Skocz do zawartości

Uziom instalacji elektrycznej


w79

Rekomendowane odpowiedzi

Wlasnie przeszla niezla burza. Stojac stopami w wodzie dotknalem aluminiowej listwy w drzwiach i.... okazalo sie ze plynie w niej prad!!!. To samo np. na bagazniku rowerowym umieszczonym na dyszlu. Przylozylem probnik... swieci. Po odlaczeniu zasilania 230,przewstaje.We wtorek jeden z najpopularniejszych serwisow camperowych montowal mi nowy prostownik. 

A. Zawiadomic prokurature? 

B. Na tychmiast wracac do domu? 

C. Moze to wina zasilania na kempingu? 

Jak zyć, co robic? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze przykręć jakikolwiek przewód między zerowym bolcem w gnieździe przyczepy, a najbliższym metalowym elementem ramy przyczepy ( odłączając wcześniej zasilanie ! )

A najpierw poszukaj takiego przewodu oryginalnego, musiał być. Może się rozłączył, zaśniedział etc.

Jak nie wylatuje bezpiecznik to pewnie jest tylko upływ prądu po wilgoci. Niemniej koniecznie trzeba to wyeliminować. :czacha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może też być taka sytuacja, że na kempie nie ma w ogóle uziemienia. 

No i pytanie: czy masz na podporach nakładki plastikowe ? Jeśli nie, to buda powinna Ci się sama uziemić przez podpory. Mnie też czasem kopało z dyszla, zdjąłem jedną nakładkę na podporę i mam spokój. Co z tego, że masz super kable zasilające, sprawną instalację w budzie, jak na kempie instalację robił piekarz ? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wlasnie jest. Podkladki sa. Nie znam sie zbytnio, ale gniazdka zwyczajne, bez bolcow wiec uziemienia raczej nie ma. Pytanie tylko czy to prawidlowa sytuacja... Zarowno w zakresie kempingu jak i przyczepy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byl elektryk z eleltrowni bo do niej nalezy kemping.Sprawdzil przyczepe i mowi ze jest ok. W czasie burzy przyczepa podlaczona byla do gniazda z urwanym bolcem, o czym nie wiedzialem. Zdaniem speca prawdopodobnie tam cos nie stykalo bo pzostale rzeczy sa ok.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, w79 napisał:

Wlasnie. Sasiad polecil mi odwrocic wtyczke w gniezdzie. 

Jeśli możesz odwrócić wtyczkę to pytanie czy kabel jest z uziemieniem? Są co prawda wtyczki z uziemieniem po obu stronach ale żadko.

2 godziny temu, w79 napisał:

Byl elektryk z eleltrowni bo do niej nalezy kemping.Sprawdzil przyczepe i mowi ze jest ok. W czasie burzy przyczepa podlaczona byla do gniazda z urwanym bolcem, o czym nie wiedzialem. Zdaniem speca prawdopodobnie tam cos nie stykalo bo pzostale rzeczy sa ok.... 

I się wyjaśniło, nie było uziemienia i wszystko jasne. Trzeba takich rzeczy pilnować. Ja dodatkowo mam taki przewód który kokręcam do śruby przy duszlu a z drugiej strony jest stalowa szpilka, którą w ziemię wbijam. Prosta sprawa a daje jakieś zabezpieczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, czy w przypadku używania plastikowych podkładek na łapach, nie byłoby celowe np. dorobienie przykręconego do ramy uziomu, np. na śledziu wbijanym w grunt? Instalacja w cepie jest dwuprzewodowa, więc masa nie idzie po ramie itp.? Raptem 2 oczka, kawałek przewodu, 2 śruby i jakiś masywniejszy śledź. To tak nawiązując do postu kol. Kajetana:

7 godzin temu, Kajetan napisał:

Może też być taka sytuacja, że na kempie nie ma w ogóle uziemienia. 

No i pytanie: czy masz na podporach nakładki plastikowe ? Jeśli nie, to buda powinna Ci się sama uziemić przez podpory. Mnie też czasem kopało z dyszla, zdjąłem jedną nakładkę na podporę i mam spokój. Co z tego, że masz super kable zasilające, sprawną instalację w budzie, jak na kempie instalację robił piekarz ? :P

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Zdejmowanie podkładek z podpór, co najwyżej pozwoli łatwiej spłynąć ładunkom elektrostatycznym - nic poza tym.

