Skocz do zawartości

gdzie z przyczepa w okolice makarskiej


Rekomendowane odpowiedzi

Witam :)

Relację z pobytu wkleję za kilka dnia ( jak sięokazało z pobytu w HR i Slowenii...)

 

Co do winiet w Slowenii - my skusilismy się na ta 7dniową z uwagi na nieplanowany pobyt w Alpach. Obecnie można kupić winiety 7dniowa, miesięczną i półroczną o ile mnie pamięć nie myli. Koszt 7dniowej to 15E. Jechaliśmy od Rjeki do Bledu więc winieta sie przydała a i trochę korzystaliśmy z autostrad w czasie pobytu.

 

 

Co do kempingów... dotarlismy do CISTE i MALE CISTE ale nie zaostalismy.... niestety miejsc na naszą przyczepę w dniu 01.07 brak... na CISTE były miejsca w pełnym slońcu a to neistety odpadało :( byliśmyz psiakiem więc trudno mu fundowac takie atrakcję. kempingi wydawałay się bardzo fajne, ale neistety nie udalo nam sie tego sprawdzić. Zostaliśmy dwie noce na kempingu DOLE - cena strasznie wysoka a standart kempingu pozstawia wiele do życzenia :( więc.... bylismy tyle ile musieliśmy ( czekaliśmy na znajomych, którzy wiezili dla nas new oponę bo jadąc do HR na droge wegierskiej strasilimy oponę .... dziury jakich świat nie widział!!!!!!!)

 

Na Węgrzech spaliśmy na stacji benzynowej i to od 24 do 6 rano aby poczekac na widocznośc bo dziury uniemożliwialy swobodna jazdę takim zestawem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
  • Odpowiedzi 67
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Co do kempingów... dotarlismy do CISTE i MALE CISTE ale nie zaostalismy.... niestety miejsc na naszą przyczepę w dniu 01.07 brak... na CISTE były miejsca w pełnym slońcu a to neistety odpadało :( byliśmyz psiakiem więc trudno mu fundowac takie atrakcję. kempingi wydawałay się bardzo fajne, ale neistety nie udalo nam sie tego sprawdzić. Zostaliśmy dwie noce na kempingu DOLE - cena strasznie wysoka a standart kempingu pozstawia wiele do życzenia :(

 

Tak w skrócie napiszę odnośnie powyższego - choć ten skrót nieco długi ;-)

Zarówno Ciste jak i Male Ciste znajdują się na klifie - są to nieduże kempingi, mało zacienione :/ plaże mają malutkie - skałki lub wysypane żwirkiem odcinki do których trzeba schodzić po schodkach z góry. Stanowisk przy linii brzegowej na klifie niewiele, oba są raczej dłuższe od ulicy do klifu niż szersze w linii brzegowej.

 

Na Ciste jest knajpka ale do jedzenia nic tam nie widziałam - tylko drink bar

Przy recepcji działa wifi za free

 

Na Male Ciste - przy recepcji też ala ~ barek dla 2-3 osób przy ladzie, prowadzony przez właściciela, jakaś kobitka siedziała i coś sączyła

Na obydwu kemp. sporo naszych rodaków - na Male Ciste w zasadzie 90% składu ale większość z namiotami. Brak sklepiku jakiegokolwiek.

Do Dvernika jak i do Zivogosce nie jest wcale tak blisko aby sobie spacerkiem przejść no i trzeba Jadranką (bliżej do Zivogosce raczej). Nie ma bezpośredniego połączenia z kemp. Boban i Dole - dojście ulicą w dół - zatem powrót w górę. Wodą też się nie da chyba że sprzętem jakimś pływającym. Dalej przejście przez kempingi Boban i Dole aż do deptaka Zivogosce.

 

Ceny 2012 na Male Ciste i Dole w sierpniu w kunach

osoba - 33 (Dole - 40,5)

dziecko 5-12lat - 16 (Dole 22,5)

auto - 23 (Dole 30)

prąd - 30 kun (Dole 32,5)

przyczepa <5m - 49, < 6m - 49, <7m - 69 (Dole - 60 bez względu na wielkość)

kamper < 4m - 40 kun, < od 5 do 7 m tak samo jak przyczepki (Dole bez względu 60kun)

pierwsza linia + 20%, Dole - parcele pierwsza linia na rezerwację 172 kuny.

wifi -1 dzień 35 kun, Dole (1/2 godz. 20, 1 godz. 30 i tak wzwyż nie pamiętam ile za dniówke)

 

Mam gdzieś też cennik z kemp. Boban ale nie mogę znaleźć - minimalnie taniej niż na Dole, z tym że na Dole akceptują karty CCI i chyba ACSI lib ADAC - 5% zniżki (poza prądem i taksa klimatyczna)

 

Kemp. Boban - również na klifie, zejścia nieciekawe ale praktycznie cały zacieniony z bezpośrednim przejściem na kemp. Dole. Na terenie mała knajpa gdzie można zjeść i wypić, teren bardziej kaskadowy i dość ciasno. Jeden pawilon sanitarny - woda z bojlera. W kierunku południowym między skałkami plażują naguski.

