Skocz do zawartości

Zakup nowej przyczepy w Niemczech


gryczak

Rekomendowane odpowiedzi

 

Dokumenty potrzebne do rejestracji. Czyli homologacja i faktura VAT. O tym pisaliśmy. 

 

 

Zgadza się. Wszystkie dokumenty potrzebne do rejestracji wystawia dealer. W razie zgubienia homologacji czy faktury wystawi je jeszcze raz. Gdzie tu widzisz rolę urzędu?

 

 

 

Jaki Brief przy zakupie nowego pojazdu i rejestrowaniu go w Polsce po raz pierwszy? Do rejestracji nowego pojazdu w Polsce po raz pierwszy nie jest potrzebny żaden brief. Od dealera wystarczy homologacja i faktura.

 

 

Ja coś mieszam? Ja odkręcam? Nie zrozumiałeś niczego i sam wywijasz kota ogonem. Wróć do początku dyskusji mojej, gdzie pisałem o rejestracji w PL. Bo od początku piszę, aby zarejestrować przyczepę w Polsce, bo wyjdzie go to 150 zł a nie 150 euro. Więc o jakim przykładzie mam mówić? Po co ma rejestrować pojazd w DE, skoro może od razu w PL? Jesteśmy w Polsce i tutaj obowiązują polskie przepisy i o takich rozmawiamy w przypadku bezpośredniej rejestracji pojazdu w Polsce.

 

 

Wreszcie zrozumiałeś.

 

 

W jakiej kwestii nie mam racji? Przecież od początku piszę o rejestracji w Polsce. Jedyną osobą, która miesza przepisy jesteś Ty, gdzie wyskakujesz z jakimś briefem i niemieckimi przepisami, które w przypadku rejestracji w Polsce nie będą mieć akurat żadnego znaczenia.

 

 

O jakiej książce pojazdu mówisz? I co Cię interesuje ten niemiecki brief, skoro przyczepa byłaby pierwszy raz zarejestrowana w Polsce? W takim wypadku nie potrzeba żadnego Briefu. Mówimy o nowym pojeździe a nie o 10 letnim mercu od jakiegoś Turka.

 

 

 

Książkę pojazdu? Nie pomyliło Ci się z kartą pojazdu, a tą w Polsce wystawia Importer/producent. Z kartą pojazdu idziesz zarejestrować pojazd. Jeśli karta pojazdu nie była wydana, a tak byłoby w przypadku zakupu samochodu za granicą, to kartę pojazdu wyda wtedy polski urząd. Przy przyczepie nie ma karty pojazdu, więc kupującego ona nie interesuje. Jemu potrzeba od dealera jedynie homologacji i faktury. 

Tak, tu masz rację, że bez sensu odpisywałem Tobie, kiedy Ty odpisywałeś Gryczakowi

 

Muszę to jakoś ponumerować, bo nigdy nie dojdziemy do ładu.

 

1.Dokumenty potrzebne do rejestracji. Czyli homologacja i faktura VAT. O tym pisaliśmy. 

 

Nie o tym pisaliśmy - homologacja i faktura VAT są papierami wymaganymi w Polsce do rejestracji przyczepy.To się zgadza. Niestety kolega nie kupuje przyczepy w Polsce tylko w Niemczech. W Niemczech potrzebna jest nie tylko homologacja na papierku i faktura, ale również wystawiany przez urząd Brief.(po dawnemu) I taki urzędowy Brief każdy dostaje .Do przyczepy też. I o to poszedł nasz spór, gdyby taki Brief zaginął gdzieś kurierowi.Taki Brief handlarz nie wystawi w Niemczech, bo od tego jest urząd. 

I teraz - Brief jest tak jakby odpowiednikiem polskiej karty pojazdu. I tu już jest różnica. W Niemczech Brief jest wymagany przy rejestracji przyczepy - w Polsce karta pojazdu już nie.

