Wiek opon

[w79]

Hej, jaki przewidujecie wiek uzytkowania opon?Chodzi mi tylko o czasookres (bez analizowania uszkodzen, przebiegu itp...). Zastanawiam sie czy opona z 2012, za to uzytkowana z movetem, nie zdejmkwana na zime itp, uzywana przez 4 lata... powinna zostac wymieniona, bo mysle ze przy przyczepie 1500kg byloby to wskazane.... Zwlaszcza ze wyjazdy w dosc cieple miejsca

[Cezarr]

to chyba określa producent

[w79]

nie określa, nie chodzi przecież o termin ważności:). Samochodowe to dla mnie ok 60 000. co zajmuje mi 3 lata (z wymianami na zimówki, nie mówiąc o starciu bieżnika). W przypadku przyczepy nie zastanawiałem się nad tym specjalnie, bo bieżnika nie zetrę, a i 60 000 też raczej nie wykręcę.  Dzisiaj rozmawiałem z kimś na ten temat i słusznie zwrócił uwagę na pewne ryzyko, kiedy opony użytkowane są nie regularnie ( kilka miesięcy w roku stoją), nie typowo (z moverem), przeważnie w gorącym klimacie i ze 4-5 lat takiego użytkowania to max....

Dlatego ciekawy jestem Waszych opinii

[leszek]

W tamtym tygodniu zmieniłem na nowe . Stare miały 8 lat  . Były dalej sprawne , wizualnie bez zniszczeń czy pęknięć ale bałem się że w środku już może nie za bardzo . Budkę mam małą 900 DMC więc się nie napracowały . Zmieniłem też zapasówkę bo jak syn mi szczytał datę produkcji to się za głowę złapałem . Zawsze interesował mnie stan powietrza i wygląd wizualny i jakoś się nie zastanawiałem ile zapasówka ma lat . Napiszę tylko że wyszło iż była oryginalna ,szwedzkiej produkcji ( pewno dlatego tyle wytrwała ) .    

[Cezarr]

Niby jest 5 lat i ja staram się aby tak było

https://www.oponeo.pl/artykul/co-ile-nalezy-wymieniac-opony

Ale 10 lat też może być

http://www.opony.com.pl/artykul/ile-lat-mozna-uzywac-opone/?id=123

Edytowane 13 Czerwca 2018 przez Cezarr (wyświetl historię edycji)

[Voku]

Ja wymieniłem teraz opony z 2012r dla mnie 6 lat i opona do kosza jaka by nie była. Im starsza tym większe kuszenie losu o nieszczęście. 

Edytowane 13 Czerwca 2018 przez Voku (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

Właśnie,  Markowi rozwaliło oponę gdy wracał z Langoszy.

[Łza Włóczynutka]

Producenci określają okres używania opon na 5 lat, ale jeśli opona nie jest katowana (przeładowana lub używana w sposób ekstremalny) to wytrzyma nieco dłużej, może wytrzymać nawet 10 lat, natomiast to jest taki cichy wróg, bo ona powolutku traci swoje parametry co usypia czujność kierowcy.

[jacek00]

10 minut temu, Łza Włóczynutka napisał:

Producenci określają okres używania opon na 5 lat, ale jeśli opona nie jest katowana (przeładowana lub używana w sposób ekstremalny) to wytrzyma nieco dłużej, może wytrzymać nawet 10 lat, natomiast to jest taki cichy wróg, bo ona powolutku traci swoje parametry co usypia czujność kierowcy.

Wg mnie użytkowanie opon w przyczepie zalicza się do używania w sposób ekstremalny. Przyczepa częśto stoi w jednej pozycji, bo zapominamy o tym, aby raz na jakiś czas przepchnąć przyczepę, aby opony zmieniły swoje położenie. Opony stoją w słońcu, często jeździmy obciążeni i opona pracuje w trudnych warunkach. Nie ma co się zastanawiać. Wg mnie 5 lat to jest max dla opon w przyczepie.

[Łza Włóczynutka]

Prawda, najczęściej przyczepka stoi przez wiele miesięcy (w okresie zimowym) co nie pozostaje bez wpływu na opony. 

[jacekzoo]

4 minuty temu, Łza Włóczynutka napisał:

Prawda, najczęściej przyczepka stoi przez wiele miesięcy (w okresie zimowym) co nie pozostaje bez wpływu na opony. 

Jaki z tego morał? Budę na hak i na zimówke

[bartek0001]

Mam opony z wiosny 2014. Wizualnie wyglądają super , ale jeszcze pojeżdżą góra 2 sezony i wymiana na nowe. Tym razem kupię zimówki (spodobały nam się wyjazdy na sylwestra i na narty). Przed oczami mam widok co robi rozerwana opona z nadkolem przyczepy (kolega jeździł z chyba 10-cio letnimi oponami-bo przecież dobrze wyglądają).

[Piotrekm13]

To się pochwalę co wyciągnąłem z zapasu pod samochodem...

Teraz dylemat, czy wyrzucać fabrycznie nową  oponę 

[mot]

Godzinę temu, Piotrekm13 napisał(a):

[...] Teraz dylemat, czy wyrzucać fabrycznie nową  oponę 

 

Dobreeee ?

[janm]

6 minut temu, Piotrekm13 napisał(a):

To się pochwalę co wyciągnąłem z zapasu pod samochodem...

Teraz dylemat, czy wyrzucać fabrycznie nową  oponę 

Też pytanie ; pewnie , że nie ; wyrzucać nie wolno , oddać do utylizacji szkoda , jezdzić nie wolno ale zachować jako piękny eksponat owszem