Skocz do zawartości

Dużo pytań od nowicjusza czyli czy warto fifth wheel rv


sepher

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 95
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

To teraz my jak mamy do tego podchodzić? Czy mamy myśleć realistycznie i w taki sposób się do tematu ustosunkować , czy tak jak piszesz  mamy również fantazjować , jak twórca tematu?

Bo skoro mamy fantazjować - to i ja napiszę - chłopie bierz jak największą lancę, olać wszystko, jak fantazja to fantazja, grunt to spełnienie marzeń i nie przejmuj się głupotami takimi jak wjazdy na kempingi, prowadzenie lancy, ciężki holownik, ogrzewanie  i inne durnoctwa. Jak szaleć to z gracją...  :]

Nie do końca o coś takiego mi chodziło.

Oczywiście jak najbardziej można i trzeba pokazać słabsze strony pomysłu, jakieś utrudnienia, czy potencjalne problemy.

Tyle tylko że w sposób konstruktywny.

Jak czytam, że na polu będą pękać ze śmiechu, czy że to wygląda jak cygański badziew .

To chyba nie jest konstruktywna pomoc.

Owszem dla większości to jednak zestaw za duży, ale trzeba też oddać fakt że takie też się zdarzają.

Dla mnie główne pytanie, czy to ma być na miesięczny wyjazd , czy może na półroczny. A to jednak była by

duża różnica w podejściu do tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

..............trzeba pokazać słabsze strony pomysłu, jakieś utrudnienia, czy potencjalne problemy...........

Wystarczy godzina na jutubie z filmami z amerykańskich "kempingów" i relacjami z podróży RVami i skonfrontować to z europejskimi kempingami i jak dla mnie nie ma nad czym się dalej zastanawiać.

 

 

Wysłane z mojego Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zanim zacznę personalnie odpowiadać najpierw przybliżę cel zakupu zestawu: Wyjechać wiosną, wrócić zimą tudzież zimować w jakiś cieplejszych krajach.Nie zależy mi na skakaniu z kempingu na kemping co parę dni.
 

 

próbowałem sobie wyobrazić np. doga rama z dużą przyczepą na kempingach na południu europy, które miałem okazję odwiedzić,

da się, ale bedzie ciasno, będziesz ograniczony co do wyboru miejsca, które Ci się podoba

@BartekM: Właśnie RAM jest brany pod uwagę jako pierwszy pod kątem holownika. Co do manewrowania to odniosę się w dalszej części postu.

 

 

dla mnie ta cygańska tandeta jest nie do przyjęcia,

@chris_66. To jest Twoje zdanie, moje jest inne. Zerknąłem na Twoją przyczepę i kusiło mnie stwierdzić iż jest to wyrób made in"późny RFN". Nie zrobię tego z szacunku dla Ciebie, tego że co mnie interesuje wystrój skoro Tobie pasuje czy też tego iż nie mi oceniać zalety i wady Twojej przyczepy.
 

 

Prawda jest taka. że im większe auto, im większy kamper/zestaw tym większe ograniczenia. Chcesz mieć max wolność, to MSZ motocykl i namiot - wówczas ograniczenia są najmniejsze.

@Lza: Opacznie zrozumiałeś moje pojęcie wolności. Przez ostanie naście lat byłem "przykuty" do dużego miasta gdzie jedno czy dwudniowe urwanie się "gdzieś" wymagało tygodnia przygotowań ze względu na specyfikę zajęcia. Wolność dla mnie oznacza iż będąc w Portugalii mogę sobie wymóżdżyć że w sumie chciałbym zobaczyć Balaton i nic nie stoi mi na przeszkodzie aby pozbierać się i pojechać tam bezpośrednio.
 

 

Wujek miał Dodge’a Ram’a więc się tym jeździć po Europie da. Zestaw z Fifthwheel będzie na pewno ciekawostką ale chyba nie będzie dużo dłuższy niż 9.4m przyczepa plus holownik. Ludzie jeżdżą po Europie przyczepami 9.5m wiec jest to możliwe.

