Skocz do zawartości

Konserwacja podwozia przyczepy


szary11

Rekomendowane odpowiedzi

SLuchajcie, nie chce zakladac nowego tego samego tematu wiec wynalazlem ten.

Potrzebuje zabezpieczyc podloge, ale nie wiem czym. Kupilem drewnochron, ale przy malowaniu belek do odbudowy frontu konstrukcji stwierdzilem ze na podloge od spodu to sie kompletnie nie nadaje, leje sie przy nakladaniu, wsiaka, lepi i wyglada na taki co sie moze wymyc od wody. Napewno nie tym bylo zabezpieczone wczesniej.

 

CO z tym pokostem ? czy pokost moze po latach sie luszczyc ? bo cos co mialem wczesniej na przyczepce od spodu sie miejscami luszczy.

Jak pokost reaguje na jazde w ostrym deszczu? jest odporny ?

 

Krawedzie napewno zabezpiecze bitexem, tak bylo wczesniej zrobione, i chyba sie sprawdzalo, bo tam gdzie przecieklo to po fizycznym uszkodzeniu, w innych miejscach jest ok. A cepka ma juz 31 wiosen :niewiem:

 

Aktualnie najwazniejsza dla mnie jest podloga, sklejka-tektura czym ja pomalowac tak jak bylo fabrycznie ? to jest jakies czarne cos co sie luszczy, wiec musiala byc jakas warstwa tego czegos... moze jakas farba gumowata ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 140
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ja zastosowałem środek ATT i Motip do konserwacji podwozi samochodowych.

Nakładałem kompresorem i pistoletem na całą podłogę bez wyjątku pomijając otwory wentylacyjne oczywiście;)

Poszło z 5 czy 6 puszek.Jak na razie jest rewelacja;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zastosowałem środek ATT i Motip do konserwacji podwozi samochodowych.

Nakładałem kompresorem i pistoletem na całą podłogę bez wyjątku pomijając otwory wentylacyjne oczywiście;)

Poszło z 5 czy 6 puszek.Jak na razie jest rewelacja;)

Pozdrawiam

 

Nie mam co prawda kompresora, ale moze by sie udalo pozyczyc, tylko potem trzeba myc ten pistolet pewnie ?

 

A co do samego srodka, to drogi byl ? i ile ma puszka ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś około 22 pln zerknij na allegro.

http://allegro.pl/item1033605400_motip_srodek_do_konserwacji_profili_1000_ml.html

Ja mam większa przyczepę niż Twoja to w 4 sie spokojnie wyrobisz.

Pistolet 30 zeta i na koniec wkładasz do rozpuszczalnika rurkę zaciągającą i sam sie myje ;) albo wyrzucasz.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś około 22 pln zerknij na allegro.

http://allegro.pl/item1033605400_motip_srodek_do_konserwacji_profili_1000_ml.html

Ja mam większa przyczepę niż Twoja to w 4 sie spokojnie wyrobisz.

Pistolet 30 zeta i na koniec wkładasz do rozpuszczalnika rurkę zaciągającą i sam sie myje ;) albo wyrzucasz.

Pozdro.

 

Ale czy te srodki nie sa do stosowania w autach gdzie jest blacha ? chodzi mi o to ze przez 30 lat w mojej przyczepce nie bylo zadnego gumowego, smolowego zabezpieczenia i wytrzymalo, wiec po co uzywac takich ? tylko nie wiem wlasnie czy ten ktory podajesz jest na bazie smoly czy nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcem po sezonie zakonserwować podwozie przyczepy, tj. sklejke podłogi + metalowa rama. Zamierzam użyć środków stosowanych w samochodach czyli biteksu lub innego środka (jeszcze nie kupiłem więc nie wiem co wybiore na tą chwilę). Za koła zamierzam dodać chlapacze, myśle, że to by podchroniło podłogę przy kołach bo tam najbardziej widać ubytki konserwacji. A jakbyście to Wy wykonali? Prosze o konstruktywne wypowiedzi :niewiem::niewiem:

Chcialbym tylko dodac ze fabrycznie przyczepy sa konserwowane farba ktora oddycha, w innym wypadku wilgoc nie moze wyparowac i od srodka gnje. Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodak jak nie ma co robic to zaczyna kąbinowac co by tu mozna by było jeszcze spiepszyc.wszystko ma swój początek i koniec i skoro ogonek ma 30 sezonów za sobą to juz powinien dawno byc w komisie lub na allegro. Szkoda kasy ładowac bo fabryki się nie poprawi,a jest tylu napalenców na przyczepy ze i twoja znajdzie własciciela :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy te srodki nie sa do stosowania w autach gdzie jest blacha ? chodzi mi o to ze przez 30 lat w mojej przyczepce nie bylo zadnego gumowego, smolowego zabezpieczenia i wytrzymalo, wiec po co uzywac takich ? tylko nie wiem wlasnie czy ten ktory podajesz jest na bazie smoly czy nie...

