Dużo pytań od nowicjusza czyli czy warto fifth wheel rv

[Cezarr]

Kolego ja Ci w kieszeni nie siedzę...ale samo sprowadzenie takiej przyczepy będzie kosztować ponad 60 tys zł. Za taką kasę kupiłbym sobie piękna dwuosiową Europejkę z układem pod siebie.

O tak kiedyś przerabiałem temat, jak nie zmieści się do kontenera, a się nie zmieści    to bulisz za kubaturę

[Commander]

Widuję takie przyczepy jedynie u ekip cyrkowych albo od wesołych miasteczek. Jedno jest pewne. Po odludnych i urokliwych miejscach tym nie jeżdżą.

Ja zdecydowałbym się raczej na dwie osie że świetnym układem. Też będziecie mieli fajnie.

[Voku]

Ale jest tyle fajnych kamperów to po co sie bawić w jakieś przyczepy tym bardziej do objazdówek.

Edytowane 2 Listopada 2017 przez Voku (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

A tak ode mnie łatwiej mi się jechało i manewrowało przyczepą 23m ( Lohr) niż naczepa 16.5m.

Ale do jazdy takim dużym pojazdem jaki chcesz kupić  trzeba już dobrze planować trasę, szczególnie kempingi.

[BartekM]

Ale jest tyle fajnych kamperów to po co sie bawić w jakieś przyczepy tym bardziej do objazdówek.

też bym chyba w kampera dużego wszedł..

 

ale sam pomysł jest ciekawy :

Byłeś może na tej stronie:

http://fifthwheelco.com/

taka Navara + budka dopasowana do "europejskich wymiarów" wygląda ciekawie

próbowałem sobie wyobrazić np. doga rama z dużą przyczepą na kempingach na południu europy, które miałem okazję odwiedzić,

da się, ale bedzie ciasno, będziesz ograniczony co do wyboru miejsca, które Ci się podoba

Edytowane 2 Listopada 2017 przez BartekM (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Przypomniało mi się...

Knaus robi od niedawna dwuosiowki z rozsuwanymi bokami na wzór USA.

Może to będzie jakieś wyjście.

[kalapan]

...Jednak jeżeli ktoś w konstruktywny sposób uświadomi mi iż to zły pomysł, że będą duże problemy  to porzucę go i zacznę kombinować co innego...

 

 

Zastanawiam się kolego kto i dlaczego miałby Cię w konstruktywny sposób uświadamiać, czy jest to zły pomysł , czy dobry. I czyja wypowiedź  będzie konstruktywna, a czyja nie? A może bardziej praktyczna, lub mniej - a może bardziej rozsądna lub mniej? Kolego - ilu ludzi - tyle zupełnie odmiennych zdań. To forum nie jest kongresem PIS-u, gdzie wszystkie b........ beczą jednym głosem. Wyobraź sobie jak to faktycznie działa, choćby na tym forum. Ja kupiłem sobie na dwie starsze osoby przyczepkę po podłodze 3,80m. Mam dwa stoliki i 4 spania, w tym jedno piętrowe.Na nas dwoje to już praktycznie za dużo - takie jest nasze zdanie. Ktoś inny kiwa głową z politowaniem i pisze mi, że chyba mi odbiło, jak mogą dwie osoby funkcjonować na niecałych 4 metrach. Przecież jego zdaniem optymalna przyczepka na dwie osoby to 4,50-5.0 metrów. I w tym momencie ja pukam się w czółko i tylko mruczę pod nosem, że gościa chyba pogięło.To samo on robi w moją stronę, bowiem trzeba być durnym żeby cisnąć się w takim gów... Ale to jeszcze nie wszystko - bo natychmiast znajduje się trzeci i twierdzi, że on sobie nie wyobraża na dwie osoby przyczepki mniejszej od 5,50 metra i puka w czółko w stronę mnie i tego drugiego.Oczywiście ja w tym momencie już się nawet nie odzywam, bo cóż mogę dodać - chyba tylko jedno - ludziom się już całkiem we łbach popaprało, na dodatek ten drugi po głębszym namyśle przyzna ostatniemu rację - w sumie 5,50 metra to taka średniej długości przyczepka w/g niego i w sumie może nawet być. Mi wtedy całkiem łapki do kostek opadają, ale lepiej się już nie odzywać. Ale to jeszcze nie wszystko, bo nagle wpada taki Sepher i puka się w czółko w kierunku tych wszystkich twierdząc, że takie 15 metrów+ to jest coś i to najlepiej się nadaje dla dwóch osób, bo przynajmniej miejsca dość, no i wygoda jaka. Tu już nie będę pisał kto i w którym kierunku ma się pukać w czółko, bo to bezsens. Napisz mi teraz, który z tych wszystkich osobników w/w był/jest konstruktywny i dlaczego?