Wady jakie widzę 5thwheel vs przyczpą 9.5m
Przyczepa może być samobieżna (mover) wiec jest ją łatwiej ustawić na kempingu od 5thw.
Wykonanie i wystrój wnętrza w 5thw przyprawia mnie o atak padaczki.

Ja bym brał 9.5m albo więcej (Adria i KABE robią dłuższe przyczepy niż 9.5m).

Nasze kempingi nie sa dostosowane do manewrów przyczepą 5thw

@vrs: Dzięki Twoim słowom i wpisom na pewnym angielskojęzycznym forum zredukowaliśmy przyczepę do 10m. Co do moverów są takie do fifth wheel, część producentów oferuje je zresztą w zestawie.



 

 

A tolerancja jak najbardziej, nie ja będę jeździł i mieszkał a jako sąsiada mogę mieć nawet kolegę z piątym kółkiem, byle zachowywał się jak człowiek.

@chris_66 "Nawet" :) Rozumiem iż pieciokółkowcy to trędowaci i zakała polskiego karawaningu ? ;)

I obiecałem odnieść się do manewrowania: Mieszkam w Wrocławiu, poruszam się często dużym vanem. Czasami ciągam za vanem przyczepę 6m i znam jeżdżenie po wąskich, zastawionych samochodami uliczkach i znam ten ból. Jednakże jazda "piątym kółkiem" wygląda na łatwiejszą niż na haku stąd też pytanie o manewrowość takiego zestawu.
Dodatkowo część z przyczep ma systemy kamer cofania co znacznie ułatwi w wielu przypadkach parkowanie.

 

I na koniec smutna refleksja:Sarkazm, ironia... W ciągu paru h dowiedziałem się paru ciekawych rzeczy o sobie. Pomijam już mój "cygański gust"  to parę konkluzji z postów niektórych forumowiczów wypływa. W tym samym czasie na angielskim forum udzielono mi 5 konstruktywnych opinii dotyczących za i przeciw takiego rozwiązania... Bez żadnych wycieczek w stronę mojej osoby. Różne światy.

 

 

Dla mnie główne pytanie, czy to ma być na miesięczny wyjazd , czy może na półroczny. A to jednak była by

duża różnica w podejściu do tematu.

@Marko6: Wybacz iż na końcu ale Twój post wyświetlił mi się w czasie gdy pisałem swoje wypociny ;) Wyjaśniłem ta kwestię na początku i decyzja zapadła że zjeżdżamy do 10 metrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widywałem takie jak na filmiku na kempingach, ogólnie Anglicy takimi przyjeżdżali, ale trochę mniejsze, mieściły się na parceli na styk. Zajechać na miejsce ustawić na miesiąc to wydaję się ok, ale do podróżowania jakoś mi się nie widzi, ale każdy jakoś tam inaczej widzi swoje podróżowanie. Z minusów to prędkość pewnie obowiązująca dla przyczep, wielkość nie wszędzie na kempingu da się to ustawić zwłaszcza na południu europy, manewrowość, 

 

Albo

https://www.mobile.de/pl/Samoch%C3%B3d-kempingowy/Inne-Krone-Auflieger-umgebaut-auf-ein/vhc:motorhome,pgn:4,pgs:10,mke:1400/pg:vipmotorhome/252799954.html

 

https://www.mobile.de/pl/Samoch%C3%B3d-kempingowy/Inne-Sattel-Wohnauflieger-Dreamseeker-Tourer/vhc:motorhome,pgn:1,pgs:10,mke:1400/pg:vipmotorhome/252862817.html

Edytowane przez Voku (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...... @chris_66. To jest Twoje zdanie, moje jest inne. Zerknąłem na Twoją przyczepę i kusiło mnie...............@chris_66 "Nawet" :) Rozumiem iż pieciokółkowcy to trędowaci.............

