Skocz do zawartości

zalana przyczepa- helpp- pomoc-rary !!!


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie

Posiadam przyczepę Detheffs Bedudin (2000r) Rok temu burza wyrwała mi niedomknięte  okno dachowe  i połamała.

Udało mi się tanim kosztem pospawać plastik i jak nowe zamontowałem uzupełniając nowe zawiasy i uchwyty.

Jednak mój pobyt na dachu przy montażu  pozostawił za sobą niestety wg mnie  zle następstwa.

Tydzień temu po roku  czasu otworzyłem przyczepę, i pod tym oknem zobaczyłem  w  dużej pozostawionej "misce" 5cm  wody a pod nią mokre deski smierdzące wilgocią na których ona stała .

Pod tym wszystkim był stół ale już suchy.

Moim zdaniem  pod wpływem siedzenia dachu rozszczelniło się na linii dach plastik oplatający okno i woda sobie wpływała do przyczepy i przy kratkach wentylatora okna sciekałą do przyczepy.

 

okno na dachu uszczelniłem silikonem dekarskim.

Pytanie czy zlecić ozonowanie przyczepy?

co dalej robić aby bezpiecznie z dziećmi spędzić w niej wakacje

 

Proszę ratujcie

wierze w Wasze dobre rady i doświadczenie bo niestety dużo z nas  miało pewnie podobne przygody

 

Z góry dziekuję

 

Paweł

501  200 508

pawel.kaznowski@orange.com

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Kolego. Faktycznie przykra sprawa.

Jak możesz to daj w miarę dobre fotografie tych zniszczeń.

Na pewno, powinieneś dokonać prawidłowego uszczelnienia okna.

Nie jest do tego silikon dekarski.

Do okien dachowych i wszelkich uszczelnień, w karawaningu stosuje się

specjalne elastyczne uszczelniacze - np. butylowe, najlepiej w postaci już przygotowanej taśmy.

Jednak zanim czynności uszczelniania, to należy bardzo dokładnie usunąć do czysta "stary" uszczelniacz.

Jest tu na ten temat bardzo dużo, jak to trzeba wykonać.

Ale daj fotografie, bo po roku czasu jak piszesz, to mogą być bardzo poważne zniszczenia

i samo prawidłowe uszczelnienie zlikwiduje problem tylko doraźnie.

Piszę "zniszczenia" bo jeśli konstrukcja drewniana (kratownica) dachu dostała wody,

to teraz jeśli nie zlikwidujesz tej wody w odpowiedni sposób, a tylko uszczelnisz okno,

to drewno w konstrukcji dachu będzie gniło, w zasadzie jak piszesz o tym zapachu - już gnije .... .

Uzupełnij też profil użytkownika Bardzo Proszę, to Koleżeństwo forumowicze,

łatwiej Ci pomogą np. wskażą odpowiedniego fachowca w tym zakresie.

Naprawdę współczuję . Pozdrawiam i Życzę Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...... dopiero co toczyła się dyskusja na temat ... czy można chodzić po dachu przyczepy ?!? ....

...... móc można, ale konstrukcja dachu składająca się z kratownicy wykonanej z listewek ciężko takie próby znosi, w szczególności kiedy to budka ma swoje lata....

.... bez demontażu nadwyrężonych alementów dachu, naprawa będzie tylko na chwile ..... bo wgłębienie na dachu powstało a woda takie ścieżki lubi niestety :-( .....

...... a silikon dekarski jest dobry do uszczelnień dachów będąch w spoczynku .....

...... poczytaj Kambodża forum .... jest tu wiele tematów, które Ci odpowiedzą na powyższe zagadnienia ..... bo nie Ty pierwszy taki błąd popełniłeś ......

Powodzenia 

TOM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie widać wilgoci na dachu wokół okna? Gdyby tamtędy był taki przeciek, to dach od wewnątrz byłby mokry i spuchnięty. Czy widać że dach jest zapadnięty?

Może to okno nie jest szczelne po klejeniu, i woda poszła gdzieś przez właśnie kratki wentylatora? Zwłaszcza po którychś roztopach, i to śnieg się topił, a nie do końca był przeciek? Nie jest uszkodzona (połamana, popękana) rama okna, tzn. czy woda nie ma możliwości przepłynięcia gdzieś przez rynienki/kołnierze ramy, tak, że wpłynie do środka?

Gdyby tak ciekło na uszczelnieniu ramy okna z poszyciem dachu, to przy takiej skali przecieku, że woda zebrała się w misce, miałbyś nie tyle wodę w misce postawionej na stole, a dach cały mokry wokoło okna w połowie cepy, bo zanim by to ściekło do miski, wpływałoby w konstrukcję dachu. 

Sprawdź dobrze, jeżeli miałeś uszkodzone okno, bo może uszkodzenia dotyczą ramy okna (połamanych, popękanych kołnierzy i rynienek w ramie), przez które woda swobodnie leje się do środka, po plastikach, ale nie nasącza dachu. Może są jeszcze jakieś nieszczelności pokrywy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.