Skocz do zawartości

Królewska Sosna


petek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 70
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ale o ktore Ci chodzi, o Wejsunek - to tam jest podobno waziutka rzeczulka, ale nie probowane bylo..

 

W tym roku jak opływaliśmy jeziorko żadnej rzeczki, którą dałoby się płynąć nie było.

 

http://www.wejsunek.pl/

 

Stronka kempingu :ok:

 

PW do Ryzia też puściłem :bukiet:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Pozdrawiamy z Królewskiej Sosny. Jest fajnie. W ośrodku widać zmiany - nowe tarasy, internet WiFi. To dobrze, że za podwyżką cen podążają inwestycje i zmiany na lepsze.

Jedyny minus to dość wysokie ceny posiłków w barze, no ale sezon krótki, a obiekt trzeba utrzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

W tym roku również odwiedziliśmy Królewską sosnę. Trochę się pozmieniało - kwestia gustu czy na korzyść. Generalnie widać, że przestaje im zależeć na turystach karawaningowych. Na dole zabrano dużą część terenu kosztem "plaży", a raczej czegoś co miało ją przypominać. Na górze dobudowano jeden domek i rozbudowano budynek główny. Całość zaczyna przypominać pensjonat. Czy takie jest zamierzenie właścicieli? Trudno powiedzieć.

Uwaga, przy rozstawianiu się z przyczepą trzeba bardzo konkretnie dogadać się z obsługą. My, choć wstępnie ustaliliśmy miejsce rozbicia zmuszeni byliśmy do przeniesienia, bo rzekomo stanęliśmy za blisko domku. Było to tym bardziej przykre, że wcześniej dokładnie poinformowaliśmy właścicielkę o miejscu, w którym chcielibyśmy się rozłożyć.

Poza tym kempingowicze cierpią na permanentny brak ciepłej wody - szczególnie w prysznicach damskich. Ciepła woda wg zapewnień obsługi jest cały czas. W męskich jest znacznie lepiej. Nie trafiłem na jej brak.

Plac zabaw to niestety kolejna porażka w tym sezonie. Niemal wszystkie sprzęty były nieumocowane, co groziło wypadkiem. Huśtawki, zjeżdżalnia stały sobie wolno w piasku, a co większe dzieci bez trudu je przestawiały i przewracały. Tak nie powinno być i pomimo próśb obsługa nic z tym nie robi. Podobnie sprzęty na nowym placu zabaw na najniższym poziomie. Nieumocowane i niebezpieczne.

 

Generalnie miejsce nadal ma swój urok i dobrze się tam wypoczywa. Z rozmów z poznanymi forumowiczami wiem, że budzi sympatię. Jednakże w tym roku raził brak zaangażowania właścicieli i obsługi. W porównaniu do lat wcześniejszych :czerwona:

 

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów, których tam poznałem. Jeszcze nigdy nie miałem tylu nowych gości, którzy przyszli się zapoznać, gdy zobaczyli forumową naklejkę na przyczepie. To bardzo miłe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej! Jak minął pobyt poza wiadomym ekscesem? Chyba nie było tak najgorzej :bevil:? Do następnego!:banan:

P.S.

Już naklejka jest i u mnie. Chyba się nie powtórzy sytuacja jak z "vojtkiem" staliśmy przez tydzień 30m od siebie a pokumaliśmy się w dzień wyjazdu :mlot:? Wyrównałeś opaleniznę?

Edytowane przez DOMINO7 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie tak sobie. Pogoda była słaba, dziecko nam się rozchorowało i musieliśmy skrócić wypoczynek. Mimo wszystko oderwaliśmy się od rzeczywistości i się deczko podładowaliśmy. Kajaki zaliczone, rowery też, kilka wycieczek było. Na opalanie pogoda nie bardzo pozwoliła.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie mnie namówiliście i za tydzień tam jadę tylko podajcie proszę dokładniejsze namiary jak tam dotrzeć dodam że będę pociskał ze Szczytna. Z góry dzięki za porady :) Dako :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również odwiedziłem to miejsce po zachwalaniu przez gorumowiczów. Po półgodzinnym pobycie nie zdecydowałem się zostać, pojechałem dalej na zachód i ... było dużo lepiej. Moim zdaniem jeśli ktoś lubi wspinaczkę to lepiej pojechać w góry. Jak dotą nieiwele było informacji w postach o ukształtowaniu terenu. MASAKRA cały camping to stroma góra w wydzielonymi tarasami na których i tak nie wolno ustawiać przyczepy bo są one zarezerwowane w większości dla gości korzystającyhc z domków. Przyczepy są ustawiane na samym dole. Ja raczej nie miałbym problemu z wjazdem, ale ci, którzy mają mnież niż 100 koni pod maską i ciągną coś większego niż n126 niech nie liczą na samodzielny podjazd po zboczu tej góry. Większą część kempingu zajmują domki i tak jak zauważył modo, to oni są preferowanymi gośćmi. Przyczepy poustawiane jak sardynki odległości max 2 m Plac zabaw owszem różne huśtawki ale ci, którzy chodzą w takie miejsce ze swoją pociechą szybko zauważą, że w wiekszości to odzysk z peerelowskich placów, gdzie dominują stalowe rurki. :-( Acha - ceny w budynku gastronomicznym raczej wygórowane. Danie dnia od 18 zł ale to jakieś klopsy, za lepszy posiłek trzeba wypłacić ponad 20 pln. To nie przypomina polskiej gościnności.

 

Kolego jeśli nadal nie zmieniłeś planów to od strony Szczytna kieruj się na Mrągowo ale nie przez Piecki tylko Rybno. Jak miniesz rybno to w lesie na łuku jest drogowskaz - trafisz. W Szczytnie jedź na Bartoszyce i dopiero gdy skończy się kostka to masz zjazd w prawo. Pozdrawiam Jack

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teren faktycznie jest... trudny. Zjechać łatwo, ale dla spokoju o sprzęgło w drugą stronę warto poporsić właścicieli o wholowanie ich terenówką. Szkoda sprzęgła.

Dla mnie ukształtowanie kempingu bardzo się podobało. Widok jak na żadnym innym kempingu :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest. Wszystko zależnie od gustu. Mi się podoba ukształtowanie terenu w KS. Nie bardzo podobają mi się zmiany poczynione w ośrodku. Moim zdaniem, było fajniej jak na dole była trawa, a nie piasek jak teraz. Nie podoba mi się też bałagan przy miejscach koło placu zabaw. Prowizoryczny tartak, który tam zrobiono straszy. Co gorsza pracownicy z niego korzystają w szczycie sezonu. Podobnie prace remontowe - powinny być prowadzone przed lub po sezonie, a nie pewnego ranka zastajemy wszystkie stanowiska do zmywania świeżo pomalowane. Dzieci nie czytają takich kartek, zaś łatwo sie brudzą. Dorośli zresztą też ;)

W mojej opinii coś jest nie tak w zarządzaniu osrodkiem. Może rutyna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.