Skocz do zawartości

Kemping Ambre


Wojteksw

Rekomendowane odpowiedzi

Stoję na intercampie ponieważ według mnie ciasnota na innych polach jest nie do przyjęcia.

Kto z kolegów pamięta Intrrcamp z lat dziewięćdziesiątych ? 10 ha powierzchni pole młodzieżowe oddzielone od ogólnego jedno z lepszych pól w europie

 

No właśnie dziś wyjeżdżam na intercamp'a. Jak sytuacja z miejscówkami? To duży kemping więc mam nadzieję, że wolnego miejsca nam nie zabraknie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

W kwesti łazienek mozna powiedzieć tylko jedno sami sobie robimy to co póżniej nas denerwuje.Stoję na intercampie ponieważ według mnie ciasnota na innych polach jest nie do przyjęcia.Trudno mi powiedzieć w jaki sposób można normalnie funkcjonować na takim polu jak Amber .Przyczepa dotyka przyczepy z namiotu wchodzisz do cudzego przedsionka horror.Powiedzcie czy już nie obowiązuje regulamin MFC normalizujący ilość miejsca na polu w zależności od kategorii?.Nie dajmy się zwariować z chęci zysku upychją nas jak śledzie i jeszcze mamy chwlić takie pola?Kto z kolegów pamięta Intrrcamp z lat dziewięćdziesiątych ? 10 ha powierzchni pole młodzieżowe oddzielone od ogólnego jedno z lepszych pól w europie Jednak małe interesiki pani burmistrz omal nie doprowadziły do jego likwidacji dla mnie tylko Intercamp pozdrawiam

 

Zadziwiające ale mam te same spostrzeżenia :-] byłam w łebie od 6 do 16.07 i właśnie na Intercampie ponieważ wszystkie inne pola były przeładowane. Nie mam doświadczenia była to moja pierwsza wizyta ale miałam ogromne miejsce tak że mogłam przed przedsionkiem rozłożyć leżaczki czy co tam chciałam. Byłam z małymi dziećmi a obok był bardzo fajny plac zabaw i sklep dobrze zaopatrzony. Sanitariaty ogólnie nienajgorsze a porównuje je do Sopotu w którym też w tym roku się zatrzymałam. W Sopocie im niżej na polu tym gorzej z czystością. To są moje osobiste obserwacje i jak powiadam nie byłam na Ambre ani Morskim bo tam tłumy, że powietrza nie można zaczerpnąć :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Intercampa znam jeszcze z czasów studenckich i wyjazdów z namiotem. Nigdy się jeszcze na nim nie zawiodłem. Owszem, Morski jest bliżej morza, ale zawsze na nim było ciaśniej. Intercamp jest większy i dobrze wyposażony. Z przyczepą jadę tam po raz pierwszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam kempingi w Chorwacji i nawet nie mam zamiaru dokonywać porównań, tam przed wejściem do wc leżą białe ręczniki np na Zielonej Lagunie w Poreciu. Ale z kempingów w Polsce Ambre jest naprawdę dobry jeżeli chodzi o czystość. Proszę zobaczyć Pod Krokwią w Zakopanem a kategoryzacja ta sama, następny Kretowiny, Polanica można tak wymieniać wiele. Wiele zależy także od osób korzystających- wylewanie pozostałości po obiedzie do umywalki jest praktykowane często. Jeżeli chodzi o ciasnotę to faktycznie przeginają, bo są blisko linii brzegowej i mogą dyktować odpowiednie ceny. A wtym samym czasie na Intercampie było pusto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam kempingi w Chorwacji i nawet nie mam zamiaru dokonywać porównań, tam przed wejściem do wc leżą białe ręczniki np na Zielonej Lagunie w Poreciu. Ale z kempingów w Polsce Ambre jest naprawdę dobry jeżeli chodzi o czystość. Proszę zobaczyć Pod Krokwią w Zakopanem a kategoryzacja ta sama, następny Kretowiny, Polanica można tak wymieniać wiele. Wiele zależy także od osób korzystających- wylewanie pozostałości po obiedzie do umywalki jest praktykowane często. Jeżeli chodzi o ciasnotę to faktycznie przeginają, bo są blisko linii brzegowej i mogą dyktować odpowiednie ceny. A wtym samym czasie na Intercampie było pusto.

