Skocz do zawartości

Chorwacja, a dokładnie dojazd do niej?


Rekomendowane odpowiedzi

Chce uniknąć sytuacji typu: "Spać tu? Czy może jeszcze przed granicą będzie dobre miejsce?"

 

Tomii, ale to jest właśnie moim zdaniem złe myślenie. Po to masz przyczepę na ogonie, żeby nie stresować się noclegiem. Możliwości będziesz miał aż za wiele. Praktycznie każdy parking na Słowacji i w Austrii jest dostosowany do dobrego i bezpiecznego odpoczynku. Nie będziesz na nim jedyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Wiesz wyjeżdżał będę rano, i raczej większą połowę drogi będę chciał zrobić tego dnia. Dlatego najchętniej spał bym w Austrii, lecz stosunkowo blisko już granicy Słowenii.

Co do spania gdziekolwiek to nie jestem do tego przekonany - za dużo się nasłuchałem o ludziach którym podczas snu przetrzepano całą przyczepę czy kampera :ok: - dlatego staram się o sprawdzone miejsce.

PS. Gdyby się nie nasłuchał, miał bym takie podejście jak Ty :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, parkingi za Graz'em są naprawdę ładne i świetnie nadają się na odpoczynek. Ewentualnie sporo miejsca masz na dawnym przejściu granicznym Austria-Słowenia.

Uwierz mi że teraz będę jechał spokojny jak nigdy :niewiem:. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomi jeżeli szukasz sprawdzonego parkingu , mogę Ci polecic parking na którym nocowałem już z 6 razy w drodze do Cro czy Włoch. Jakieś trzydzieści kilosów przed Grazem , stacja BP i knajpa sieci Auto-Grill z porządnymi łazienkami , a i prysznic się znajdzie. Namiary masz z Google Earth N47"06'1700 i E15"46'0000. Ja mam tam z pod domu 870-880 km. Tylko że ,ja nie lubię jeździc przez Słowację i preferuję Czechy. Jeżeli grana była Chorwacja to trasa : Warszawa - Cieszyn - Brno - Mikulow - Wiedeń - Graz - Maribor i dalej zależy już Istria czy południe. Jeżeli nie marudzę po drodze , to wyjazd 6:00 przyjazd 20:00 na proponowany parking. Oczywiście z postojami na kawki i przynajmniej godzinną przerwą na obiad w Mikulowie. Czasami w weekendy potrafiłem naliczyc tam z 20 przyczep i camperów. Aha... Jeżeli skorzystasz z miejscówki nie ustawiaj się tam gdzie kierują znaki dla tirów , autokarów i przyczep , tylko zaraz po wyjeździe z pod wiaduktu (parking i stacja po stronie w kierunku Wiednia) kieruj się w prawo.

Wygląda jak na campingu :niewiem:

70252cca27e48b5am.jpg

d2cdc386b9096f4dm.jpg

Udanych wakacji , a może jak czas dopisze to zobaczymy się w Bachotku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że ,ja nie lubię jeździc przez Słowację i preferuję Czechy.

Właśnie dziwi mnie, że większość jeździ jednak przez Czechy :niewiem:, a opinie o Słowacji są bardzo dobre. No i omija się Wiedeń. Podobno drogi ekspresowe w Czechach też nie najlepsze :ok: (betonowe płyty) - a wszyscy twardo tamtędy ciągną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomii - bądź spokojny. W Austrii po wyjeździe z każdej stacji benzynowej masz informację na znakach za ile km będzie kolejna stacja - i na każdej z nich są miejsca postojowe. Wierz mi - jest bezpiecznie. Jeździmy z małym dzieckiem, spaliśmy tak na Słowacji, w Austrii i w Słowenii - nigdy nigdzie nie było żadnych problemów. Petek ma rację - najlepiej niczego nie planować i stawać jak się jest zmęczonym. Jedyne na co należy zwracać uwagę to TIRy-chłodnie - jak włączą w nocy sprężarkę to się nie wyśpisz - na parkingach radzę omijać je z daleka :ok:.