Kolejny aspekt. Czy teraz kolega zarejestruje w Polsce przyczepę kupioną w Niemczech, u niemieckiego dealera bez niemieckiego Briefu? Śmiem wątpić, mimo, że w Polsce niby przyczepy są z tego wyłączone. Podejrzewam, że są wyłączone bowiem w Polsce nie wystawia się karty pojazdu, ale skoro przyczepa była  kupiona u niemieckiego dealera , a tam Brief obowiązuje to raczej w Polsce też go będą go wymagali.

Mam nadzieję, że teraz zrozumiałeś o co mi chodzi w odniesieniu do ewentualnego wcześniej opisywanego zagubienia dokumentów.

 

2." Zgadza się. Wszystkie dokumenty potrzebne do rejestracji wystawia dealer. W razie zgubienia homologacji czy faktury wystawi je jeszcze raz. Gdzie tu widzisz rolę urzędu?" 

 

I tu też się nie zgadza. Patrz co napisałem wyżej.

Polski dealer może i by wystawił, ale my rozmawialiśmy o niemieckim dealerze. Nie mieszaj w tą sprawę polskich dealerów - kolega przyczepę kupuje w Niemczech.

 

3. "Jaki Brief przy zakupie nowego pojazdu i rejestrowaniu go w Polsce po raz pierwszy? Do rejestracji nowego pojazdu w Polsce po raz pierwszy nie jest potrzebny żaden brief. Od dealera wystarczy homologacja i faktura."

Po raz trzeci to samo. Tego nie bądź pewny, bo cały czas mylisz polskiego dealera i zakup w Polsce. Nigdzie w przepisach nie pisze , że Brief jest niepotrzebny przy rejestracji w Polsce sprzętu nowego zakupionego w Niemczech.A tam ten Brief jednak jest.

 

4. " Ja coś mieszam? Ja odkręcam? Nie zrozumiałeś niczego i sam wywijasz kota ogonem. Wróć do początku dyskusji mojej, gdzie pisałem o rejestracji w PL. Bo od początku piszę, aby zarejestrować przyczepę w Polsce, bo wyjdzie go to 150 zł a nie 150 euro. Więc o jakim przykładzie mam mówić? Po co ma rejestrować pojazd w DE, skoro może od razu w PL? Jesteśmy w Polsce i tutaj obowiązują polskie przepisy i o takich rozmawiamy w przypadku bezpośredniej rejestracji pojazdu w Polsce."

 

Już to raz Ci wybiłem i pisałem, że ja odniosłem się do kolego gryczaka, który pisał o próbie rozmowy z handlarzem żeby jednak  handlarz zarejestrował mu tą przyczepę na tablice zjazdowe za 150 Euro. Patrz post 101. odnośniki do kolegi Gryczaka - moja odpowiedź między innymi o Vollmachcie. Spójrz teraz na post 102 czyli Twoją odpowiedć na to co ja pisałem do gryczaka.Sam zobacz:

Twoja odpowiedź:

"Ale co ma handlarz załatwiać? Rejestrację w Polsce?"

Nie , nie w Polsce tylko tam w Niemczech. I tu wyrwałeś się jak Filip z konopii kompletnie nie zrozumiawszy tekstu.

 

5. "W jakiej kwestii nie mam racji? Przecież od początku piszę o rejestracji w Polsce. Jedyną osobą, która miesza przepisy jesteś Ty, gdzie wyskakujesz z jakimś briefem i niemieckimi przepisami, które w przypadku rejestracji w Polsce nie będą mieć akurat żadnego znaczenia."

 

Ano właśnie w tej kwestii  powyżej nie masz racji, bowiem w poście 101 jak już pisałem ja odpowiadam gryczakowi na to, co on napisał nie na temat rejestracji w Polsce tylko w Niemczech. Niestety to przegapiłeś.

O rejestracji w Polsce ja w poście 101 kompletnie nic nie piszę.

 

6. "O jakiej książce pojazdu mówisz? I co Cię interesuje ten niemiecki brief, skoro przyczepa byłaby pierwszy raz zarejestrowana w Polsce? W takim wypadku nie potrzeba żadnego Briefu. Mówimy o nowym pojeździe a nie o 10 letnim mercu od jakiegoś Turka."

