Skocz do zawartości

Pomoc w poprawnym skonfigurowaniu instalacji prądowej przyczepy


S&A

Rekomendowane odpowiedzi

No to wspaniale.... a jak masz to rozwiązane u siebie?

 

Jak w takim razie poprawnie zabezpieczyć układ ?

 

 

Zgłupiałem już kompletnie...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, jak pytasz o kwestie hebla to go nie mam. Mam za to mały bezpiecznik 15A zaraz na wejściu do regulatora którym mogę odłączyć solary i wyjąć akku z cepki (w zasadzie to tylko na zimę), bo akku z cepki nie wyjmuje.

 

Jeżeli pytasz o zabezpieczenie układu elektrycznego po stronie solarów to mam tak"

Dwa solary połaczone zrównoleglaczem na końcówkach MC4. Na wejsciu do zrównoleglacza na żyle "+" mam dane po jedniej diodzie (dla kazdego z paneli.

 

Na wyjsciu ze zrownoleglacza mam własnie bezpiecznik. I zabezpiecza wszystko aż do regulatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załatwienie sprawy skutecznie 1 heblem to m.zd. utopia, i nie da się tego prawidłowo zrobić.

M. zd. przy instalacji PV 1 hebel należałoby dać na wyjściu z aku na odbiorniki, drugi na wyjściu z regulatora na zasilanie odbiorników.

Wydaje mi się że najważniejszą rzeczą byłoby zabezpieczenie instalacji i odbiorników w cepie przed np. sfajczeniem się instalki/odbiorników lub - w skrajnym wypadku - całej budy, gdyby w instalacji elektrycznej cepy coś zadziało się nie tak (zwarcie, itp.). Tak rozumiem wyłącznik awaryjny.

Obwód regulatora z solarem pozostawałby podpięty pod akumulator, bazując w pierwszej kolejności na zabezpieczeniach regulatora, które przecież są wbudowane w regulator. Takie rozwiązanie pozwalałoby też np. odpiąć odbiorniki na czas postoju, ale zostawić działającą instalację PV, żeby doładowywała akumulator. Tylko np. alarm i czujnik dymu musiałyby być podłączone na oddzielnym obwodzie, bezpośrednio pod aku, ale tu sprawę zabezpieczenia rozwiązałyby dobrze dobrane bezpieczniki.

Trzeci hebel byłby używany od wielkiego dzwonu, do rozłączania samego panelu PV np. przy wymontowywaniu akumulatora (tylko trzeba dobrać go do napięcia panelu, sporo wyższego niż 12 V [czasem mieści się w 24V]). Można rozłączać topikiem, wkładając go i wyjmując, ale tu bałbym się o palenie bezpieczników w chwili łączenia, albo iskrzenia przy manipulowaniu przy wpinaniu bezpiecznika.

Praktycznie tylko w ten sposób dawałoby się odizolować aku od instalacji i solara, nie ryzykując uszkodzeń i zachowując niezbędne funkcje/rozłączając zbędne obwody na czas postoju. Ale elektrykiem - jak wiele razy zastrzegałem - nie jestem.

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

M. zd. przy instalacji PV 1 hebel należałoby dać na wyjściu z aku na odbiorniki, drugi na wyjściu z regulatora na zasilanie odbiorników.

Albo masz aku podłączony na odbiorniki z pominięciem regulatora, który jest tylko do jego ładowania albo przez regulator podpięte odbiorniki tym samym zabezpieczając aku przed nadmiernym rozładowaniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jak masz to podpięte. Czasami daje się wyjście z regulatora na zasilanie odbiorników 12V przez fabryczną instalkę przyczepy, a aku podpina pod wyjścia na aku, i w ten sposób bezpośrednio do akumulatora podłącza się odbiorniki o dużym poborze, albo takie, które powodują zadziałanie zabezpieczeń regulatora (np. przetwornice, nawet najmniejsza przetwornica z reguły nie "pójdzie" podpięta pod regulator, bo w regulatorze od razu zadziałają zabezpieczenia, sprawdzane na chińczyku i na markowej - waeco).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załatwienie sprawy skutecznie 1 heblem to m.zd. utopia, i nie da się tego prawidłowo zrobić....