Chyba jednak czas zacząć sobie brać polskie realia do serca - gdzie dwóch Polaków tam trzy zdania i tego nie zmienisz, na dodatek każdy ma rację i jego zdanie jest najbardziej konstruktywne. 

Na koniec napiszę - nie wiem ile masz lat - ale ja mam już za dużo żeby mieć inne zdanie....

[dudek_t]

Samo zycie :-D

[sepher]

Zastanawiam się kolego kto i dlaczego miałby Cię w konstruktywny sposób uświadamiać, czy jest to zły pomysł , czy dobry. I czyja wypowiedź  będzie konstruktywna, a czyja nie? A może bardziej praktyczna, lub mniej - a może bardziej rozsądna lub mniej? Kolego - ilu ludzi - tyle zupełnie odmiennych zdań. To forum nie jest kongresem PIS-u, gdzie wszystkie b........ beczą jednym głosem. Wyobraź sobie jak to faktycznie działa, choćby na tym forum. Ja kupiłem sobie na dwie starsze osoby przyczepkę po podłodze 3,80m. Mam dwa stoliki i 4 spania, w tym jedno piętrowe.Na nas dwoje to już praktycznie za dużo - takie jest nasze zdanie. Ktoś inny kiwa głową z politowaniem i pisze mi, że chyba mi odbiło, jak mogą dwie osoby funkcjonować na niecałych 4 metrach. Przecież jego zdaniem optymalna przyczepka na dwie osoby to 4,50-5.0 metrów. I w tym momencie ja pukam się w czółko i tylko mruczę pod nosem, że gościa chyba pogięło.To samo on robi w moją stronę, bowiem trzeba być durnym żeby cisnąć się w takim gów... Ale to jeszcze nie wszystko - bo natychmiast znajduje się trzeci i twierdzi, że on sobie nie wyobraża na dwie osoby przyczepki mniejszej od 5,50 metra i puka w czółko w stronę mnie i tego drugiego.Oczywiście ja w tym momencie już się nawet nie odzywam, bo cóż mogę dodać - chyba tylko jedno - ludziom się już całkiem we łbach popaprało, na dodatek ten drugi po głębszym namyśle przyzna ostatniemu rację - w sumie 5,50 metra to taka średniej długości przyczepka w/g niego i w sumie może nawet być. Mi wtedy całkiem łapki do kostek opadają, ale lepiej się już nie odzywać. Ale to jeszcze nie wszystko, bo nagle wpada taki Sepher i puka się w czółko w kierunku tych wszystkich twierdząc, że takie 15 metrów+ to jest coś i to najlepiej się nadaje dla dwóch osób, bo przynajmniej miejsca dość, no i wygoda jaka. Tu już nie będę pisał kto i w którym kierunku ma się pukać w czółko, bo to bezsens. Napisz mi teraz, który z tych wszystkich osobników w/w był/jest konstruktywny i dlaczego?

Chyba jednak czas zacząć sobie brać polskie realia do serca - gdzie dwóch Polaków tam trzy zdania i tego nie zmienisz, na dodatek każdy ma rację i jego zdanie jest najbardziej konstruktywne. 

Na koniec napiszę - nie wiem ile masz lat - ale ja mam już za dużo żeby mieć inne zdanie....

@kalpan: Zwróć proszę uwagę iż nie neguje kto czym jeździ. Nie pukam się w czoło, nie opadają mi ręce. Pytam o to co ja chciałbym mieć nie punktując innych w stylu "a co mi gość z 3 metrową przyczepą będzie mówił co mam robić!".

