Akumulator i mistrzowie poligrafii !!!

[Maras]

Było wiele tematów odnośnie akumulatorów . O podróbach i oszukiwaniu na parametrach można się dowiedzieć z tego linka.

 

 

   Edytowane 17 Listopada 2017 przez Maras (wyświetl historię edycji)

[Kristofer]

Witam!

Marku, dobry i pouczający materiał

Myślę, że wielu osobom powinien dać do myślenia, zwłaszcza w kontekście kilku tematów, w których były opisywane wątpliwości odnośnie różnych akumulatorów.

[strus251]

Ja się tak zastanawiam to teraz jak miałbym kupic do auta to chyba tylko akku Słoweńskiej "Toppla". To ma w sobie chyba jeszcze ołów itd jak za starych dobrych czasów .

[Voku]

Wszystko podrabiają od oleju silnikowego po żarówki.

[Kvasir]

Toppla wcale nie jest rewelacyjna, powiedział bym raczej że słaba. Mimo wszystko do samochodu najlepszym wyborem jest odpowiednio dobrany exide/centra. W przypadku akumulatorów samochodowych pozostaje jeszcze drugie dno, mianowicie można by powiedzieć że nie ma złych akumulatorów, są tylko nie do końca sprawne Auta, lub nieprawidłowa obsługa baterii. Do czerwca tego roku sprzedawałem/wymieniałem około 1000-1200 baterii rocznie, więc jakieś pojęcie mam.

 

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

 

 

[strus251]

O widzisz, a ja myślalem że Toppla będzie dobrym rozwiązaniem na dzisiejsze czasy.

Kiedyś (dawno) mialem Topplę czerwoną i byla bardzo dobra,

Był tez Basic by Centra z Selgrosu i równiez był bdb, kolejne auto i "Sznajder" - nie wiem jak się to pisze (podobno by ZAP Piastów) i juz taki super nie był.

 

Obecnie mam Centrę Futura (taki byl jak kupilem samochód) i chyba jest ok .

Fakt, że jest to pierwsze auto w którym ładowanie mam na poziomie 14,2V - 14,3V cały czas. Wcześniejsze auta 13,7V - 14V.

[Kvasir]

No i jeżeli ładowanie na obciążeniu będzie w tym przedziale to 7 do 8 lat spokoju

 

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

 

 

[strus251]

Na obciązeniu i bez mam tak .

[Kristofer]

Oczywiście przy pracującym silniku.

Najlepiej sprawdź, jakie jest napięcie accu po dobie nieużywania samochodu (bez wcześniejszego uruchamiania silnika).

Drugi pomiar możesz wykonać po włączeniu zapłonu i np. świateł pozycyjnych (również bez uruchamiania silnika).

Da to już mniej więcej jakieś pojęcie, o stanie akumulatora.

[strus251]

Krzysiu, to Diesel, jak właczam zapłon to od razu dzialaja świeczki.

Po weekendzie stania mam na grzaniu świec żarowych 11,9V (mam na stale woltomierz właczony).

Na wyłączonym zapłonie nie sprawdzalem (woltomierz dziala po zaplonie).

 

[powolniak]

Toppla wcale nie jest rewelacyjna, powiedział bym raczej że słaba. Mimo wszystko do samochodu najlepszym wyborem jest odpowiednio dobrany exide/centra. W przypadku akumulatorów samochodowych pozostaje jeszcze drugie dno, mianowicie można by powiedzieć że nie ma złych akumulatorów, są tylko nie do końca sprawne Auta, lub nieprawidłowa obsługa baterii. Do czerwca tego roku sprzedawałem/wymieniałem około 1000-1200 baterii rocznie, więc jakieś pojęcie mam.

O jakości i przydatności akumulatorów najwięcej mogą powiedzieć ich użytkownicy, zwłaszcza ci mający wiedzę, jak prawidłowo korzystać z baterii.

Sprzedawca z kolei zawsze wychwala towar mający na półkach, zwłaszcza ten niechodliwy.

 

Przykładowo miałem w dwóch autach (w Lagunie i w obecnej Sanci) Boscha Silvera i okazało się, że to truchło, po upływie gwarancji obrywały się cele. Tak jak pisał Piotrek (Struś), po zgonie Boscha w Sanci, nabyłem czerwoną Toplę i autko odpala jak należy, a bateria sprawuje się prawidłowo. 