 

A ja nie mówię o żadnej książce pojazdu tylko niemieckim Briefie, który również jest wydawany tam na nowe pojazdy i przyczepy, nie tylko na 10 letnie merce od Turka.

Ale tego już po raz 6 pisał nie będę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 152
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Lubicie koledzy komplikować wszystko, co tylko możliwe, ciągnąc akademicką dyskusję w nieskończoność. Doradzacie kupującemu najróżniejsze kombinacje, jedna bardziej zagmatwana od drugiej. A i kupujący też wydaje się być zakręconym i mało gramotnym w sprawach urzędowych, by posiąść wiedzę ze żródła.

 

Najprościej byłoby, miast pytać na forum, udać się do Wydziału Komunikacji (najlepiej do jego naczelnika) i zapytać co i jakie papiórki będą potrzebne do zarejestrowania/przerejestrowania w Polsce, by pojechać do germańców z polskimi blachami rejestracyjnymi. Po takiej rozmowie wystarczy wybrać wariant optymalny (czy sprowadzać na polskich blachach, czy na niemieckich).

 

Generalnie w Polsce do zarejestrowania nowej fabrycznie przyczepy kupionej w polskim salonie wystarczy faktura z adnotacją lub dowodem uiszczenia należności (chociaż mnie udało się zarejestrować przyczepę na fakturę pro forma, bo płaciłem gotówką przy odbiorze przyczepy) i homologacja. Karty pojazdu się nie wystawia.

Czy do zarejestrowania przyczepy nabytej u zachodnich sąsiadów potrzebny jest brief, nie wiem, naprawdę nie wiem. Dlatego uważam, że najrozsądniejsze jest zasięgnięcie info w WK i w oparciu o ich stanowisko podjęcie kroków  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gryczak, jest jeszcze jeden aspekt i nie wiem czy masz o tym świadomości. Tzn na pewno jest tak w przypadku zakupu samochodu nowego, że od takiego zakupu musisz zapłacić w Polsce VAT, natomiast niemiecki sprzedawca powinien wystawić Ci fakturę bez niemieckiego VATu. Nawet jeśli kupujesz jako osoba fizyczna. To oczywiście dotyczy środków transportu, a przyczepa takim nie jest więc jest z tego wyłączona. Ale jest inny aspekt. Zakupy w UE, czyli wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów powyżej 50k zł obliguje Cię do tego, abyś zarejestrował się jako podatnik VAT UE i złożył do 25 dnia miesiąca następnego po miesiącu, w którym dokonałeś transakcji, deklaracji VAT UE gdzie wykażesz wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów. Sprawdź sobie lepiej to wszystko w urzędzie skarbowym dokładnie. 

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gryczak, jest jeszcze jeden aspekt i nie wiem czy masz o tym świadomości. Tzn na pewno jest tak w przypadku zakupu samochodu nowego, że od takiego zakupu musisz zapłacić w Polsce VAT, natomiast niemiecki sprzedawca powinien wystawić Ci fakturę bez niemieckiego VATu. Nawet jeśli kupujesz jako osoba fizyczna. To oczywiście dotyczy środków transportu, a przyczepa takim nie jest więc jest z tego wyłączona. Ale jest inny aspekt. Zakupy w UE, czyli wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów powyżej 50k zł obliguje Cię do tego, abyś zarejestrował się jako podatnik VAT UE i złożył do 25 dnia miesiąca następnego po miesiącu, w którym dokonałeś transakcji, deklaracji VAT UE gdzie wykażesz wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów. Sprawdź sobie lepiej to wszystko w urzędzie skarbowym dokładnie. 