Oczywiście że to moje zdanie i nie musisz się z nim zgadzać, skoro jesteś świadomy jak to na żywo wygląda i to ci się podoba to nic mi do tego. Podobnie jak wystrój mojej budy - ani mi się podoba ani nie, jest neutralny i nic mnie w nim nie denerwuje. W przeciwieństwie do większości angielek czy hobby.

Na kempingu każdy normalny sąsiad jest ok, bez względu na to czym przyjedzie i skąd pochodzi.

Chciałeś porad to coś ci podrzuciłem z moich szybkich przemyśleń nad sensem takiego zestawu.

Jeszcze jedno - kwestia infrastruktury na kempingach w Europie czyli mówiąc krótko prąd, woda i kanalizacja na parceli, wydaje mi się że to jeszcze bardziej ograniczy twój wybór miejsc do mieszkania. Co innego jakbyś chciał coś dyskretnego z dużym potencjałem autonomii.

 

I cały czas nie mamy informacji czy spędzałeś już czas w ten sposób i jak długo czy to tylko idea bez praktycznego przećwiczenia.

 

Wysłane z mojego Tapatalka

 

Edytowane przez chris_66 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sepher i to jest wada tego forum zadajesz proste pytanie i na czterech stronach może uzyskałeś jedna konkretną i może  pomocna informację, reszta to śmieci próba przekonania, że zamiast dużego konkretnego zestawu nad jakim się zastanawiasz kup sobie niewiadówkę i polneza w gazie bo będzie taniej i nie będziesz płacił viatolla.

Wracając do tematu wedle mnie pomysł świetny. Auto do ciągnięcia RAM lub Ford F 150, z jednej stony dadzą radę a z drugiej w miare pospolite w Europie. Przyczepę musisz skonfigurować pod siebie (nie wiem czy nowa czy używana) tak, żbyś się w niej dobrze czuł w długiej podróży.

Życzę powodzenia i konsekwencji w spełnieniu marzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

@vrs: Dzięki Twoim słowom i wpisom na pewnym angielskojęzycznym forum zredukowaliśmy przyczepę do 10m. Co do moverów są takie do fifth wheel, część producentów oferuje je zresztą w zestawie.

 

 

 

 

Nie polegałbym tak do końca nad tym rozwiązaniem.

Owszem na utwardzonym terenie jak najbardziej. Jednak na trawie , na miękkim terenie a jeszcze nie daj Boże po deszczu to

raczej sobie raczej nie poradzi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem się już nie odzywać w tym temacie, ale nie wytrzymałem.Nawet napiszę dlaczego miałem się nie odzywać - ano dlatego, że kompletnie nie potrafisz czytać tekstu ze zrozumieniem i jeszcze masz pretensje o to, że ludzie zaczynają sobie z tego tematu jaja robić.Ja się nikomu nie dziwię. Prosty przykład - pisze Ci Lza:

 

Prawda jest taka. że im większe auto, im większy kamper/zestaw tym większe ograniczenia. Chcesz mieć max wolność, to MSZ motocykl i namiot - wówczas ograniczenia są najmniejsze."

 

I pisze Ci prawdę, bo to jest normalne, że im większy  kamper/zestaw tym większe ograniczenia.Czy coś w tym jednym zdaniu jest dla Ciebie niezrozumiałe? Bo dla normalnie myślącego człowieka - to proste stwierdzenie faktu.Przecież mniejszym zawsze lepiej, szybciej , bezpieczniej wjedziesz/zaparkujesz/wymanewrujesz/zawrócisz itd. Dalej Ci pisze, że jak chcesz mieć max wolność to motocykl i namiot - wówczas ograniczenia są najmniejsze. Również to stwierdzenie jest dokładnie w punkt - czy trzeba tu coś wyjaśniać? Przecież tam gdzie nie wjedziesz samochodem, tam motorem bez problemu.Tam gdzie nie da się wtoczyć przyczepy to namiot rozłożysz również bez problemu.Nawet dziecko to zrozumie. A Twoja odpowiedź na to jest jaka?  Ano taki bzdet kompletnie nie trzymający się kupy:

