Okładziny cierne Westfalia SSK

[BUMERANG]

... oryginalne okładziny były może z tekstolitu ale z domieszką wiórków mosiężnych lub miedzianych.Przy usuwaniu tych starych widać było domieszkę metalu !!

U mnie na pewno nie było metalu w okładzinie. Trochę byłem sceptyczny co do tego, że okładziny są faktycznie z tekstolitu i badałem dokładnie materiał wyfrezowany z metalowych tłoczków. 

Może były różne wersje lub różni producenci. Wydaje mi się, że metale kolorowe będą zmniejszać współczynnik tarcia 

[markb]

U mnie na pewno nie było metalu w okładzinie. Trochę byłem sceptyczny co do tego, że okładziny są faktycznie z tekstolitu i badałem dokładnie materiał wyfrezowany z metalowych tłoczków. 

Może były różne wersje lub różni producenci. Wydaje mi się, że metale kolorowe będą zmniejszać współczynnik tarcia 

Trudno powiedzieć , zobaczymy jak będą działać z tekstolitu. Wypróbowałeś może u siebie ?

[BUMERANG]

 Wypróbowałeś może u siebie ?

Jak zapiąłem samą kulę odpiętą od auta, to nie bardzo mogłem ją w ogóle ruszyć na boki. Okładziny nie były wtedy jeszcze w ogóle dotarte   Tak, że działa 

[markb]

 Wydaje mi się, że metale kolorowe będą zmniejszać współczynnik tarcia 

Tak dla formalności próbowałem zrobić zdjęcie resztek okładziny , wyraźnie widać drobinki metalu.

[chris_66]

Nie bawię się w teorie wszystko jest sprawdzone i to w różnych warunkach przy różnych prędkościach i takie tam inne i ta "skuteczność tłumienia" w prawdzie dziwny współczynnik hmmm, mam testowane różne okładziny mam dostęp do sprzętu czyli tokarka, szlifierki i inne , robiłem z różnego materiału (tekstolit, fosforobrąz, a nawet testowaliśmy z teflonu i te akurat były najgorsze ale nie niszczą kuli hehe ), mam propozycje najpierw zrób coś sam a potem neguj innych .

 

nie neguję , tylko czasem dzielę się swoimi doświadczeniami

 

teflon wiesz dlaczego się nie nadaje , fosforobrąz również - dobry jest na tuleje, ślizgi , łożyska a nie na element który ma dawać opór

klocek hamulcowy jest dobry ale w zestawie z tarczą . Tak są przemyślane, żeby klocek ścierał się razem z tarczą. Ale klocek 2-3 razy szybciej niż tarcza.

 

kula nie jest robiona z jakiegoś super materiału jak tarcza i dlatego ścieranie się będzie równe, klocka i kuli. I to widać przy używaniu zaczepu przez jakieś 30-40 kkm.

 

oczywiście każdy robi jak chce i co chce 

[BUMERANG]

Tak dla formalności próbowałem zrobić zdjęcie resztek okładziny , wyraźnie widać drobinki metalu.

 

To faktycznie zupełnie co innego. Może miałeś już dorabiane przez kogoś wkładki. Zobacz zdjęcie oryginalnej okładziny. 

Ewidentne słoje jak w tekstolicie. A u Ciebie jakieś drzazgi jakby z włókna szklanego.

 

[BUMERANG]

Tu jeszcze fotka przeszlifowanego i urwanego wałka tekstolitu.

 

  

 

 

[markb]

Tu jeszcze fotka przeszlifowanego i urwanego wałka tekstolitu.

 

IMG-0517.JPG  IMG-0518.JPG

Fakt. Masz rację ,zresztą po prostu to tylko ciekawość z czego to było robione.Możliwe, że ktoś już te wkładki regenerował.Pojeździmy zobaczymy !!!!

[kefi81]

Witam wszystkich na forum i od razu pytam czy nie chciałby ktoś odsprzedać około 10 cm wałka tekstolitowego w rozsądnej cenie? :-)

[BUMERANG]

6 minut temu, kefi81 napisał:

Witam wszystkich na forum i od razu pytam czy nie chciałby ktoś odsprzedać około 10 cm wałka tekstolitowego w rozsądnej cenie? :-)

No drogie to nie jest kup sobie cały  

https://allegro.pl/walki-tekstolitowe-walek-rezoteks-textolit-25x500-i7164223393.html

[kefi81]

Masz super pomysł! Nie wpadłem na to że można kupić 50 razy więcej niż trzeba na allegro i zapłacić za wysyłkę 2 razy tyle co za cały wałek! Super pomysł!