Jeśli szukasz miejsca postojowego między Grazem a granicą słoweńską to w okolicach Leibnitz jest Gralla - tam znajdują dwie stacje benzynowe po obu stronach autostrady, są miejsca postojowe i .... jest gdzie umyć naczynia :niewiem: .

post-55543-imported-f0099b05-7373-49fc-91cd-82ebe772ff96_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno drogi ekspresowe w Czechach też nie najlepsze (betonowe płyty)
Oj żeby u nas były tylko takie drogi jak są w czechach. To nie betonowe płyty , tylko kawałek betonowej autostrady (nierówno jest z 10 km) przed Brnem. Reszta drogi absolutnie bez zarzutu.
a wszyscy twardo tamtędy ciągną
Z moiej strony to chyba przyzwyczajenie , bo tą trasę pokonywałem już z 20 razy , zimą i latem. A poza tym lubię przejazd przez Wiedeń , tym bardziej że jest banalnie prosty i oprócz wjazdowego kawałka przez BrunnerStrasse ze światłami , dalej jedziesz drogą szybkiego ruchu z 3/4 pasami. Może mam szczęście , a może jeżdżę o odpowiedniej godzinie , bo przejazd przez cały Wiedeń nie zajął mi nigdy dłużej niż 30 minut. Teraz tylko gorzej się jedzie na odcinku Drasenhofen - Wiedeń ze względu na zaawansowaną budowę autostrady w kierunku Brna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że ,ja nie lubię jeździc przez Słowację i preferuję Czechy.

Właśnie dziwi mnie, że większość jeździ jednak przez Czechy :niewiem:, a opinie o Słowacji są bardzo dobre. No i omija się Wiedeń. .

I jeszcze jedno - obwodnicy Wiednia od strony Bratysławy nie ma na większości map - została niedawno wybudowana i trzeba przyznać, że oznakowana jest mizernie.

Jadąc od strony Bratysławy autostradą A4 należy wyostrzyć zmysły mijając rafinerię w Schwechat (po lewej stronie) - tam kierujemy się na S1 - kierunek Vosendorf - wyjeżdżamy za Wiedniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra to jeszcze jedno pytanie - aż źle się czuje że tak chce wszystko wiedzieć :ok:.

Z Bratysławy Jadąc w kierunku na Wiedeń zjechać z autostrady i drogą numer 9 jechać przez Hainburg, następnie wskoczyć na autostradę czy może nie zjeżdżać z autostrady, przejechać na stronę Węgierską i tamtędy pocinać na Wiedeń? Różnicy jest 50 km, a nawigacja wytyczyła drogę autostradą :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra to jeszcze jedno pytanie - aż źle się czuje że tak chce wszystko wiedzieć :D.

Z Bratysławy Jadąc w kierunku na Wilno zjechać z autostrady i drogą numer 9 jechać przez Hainburg, następnie wskoczyć na autostradę czy może nie zjeżdżać z autostrady, przejechać na stronę Węgierską i tamtędy pocinać na Wilno? Różnicy jest 50 km, a nawigacja wytyczyła drogę autostradą :niewiem:

Tomiii - jakie Wilno :ok: ?????????!!!!!!!!!!

Domyślam się, że chodzi o Wiedeń :D:ok: . Przekraczasz granicę słowacko-austriacką w Kitsee, stamtąd jedziesz w kierunku Parndorf i tam wjeżdżasz na autostradę A4, chyba, że do tego czasu została otworzona droga bezpośrednio łącząca Kitsee z A4 (była w budowie). Z tego co czytałam to nawigacja tam głupieje, więc kieruj się znakami - to wszystko jest bardzo ładnie oznakowane, na pewno nie zabłądzisz. A na przejściu w Kitsee masz punkt sprzedający austriackie winietki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.