Adria Altea 552 PK by mareec

[bartosz_b]

Ciekawi mnie czemu takiej klimy nie można podpiąć do już istniejącej instalacji, która rozporawdza przecież ciepło? Dlaczego tak się nie da? W aucie przecież też jedna instalacja służy do grzania i chłodzenia - czemu tutaj miałoby się to nie sprawdzić?

W trakcie użytkowania klimy dochodzi na tych przewodach do kondensacji pary wodnej i są mokre w środku. Rury od ogrzewania nie są odporne na wilgoć i zaraz by zapleśniały. A czemu nie dają od razu odpowiednich w fabryce - myślę że chodzi głównie o koszty

Marek tutaj poszedł na całość i ładnie rozprowadza, ja mam 3 wyloty wpuszczone przez łóżko i ogarniają całą powierzchnie kampera a są 30 cm nad ziemią, sam korzystam z saphira i powiem że to najlepsze rozwiązanie jakie może być, nigdy więcej dachowej klimy.

Edytowane 17 Maja 2017 przez bartosz_b (wyświetl historię edycji)

[witus]

Ciekawe czy można rury od ogrzewania wymienić na te dedykowane? Żeby dziur nie robić nowych.

[maarec]

Ciekawe czy można rury od ogrzewania wymienić na te dedykowane? Żeby dziur nie robić nowych.

można, teoretycznie te rury są od klimy i ogrzewania. Moja klima może też grzać. Jedyny minus to latem chłód na stopy a u góry przyczepy gorąco..

[maarec]

Jacka to tu dziś chyba nie będzie więc ja zapodam fotki prac z klimą. Etap 1 za mną, po wczasach będzie trzeba pomalować sklejke i dokończyć oraz zdecydować gdzie dać czujnik od pilota. Wszystko upchane na centymetry, ale udało się. Chłodzi z 35C do 25C w słońcu w ciągu godziny.

[Voku]

Marek jak ten prysznic się sprawdza, warto szukać z osobnym prysznicem? 

[maarec]

Marek jak ten prysznic się sprawdza, warto szukać z osobnym prysznicem? 

 

sprawdza się, lecz nie jest taki o jakim marzyliśmy. Kupowaliśmy przyczepę w ciemno i sprzedawca ze Szczecina mówił nam, że w prysznicu są normalne plastikowe ściany, natomiast jest tam mocna jakby plastikowa tapeta. Używamy prysznica głównie do mycia córki 2,5roku i na wyjazdach wczesno wiosennych i jesiennych kiedy np na majówce było +7 stopni ok godziny 18tej. Osoba dorosła spokojnie się umyje. Po wymianie zbiornika wody na 70l i przeniesieniu bojlera dużo bliżej łazienki - zużycie wody przy myciu naszej rodziny mniejsze niż przy dobrym zmywaniu.

 

P.S. całkowicie zapomniałem, że istnieje ten wątek :/

[Voku]

Kupił byś drugi raz z osobnym prysznicem? Mnie kusi tylko własnie nie wiem na ile to wykorzystam, nie wiem czy nie wystarczy jakiś zintegrowany bo to chyba tylko w PL się sprawdza.

[maarec]

Kupił byś drugi raz z osobnym prysznicem? Mnie kusi tylko własnie nie wiem na ile to wykorzystam, nie wiem czy nie wystarczy jakiś zintegrowany bo to chyba tylko w PL się sprawdza.

Drugi, trzeci i piąty. Każdy kolejny sprzęt nawet dla dwójki będzie z prysznicem osobnym. Może przez zimę dołożę jeszcze bojler gazowy.

[inhalt]

Piękna ta przyczepa. Dopiero teraz wątek wpadł mi w oko.

Aż żal, że tylko jednoosiowa, by była by prawie idealna.

Gratulacje.

[maarec]

Piękna ta przyczepa. Dopiero teraz wątek wpadł mi w oko.

Aż żal, że tylko jednoosiowa, by była by prawie idealna.

Gratulacje.

Dzięki. Ta jedna oś to jej prawdziwa udręka.

[PLopaPL]

Teraz kupiłbyś dwuosiową?

[maarec]

Teraz kupiłbyś dwuosiową?

Nie, nawet ma moverze zaoralbym sobie trawnik (mam 2 zwrotki po 180stopni). Na czas jazdy fajnie by mieć 4 koła tylko takie cepy to jeszcze z metr dłuższe.

 

Chodziło mi o usterkę osi, która czeka na wymianę. Podobno części w drodze. Z ciekawostek znam drugi taki przypadek, lada dzień będzie zgłaszany.

[inhalt]

Jazda na 2 osiach jest nieporównywalnie lepsza. Miałem jednoosiową kempingową, mam jednoosiową podłodziową i drugą dwuosiową podłodziową - dwuosiówka to zupełnie inny świat. W ogóle nie ma czego porównać.

Faktycznie na ciasnych skrętach manewrowych mogła by nieco niszczyć trawnik, choć to się daje ograniczyć opuszczając nisko dyszel podczas jazdy na moverze. Ale oczywiście jednoosiowa trawnik zniszczy mniej. Podwozie przyczepy jest jednak najważniejsze podczas jazdy, a nie manewrów i tu jednoosiowa wymięka.

 

Co ciekawe, w starszych rocznikach niektórzy producenci oferowali dwie osie nawet do przyczep niezbyt długich. Dopiero później gdy koszty były cięte na potęgę i nastała walka o masę to duże i ciężkie przyczepy zaczęły być oferowane tylko na jednej osi. Sensu technicznego to nie ma, ale księgowy się cieszy.

[maarec]

miałem do czynienia z lawetą 2,5t dmc na 2 osiach, z towarówkami po 2T na 2 osiach. Mam 3 camping na 1 osi i towarówkę na 1 osi. Wiem, że jedzie się lepiej zdecydowanie, bezpieczniej, bo wystrzał 1 opony nie jest taki groźny. Niestety a może i fajnie 2 lata temu robiłem od zera trawnik, po którym muszę zrobić na moverze ok 80m i dwie zawrotki po 180stopni. Nawet 2 koła o nacisku  850 kg robią po deszczu masakrę, koło manewrowe też. Jeżeli miałbym 4 koła i unieść przednią oś dyszlem - to nacisk na koło miałby pewnie z 300kg albo i lepiej. Zaryje mi się po 30CM po deszczu - taka gleba. Jak kiedyś  zbiorę środki i postawię kolejną wiatę przed domem z wjazdem od ulicy to mogę myśleć o 2 osiach, ale pewnie do tej pory to będzie kamper.

[jacekzoo]

To się dziwię że orasz trawnik, wiata nie kosztuje jakiegoś majątku