Skocz do zawartości

Jaki Samochód do holowania przyczepy campingowej?


maciek9190

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Przymierzam się do zakupu Fiata Tipo 1,4 b. Moja przyczepa ma 800 dmc, więc na nie byłoby tragedii.  No ale tragedia może się pojawić za niedługo, mam bowiem na uwadze  kupno Hobby serii 400. Ona waży już w granicach 1000 - 1200 dmc. Tipo ma w dowodzie 1200 dmc dla przyczepy z hamulcem i dotyczy to obu silników 1,4. Tylko czy słabszy silnik da radę takiej masie? W Tipo silnik 1,4 ma 95km i 127Nm, albo z turbiną 120km i 200Nm. Ja wiem, że wniosek jest oczywisty 1,4 T-Jet jest lepszy, tylko niestety cena już znacznie wyższa. Od kilku lat jeżdżę raz w roku na ten sam kemping ( droga 500km ) i zastanawiam się po prostu, czy warto mocno dopłacać, by raz w roku mieć lepszy komfort jazdy. Czy któryś z kolegów ciągnął dużą przyczepę małym silnikiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, mas444 napisał:

Witam.

Przymierzam się do zakupu Fiata Tipo 1,4 b. Moja przyczepa ma 800 dmc, więc na nie byłoby tragedii.  No ale tragedia może się pojawić za niedługo, mam bowiem na uwadze  kupno Hobby serii 400. Ona waży już w granicach 1000 - 1200 dmc. Tipo ma w dowodzie 1200 dmc dla przyczepy z hamulcem i dotyczy to obu silników 1,4. Tylko czy słabszy silnik da radę takiej masie? W Tipo silnik 1,4 ma 95km i 127Nm, albo z turbiną 120km i 200Nm. Ja wiem, że wniosek jest oczywisty 1,4 T-Jet jest lepszy, tylko niestety cena już znacznie wyższa. Od kilku lat jeżdżę raz w roku na ten sam kemping ( droga 500km ) i zastanawiam się po prostu, czy warto mocno dopłacać, by raz w roku mieć lepszy komfort jazdy. Czy któryś z kolegów ciągnął dużą przyczepę małym silnikiem?

A jaka jest różnica w cenie między silnikami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś miałem Opla Astrę I z silnikiem 1.6 z LPG o mocy 75 KM. Dało się tym holować przyczepę, ale nie przez góry.

Jeśli raz do roku jedziesz z Warszawy na kemping 500 km i potem wracasz to możesz mieć słabe auto i dojedziesz nad morze. Jeśli twój kierunek to południe i przejazd przez góry to duuużo gorzej.

Mimo wszystko ani to nie będzie przyjemne ani łagodne dla samochodu, jednak pojechać po płaskim raz do roku się da. Jeżeli naprawdę nie holujesz niczego więcej przez resztę roku to bez sensu kupować samochód pod kątem tego jednego wyjazdu. Ja lubię na wakacjach wypoczywać, a nie męczyć się za słabym autem, ale możesz mieć inne zdanie. Te 500 km to w sumie blisko i można wyjechać koło północy, a przed południem doturlasz się na miejsce. Jakoś to będzie. Ale na przyjemności po drodze nie licz.

Tipo ma DMC około 1650 kg. więc po podzieleniu przez 1,33 masz 1240 kg. Zatem homologacja na holowanie 1200 kg przyczepy naprawdę pozwala legalnie jechać z Hobby 400 o DMC=1200 kg. Z punktu widzenia prawa jest ok, a z punktu widzenia praktyki da się nad morze dojechać i wrócić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jacekzoo napisał:

A jaka jest różnica w cenie między silnikami?

Biorąc pod uwagę tez wersje auta różnica wynosi 10-15 tys.

1 godzinę temu, inhalt napisał:

Jeśli raz do roku jedziesz z Warszawy na kemping 500 km i potem wracasz to możesz mieć słabe auto i dojedziesz nad morze. Jeśli twój kierunek to południe i przejazd przez góry to duuużo gorzej.

Tipo ma DMC około 1650 kg. więc po podzieleniu przez 1,33 masz 1240 kg. Zatem homologacja na holowanie 1200 kg przyczepy naprawdę pozwala legalnie jechać z Hobby 400 o DMC=1200 kg. Z punktu widzenia prawa jest ok, a z punktu widzenia praktyki da się nad morze dojechać i wrócić.

No właśnie, a z punktu widzenia finansowego wszystko przemawia za słabszym. Nie jeżdżę w góry, tylko trasa nad morze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet 1200 kg da radę przewieźć raz do roku. To nie jest karawaning tylko jednorazowe holowanie z Warszawy nad morze i potem z powrotem. Nie musi jechać w czasie upałów, bo noce są w Polsce chłodne nawet latem. Będzie miał mniejszy ruch, niższą temperaturę i trasa jest bardzo łatwa. Nie ma sensu dopłacać do samochodu 10-15 tys. zł tylko z powodu tego jednego wyjazdu rocznie. Bo rozumiem, że poza tym samochód tańszy ze słabszym silnikiem 1.4 spełnia wymogi kolegi. Te 10-15 tys. więcej to w przypadku Fiata jest 1/4 cena całego nowego samochodu. Bez sensu aż tyle dopłacać jeśli komuś pasuje ten tańszy i słabszy.