 

na pewno nie jest na bazie smoły :ok: jak już to asfaltu :zolta:

u mnie też już ktoś poprawiał takim środkiem naroża i chyba się trzyma

 

też pociągnąłem drewnochronem - jest to impregnat, ze środkiem grzybobójczym, więc chyba warto, zwłaszcza jak już drewno jest miękkie

pewnie że leje się po łapach, ale jak ma się nie lać, skoro malujesz pędzlem do góry :niewiem:

drewnochron powinno się jeszcze chyba zamalować, u mnie na płocie po 3-4latach jest już "jałowo", ale widać że drewno wody nie pije - więc pewnie działa

 

sam zastanawiam się co zrobić teraz - dać pokost pół na pół z rozpuszczalnikiem, potem jeszcze samym zamalować

czy jechać "na czarno" środkami do konserwacji podwozi

 

 

oddychanie to pic na wodę, zarówno pokost, jak i te asfaltowe/gumowe środki zalepią szczelnie podłogę

:hmm:

 

jeszcze jedno - czym wypełnić ubytki żeby nie wyleciały po jednym sezonie ?

chyba coś elastycznego ?

 

Pistolet 30 zeta i na koniec wkładasz do rozpuszczalnika rurkę zaciągającą i sam sie myje;) albo wyrzucasz.

Pozdro.

 

możesz dać linka ?

ja myślałem żeby użyć ropownicy :piwko:

bo jednak pędzel to tragedia :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oddychanie to pic na wodę, zarówno pokost, jak i te asfaltowe/gumowe środki zalepią szczelnie podłogę

też tak uważam :niewiem:

 

możesz dać linka ?

ja myślałem żeby użyć ropownicy :niewiem:

Pierwszy lepszy: http://allegro.pl/item1002086195_pistolet_do_konserwacji_ubs_plus_wezyk_do_profil.html

Zaleta w stosunku do ropownicy to możliwość nakręcenia wężyka do konserwacji profili a druga zaleta - możliwość bezpośredniego nakręcenia puszki z preparatem konserwującym (puszki mają gwint).

 

jeszcze jedno - czym wypełnić ubytki żeby nie wyleciały po jednym sezonie ?

chyba coś elastycznego ?

 

Ale ubytki w czym..?

Blacharz mi polecał gorąco masę na pendzel, ponoć bardzo dobra http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=masa+na+p%C4%99dzel

No i pospolity baranek też jest elastyczny :)

Baranka na 100% można nakładać pistoletem. Czy ta masa na pędzel to tylko na pędzel, czy przez pistolet też przejdzie... tego nie wiem. Nie próbowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możesz dać linka ?

ja myślałem żeby użyć ropownicy :niewiem:

Pierwszy lepszy: http://allegro.pl/item1002086195_pistolet_do_konserwacji_ubs_plus_wezyk_do_profil.html

Zaleta w stosunku do ropownicy to możliwość nakręcenia wężyka do konserwacji profili a druga zaleta - możliwość bezpośredniego nakręcenia puszki z preparatem konserwującym (puszki mają gwint).

:ok:

tak, tylko pokostem tym nie pomaluje

więc jednak spróbuje ropownicą :piwko:

 

jeszcze jedno - czym wypełnić ubytki żeby nie wyleciały po jednym sezonie ?

chyba coś elastycznego ?

 

Ale ubytki w czym..?

ubytki w sklejce na podłodze, mówiąc prosto dziury :zolta:

np od kamienia, czy miejsca gdzie jest miękka sklejka - trza ją wyskubać i czymś zalepić

jak dziura nie jest na tyle duża, żeby wycinać i wstawiać nową sklejkę

 

gdzieś pisało o piance jak do okien, ale nie jestem przekonany :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,ja zrobiłem środkiem ,który się używa na budowie do zabezpieczenia ścian poniżej gruntu.W dużym wiadrze taka masa koloru brązowego,nakłada się dosyć łatwo ,dużo nie kapie.Po wyschnięciu mamy czarny kolor i zabezpieczony spód.

 

[ Dodano: Czw 13 Maj, 2010 10:59 ]

Znalazłem fotke to pokaże chociaż dużo nie widać

 


Taka masa na wyczyszczoną powierzchnie.

post-137937-imported-81cf830c-eeca-4a52-b122-8dee0c40b093_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,ja zrobiłem środkiem ,który się używa na budowie do zabezpieczenia ścian poniżej gruntu.W dużym wiadrze taka masa koloru brązowego,nakłada się dosyć łatwo ,dużo nie kapie.Po wyschnięciu mamy czarny kolor i zabezpieczony spód.

 

hmm może i tak, jednak z budowlanki skłaniał bym się ku środkom do dachów - są bardziej elastyczne i odporne na czynniki zewnętrzne

przynajmniej w teorii :niewiem:

 

jakieś dacholeum czy cuś takiego, raz mocno rozcieńczone - żeby wpiło

druga warstwa jako powierzchniowe zabezpieczenie

 

ja mam kilka puszek starego pokostu z czasów budowy i chyba go zużyje na budkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już wcześniej pisałem w tym wątku, konserwację podłogi wykonałem pokostem lnianym, natomiast wszelkie "przepusty" w podłodze, gdzie przechodzą "instalacje" zabezpieczyłem środkiem do izolacji dachów, który ma tę właściwość, że z zewnątrz jest twardy - natomiast w środku plastyczny, miękki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.