[Jarosław69]

Z moich doświadczeń wynika ,że najtrwalsze akumulatory to te opisywane drutem kolczastym. Ciężko odczytać nazwę bo jakoś tak "nabazgrane" i takie brzydkie są.

W Hyundai Atos benzyna - wielkość "motocyklowa" - typowa jazda miejska - wytrzymał  12 lat

Daewo Lanos benzyna  - też nie za duży - wytrzymał 17 lat

W Mitsubishi O2 diesel - jeździ już 8my rok - ma się dobrze.

2 razy Hyunadi I30 (przeloty już pod 200 tysięcy , diesle 4/5 letnie) - śmigają.

Aktualnie roczny też opisany drutem kolczastym w TLC - za młode by dopisać do listy.

 

Po drugiej stronie są koopy typu Bosch i reszta syfu - napisy czytelne w językach europejskich - wymieniane notorycznie max 6 mcy po gwarancji.

 

Nawet pisać o tym szicie mi się nie chce.                  

 

To tyle w kwestii akumulatorów z moich obserwacji.

 

ps.jedynym wyjątkiem była Optima żelowa w Chryslerze 2,8 diesel. Napisy w ludzkim języku .

Żył lat 10.

Edytowane 20 Listopada 2017 przez Jarosław69 (wyświetl historię edycji)

[lbuster]

Pomimo tego filmiku nadal nie wiem, jak zweryfikować, czy akumulator jest oryginalny. Jedyny (głupi) pomysł jaki mi przychodzi do głowy to porównanie zakupionego akumulatora ze zdjęciami z Internetu, najlepiej ze strony producenta. Można jeszcze ważyć, jak to było powiedziane w w/w filmiku.

 

Całe życie pod górkę. Mam nadzieję, że żelowe aku nie są aż tak podrabiane.

[Kristofer]

Mam nadzieję, że żelowe aku nie są aż tak podrabiane.

 

http://forum.karawaning.pl/topic/19648-akumulator-jaki-wybrać/?p=432663

http://forum.karawaning.pl/topic/22776-akumulatory-toyama-seria-npm-szybko-spada-napi%C4%99cie/?p=498923

http://forum.karawaning.pl/topic/16249-mover-czyli-napęd-do-przyczepy-uwagi-do-samodzielnego-montażu/?p=566657

[kalapan]

Pomimo tego filmiku nadal nie wiem, jak zweryfikować, czy akumulator jest oryginalny. Jedyny (głupi) pomysł jaki mi przychodzi do głowy to porównanie zakupionego akumulatora ze zdjęciami z Internetu, najlepiej ze strony producenta. Można jeszcze ważyć, jak to było powiedziane w w/w filmiku.

 

Całe życie pod górkę. Mam nadzieję, że żelowe aku nie są aż tak podrabiane.

 

Jeżeli masz obawy przed kupnem żeby nie władować się na minę, to zamów lub kup na miejscu szukany towar bezpośrednio w największej hurtowni motoryzacyjnej, która otrzymuje towar bezpośrednio od producenta.Jest takich hurtowni kilka w Polsce. Na każdym terenie ją znajdziesz. W tym momencie nie ma mowy żebyś kupił podróbę.Taka hurtownia nie ma żadnego pośrednika . Oni mają towar z pierwszej ręki i jest to towar pewny.Na moim terenie jeżeli mam kupić jakieś drogie części i nie chcę się naciąć na podróbę to jadę do Motogamy w Krakowie, a właściwie w Rząsce. Oni bez żadnych pośredników zamawiają towar u producenta i dopiero oni rozprowadzają towar na mniejsze hurtownie, oraz całą  sieć detaliczną.Masz 100% pewność, że dostaniesz to, za co płacisz.

Każda inna forma zakupu może się wiązać z ryzykiem nabycia podróby, bo przecież sklepy czy inni drobniejsi sprzedawcy zaopatrują się z różnych źródeł i poprzez różnych drobniejszych "importerów" i towar często i gęsto przechodzi przez wiele łap.