Trumatic po raz kolejny

[janus]

No i dopadło i mnie

 

Po kilku latach bezproblemowej eksploatacji ogrzewanko umarło i to oczywiście w najmniej odpowiednim momencie Nad morzem zimno i mokro, jeszcze tydzien pobytu przed nami a tu nie działa... iskrownik.

Oczywiście baterie wymienione kabelki przelutowane i ...

Na fotce trzy kabelki, który odpowiada za masę? Zaczęło się od tego, że odpadł czarny kabelek od wtyczki. Przylutowałem oba (i czarny i brązowy), ale nadal nic. A może przy tym wszystkim pomieszałem kable

Jednym słowem brak iskry i zimno w przyczepie

[kartrait]

Przerabiałem to zaraz po kupnie przyczepy, razem ze sprzedającym...

Masą jest obudowa, (albo jej nie ma wcale) te dwa cienkie kabelki idą sobie od włącznika przy zaworze, włączają iskrownik, jak się je zwiera to powinna iść iskra na tym grubszym czerwonym.

Moja awaria polegała na tym że, po pierwsze słaby styk na tej złączce z cienkimi 2-ma kabelkami, a po drugie włącznik prze zaworze gazu nie zwierał, zastał się z lekka. Zresztą teraz czasami też się zawiesza jak dłuższy czas nie używam trumy

[kartrait]

Spróbuj zewrzeć na tej złączce, jak iskrownik działa powinno Cię ładnie popieścić ze złączki od czerwonego kabelka

[Trafko]

Niezłe makro.

[janus]

Dzieki za sugestie

Zaraz się wezmę do testowania Jeżeli przez dłuższy czas nie będę sie na forum pokazywał to znaczy, że popieściło mnie mocniej niż trzeba

 

Jednocześnie proszę zatem o dalsze rady

[kartrait]

Dzieki za sugestie

Zaraz się wezmę do testowania Jeżeli przez dłuższy czas nie będę sie na forum pokazywał to znaczy, że popieściło mnie mocniej niż trzeba

 

Jednocześnie proszę zatem o dalsze rady

 

Spokojnie, mnie popieściło ze 3-4 razy i czuje się ok

Daj znać czy kopie czy nie, będzie można iść dalej w diagnozie...

[wotar]

Miałem podobnie - po wymianie baterii i to one były przyczyną. Niektóre mają odrobinę inny kształt elektrody "+", tak że między stykami koszyka baterii a stykami modułu iskrownika jest przerwa i trzeba odgiąć druciane styki w module.

 

Pozdrawiam, Wojtek.

[janus]

No cóż, na razie nie udało mi sie doprowadzić do "popieszczenia"

Baterie są nowe i mają styk bo na ich wyjściu jest odpowiednie napiecie(>3V).

Na razie odlutowałem ten czerwony przewód i testuję iskrownik, ale bez rezultatu.

Jeżeli jednak to nie iskrownik to zostaje włącznik "długiego pokrętła". Jak to się rozbiera? Czy trzeba cos odkręcać od spodu przyczepy?

[wotar]

Mam Hobby z 1992 r. Trumatic prawdopodobnie 3000. I opisuję na podstawie mojego. Zanim zaczniesz rozbierać pokrętło, to jeśli masz miernik - podłącz omomierz (przy wyjętych bateriach) do czarnego i żółtego przewodu; po przekręceniu pokrętła w piecyku omomierz powinien pokazać "0" i jeśli tak jest, to włącznik pokrętła działa prawidłowo. W którym miejscu mierzyłeś napięcie? Na wyjętym koszyku z bateriami? Jeśli tak, może być przerwa między stykami koszyka, a stykami komory w iskrowniku. Możesz na próbę podłączyć przewodami odpowiednie styki koszyka ze stykami w komorze iskrownika. Jeśli przekręcisz pokrętło lub zewrzesz przewody: żółty z czarnym i nie będzie iskry, to prawdopodobnie iskrownik jest do wymiany.

[janus]

Wielkie dzięki Wotar za wskazówki.

Niestety (albo stety ) okazao się, że omomierz wskazuje zero zatem główny "wciskany" zawór jest sprawny. Natomiast pomiar napięcia dokonałem nie na wyjściu z baterii, ale już na stykach doprowadzających prąd do wnętrza iskrownika. Także zwarcie przewodów żółtego (brązowego) z czarnym nie powoduje iskrzenia zatem chyba jednak cały iskrownik do , czyli "tjaktoj sie zepsuł bo jedno koło się zepsuło"

Nie będę ryzykował odpalania inaczej, chociaż oczywiście gaz dochodzi do palników, co sprawdziłem odkręcając okienko rewizyjne, przez które można sprawdzać czy palniki sie palą

Jeżeli zatem iskrownik, to czy ktoś się z tym spotkał i w jakiej cenie? Czy tylko w serwisie?

Mój piecyk to Trumatic SL3002.

 

 

P.S. A nad morzem (konkretnie "prawie" w Dębkach) nadal równo 11 stopni (godz 13.30) i leje

 

 

 

EDIT (18.30):

Jakąż przemożną jest siła musu

Mała poobiednia drzemka i oto efekty

 

Skoro nie działa iskrownik to przecież można zastąpić go zapalarką do kuchenki

Po krótkiej kombinacji jak podpiąć 3 kabelki z Trumy z 2 kabelkami zapalarki wyszło

Pali do strzału i już w przyczepce jest 23 stopnie (przy nadal 11 na zewnątrz )

 

Teraz juz tylko zdejmowanie kolejnych warstw ubrania i zimne od razu lepiej smakuje.

 

I jeszcze raz dziękuje wszystkim za pomoc :pub:

[kartrait]

O kurde, to żeś wykombinował ładnie Zapodaj jakąś lepszą fotkę tego dzieła. To jest zwykła mechaniczna zapalarka?

[ogrodnik]

Chole.a polski Mcgiver normalnie

[wotar]

Gratuluję pomysłowości, ale dołożę swoje 3 grosze . Jeśli to jest zapalarka mechaniczna. to musisz odpalać ręcznie po każdym wyłączeniu pieca jak osiągnie ustawioną temp. Są podobne, zasilane 1 baterią R6. Będziesz mieć do podłączenia o jeden kabelek więcej, ale za to full automat

[kartrait]

wotar, Hem, że jak? Przecież zapalarka odpala świecznik podtrzymujący płomień, od niego odpalają się główne palniki, a świecznik pali się cały czas, do momentu aż nie wyłączysz całkiem pieca.

[wotar]

Widocznie mój jest inny chociaż dość stary. Jak się nagrzeje do ustawionej pokrętłem temperatury, to płomień gaśnie. Jak temperatura spadnie - włącza się iskrownik i zapala piec. Przynajmniej tak mi się wydaje . Ale najważniejsze - jest coraz cieplej i może nie będzie konieczności odpalania piecyka. Miłej pracy nad zimnym w ciepłej