Skocz do zawartości

Norwegia 2009


Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

ja też się wybieram do Norwegii(w końcu bo w zeszłym roku się nie udało;/)

Lecz my planujemy jechać przez LItwę, Łotwę, Estonię, a potem promem do Szwecji i Finlandia, a nasz cel to Nord Kapp:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Wybieram się do Norwegii koniec lipca/sierpień. Byłem tam kilka razy już, (Joutenheim, Bergen, Lofoty, Rondane) ale tym razem pierwszy raz zamierzam się wybrać z przyczepą, z którą do tej pory niewiele miałem do czynienia (wcześniej zawsze samochód + namiot).Czy ktoś ma może doświadczenia jak podchodzą do wysokości przyczpepy na promach Steny, bo moja ma 2,3 m wys(Adria 4256) a granica w kategoriach biletów to 2m, potem to już strasznie drogi bilet dla wielkich przyczep. Czy mnie "puszczą" z taką różnicą, albo czy można dokupić różnice na Terminalu w razie czego?

z góry dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh, mnie też zastanawiają te wymiary przyczep. w wysokości i tak się nie zmieścimy bo mamy 2.4, ale chodzi też o długość. wszędzie jest do 6 metrów a potem już drożej. heh, a nasza przyczepa ma 6.08m :niewiem: jak to zobaczyliśmy to o mało nie padliśmy. zastanawia nas czy te 8cm będą uznawali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Problem wysokości na promach jest o tyle istotny że wynika z ich konstrukcji. I tak dla samochodów osobowych pokład ma wysokość 2 metrów. Dla innych pojazdów jest np. 2-krotny mnożnik czyli 4 metry. I wtedy dla armatora wszystko jedno czy pojazd ma 2,10 czy 3,90. Miejsca zajmuje dokładnie tyle samo. Po prostu z osobówkami nie da się go postawić. Więc nie sądzę że przepuścili bez słonej dopłaty. Inaczej trochę ma się sprawa z długością. Tutaj niewielkie odstępstwa są często spotykane. Rzadko się zdarza żeby ktoś chodził i mierzył każdy pojazd ale nie można tego wykluczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zobaczymy jak to będzie. my już jesteśmy w trakcie końcowego planowania. Pierwsze przez Litwę, Łotwę, Ęstonię, koło Tallina gdzieś planujemy nocleg i polowanie na bilet promowy;p potem Tallin-Helsinki i kierunek Nordkapp:D a powrót drugą stroną czyli Norwegia, Szwecja i prawdopodobnie Dania. Teraz rozglądamy się za kepingami na trasie. A ktoś już może tak jechał z przyczepką?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sann - na wlocie do Tallina (tzw rogatki miasta) masz dwa campingi. Jeden po prawej naprzeciw motelu. Tam stałem 2x w różne lata i zawsze było OK. troche głośno z autostrady ale to tranzyt. Jest bezpiecznie, ciepła woda. Mnie sie podobało.

Drugi jest naprzeciw po lewej, nie byłem więc nie mogę się o nim wypowiedzieć.

N59 20 11.7 E24 35 53.9 - tu masz namiary.

 

 

Po drodze jeszcze masz camping w Rydze, wle wg mnie nie warto na niego jechać, bo szkoda czasu. Na wszelki wypadek podaje na niego namiary.

N56 57 21.0 E24 04 41.0 - Ryga

 

Bilety promoe polecam kupić na miejscu. Tam loklanie zwłaszcza w weekendy (jak całe Helsinki się bawią w tanim dla nich Tallinie) możesz mieć poważne problemy, ja całość przez net załatwiłem. Uważaj na wysokości pojazdów - sprawdzają bardzo dokładnie - mają fotokomórki. Polecam prom expresowy, jedzie 2x szybciej. Cena podobna

 

PS

Zazdroszczę ...................... :ok:

Ponieważ coraz rzadziej odwiedzam forum (praktycznie wcale) pisz jak coś będziesz potrzebował na PW: 604290208@eranet.pl

 


tALLIN - MOTEL

post-89480-imported-c478f301-51ba-4e71-9017-7faa82607b7b_thumb.jpg

 

Tallin - WIDOK Z MOTELU NA KAWAŁEK MIEJSCA NA PSAUDO POLA

post-89480-imported-e1a1fc3e-1bbb-4b90-ac82-4c0fc4dfaf5f_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sann - uzupełnij profil to będzie łatwiej o odpowiedź, np. model przyczepy. Jak masz jakąś z WC, prysznicem to wydaje mi się że gdzie jak gdzie ale w Skandynawii można spokojnie kepmpingi omijać. Znajdziesz mnóstwo miejsc po drodze gdzie możesz zatrzymać się na noc za darmo. A i wody troszkę nabierzesz, WC opróżnisz. Kaski sporo się w ten sposób oszczędza i jest na następne wojaże. Chyba że chcesz zostać w jednym miejscu dłużej i zwiedzać okolicę autem. To wtedy kemping może mieć sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chris- oczywiście że w Skandynawii mogę sobie spokojnie byle gdzie nocować, ale raz na jakiś czas trzeba zjechać do ,,normalnych warunków":ok: w przyczepie nigdy nie ma takich warunków prysznicowych jak w realu;p a najdłużej planujemy na max 2 dni się gdzieś zatrzymać:hop1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.