Do przyczep w rozumieniu Prawa o ruchu drogowym w ogóle nie ma zastosowania art. 2 pkt 10 ustawy o VAT, zawierający definicję nowego środka transportu, gdyż przyczepy nie posiadają własnego napędu, co jest warunkim niezbędnym do uznania danego pojazdu za środek transportu dla potrzeb ustawy o podatku od towarów i usług.Zgodnie ze stanowiskiem Ministerstwa Finansów zawartym w piśmie znak PP4-8130-1273/04/TZ/3944 z dnia 10.02.2005 r. skierowanym do Departamentu Transportu Drogowego Ministerstwa Infrastruktury, w przypadku gdy przedmiotem nabycia jest przyczepa lub naczepa, w rozumieniu Prawa o ruchu drogowym, naczelnik urzędu skarbowego nie ma obowiązku wydawania zaświadczenia.

 

 

tyle suche fakty , Zadzwoniłem na infolinie podatkową gdzie potwierdzili że jako osoba fizyczna kupująca nowy przedmiot ( nie pojazd ) od podmiotu gospodarczego na terenie unii europejskiej jestem zwolniony z obowiązków podatkowych w Polsce . Ale jacek dzięki za uwagę :)

Lubicie koledzy komplikować wszystko, co tylko możliwe, ciągnąc akademicką dyskusję w nieskończoność. Doradzacie kupującemu najróżniejsze kombinacje, jedna bardziej zagmatwana od drugiej. A i kupujący też wydaje się być zakręconym i mało gramotnym w sprawach urzędowych, by posiąść wiedzę ze żródła.

 

Najprościej byłoby, miast pytać na forum, udać się do Wydziału Komunikacji (najlepiej do jego naczelnika) i zapytać co i jakie papiórki będą potrzebne do zarejestrowania/przerejestrowania w Polsce, by pojechać do germańców z polskimi blachami rejestracyjnymi. Po takiej rozmowie wystarczy wybrać wariant optymalny (czy sprowadzać na polskich blachach, czy na niemieckich).

 

Generalnie w Polsce do zarejestrowania nowej fabrycznie przyczepy kupionej w polskim salonie wystarczy faktura z adnotacją lub dowodem uiszczenia należności (chociaż mnie udało się zarejestrować przyczepę na fakturę pro forma, bo płaciłem gotówką przy odbiorze przyczepy) i homologacja. Karty pojazdu się nie wystawia.

Czy do zarejestrowania przyczepy nabytej u zachodnich sąsiadów potrzebny jest brief, nie wiem, naprawdę nie wiem. Dlatego uważam, że najrozsądniejsze jest zasięgnięcie info w WK i w oparciu o ich stanowisko podjęcie kroków  

I tak jutro mam zamiar zrobić . Mam mało czasu aby diler wysłał mi COC kurierem, fakturę  juz mam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o sprawę zapłaty 300 euro za czerwone tablice bo tylko TAKIE SĄ POPRAWNE to oczywiście jest to dużo . Dlatego zaproponowałem mu 150 euro i niech dok. na mnie czekają na miejscu .

 

Jeżeli nie masz na drugie imię "cwaniak" to nie kombinuj nic w Polsce z dokumentami tylko zrób to jak w książce jest napisane i wykup tablice z ubezpieczeniem w Niemczech.

 

Rzeczywista kwota za tablice z ubezpieczeniem będzie wynosić około 230 €. Ale targuj się może część kosztów weźmie na siebie sprzedawca.

Myślę, że sprzedawca nie wypuści ciebie na dziko tylko będzie starał się ciebie pokierować.

 

Jak przywieziesz przyczepę do Polski nową i pokażesz w urzędzie fakturę oraz brief to i tak musisz udać się na stację diagnostyczną celem weryfikacji. Musisz pilnować aby Polski urzędnik wszystkowiedzący wpisał tobie do dowodu 3 lata TUV ważny bo czuje, że jak większość naszych obywateli zostaniesz lekko "wydymany" i dostaniesz na rok. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie masz na drugie imię "cwaniak" to nie kombinuj nic w Polsce z dokumentami tylko zrób to jak w książce jest napisane i wykup tablice z ubezpieczeniem w Niemczech.

 

Rzeczywista kwota za tablice z ubezpieczeniem będzie wynosić około 230 €. Ale targuj się może część kosztów weźmie na siebie sprzedawca.