 

Czyli Ambre jest dobrym campingiem jak na warunki Polskie. Z jednej strony cieszy mnie to. a z drugiej martwi. Co do tej czystości to uważam, że dwie, trzy osoby chętne do sprzątania plus jakiś profesjonalny sprzęt wraz z myciem wysokociśnieniowym do sprzątania ostatecznego. Wykonywanie tej czynności dwa razy dziennie i nie można byłoby mieć zasrzeżeń do tego campingu. Jeszcze cześć sanitariatów tylko i wyłącznie dla dzieci (tzn niskie umywalki i niskie ubikacje) i nie można byłoby powiedzieć złego słowa na cemping. Może właściele kiedyś zerkną tutaj i wezmą pewne sugestie pod uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Stoję po raz pierwszy na Ambre od kilku dni i stwierdzam, że ten kemping jest mooocno przereklamowany.

1- ciasne stanowiska

2- brudne, wręcz zapuszczone ubikacje (porażka!!)

3- wpuszczanie przyjezdnych w nocy na teren, co zdecydowanie przeszkadza w spaniu.

4- brak ujęcia zimnej wody ??? kanister trzeba napełnić w łazience!!

5- drogo

CDN...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arnie spokojnie dobrze się rozejrzyj :]:

1. nie wszystkie są ciasne ... jeśli wziąłeś ciasne to masz ciasne

2. ubikacji jest tam sporo nie koniecznie te przy recepcji

3. to może być fakt

4. a w pomieszczeniach do opróżniania toalet i zmywakach porozrzucanych po campingu ??? w zeszłym roku było sporo :]

5. to jest pojęcie względne, starają się inwestują, mają klientów więc zarabiają troszkę więcej ... przynajmniej nikt z zegarkiem w ręku nie wylicza ciepłej wody ... :]

 

więcej optymizmu :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Ambre piękny jest jedynie wjazd .Ciasnota jest nie do przyjęcia i nie czarujmy sie nawzajem takie zagęszczenie musi odbić się na komforcie wypoczynku.O toaletach pisałem już wcześniej .W przeważającej części przypadków za ich stan jesteśmy odpowiedzialni sami.To my a nie obsługa zapychamy pisuary papierem toaletowym zostawiamy resztki w zlewozmywakach wyprowadzamy psy gdzie popadnie.W tym roku postanowiłem bacznie przyglądać się właścicieom psów .Ciekawostka jeżeli zmuszać ich do sprzątania po swoich pupilach bardzo szybko spacery przestają im się podobać pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To my a nie obsługa zapychamy pisuary papierem toaletowym zostawiamy resztki w zlewozmywakach

 

Ale obsługa jest od tego, żeby to posprzątać. Często się te brudy w n.p. pisuarze ogląda się przez kilka dni.

 

W tym roku postanowiłem bacznie przyglądać się właścicieom psów

 

Kup sobie psa i nie będzies już musiał obserwować innych.

 


taką naklejkę spotkałem na jednym z pól, które odwiedziłem w tym roku.Jak w czasach PRL

post-54195-imported-d9a42f13-5c20-49f1-ae14-8a6501cced75_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mogę,

w tamtym roku w chorwacji mieliśmy taką sytuację. Młodzież chorwacka też ma fantazję taką jak nasza (spominali o tym, co zrobili), więc pewnej pięknej nocy zabawili się papierem toaletowym w jednym z kompleksów sanitariatów. Obraz był okropny. Ja przyszedłem około chyba 23.00 i już całą sytuację analizowali ludzie, którzy sprzątali sanitariaty. Rano jak przyszedłem się umyć około 7.00 rano po całym zajściu nie było śladu.

 

Co do resztek jedzenia, to jest tak. Pewnie, że trzeba patrzeć co się myje i najpierw je usunąć jak są w nadmiarze do kosza a ptem myć garnek. A nie np. połowę zupy wlać do zlewozmywaka bo się zatka. Ale z drugiej strony zaręczam ludzie tam robili to co u nas robimy my. Czyli jak spadnie trochę makaronu to nikt go ręką z publicznego zlewozmywaka nie wyciągał. Ale zlewozmywaki były przynajmniej 4 razy dzinnie sprzątane.