 

Kemp Dole

duuży ale wogle nie ma się wrażenia ciasnoty, z najlepsza wg mnie linią brzegową, u podnóża Biokovo, dobrze zacieniony (sosna piniowa, figowce, oliwki), tylko miejscami teren kaskadowy ale duże parcele z dobrym dojazdem.

Od miejsc położonych najbliżej ulicy do morza bliziutko - ulica lekko w górze. Na południowym krańcu na granicy z Boban wypożyczalnia sprzętu pływającego, loty na spadochronie wyciąganym przez motorówkę, banan, rowery wodne, skutery. Możliwość cumowania pontonów, łódek - również wzdłuż całego kemp. Dole przy bojkach ograniczających teren do pływania dla plażowiczów.

Na kempingu - sklep z podstawowymi artykułami do jedzenia, picia - również %%%, art. higieniczne itp.., budka z pamiątkami, lody, mrożone napoje, kebab, naleśniki, pizza, warzywniako-monopol ;-), jest też budka - piekarnia NIE POLECAM!!! drożyzna, to samo w sklepie kempingowym kosztuje dużo taniej.

Przy recepcji bankomat Raiffeisen Bank, restauracja. Można płacić kartą.

Dużo sanitariatów (chyba z raz czekałam jakieś 2 minuty pod prysznic), woda zawsze gorąca również na zmywakach (solary)

Mają sporo namiotów pod wynajem wyposażonych w aneks kuchenny ale na zasadzie rezerwacji + domki.

Wieczór rybny - czwartki (ryba z grilla makrela + wino + disko bandżo z zespołem na żywo 20 kun/os.)

Placu zabaw - brak albom ślepa, jest asfaltowa aleja dojazdowa nadająca się na rolki i jazdę rowerami, samochody jak wjeżdżają lub wyjeżdżają to wolniutko więc bez obaw

Kort tenisowy - jakiś 2 szaleńców używało go w temp. gdzie dało się tylko leżeć i dychać - podziw :D Teren kemp. dobrze oświetlony.

Bezpośrednio z kemp. idąc wzdłuż linii brzegowej wyjście na deptak w Zivogosce, gdzie są knajpki, apartamenty, plaża miejska a na niej palmy i drzewa tamaryszku, mała przystań z której można ruszyć na rejs statkiem (Hvar, Korczula, Bol, Peljasac) w cenie od 150 do 250 kun/os. zależnie od odległości i czasu rejsu - najkrótszy trwa ponad 7 godzin, w cenę wliczony obiad na statku ryba + wino, taxi wodne do Makarskiej, niedaleko kościółek gdzie odbywają się nabożeństwa - ale trzeba wyjść znów do ulicy i przejść kawałek. Po stronie wschodniej wyjazd z kemp na ulicę a nią kilkaset metrów w stronę Zivogosce - wyjście na szlak w góry Biokovo -cudnie :))). Na bramie szlaban, zawsze siedzi ktoś z personelu. Po 23 objazd kemp. przez ochronę - przestrzegana cisza nocna.

 

Plaża

W środkowej części -kemp. malutki klif - do 1,5m wysokości i niżej z łagodnymi zejściami na kamienistą plaże szeroką na kilka m. (kamienie obłe, wielkości jajek przepiórczych - w wodzie bywają większe), w kierunku północnym klif wzrasta - zejście po schodach, w wodzie skałki, ustronne miejsca a na brzegach więcej żwirku ale plaża wąska - po czym znów klif opada na samym końcu i przechodzi w plażę kamienistą. Prysznice na całej długości plaży rozmieszczone co pewien odcinek.