 

"Opacznie zrozumiałeś moje pojęcie wolności. Przez ostanie naście lat byłem "przykuty" do dużego miasta gdzie jedno czy dwudniowe urwanie się "gdzieś" wymagało tygodnia przygotowań ze względu na specyfikę zajęcia. Wolność dla mnie oznacza iż będąc w Portugalii mogę sobie wymóżdżyć że w sumie chciałbym zobaczyć Balaton i nic nie stoi mi na przeszkodzie aby pozbierać się i pojechać tam bezpośrednio."

 

Lza pisze o max wolności w rozumieniu takim, że mniejszym zawsze masz mniej ograniczeń, a najmniejszym w rozumieniu motocykla masz ich najmniej.Czego tu nie rozumieć?

Ale Twoja odpowiedź jest taka - najpierw - tak, tak, tak  wiem już piąty chyba raz ubolewasz nad tym jak to ciężko  pracowałeś całe życie 7 dni w tygodniu przez 24 godziny na dobę, no dobrze tylko kogo to obchodzi? Wybrałeś taką pracę więc czemu teraz płaczesz? I dalej walisz taki farmazon jak dziecko z przedszkola, że wolność dla Ciebie oznacza to, że jak sobie wymóżdżysz w Portugalii, że jednak chciałbyś zobaczyć Balaton i nic Tobie na drodze nie stoi żeby się pozbierać i pojechać tam bezpośrednio???????????

Przepraszam, ale co to ma do przyczepy?? Na dodatek tej większej ,czy mniejszej, a nawet tego wielbłąda którego niby chcesz kupić.

Przecież skoro nic by Cię nie trzymało, to możesz nad ten Balaton jechać czym chcesz, nawet rowerem.Czy mniejszą przyczepą nad Balaton nie da się dojechać?

Jedna wielka bzdura i kompletne niezrozumienie słowa pisanego.

 

A tak na marginesie - sam stwierdziłeś, że dużo czytasz , nawet to forum. Więc teraz ja się spytam - czy widziałeś tutaj na tym forum kogoś kto by takiego wielbłąda amerykańskiego miał i nim po kempingach jeździł i jeszcze relacje z podróży wklejał? Myślę, że nie. Więc po jaką cholerę pytać ludzi o coś w czym raczej doświadczenia nie mają. Bo zupełnie czym innym jest jazda z dużą , ale normalną przyczepą,  nawet dwuosiową - aniżeli tym  10 metrowym cudactwem z siodłem na  :pupa: - szczególnie w polskich realiach, ale oczywiście nie tylko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kalapan: Rozumiem po lekturze Twoich wypowiedzi iż lubisz dużo pisać, zwłaszcza nie na temat. Zadałem proste pytania techniczne Ty zaś bawisz się w filozoficzne rozwijanie jakichś kawałków wyciągniętych z moich wypowiedzi. Nie mam zamiaru analizować Twojego "intelektualnego" bełkotu  ani też próbować zrozumieć "co autor miał na mysli". Z całkowitym brakiem szacunku ale nie łapię o co Cię tak mocno cztery litery bolą i nie będę w to wnikał. Gorąco proszę abyś powstrzymał się od komentowania w tym wątku. Jako iż wątpię abyś moją prośbę wziął do serca tak więc pozwolę sobie ignorować Twoją osobę.

@maciek75. Ano niestety nie tylko tego forum, taka polska specyfika. Jednak zawsze paru sensownych ludzi coś podpowie, udzieli dobry rad.
Ford jest brany pod uwagę jako ewentualny zamiennik RAM'a ale F250 szybciej.

@marko6: Racja. Trochę małe te kółeczka i rzeczywiście tak jak piszesz w grząskim terenie zapadnie się to ustrojstwo. Jutro poszukam czy nie ma czegoś bardziej "terenowego"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.