Myślę, że sprzedawca nie wypuści ciebie na dziko tylko będzie starał się ciebie pokierować.

 

Jak przywieziesz przyczepę do Polski nową i pokażesz w urzędzie fakturę oraz brief to i tak musisz udać się na stację diagnostyczną celem weryfikacji. Musisz pilnować aby Polski urzędnik wszystkowiedzący wpisał tobie do dowodu 3 lata TUV ważny bo czuje, że jak większość naszych obywateli zostaniesz lekko "wydymany" i dostaniesz na rok. 

i tak zrobię , Tak jak napisałem 300 euro to dużo ale będę zmęczony po trasie i czeka mnie jeszcze powrót do Polski , wiec za komfort że ktoś za mnie załatwi wszystkie formalności jestem gotów zapłacić taka kwotę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie z innej beczki. Czemu akurat ten model przyczepy?

odpowiedz jest prosta mam 2 dzieci i potrzebuje piętrowych łóżek . Do tej pory miałem Hobby 400SF i miałem dość codziennego ścielenia łóżka dl dzieci . A po drugie to DMC ( 1350 ) a potrzecie cena ( na Knausa mnie jeszcze nie stać ) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałem o producenta, ale rozumie że cena tu odgrywała gówna rolę.

Sercem jestem przy hobby ale po wielu konsultacjach o spadającej jakości nowych Hobby z żalem musiałem porozglądać się za inna marką .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sercem jestem przy hobby ale po wielu konsultacjach o spadającej jakości nowych Hobby z żalem musiałem porozglądać się za inna marką .
A czemu akurat Weinsberg? Bo ja rozważałem owszem Weinsberga, ale raz że dealer zabił mnie ceną gdzie goła cepa kosztowała mało, ale doposażeniu w rzeczy, które konkurencja ma wyszło mnie tyle co za Knausa Sporta. Dwa, że jak zobaczyłem ją na żywo z żoną to już wiedzieliśmy, że nie chcemy Weinsberga już niestety (chociaż kluczowa była jednak cena). A szkoda, bo z zewnątrz bardzo mi się podobają Weinsbergi :-)No ale to już kwestia gustu i pewnych kompromisów. Jak to w życiu :-)

 

Pytałem o producenta, ale rozumie że cena tu odgrywała gówna rolę.
Weinsberg to Knaus przecież. Dużo rozwiązań tych samych. Jakość już w środku dużo gorsza niż u Knausa. No i w Weinsbergu golas to naprawdę golas. W standardzie brak ciepłej wody, brak led, brak okien, brak rolet, brak moskitier, 15l zbiornika na świeżą wodę. Genealnie jest biednie na początku, a jak doposażysz w pakiety to robi się grubo. Mi po dodaniu dodatków cena skoczyła o ponad 3k euro od ceny podstawowej, a nie zamawiałem nic specjalnego ponad to co napisałem powyżej. Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem we fabryce Knausa. Byłem tez we fabrykach LMC, Burstnera.

Fabryka Knausa zrobiła na mnie duże pozytywne wrażenie i dalej będę powtarzał pomimo, że jestem właścicielem w miarę młodego LMC , że Knaus jest jest naprawdę dopracowany produkt. Jedyne co trochę martwi to fakt, że zaczynają stosować jakieś nieznanego pochodzenia wykończenia które mogą popsuć pozytywny rozgłos tych produktów. Wrażenie robi pokazowa dla odwiedzających ściana boczna o długości około 5 metrów jednego z modeli na którą stawało blisko 5 osób i ona się odkształciła ale nie złamała po czym wracała do pierwotnej pozycji. Produkty Weinsberga są również dobre ale w najtańszej wersji macie naprawdę standardowe minimum. Wiem tylko tyle, że akurat Weinsberg nie ma tych wzmacnianych ścian bocznych jakie są stosowane w produktach Knausa. Weinsberg ma również ładny design. Wszystkie podwozia to BPW. Ogólnie nie są złe, części dostępne i tanie. 

Edytowane przez Helmut (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.