Tak ogólnie, to przyczyn podobnych sytuacji może być wiele, np. nieprawidłowa zmiana w instalacji przyczepy przy okazji jakiejś modernizacji, nieprawidłowości od strony przyłącza lub gniazda, do którego przyczepa jest podłączona, różnice potencjałów, usterka jakiegoś odbiornika lub w instalacji przyczepy (przetarty, uszkodzony przewód, przypadkowe zwarcie itp.). Nie jest powiedziane, że każda z w/w musi występować samodzielnie. Przykład: podłączasz do gniazdka wewnątrz przyczepy jakiś odbiornik, w którymś ktoś zmostkował we wtyczce "uziemienie" z "zerem", a przyczepa jest podłączona do gniazdka, w którym brak uziemienia i na dodatek bolce wtyczki mają "zamienioną kolejność" (coś podobnego, jakby wtyczkę włożyć odwrotnie, a o czym już tu i w innych tematach pisano.. Moim zdaniem, zawsze w wątpliwych przypadkach konieczne jest sprawdzenie (pomiar) całej instalacji przez wykwalifikowanego fachowca, aby wykryć, bądź wykluczyć usterki.

Polecam też zajrzeć do następujących tematów:

http://forum.karawaning.pl/topic/3191-przyczepa-kopie/?p=73499

http://forum.karawaning.pl/topic/17104-masa-ramy-i-przebicie/?p=378654

http://forum.karawaning.pl/topic/12861-przylaczenie-przyczepy-do-sieci-230-v-gniazda-wtyki-przejsciowki-oznaczenia-wymagania/

http://forum.karawaning.pl/topic/18247-urządzonko-do-ogrzewania-dla-penera/?p=403565

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, czyś napisał:

Swoją drogą, czy w przypadku używania plastikowych podkładek na łapach, nie byłoby celowe np. dorobienie przykręconego do ramy uziomu, np. na śledziu wbijanym w grunt? Instalacja w cepie jest dwuprzewodowa, więc masa nie idzie po ramie itp.? Raptem 2 oczka, kawałek przewodu, 2 śruby i jakiś masywniejszy śledź. To tak nawiązując do postu kol. Kajetana:

 

Czasem też podobnie robiłem. Wbijałem stalowy pręt, dotykający dyszla i problem znikał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam posty w tym temacie i mam kilka słów do powiedzenia. Robię to dlatego że po przeczytaniu kilku rad włosy na plecach mi się podniosły. 

Zacznijmy od tego że burza nie ma nic wspólnego z prądem na elementach metalowych przyczepy. Ty zaobserwowałeś zjawisko przepływu prądu bo wilgotność powietrza poprawiła twoje przewodnictwo względem Ziemi. (zjonizowane powietrze też ma na to wpływ). Gdy przyczepa była odizolowana od Ziemi to prąd nie kopał bo gdzie miał odpłynąć. 

Zastosowanie śledzia wbitego w grunt zabezpiecza przed zbieraniem się ładunków elektrostatycznych na przyczepie. W elektrotechnice też stosuje się taki zabieg ale to nie ta skala uziemienia (doziemienia). A poza tym po co płacić za prąd i odprowadzać go do ziemi przy okazji zamieniając jakiś element metalowy przyczepy w grzałkę. Traktujmy taki zabieg jako połączenie wyrównawcze i tyle.

Nigdy ale to przenigdy nie podłączaj N do uziemienia czyli jak ktoś napisał "zero do masy". W urządzeniach mobilnych (a taką jest przyczepa) Nie wolno tego robić i koniec.

Nie ma oficjalnej normy w układach elektrycznych z której strony w gnieździe ma być faza a gdzie N. Dlatego na jednym hotelu masz napięcie na obudowie a na drugim nie. 

Można sobie zamontować specjalne urządzenie które automatycznie przełączy a właściwie zamieni kolejność N i L1. Gdy takie urządzenie jest zamontowane śmiało można zamontować w przyczepie zabezpieczenie różnicowo-prądowe. Może też być zwykły ręczny przełącznik i za każdym razem trzeba sprawdzić gdzie przychodzi faza i przełączyć. Bez takiej kontroli różnicówka nie ma sensu. Pamiętajmy też że zwykłe zabezpieczenia (nadmiarowo-prądowe) chronią tylko instalację a nie nas. 

Nie wiem jak to było z tym elektrykiem. Czy to był bystry pan Kazio czy dyplomowany elektryk z ważnymi uprawnieniami, ale ja bym się spalił ze wstydu gdybym zmajstrował taką choinkę. 

Ja często namawiam do zastosowania transformatorów separacyjnych o przekładni 1:1 (galwaniczna izolacja od linni zasilającej). Takie rozwiązania stosuje się także w np. kopalniach.

Ja w mojej niewiadówce mam transformator separacyjny. Gdy korzystam z agregatu i gdyby w czasie pracy uderzył w niego piorun to instalacja jest w miarę bezpieczna (tylko trafo idzie na złom). 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.