 

Osobiście się z tymi słowami kolegi zgadzam, stąd do tej pory nie zamontowałem żadnego hebla, chociaż pierwszą część swojego projektu zakończyłem. Hebel jestem w stanie wstawić w każdej chwili, więc jest na to jeszcze czas.Jak pisałem mam pierwszą część swojego projektu za sobą, czyli siedzi w budzie akumulator i zgodnie  ze schematem Kristofera podłączone pozostałe urządzenia choćby przetwornica, ładowarka itd. Drugim etapem będzie podłączenie nowego movera, który kupiony leży i czeka na cieplejsze dni.Będę go podłączał do akumulatora pokładowego, bowiem drugi akumulator w budzie, to dla mnie zbyt duże jej obciążenie, dlatego kupiłem akumulator 105 Ah i chciał, nie chciał musi wystarczyć.W trzecim i ostatnim etapie zamontuję solara 160W oraz regulator.Obie te rzeczy też już mam, ale również będą czekały na lepszą pogodę, bo garaż mam nieogrzewany. Zastanawiam się już nad czwartym etapem prac, bo w sumie od początku chciałem założyć ładowanie akumulatora z alternatora holownika, to niewielki koszt w porównaniu do wszystkich innych jakie już poniosłem.Z drugiej zaś strony jeżeli będę miał już zamontowany solar, to przecież nawet w czasie jazdy będzie on akumulator doładowywał, więc czy to ewentualne ładowanie z holownika jest konieczne? Tego jeszcze nie wiem, ale się dowiem - choćby z Waszą pomocą  :]  Co zaś się tyczy tych nieszczęsnych hebli , ja zamontuję ich zapewne więcej jak jeden.Jest mi obojętne co kto myśli na ten temat - ale ja przed regulatorem coś zamontowane mieć muszę.Nie mam zamiaru jednym głupim ruchem załatwić regulator za 400 zł. A czy to będzie hebel, wyłącznik czy choćby bezpiecznik, jest mi to zupełnie obojętne. Drugi hebel pójdzie już na mover, bo taki jest wymóg. Trzeci bym musiał mieć zamontowany na resztę urządzeń, jednym słowem trochę tych hebli będzie  :] Tylko do tego wszystkiego będę musiał chyba gdzieś zamontować sobie instrukcję obsługi , czyli co wyłączać i przede wszystkim w jakiej kolejności, a za tą instrukcją na wszelki wypadek trzeba zawiesić gaśnicę  :] z wpisem do instrukcji - " nie wpadaj w panikę i najpierw przemyśl - czy lepiej od strzału gasić i dopiero później używać hebli - czy jednak najpierw użyć trzech hebli, a potem lepiej spieprzać z budy z gaśnicą w ręku żeby sobie  :pupa:  nie przypalić. Tak to jest z usprawnieniami job ich mać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzyłem na schematy zamieszczone przez Kristofera, naświetliły mi też zakres koniecznych zmian w budzie, stąd właśnie refleksja o więcej niż 1 heblu. Bo zabezpieczenie zabezpieczeniem, ale też "użytkowość". Tak jak pisałem - odstawienie cepy na dłuższy postój - warto byłoby zostawić podpięty solar, żeby ładował aku, ale za to odciąć wszystkie odbiorniki w cepie (poza np. czujnikiem dymu, i - jak ktoś ma - alarmem, itp.). Odcięcie osobnym heblem przetwornicy ma o tyle sens, że z 230V korzysta się przeważnie wieczorem - zaczyna się fajczyć przetwornica lub odbiornik z niej zasilany, bach, 1 heblem wyłączasz całe wyjście z aku, i... po omacku szukasz gaśnicy (bo oświetlenia też "przy okazji" nie masz). Rozsądne jest podłączenie odbiorników do wyjścia odbiornikó solara, bo nie "osuszą" aku do cna. I jest to osobny obwód zasilany, pośrednio przez regulator, ale z akumulatora. Odcinanie go razem z np. przetwornicami - bez sensu. Przetwornice - te podłączone do akumulatora, dobra przetwornica ma m.in. wbudowane zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem - ale tu uzasadnieniem dla osobnego hebla byłaby też możliwość fizycznego odcięcia przetwornicy od zasilania, kiedy nie ma poboru żeby nie pracowała w stand-by ciągnąc prąd(tu wyłącznik awaryjny byłby też wyłącznikiem... codziennego użytku). Hebel na mover - tak samo, zaparkujesz na pobyt, jak dla mnie intuicyjnie, odłączenie movera, pozostaje tylko ładowanie akumulatora. Najrzadziej wykorzystywany - ale zawsze przed rozłączeniem aku - hebel solara, żeby to elegancko rozłączyć, a nie z efektownym łukiem elektr. między wkładką bezpiecznika a oprawą, tym bardziej, że wszyscy boją się o gaz, albo bezpiecznik solara jest w pobliżu akumulatora (często jeszcze kwasiaki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się zastanawiam jeszcze nad takim rozwiązaniem. Oczywiście mówię że nie wiem czy prawidłowym. Solar podpięty do regulatora. Akumulator do regulatora a odbiorniki zgodnie ze sztuką do regulatora. Na kablu wychodzącym z regulatora na odbiorniki wsadzić hebel. Akumulator byłby cały czas podpięty bez hebla.