 

Podsumowując - gdybym stanęła przed kolejnym wyborem jednego z czterech powyżej wspomnianych kemp. wybrałabym ponownie kemp. DOLE, ponieważ: dysponuje on najlepsza, największą i najbardziej urozmaiconą plażą, mimo swojej wielkości i dużej ilości przyczep/kamperów/namiotów było na nim bardzo spokojnie zarówno na kempingu jak i na plaży nie było tłumów, naprawdę nie wiem gdzie ci wszyscy ludzie się podziewali??? nie była to totalna dzicz - można było dokupić konieczne artykuły czy choćby głupiego loda na miejscu i wypłacić kasę, sanitariaty nie są w marmurach ale były na bieżąco sprzątane, nie śmierdziało, uzupełniano mydło, papier, ręczniki, była zawsze ciepła woda.

To chyba tyle co chciałam w skrócie napisać :)

Jakby ktoś chciał więcej info - proszę pisać mam świeże tegoroczne, jeszcze ciepłe ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małe sprostowanie co do kempingu Boban.

 

Położony na klifie ale zejście do plaży przy knajpce bardzo łagodne. Co do punktów sanitarnych to są 2. Jeden bliżej knajpki, drugi -w przeciwległym końcu kempingu. W każdym z nich-kilkanaście toalet i kabin z prysznicami. Z plaży można korzystać przy Bobanie a także przy kempingu Dole, obydwie plaże nie są w żaden sposób odgraniczone od siebie. Tłoku na Bobanie nie było w czasie naszego pobytu, może dlatego, że to już był ostatni tydzien sierpnia i raczej pomału zaczęły się wyjazdy. Co do ceny, to w 2010 roku była spora różnica pomiędzy Dole a Boban, na korzyść tego drugiego. Drugi raz wybrałabym Boban :hehe:.

 

Kemping Ciste i Male Ciste dla nas też nie do przyjęcia ze względu na plażę jak i zejście na nią. Pozdrawiam Ela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to mnie jednak ślepota jakaś dopadła :D - to pewnie od słońca, które grzało jak wściekłe bo jak bum cyk cyk nie widziałam drugiego pawilonu na Bobanie z Wucetami. Plaża oczywiście że nie odgrodzona, goście jednego jak i drugiego kemp. mogą swobodnie korzystać z całej linii brzegowej biegnącej wzdłóż obu kempingów ale zejście łagodne z Boban tylko w tym miejscu przy wypożyczalni, tam też znajduje się knajpka.

Nasz termin pobytu 5 - 16 sierpień więc ludu trochę było i na Bobanie miałam wrażenie że dużo przyczep stacjonarnych jednak stało, może stąd ten tłok - bo nie widziałam zabardzo miejsc wolnych właśnie a na Dole jednak było luźniej - tak przestronniej. Bardzo dużo kamperów wpadało na 1 - 2 noce (tak po 3 i więcej sztuk) i znajdywali miejsca obok siebie.

 

Muszę poszukać tego cennika z Boban ale gdzie ja go wsadziłam hmmmmm :niewiem::puk:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chodzi o Male Ciste to niestety w sezonie jak chcemy stać w linii brzegowej i w cieniu to musimy wcześniej zarezerwować miejsce ; w tej części jest o 20% drożej , ale za to widok przy porannej kawce niezapomniany .

post-4393-0-96549100-1350591891_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

My byliśmy na Auto Camp Sirena,

 

kemping tarasowy

knajpa na terenie praktycznie co wieczór jakaś ciekawa kolacja z grajkami

sklepik na terenie tylko dla gości dobrze zaopatrzony ( pyszny chleb )

bardzo miła atmosfera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny 2012 na Male Ciste i Dole w sierpniu w kunach

osoba - 33 (Dole - 40,5)

dziecko 5-12lat - 16 (Dole 22,5)

auto - 23 (Dole 30)

prąd - 30 kun (Dole 32,5)

przyczepa <5m - 49, < 6m - 49, <7m - 69 (Dole - 60 bez względu na wielkość)

kamper < 4m - 40 kun, < od 5 do 7 m tak samo jak przyczepki (Dole bez względu 60kun)

pierwsza linia + 20%, Dole - parcele pierwsza linia na rezerwację 172 kuny.

wifi -1 dzień 35 kun, Dole (1/2 godz. 20, 1 godz. 30 i tak wzwyż nie pamiętam ile za dniówke)

 

Wynika z tego , że na stronce z Male Ciste jest stary cennik z 2011r. znacznie podrożał prąd , za przyczepę i za internet !

Na ich stronie widzę , że coś dobudowali w górę na piętrze z długimi schodami czy przez to to miejsce nie straciło swojego uroku i klimatu ?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.