Jeep Grand Cherokee

[szary11]

podobno ten 2,7crd to najlepszy z diesli w jeepach. ale znawcy amerykańskich aut mówią jedno - amerykanie potrafią robić benzynowe silniki które jeżdżą po milion km i skrzynie automatyczne i tylko to im wychodzi.

 

Dlatego po diesla udali się do Mercedesa a nie ponownie do VM.

[jacek l]

Moj diesel pochodzi niestety z okresu wspolpracy Niemcow z Chryslerem, no i caly motor jest niemiecki ALE dwa zawory - jeden sterujacy turbina a drugi sterujacy zaworem EGR-u byly z napisem made in USA, niestety padly oba i jest to jedyna czesc, ktora woze w bagazniku...

 

Za to blacha jest turecka podobno...

 

J.

[marcys]

Dlatego po diesla udali się do Mercedesa a nie ponownie do VM.

 

nie musieli sie udawac do VM... poniewaz zaklad nalezy do Chryslera

 

obecne diesle w ofercie Jeepa np. 2,8 to nadal VM, natomiast 3,0 jest nadal spod znaku gwiazdy,

[ktomek]

Co do GC z silnikiem 3.1 - znajomy używa takiego, nie wiem dokładnie jaki ma przebieg, na pewno ponad 250tyś, a pewnie więcej.

Silnik pracuje idealnie, żadnych z nim problemów a samochód jest dość katowany, bo używany w terenie.

 

Znajomy mechanik obejrzał ten motor i potwierdził, że konstrukcja jest prosta w naprawie i wbrew pozorom pojawiała się w innych samochodach europejskich w tym okresie

 

To znaczy, że nie jechałeś Jeepem z silnikiem Hemi pod maską

 

Też miałem to napisać

[KubaL]

Witam, mam pytanko czy ktoś z szanownych forumowiczów używa jako holownika Jeepa Grand Cherokee (WK od 2005 w górę) z silnikiem 4.7l ??? wszelkie uwagi dla mnie będą bardzo cenne.. pozdrawiam.

[marcys]

Jesli chodzi o 3.1 TD w JGC WJ polecam zmienic mechanika bo nie wie co mowi... ta jednostka nalezy zdedowanie do najbardziej awaryjnych silników stosowanych w jeepie. zaraz obok 2.5 td od ktorego sie rozni extra cylinderkiem. Zamiast 4 ech glowic do wymiany jest 5

 

 

KubaL kazdy JGC z V8 jest swietnym holownikiem.

Edytowane 4 Lutego 2011 przez marcys (wyświetl historię edycji)

[Rafal_K]

Koledzy, miną już rok jak jeżdżę tym moim cackiem i muszę przyznać że nawet nie myślałem że będzie to tak udany rok. jeśli chodzi o autko to oprócz opisanej wcześniej wymiany wszystkich płynów to wymieniłem jeszcze hamulce razem z tarczami i jedną gałkę od układu kierowniczego a tak po za tym t nic a zrobiłem ok 60 tyś.koszty podobne do wcześniejszego holownika. z przyczepą jeździ się super a pod górkę wszyscy są w tyle. na autostradzie przez zapomnienie poleciałem 120km/h ale tak jak mówię tylko przez roztargnienie.spalanie średnio to ok 9l a z przyczepą 11-12l. to jest jedyna bolączka tego auta ale reszta wrażeń to rekompensuje. jeśli ktoś szuka holownika do przyczepy to nie wyobrażam sobie innego i tylko automat. trzeba zwrócić tylko uwagę na DMC w moim jest to 2506kg więc jeśli sie chce zmieścić w 3,5T to na przyczepę niewiele zostaje max 994kg (ja sie mieszczę na styk)

pozdrawiam wszystkich pozytywnie zakręconych.

[Tombr]

Fajny samochód , mam takiego samego tylko rok starszego . Przyczepka waży 1350 i powiem szczerze że mam wrażenie że nic nie ciągnę (w odróżnieniu od Grand Voyagera którym jak ciągnąłem tą samą przyczepkę to ciągle czułem drobne szarpnięcia) . Pozdrawiam urzytkownika Jeepka :-)