Poza tym jak taki forumowicz mi napisze "Słuchaj, a przeliczyłeś ogrzewanie ? Bo ja w swojej 3m zużywam tyle a tyle gazu a Ty będziesz miał 5x więcej do grzania"  to będzie to dla mnie cenna uwaga.

Szukam słabych punktów mojego planu gdyż jest to dla mnie temat nowy i nieznany, stąd zresztą moje pojawienie się tutaj. Cenne będą dla mnie uwagi osób które mają małe i duże przyczepy o ile uświadomią mi na co się porywam.

[chris_66]

Jednak jeżeli ktoś w konstruktywny sposób uświadomi mi iż to zły pomysł, że będą duże problemy  to porzucę go i zacznę kombinować co innego

 

pożycz sobie coś duuużego i fajnego i zobacz jak to wygląda w praktyce, czy to w ogóle jest to co lubisz i chcesz

 

@chris_66: Zastanawiam się nad tym, dlatego właśnie trafiłem na forum. Być może uda Wam się wybić mi ten pomysł z głowy lub też utwierdzić w tym że warto spróbować.

 

zobacz na amerykańskie rozwiązania i ogólnie wystrój - dla mnie ta cygańska tandeta jest nie do przyjęcia, bo o ile TV i zasilanie zmienisz niewielkim kosztem to całej reszt y niestety nie 

[kalapan]

@kalpan: Zwróć proszę uwagę iż nie neguje kto czym jeździ. Nie pukam się w czoło, nie opadają mi ręce. Pytam o to co ja chciałbym mieć nie punktując innych w stylu "a co mi gość z 3 metrową przyczepą będzie mówił co mam robić!".

Poza tym jak taki forumowicz mi napisze "Słuchaj, a przeliczyłeś ogrzewanie ? Bo ja w swojej 3m zużywam tyle a tyle gazu a Ty będziesz miał 5x więcej do grzania"  to będzie to dla mnie cenna uwaga.

Szukam słabych punktów mojego planu gdyż jest to dla mnie temat nowy i nieznany, stąd zresztą moje pojawienie się tutaj. Cenne będą dla mnie uwagi osób które mają małe i duże przyczepy o ile uświadomią mi na co się porywam.

 

No cóż mało zrozumiałeś z mojej wypowiedzi, ale do takich reakcji ludzkich jestem już przyzwyczajony.

Jeżeli  dla Ciebie cenną uwagą i radą jest fakt, że wielka przyczepa zeżre 5x więcej gazu przy ogrzewaniu od malutkiej przyczepki, to ja więcej pytań nie mam.Być może należę do tych ludzi, którzy nie muszą się wspinać na szczyty intelektu żeby wiedzieć , że na ogrzewanie małego domku wydam w sezonie powiedzmy 3000 zł, a na ogrzanie pałacu wydam 30000 zł.

[ed]

 Kolego - ilu ludzi - tyle zupełnie odmiennych zdań. To forum nie jest kongresem PIS-u, gdzie wszystkie b........ beczą jednym głosem.

Nie rozumiem dlaczego tak chętnie obracasz się wśród baranów.

[Łza Włóczynutka]

@Lza: Jestem na etapie planowania przedsięwzięcie. Dlatego też czytam sporo i staram się pytać (co jak widać nie wszystkim się podoba). Dlaczego nie hotele i samoloty ? Dlatego iż w hotelach już troszkę pomieszkałem i nie bawi mnie takie coś. Chodzi mi bardziej o ideę hmmm wolności: robię co chcę, jadę tam gdzie chcę. A że chcę to robić w taki a nie inny sposób ? Każdy ma inne podejście i marzenia.

 

 

Prawda jest taka. że im większe auto, im większy kamper/zestaw tym większe ograniczenia. Chcesz mieć max wolność, to MSZ motocykl i namiot - wówczas ograniczenia są najmniejsze.

Edytowane 2 Listopada 2017 przez Lza (wyświetl historię edycji)

[kalapan]

Nie rozumiem dlaczego tak chętnie obracasz się wśród baranów.

 

Niby w moim języku ojczystym napisane, ale nie rozumiem, choć próbowałem zrozumieć...

[Cezarr]

@sepher musiałbyś jeździć tyloma pojazdami ilu jest odpowiadających w tym temacie, raczej nikt nie zachwali Twojego pomysłu.