Pytam bo może ktoś taki kupił i właśnie zechciałby się podzielić kosztami zakupu , skoro i tak mu leży niepotrzebne 48cm :-)

A może ktoś planuje zakup? Możemy się wtedy dogadać dostanie połowę za pół ceny :-)

[Kristofer]

55 minut temu, kefi81 napisał:

Masz super pomysł! Nie wpadłem na to że można kupić 50 razy więcej niż trzeba na allegro i zapłacić za wysyłkę 2 razy tyle co za cały wałek! Super pomysł!

Pytam bo może ktoś taki kupił i właśnie zechciałby się podzielić kosztami zakupu , skoro i tak mu leży niepotrzebne 48cm :-)

A może ktoś planuje zakup? Możemy się wtedy dogadać dostanie połowę za pół ceny :-)

Witam!
Nie rozumiem, po co od razu rozpoczynasz swoją bytność na forum od tak ironicznych wypowiedzi!
Dostałeś rozsądną odpowiedź i na dodatek z podanym na tacy odnośnikiem.
Nawet dziecko potrafi wyliczyć, że operacja którą proponujesz, pozbawiona jest większego sensu.
Popatrzmy:
28,58 / 2 = 14,29 zł. koszt materiału z przesyłką rozłożony dla dwóch osób. Teraz wysyłka do Ciebie:
najtańszy list ekonomiczny, rejestrowany, oczywiście gabaryt "B", bo grubość przekroczy 20 mm = 9,80 + 0,80 zł. koperta =10,60
14,29 + 10,60 = 24,89
Zaoszczędzisz 3,69 zł i będziesz miał połowę wałka. Na dodatek, zaangażujesz czyjś czas dla tej śmiesznej kwoty.
Wałek trzeba uciąć, zapakować, przesyłkę zaadresować i zawieźć ją na pocztę.
I to wszystko dla Twojej wygody i oszczędności ok. 3 zł.
Czasem ręce opadają, gdy czyta się takie posty. Zamiast podziękować, piszesz ironiczną odpowiedź.
Tak sobie myślę, że gdyby jednak ktoś zdecydował się pójść Ci na rękę, to pewnie w podziękowaniu byś napisał, że otrzymany wałek jest krótszy o 5 mm
PS
Uprzedzając Twoje ew. uwagi, że list mógłby być zwykły i nierejestrowany.
Oczywiście, ale takie przesyłki często giną, zwłaszcza gdy są grubsze i ktoś spodziewa się w nich znaleźć ciekawe fanty.
W takim przypadku byłbyś "w plecy" 18,84 zł. i musiałbyś interes rozkręcić ponownie (3,75 przesyłka + 0,80 koperta + 14,29 zawartość = 18,84)
Zakładając, że przesyłka dotrze, oszczędziłbyś może teraz nawet pięć zł. z hakiem, jednak kosztem czyjegoś czasu, samemu nie ruszając "tyłka" z domu.
Jakie to wygodne. Masz super pomysł!

[kefi81]

Nie szkoda Ci czasu na pisanie tego wszystkiego? Dziękuję ale nie pomogłeś. Pan BUMERANG też mi swoją super radą nie pomógł. Sam dostał materiał na okładziny cierne od Pana ptaka a innym radzi żeby sobie kupili bo to nie drogo. Z chęcią sobie kupię ale nie mogę znaleźć właściwej średnicy i miałem nadzieję, że komuś zbywa i od kogoś odkupię. No ale pierwszą radę jaką dostałem to zakup CAŁEGO wałka i to w niewłaściwej średnicy. Przepraszam ale nie mam tokarki. Pozdrawiam pomocnych.

[Kristofer]

Ton Twojej kolejnej wypowiedzi świadczy o tym, że zupełnie nie wziąłeś pod uwagę tego, o czym napisałem. No cóż, bywa i tak.

Co do czasu, który poświęcam na pisanie, to jest on mój i sam decyduję, jak go wykorzystam

[kefi81]

Dalsza dyskusja nie ma sensu. Przepraszam, może nie za to że pytałem o pomoc ale za ton mojej wypowiedzi, a także za to, że jestem ironiczny. OK? Czy możemy zakończyć tę bezsensowną dyskusję?

Pozdrawiam pomocnych i ponawiam pytanie: czy ma ktoś wałek tekstolitu o średnicy 22 mm i czy ma ochotę się nim podzielić za rozsądną opłatą?