Skocz do zawartości

Serwisy


mymlon

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 miesiące temu...
  • Odpowiedzi 110
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Cześć,

Mam podobny problem jak Ola.

Zna ktoś może jakiegoś fachurę, który się zna, ma czas i ochotę podjąć się remontu?

Na razie zabrałem się sam za rozbiórki, ale przy braku czasu pewnie do lata mi zejdzie

Może znacie jakiś serwis w okolicach Wrocławia, który naprawia angliki?

W załączeniu przykładowe zdjęcia.

Na razie wykryłem, że mokro jest od połowy okna w dół.

Po rozbiórce i wyczyszczeniu planuję znaleźć nieszczelności. Usunąć je i dopiero zabrać się za montaż nowych wzmocnień.

Obawiam się co zastanę w narożniku ściany z podłogą :-\

post-30158-0-12767600-1506934062_thumb.jpg

post-30158-0-93096200-1506934102_thumb.jpg

post-30158-0-75030900-1506934125_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz do wymiany podłogę i ściany prawdopodobnie. W serwisie policzą Ci za to kilkanaście tysięcy złotych. Zastanów się czy w ogóle gra warta zachodu, bo zakładam, że koszt remontu przekroczy kilkakrotnie wartość przyczepy. Co innego jeśli będziesz to robić samemu, wtedy koszty możesz mocno zminimalizować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już rozgrzebałem to na pewno się nie poddam

Dlatego raczej szukam jakiegoś fachmana, który zrobi to zdecydowanie taniej niż serwis.

Ostatecznie zrobię to sam. Przecież to nie są jakieś skomplikowane konstrukcje. Kwestia czasu, chęci i trochę wiedzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się skontaktować z Andrewa1. Niestety terminy ma dopiero na przyszły rok. W tym czasie sam powinienem już sporo zrobić.

Temat dalej aktualny. Jeśli jest jakiś lokalny zapaleniec z doświadczeniem i wiedzą do pomocy to z chęcią się dogadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Cześć,

 

jednak działam sam. Udało mi się znaleźć halę, gdzie mogę przezimować i remontować cepę. Nieoceniony komfort rozgrzebania i zostawienia cepy bez obawy, że zamoknie ;)

 

Wczoraj podczas końcówki rozbiórek zauważyłem chyba największy problem, powód przecieków. Wzdłuż listwy poziomej usztywniającej ścianę doszło do korozji blachy i pojawiły się małe dziurki. Poniżej zdjęcia. Ma ktoś może pomysł jak to uszczelnić?

 

Poszukuję sklejki do remontu przyczepy w okolicach Wrocławia, gr. 2,4 - 2,6 mm - może ktoś pomóc gdzie je dostanę

 

post-30158-0-05190500-1509869300_thumb.jpg

post-30158-0-38255400-1509869302_thumb.jpg

post-30158-0-70402700-1509869304_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wczoraj podczas końcówki rozbiórek zauważyłem chyba największy problem, powód przecieków. 

Ty się " ciesz". Największy problem to jak nie możesz znaleźć powodu przecieku, a czas ucieka. Teraz to już z górki.

Sposobów załatania jest wiele, zależy ile możesz wydać i na ile zależy ci na estetyce. Jeżeli masz dostęp od wewnątrz do wszystkich otworów to możesz łatać od środka.

Na przykład bezbarwny uszczelniacz dekarski, albo żywica epoksydowa i mata, itd. Można też wymieniać cały arkusz blachy... 

Swoją drogą jaki badziew czasami dają na przyczepy - to nie pierwszy przypadek perforacji blachy aluminiowej. To się nie ma prawa zdarzyć.

Powodzenia  :hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty się " ciesz". Największy problem to jak nie możesz znaleźć powodu przecieku, a czas ucieka. Teraz to już z górki.

Sposobów załatania jest wiele, zależy ile możesz wydać i na ile zależy ci na estetyce. Jeżeli masz dostęp od wewnątrz do wszystkich otworów to możesz łatać od środka.

Na przykład bezbarwny uszczelniacz dekarski, albo żywica epoksydowa i mata, itd. Można też wymieniać cały arkusz blachy... 

Swoją drogą jaki badziew czasami dają na przyczepy - to nie pierwszy przypadek perforacji blachy aluminiowej. To się nie ma prawa zdarzyć.

Powodzenia  :hej:

te dziurki to niestety efekt długotrwałego kontaktu blachy z mokrą deską.

A powód przecieku był prozaiczny - podciekająca woda pod uszczelkę okna przez kapinos łączenia blachy.

Dla mniej jest to wada konstrukcyjna. Przy zakupie następnej przyczepy będę lepiej wiedział na jakie detale zwracać uwagę. Ogólnie i tak nie narzekam na zakup. Mogło być dużo gorzej. A tak to mam nadzieję, że do wiosny skończę zabawę ze swoją cepką i nowy sezon zacznę z pewną przyczepą. Przy okazji poznaję jej budowę ;)

post-30158-0-71254200-1509908536_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ANDREWA z Częstochowy ma na stanie taką sklejkę z tą fsbryczną tapetą, zadzwoń do niego z kąd źródło.

 

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

 

On kupuje w Bieruniu, ale znalazłem już coś we Wrocławiu - teraz zostaje tylko sprawdzenie ceny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.