Skocz do zawartości

Do czego haczyki ???


Rekomendowane odpowiedzi

Spędziłem dziś czas na oglądaniu i zapoznawaniu się z moją niedawno nabytą przyczepką. Jest to model, w którym można rozłożyć szafki i zrobić z nich łóżko piętrowe. Znalazłem w suficie tajemnicze haczyki. Czu ktoś się orientuje do czego mogą one służyć ?

Będę wdzięczny za informacje :)

 


Umiejscowienie haczyków (strzałka)

post-73981-imported-67c9a35d-b693-4476-9fc7-39ff32ff2c73_thumb.jpg

 

Dwa z trzech haczyków.

post-73981-imported-a7beb8a1-7047-49ae-9131-07b6709bbf3d_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie jest to może zabezpieczenie po rozłożeniu łóżka żeby nie spaść ?? miejsce na jakieś paski

Też o tym myślałem ale chciałbym się upewnić. Żadnych pasków jednak nie widzę.

Poprzedni właściciel, jeżdżąc we dwie osoby, nie używał tego łóżka i kilka elementów zostało zdemontowanych lub przerobionych. Ja będę musiał łóżko odtworzyć z racji posiadanego stanu osobowego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest do mocowania zasłony , aby nie podglądać :ok:

Jakoś do mnie to nie przemawia. Obok tych haczyków jest widoczna szyna sufitowa (po prawej stronie od strzałek). Po tej szynie przesuwane są drzwi. Po co więc zasłona ???

Zagadka nadal nie rozwiązana :'(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem jaka jest wytrzymałość górnego łóżka (jaka nośność :jump: ) bo ja bym raczej zbyt długo tam nie poleżał :ok: Takie paski to chyba nie są bardzo wytrzymałe. A te haczyki to nie wyrwą sie z sufitu pod ciężarem ? Oczywiście nie mówię tu o sobie.

 

Byłbym wdzięczny za zdjęcia rozłożonego łóżka od kogoś kto w swojej przyczepce ma takie rozwiązanie. Pisałem już, że poprzedni właściciel zdemontował wszelkiego rodzaju paski, podpory i inne części. Tak na prawdę to nie wiem jak to powinno wyglądać :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie zdjecie znalazłem ale modelu 4202

 

Z tego zdjęcia wynika, że haczyki służą do umocowania siatki ochronnej ? :ok:

 

Jak w tym miejscu masz rozkładane łóżko to te haczki są właśnie po to aby założyc siatke zabezpieczającą. W innej przyczepie widziałem siatke ale zamiast sznurka była uszyta z pasków .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maras ma racje - to musi być do siatki zabezpieczającej. To są plastikowe oczka umocowane wkrętami pewnie max 20mm. Więc przesadnie mocne to to nie jest. Nic ciężkiego na tym napewno nie wisi. A do zabezpieczenia napewno wystarczy :ok:

 

No, można sobie jakiegoś pluszaka powiesić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maras

Weteran karawaningu

"egebere Witaj na forum :ok:

Masz przeróbki i tuningowane podwozie czy mógłbyś napisać nam o tych przeróbkach i tym podwoziu. "

 

Problem w tym, że jak w większości przypadków, tak i przyczepy campingowe, robią faceci, którzy nigdy nimi nie jeździli, albo cwaniaki, myślące, że nikt tym na serio jeździł nie będzie :ok: Jedna z wielu moich przeróbek:

Złamał mi się dyszel ale bez rozłączenia, zobaczyłem iskry w lusterku bocznym( z dorobionego zderzaka tylnego z aluminium) i delikatnie wyhamowałem, by nie zostać przejechanym przez własna przyczepę. Hamując z 80 km/h stanąłem we wsi obok obejścia tamtejszego ślusarza :ok:

Po prowizorycznej naprawie, sam wzmocniłem dyszel aluminiowymi kątownikami i poprzeczkami, co zaowocowało polepszeniem zachowania się na drodze w stosunku do wersji oryginalnej. Podobno dyszli się nie naprawia więc jeździłem tak z lekką sraczką przez rok, ciągle sprawdzając zaznaczone punkty pomiarowe, czy coś się nie wygina :ok:

Wreszcie przez przypadek znalazłem ślusarza, zajmującego się naprawą lawet i przyczep towarowych.

Konsultując z nim moją wizję zrobił mi lawetę do przewozu samochodu, pozbawioną niepotrzebnych najazdów itd. Po odcięciu starego podwozia z przyczepy, nowa rama została przyspawana w kilku punktach do starych podłużnic przyczepy. Rama posiada nową oś do 1500 kg, nowy hamulec najazdowy z funkcją cofania bez konieczności ręcznego blokowania hamulca.

Rama posiada prawdziwy zderzak z tyłu, na którym zamontowałem hak i dopinany bagażnik rowerowy. Za zderzakiem wygospodarowaliśmy miejsce na dwa koła zapasowe dostępne od góry! Przyczepa trochę się podniosła, o wysokość ramy, dzięki czemu nie walę niczym podczas jazdy po wertepach. Dzięki sporej grubości elementów ramy, mogłem w nie wmontować płyty styropianowe, do ocieplenia podłogi, bez narażenia ich na szorowanie po wybojach. Opony ciężarowe i wszystko daje wreszcie poczucie bezpieczeństwa i prowadzi się świetnie. Mam przyczepę mocną i bezpieczną, jak żadna, co kosztowało mnie ok. 4 tys. zł. Przestałem się bać złamania dyszla :ok:

:banned:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.