Zupełnie co innego bym napisał, gdyby ktoś chciał jeździć na weekendy oraz na wakacje po Europie. Wówczas słaby samochód jest w stanie zepsuć przyjemność urlopu i wyjazd staje się niebezpieczną męczarnią. Ale nie w drodze z Warszawy do Kołobrzegu czy gdzie tam w pobliżu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się. Przy rozsądnym pakowaniu i w nocy dojedzie z luzem. Górki to są nawet na obwodnicy Trójmiasta i jak stanie tam w korku to może być grubo.

Przez ostatnie 2 tygodnie jeździłem kilkoma autami z salonu 1.0-1.4 głównie turbo benzyna i może bym tam 750kg towarowej nie bał się zapiąć. 130Nm to owszem więcej niż 126P, którym teściowie byli na campie w Bułgari, ale szału nie ma.

Teraz mam focusa 1.4 125km bez turbiny na 2 tyg i dwa razy już miałem kłopot z wyprzedzeniem pod górkę i to na pusto. 1.0t też 125 KM jedzie dużo lepiej. Gdzie tu camping ? Może skoda fabia 1.0 110km pojedzie lepiej od tipo? Idzie to za 46-47 brutto z dodatkami kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację. Właśnie o to chodzie, że jeśli ktoś uprawia karawaning to jedzie z przyczepą raz tu raz tam i w porze, która akurat wypadła z różnych przyczyn. Wtedy można stanąć w korku, jechać w upale itd. Dla za słabego samochodu to koszmar. Na pewno Tipo 1.4 95 KM się nie nadaje.

Kolega jednak chce raz do roku przeholować budę nad morze i potem z nią wrócić do Warszawy. Może sobie zaplanować podróż na dogodną porę, może wysłać resztę rodziny pociągiem jeśli dzieci nie znoszą długiej jazdy itp. Jest bardzo wiele możliwości. I dlatego ja nie widzę potrzeby kupowania samochodu dużo droższego tylko z powodu tego jednego wyjazdu w roku. Jednak w takiej sytuacji planowanie jest podstawą, żeby nie narobić sobie kłopotu i nie zepsuć nowego samochodu (np. przegrzewając go). Dobry plan w takiej sytuacji to obowiązek i wielkiego stresu nie będzie. Oczywiście komfortu holowania też nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie...

A mając CB duże szanse że np ucieknie z korku na 3miejsckiej obwodnicy...

Ja sam (nie moim autem i nie moją przyczepą) jechałem starszym kangoo 1,2 z przyczepą o dmc 1300kg, ale pewnie przeładowana (jedyna taka wycieczka tej przyczepy i tam już została), niemalże przez całą Polskę i to w czasach gdzie A1 była z Grudziądza...jak mnie przyblokowali na obwodnicy 3miasta to 1 i ruszamy...2 i... 1 z powrotem bo się nie dało, aż nie wyczłapał się na górkę... Mordęga dla auta, kierowcy i innych użytkowników drogi...ale się dało i dojechało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze jeżdżę w nocy. Startuję około 23 i na rano jestem nad morzem. Rodzina śpi, mam spokój i ciszę. Na drodze pusto, ja się nie spieszę. Jadę 70km/h. Górki i dołki mam po drodze, ale tylko na dziesiątce przed Toruniem i potem w okolicach Bobolic przed Koszalinem. Nie ma jednak tragedii. Kiedyś też stałem na obwodnicy Trójmiasta. Miałem wtedy Primerę 75km. i tak jak pisał Misio na dwójce pod górę. Nocą wykorzystuję teren do płynnej jazdy Rozpędzam się na zjazdach, by siłą rozpędu wdrapać się na szczyt. Jednakże czasem jest to niemożliwe i wspinaczka trwa mozolnie. Nawet mój obecny diesel 102km ma tu sporo pracy. Niby 800kg przyczepa, a jednak czuć ten ciężar. Dlatego mam obawy gdybym zmienił przyczepę na cięższą, auto na słabsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, maarec napisał:

W nocy ma 90% pojedzie płynnie i przy dużo niższej temperaturze.

Aha, ale jaki jest sens kupować auto którym można jeździć tylko w nocy :niewiem:
A z tym stwierdzeniem że na drodze w nocy jest pusto to raczej był bym ostrożny.

52 minuty temu, mas444 napisał:

Dlatego mam obawy gdybym zmienił przyczepę na cięższą, auto na słabsze.

No chyba Ci się kierunki rozwoju pomyliły :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.