Skocz do zawartości

ocena uszkodzenia


george148

Rekomendowane odpowiedzi

cześć, potrzebuje pomocy w ocenie uszkodzenia (z zewnątrz) przyczepy przed zakupem. Sprzedawca twierdzi, że uszkodzenie jest od wielu lat i nie wymaga naprawy - bo nie ma nieszczelności, a jedynie kwestia estetyczna. Nie potrafię tego ocenić, a to mój pierwszy zakup przyczepy. Jeśli ktoś byłby chętny pomóc/podpowiedzieć, czy nie będzie z tego zgniłeś ściany i potem drogiej naprawy, to bardzo proszę o opinię/radę. Mogę podesłać zdjęcia na adres mail.

Edytowane przez george148 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo dziękuję za chęć pomocy. Zdjęć nie umieściłem na forum, bo nie chciałem tego robić bez zgody właściciela przyczepy. Nie mam śmiałości prosić o przyjazd i oględziny na miejscu, liczę jedynie na ocenę na podstawie zdjęć podesłanych na adres email, osoby która była by chętną posłużyć radą w kwestii tego uszkodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo dziękuję za chęć pomocy. Zdjęć nie umieściłem na forum, bo nie chciałem tego robić bez zgody właściciela przyczepy. Nie mam śmiałości prosić o przyjazd i oględziny na miejscu, liczę jedynie na ocenę na podstawie zdjęć podesłanych na adres email, osoby która była by chętną posłużyć radą w kwestii tego uszkodzenia.
No, ale jeżeli ktoś sprzedaje przyczepę, to zdjęcia umieszcza w ogłoszeniu i w tym momencie już wyraża zgodę na to żeby ktoś te zdjęcia oglądał. Jak nie chcesz wklejać zdjęć, to wklej linka do ogłoszenia.
Nie wszyscy mają ochotę podawać komuś kogo nie znają swojego maila. Pozdrawiam

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.03.2018 o 14:00, george148 napisał:

bardzo dziękuję za chęć pomocy. Zdjęć nie umieściłem na forum, bo nie chciałem tego robić bez zgody właściciela przyczepy. Nie mam śmiałości prosić o przyjazd i oględziny na miejscu, liczę jedynie na ocenę na podstawie zdjęć podesłanych na adres email, osoby która była by chętną posłużyć radą w kwestii tego uszkodzenia.

Kolego sam niejako z tej pomocy nie chcesz skorzystać.....

Uzupełnij profil a być może masz forumowicza sąsiada i być może pomoże Ci w oględzinach.

Wklej fotki przyczepy na forum, ewentualnie zakryj widoczny nr. rejestracyjny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

załączam zdjęcia - uszkodzenie jest na lewym boku przyczepy - przed kołem i potem wgniecenie wzdłuż przyczepy. Martwi mnie to pomarszczone poszycie i klejenie. Nie mam problemu z tym, że to nieładnie wygląda, ale obawiam się nieszczelności i wilgoci z tym związanej. Mam córkę astmatyczkę - gdyby okazało się, że będzie wilgoć, grzyb i te sprawy - to generalnie nici z rodzinnych kampingów. Będę bardzo wdzięczny za opinie i porady.

zdj1.jpeg

zdj2.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie wygląda to jakoś specjalnie groźnie. Pytanie zasadnicze jaki był stan pierwotny i jak przeprowadzono naprawę. Jak dla mnie estetyka to drugorzędna rzecz w tym przypadku a najważniejsze jest właśnie klejenie o którym wspominasz. To przednie uszkodzenie wychodzi że jest w rejonie bakisty bocznej, trzeba tam wsadzić głowę i zobaczyć co się działo i dzieje. Dokładnie też trzeba obejrzeć od środka a szczególnie poniżej i za uszkodzeniami styk ścian z podłogą. No i podłoga od spodu w tych rejonach.

Edytowane przez Magneto61
niedopisanie (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, george148 napisał:

 Mam córkę astmatyczkę - gdyby okazało się, że będzie wilgoć, grzyb i te sprawy - to generalnie nici z rodzinnych kampingów. Będę bardzo wdzięczny za opinie i porady.

 

 

Postaw Zdrowie na pierwszym miejscu.

Po uszkodzeniu wymienione zostały plastikowa osłona błotnika i narożnika tylnego. Błotnik to mniejszy problem, zaś pęknięta blacha z tyłu...? Mimo widocznego uszczelnienia może pojawić się przeciek. To tzw. tymczasówka. Pod osłonkami i zderzakiem też nie wiadomo co jest faktycznie? Pęknięcie blachy biegnie pod osłonę. Listwa narożnika też czymś wysmarowana? Zderzak musiał być zmasakrowany bo widać trudności w jego odrestaurowaniu.

Jak mówią "wcześniej czy później coś wyjdzie" , więc jeśli do teraz nic nie wyszło , to wyjdzie później. (Tylko dlaczego Tobie?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastanawiam się, czy jeśli by się potwierdziło, że na dziś jest szczelna i mimo wszystko bym zdecydował się na jej zakup, to co powinienem zrobić z tym tymczasowym uszczelnieniem i generalnie z tym uszkodzeniem, żeby zmniejszyć zagrożenie, że zaraz zacznie przeciekać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wymiany cały dolny płat blachy na całej długości przyczepy oraz automatycznie odkręcenie listew poziomych i pionowych (za szczególną uwagą dla  narożnika tylnego)

Wariant 2 Odszukać listwę pionową najbliższą narożnika tylnego, wyciąć tylną (pękniętą) część blachy, wkleić cały nowy kawałek, połączenie blach zamaskować i uszczelnić listwą aluminiową przykręconą do omawianego wzmocnienia. Wszystkie listwy okalające JW.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.