 

Moje zdanie jest takie, Ambre, Łeba itd to fajne miejsce, ale:

1. kemping przyjmyje za dużo ludzi,

2. za mało jest sanitariatów jak na taką ilość odwiedzających,

3. za słaby sprzęt do utrzymania czstości (naprawdę w tych czasach mop, wiadro, woda i cilit to za mało).

4. kemping powinien większą uwagę zwracać na małych klientów oni też placą, a zębów nie mają gdzie umyć, no chyba, że rodzić przyniesie im taborecik na którym mogą stanąć.

 

Mój mały i tak jest zadowolony z pobytu, bo poznał jak relacjonuje żona nowych kolegów i koleżanki. Mówi, że jest kempingowy chłopak :ok: i nie chce wracać do domu.

Ja jadę po nich chyba w czwartek, kilka dni odpocznę i powrót do domu.

Pozdrawiam wszystkich na polskich kempingach !! :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arnie spokojnie dobrze się rozejrzyj :]:

1. nie wszystkie są ciasne ... jeśli wziąłeś ciasne to masz ciasne

2. ubikacji jest tam sporo nie koniecznie te przy recepcji

3. to może być fakt

4. a w pomieszczeniach do opróżniania toalet i zmywakach porozrzucanych po campingu ??? w zeszłym roku było sporo :]

5. to jest pojęcie względne, starają się inwestują, mają klientów więc zarabiają troszkę więcej ... przynajmniej nikt z zegarkiem w ręku nie wylicza ciepłej wody ... :]

 

więcej optymizmu :ok:

Więcej optymizmu??

Właśnie od wczoraj nie ma w toalecie papieru, zawieszono jedynie kartkę z lakonicznym ogłoszeniem: "papier w recepcji". Czyli mam iść do recepcji, by mi wyliczyli listki do podtarcia się za przeproszeniem??? ŻENADA!! Poza tym nadal bród i smród...

ad 1- Nie zauważyłem tu normalnego stanowiska...

ad 2- Nie będę szukał po całym kempingu czystej toalety...

ad 3- dziś w nocy został wpuszczony kamperem Włoch na stanowisko sąsiadujące z moim i się zaczął regularnie rozkładać...

ad 4- w pomieszczeniu do opróżniania toalet, czy w zmywakach mam nabierać wodę do picia??? Brak podstawowych zasad higieny. Poza tym mam kanister 30 litrów i nie mam go gdzie napełnić. Do zlewu się zwyczajnie nie mieści...

ad 5- jednak uważam, że drogo jak na taki standard. Za cztery osoby + zestaw płacę 90zł i żadnego standardu- szczególnie w czystości... dostępność ciepłej wody przez cały dzień wcale tego wszystkiego nie usprawiedliwia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie bez sensu ... nie pozostaje nic innego jak spadac :] Niestety tak wygląda nasz polska rzeczywistośc. Dlatego trzeba uciekac za granicę !!! We Francji na campingu poniżej 20E nigdy nie brakuje papieru i ciepłej wody. Polskę trzeba zostawi sobie na długie weekendy !!! Pozdrawiam :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich szczególnie Jurka majsterkowicza.Z tego co napisałeś wnioskuję,ze 'POLUBIŁBYM 'Ciebie od pierwszego wejrzenia.Mogę się mylić,ale dzieje się to niezwykle rzadko.Mam takie określenie na ludzi z Twoimi poglądami .To dla mnie EDKI .Wjeżdza gość na kemping i już wiadomo,że będą z nim kłopoty.Obsługa jest od sprzątania po Tobie Twój pies to członek rodziny i może załatwiać się gdzie mu się podoba a wszyscy w koło mają go kochać i Ciebie przy okazji.To smutne i denerwujące.Może należało by baczniej przyglądac się EDKOM w naszym własnym dobrze pojętym interesie.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We Francji na campingu poniżej 20E nigdy nie brakuje papieru i ciepłej wody.

 

Mam nieco inne doświadczenia. Niestety właśnie w Francji na Lazurowym praktycznie nigdzie (ku mojemu zdziwieniu) nie było papieru ani mydła w płynie i to na kempingach ****. We Włoszech były wszędzie, fakt, że średnia cena we Włoszech 50EUR, a we Francji 30-35EUR za przyczepę+3 os.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.