abmer

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie jak w temacie. Interesuje mnie głównie czy podczas jazdy sprawny stabilizator tłumi bujanie całym samochodem na nierównościach poprzecznych drogi.

Posiadam Forda Galaxy i dzieci siedzą w 3 rzędzie siedzeń co powoduje, że jadąc z przyczepą po w/w nierównościach dzieci mocno to odczuwają.

Interesują mnie wasze doświadczenia.

Nadmienię, że przyczepa jest dobrze zapakowana (50kg nacisku na hak) a amortyzatory w samochodzie sprawne. Pytam, bo rozważam zakup takiego zaczepu a wydatek znaczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

abmer

czy podczas jazdy sprawny stabilizator tłumi bujanie całym samochodem na nierównościach poprzecznych drogi.

Na pewno tłumi. Mam porównanie gdyż w mojej przyczepie o masie całk. do 1000 kg wymieniłem zwykły zaczep na kompletny nowy AL-KO AKS 1300. Jazda jest zupełnie inna i dokładnie taka jak opisuje producent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie jak w temacie. Interesuje mnie głównie czy podczas jazdy sprawny stabilizator tłumi bujanie całym samochodem na nierównościach poprzecznych drogi.

Nie wiem czy dobrze się zrozumiemy ale wyjaśnię jak jest u mnie.Zaczep starszego typu który mam (westfalia) u mnie tłumi tylko wahania boczne tzw. wężykowanie przyczepy. Szczęki w kształcie cylindrów trą wtedy o kule haka i tłumia te wahania (skręty ) boczne. Natomiast wahania które nazywasz bujanie u mnie nie są tłumione dlatego gdyż przy bujaniu przyczepy i holownika oś w której działają te siły przebiega dokładnie na szczękach zaczepu. Szczęki trą wtedy bardzo mało bo nie przesuwają się po haku (to wygląda jak zawias którego jedną stroną jest przyczepa drugą holownik a oś jest akurat na szczękach które obracają się tylko trochę po kuli haka wokół własnego środka) . Trochę to zawiłe tłumaczenie ale inaczej nie potrafię .U mnie wahania występują i lekarstwem na to jest obciążenie bagażnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się że Lesio ma rację-te grzybki dociskowe blokują głównie przechyły boczne przyczepy,nie zauważyłem u siebie żeby blokowały bujanie wzdłużne.Często na progach dyszel mocno dociska tył auta.Na pewno dzieci odczują poprawę ale na cuda bym nie liczył

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam zaczep Westfalia, ale okładzin ciernych już nie ma. Co do tych okładzin ciernych to racja. Dwie umieszczone po bokach niwelują wężykowanie, ale są jeszcze z czterema okładzinami ciernymi ALKO tylko, żę koszt wysoki. Ale na Allegro znalazłem coś takiego http://www.allegro.pl/item692834958_zaczep_kulowy_ze_stabilizatorem_ws_3000.html i w tym przypadku chyba tego bujania by nie było. Okładziny w ws3000 są z przodu i z tyłu.

Może ktoś ma taki zaczep i może się w tej kwestii wypowie.

Jeżeli chodzi o obciążenie bagażnika to można powiedzieć, że dzieci w nim siedzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam WS 3000. Jest to jeden z najlepszych zaczepów dla przyczep o DMC do 3 ton. Zasada działania każdego tego typu zaczepu polega na możliwe dobrym eliminowaniu wężykowania przyczepy (WS 3000 robi to wspaniale do prędkości ca. 120 km/h). "Uderzenia" pochodzące od przyczepy (wzdłużne) tez są eliminowane (nie ma porównania w stosunku do zwykłego zaczepu) ale i nadal odczuwalne w samochodzie. Na rynku nie ma zaczepu, który ten "problem" rozwiązałby całkowicie. Inna jest po prostu funkcja zaczepu ze stabilizatorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam stabilizowaną Westfalię, okładziny cierne były w porządku (sprawdzane przez serwis), amortyzatory w samochodzie także, a mimo to przy 80-90 km/h przyczepa lubiła wpaść w wężykowanie. Nikomu nie życzę takich "atrakcji" przy ponad 11-metrowym zestawie. Westfalię wymieniłam na Winterhoffa WS 3000. Różnica jest ogromna, zestaw prowadzi się o niebo lepiej, choć uraz pozostał - jeżdżę teraz przepisowo (no, prawie :ok:).

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stabilizator Orismat ma inną budowę niż te z wkładkami ciernymi na kuli. Na haku poniżej kuli przykręcana jest poprzeczka w której mocowane są dwa płaskowniki równoległe do zaczepu przyczepy . Do tego zaczepu przykręcana jest druga poprzeczka z klockami ciernymi i pokrętłami regulującymi siłę tarcia w zależności od ciężaru przyczepy .Skala regulacji jest od 600-2000 kg. masy przyczepy.Montując ten stabilizator należy lekko podkręcić kółkiem podporowym dyszel przyczepy na zapiętym zaczepie i wtedy dokręcić poprzeczkę na haku. Po opuszczeniu dyszla te rłównoległe płaskowniki pełnią rolę półresorów przeciwdziałających siadaniu tylnego zawieszenia samochodu i bujaniu o którym pisał kolega Abmer.Zdjęcia tego stabilizatora są w temacie o stabilizatorach na pierwszej stronie i chyba w 7 poście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wczoraj wracając 7 z nad morza wyprzedzałem zestaw Nissan + Adria bez stabilizatora. Jechał ok. 80/h. Na tym odcinku były duże koleiny i przyczepą mu mocno bujało. Przyczepa zachowywała się "nerwowo" i skakała od prawej do lewej. Ja natomiast posiadam stabilizator ALKO AKS1300 i powiem tak- rewelacja! Trzyma do tego stopnia, że przy wspomnianym wyprzedzaniu, gdy wyjeżdżałem z kolein, to wyraźnie odczuwałem usztywnienie sprzęgu. Przyczepa jedzie bardzo stabilnie, w ogóle nie myszkuje, a przy próbie wyprowadzenia jej z toru jazdy lekkimi ruchami kierownicy w pawi i lewo, wynosi ją, ale jakby razem z tyłem auta. Ogólnie zero efektu "wahadła"- w każdej sytuacji...

Dodam, że mam mały holownik MW 1125kg, DMC 1635kg, a przyczepę 650/900kg

 

 

Mam pytanie jak w temacie. Interesuje mnie głównie czy podczas jazdy sprawny stabilizator tłumi bujanie całym samochodem na nierównościach poprzecznych drogi.

Posiadam Forda Galaxy i dzieci siedzą w 3 rzędzie siedzeń co powoduje, że jadąc z przyczepą po w/w nierównościach dzieci mocno to odczuwają.

Co do poprzecznych nierówności, to niestety tego nie da się wyeliminować, szarpanie będzie zawsze występować. Jedyne rozwiązanie łagodzące, to zwiększenie masy holownika...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
mam pytanie a mianowicie ,kupiłem angilke elddis gtx jest tam taki płaskownik z kółkiem i oddzilna blacha z dwoma otworami podobno to stabilizacji toru jazdy ale nie wiem jak to zmontowac

 

To jest szanowny kolego stabilizator toru jazdy systemu Bulldog. Wpisz w przeglądarkę Bulldog stabilizer i odpali się kilka linków i wszystko się wyjaśni. Ja miałem tak samo. Mało tego - części do tego można dostać w necie tyle ,że trzeba je ściągnąć z UK. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.