Wątek wspomnieniowy I Bieszczadzkiej Wyprawy lipiec 2009

[noemi_s]

Wirku - Twoją filozofię znam . Jakby tu powiedzieć - patrząc z góry na sklep "Ostatni na szlaku" widzi się go w innym świetle .

_________________

Widok na Wołosate z Tarnicy .To gdzieś tam koło tego czerwonego dachu .

 

Dzięki Leszku . Teraz Wirek poczuje się jakby przemierzył Bieszczady wszerz i wzdłuż

Pozdrawiam!

[Wirek]

Wirku - Twoją filozofię znam

to nie tylko moja filozofia , do takich stwierdzeń doszliśmy wspólnie ze 100-pką i Rysiaczkiem - siedząc pod sklepem ( ostatnim) i podziwialiśmy Tarnicę z dołu i jednym chórem stwierdziliśmy , że z dołu też ładnie wygląda

[noemi_s]

do takich stwierdzeń doszliśmy wspólnie ze 100-pką i Rysiaczkiem - siedząc pod sklepem ( ostatnim) i podziwialiśmy Tarnicę z dołu i jednym chórem stwierdziliśmy , że z dołu też ładnie wygląda

 

Nawet wiem, kiedy to było

 

---

Wołosate - wyprawa do sklepu i z powrotem

[Wirek]

Wołosate - wyprawa do sklepu i z powrotem

 

i już trzeba było odpocząć ( po tej wyprawie) :-)

[noemi_s]

Wołosate - wyprawa do sklepu i z powrotem

 

i już trzeba było odpocząć ( po tej wyprawie) :-)

 

No tak - ten karawaning to męczący jest... Bardzo

[Th0rn]

a tak pare jeszcze

[b.b tulipan]

no i czerwone było w modzie, teraz będzie modne smerfowe. .............panie nie widział pan takich niebieskich, kilku? tak widziałem pod pawilonem na browarku chyba są.

[adje]

No wreszcie!!!

Wszyscy obiecywali że fotorelację będą kontynuowali w długie zimowe wieczory a ciagle jeszcze było pusto.

Może dlatego ze do zimy jesczze dwa tygodnie

Th0rnsuper fotki