 

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie do tego się to sprowadza, o czym napisałeś, też raczej nie przewidywałem odcinania samego aku od instlacji, bazując na zabezpieczeniach regulatora (dobrej jakości regulator to podstawa, nie jakieś g.. za 10$ z aliexpress, cena kusi...) . Kolejne heble to zabezpieczenie/wyłączanie kolejnych obwodów, które nie są zasilane z regulatora. To, co opisałeś (wyłącznik na obwodzie wychodzącym z regulatora) to tak, o ile tylko nie masz i nie planujesz w ogóle korzystać z takich odbiorników, jak mover, i tych które trzeba będzie podłączyć bezpośrednio pod akumulator, bo regulator albo nie da rady (pobór prądu - gdy będzie za duży, regulator odłączy zasilanie), albo podłączone do regulatora niestety spowodują odcięcie zasilania (przetwornice wszelkiej maści - pisałem już, raczej nie podłączysz ich pod regulator, bo od razu zadziałają zabezpieczenia regulatora, niezależnie od tego, jaki mają pobór prądu, to raz, a dwa - że zwykle podłącza się przetwornice przy których regulator nie da rady, choćby miał i 30A na wyjściu [te 30A wystarczy raptem na przetwornicę powiedzmy 150W mocy stałej/300W chwilowej i parę ledów, co najwyżej - o ile regulator pozwoliłby przetwornicy w ogóle zadziałać]).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tak. Nie mówię tu o przetwornicy ani o moverze bo wtedy bezpośrednio z aku. Ja mam prostą instalację. Bez energobloku. Osobno 230v i osobno 12v. Bez movera

więc u mnie to inaczej jest.

 

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

 

Edytowane przez klonik058 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli sprowadza się to tylko do jednego wniosku....

Zastosowanie w przyczepowej instalacji z solarem hebla jako wyłącznika bezpieczeństwa nie ma zastosowania!

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

no to się u mnie temat rozwiązał o tyle, że podjęliśmy decyzję o nie montowaniu instalki PV! Po prostu w naszym przypadku jest to nieopłacalne!

@strus251, dzięki za "trzeźwy" punkt widzenia! Ty nas zaraziłeś myślą o solarach i Ty nas wyleczyłeś ;-)

 

zatem instalka zostaje taka sama jak teraz wykonana według powyższych postów, kontroler PWM spełnia rolę stróża aku, a 230V będzie służyć jedynie do ładowania akumulatora.

Jak się tylko zrobi cieplej, kończę montaż oświetlenia ledowego w całej cepce i to będzie koniec zabawy prądowej :-)

 

 

PS

Wpadłem teraz na pomysł, żeby do skrzynki bezpieczników dodać jedną "S-kę" do której będzie podłączony kabel, który będę podpinał do przetwornicy, żeby zachować użytkowość gniazdek w całej przyczepie, co o tym myślicie?

Chodzi o to, żeby nie trzeba było ciągnąć żadnych przedłużaczy od przetwornicy jakby mi się zachciało skorzystać z podłączenia 230V po drugiej stronie przyczepy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.