Skocz do zawartości

Fleetwood Colchester '91, Toaleta Thetford. Problem z pompką


Pysio

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie. 
Zakupiłem przyczepę Fleetwood Colchester z 91 roku. Zabieram się z konserwacją jej. Jest kilka rzeczy do naprawy, najpoważniejszą z usterek jest właśnie toaleta. 
Thetford najprawdopodobniej C4. 
W skrócie: spuszczanie wody nie działa. 
Wyciągnąłem pompkę, wygląda wizualnie na sprawną (wizualnie jak nowa). Natomiast gdzieś nie dochodzi do niej prąd. Nie słychać aby próbowała się załączyć. 
Podejrzewam problem z elektrozaworem (tym pstryczkiem na dole), nie bardzo jest dostęp do niego by go zmierzyć. Bezpiecznik jest cały. 
Widać, że przewód gdzieś wchodzi w stronę przyczepy, ale za Chiny nie mogę znaleźć miejsca skąd. Obadałem wszystkie przewody z szafie, i żaden nie wygląda jak ten. Czy jest możliwe, by zasilanie do toalety pochodziło z innego źródła (jakoś bardziej bezpośrednio przy akumulatorze?). 

Jest skrzynka z bezpiecznikami m.in.: do grzania wody, do pompy wody, gniazdek itd. Nie ma nic wskazującego toaletę. 
Gdzie to ustrostwo (kabel zasilający) wchodzi? 
Chcę spróbować ruszyć pompkę najpierw na sztywno, by zobaczyć, czy wizualny efekt odpowiada faktycznemu. 

A może ktoś już się spotkał z takim problemem i wie co sprawdzić w pierwszej kolejności? Może bez sensu szukam tego przewodu?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich serdecznie. 

Zakupiłem przyczepę Fleetwood Colchester z 91 roku. Zabieram się z konserwacją jej. Jest kilka rzeczy do naprawy, najpoważniejszą z usterek jest właśnie toaleta.

 

Witam!

Jesteś tego pewien ;)

Thetford najprawdopodobniej C4. 

W skrócie: spuszczanie wody nie działa. 

Wyciągnąłem pompkę, wygląda wizualnie na sprawną (wizualnie jak nowa). Natomiast gdzieś nie dochodzi do niej prąd. Nie słychać aby próbowała się załączyć.

 

Thetford C4 nie posiada pompki elektrycznej, tylko manualną.

Jeśli masz rzeczywiście pompkę elektryczną, to albo ktoś to przerobił, albo toaleta nie jest "C4".

Podłącz pompkę bezpośrednio pod akumulator 12 V i sprawdź, czy działa.

Jeśli sam nie zlokalizujesz przewodu, centymetr po centymetrze, to tym bardziej na odległość nikt tego nie zrobi.

Czy wcześniej sprawdziłeś poprawność włączenia zasilania 12 V, sprawność akumulatora i działanie innych odbiorników z instalacji 12 V - wszystkie działają, a nie działa tylko toaleta :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

 

 

Witam!

Jesteś tego pewien  ;)

 

Póki co: tak :) Przyczepa będzie stacjonarna, nie odkryłem większych usterek (mam nadzieję, że to się nie pojawi). Przerobiłem trochę elektrykę po swojemu, coś tam połamałem, coś zepsułem. Ale jak nie spróbuję to się nie nauczę.

 

 

Thetford C4 nie posiada pompki elektrycznej, tylko manualną.

Jeśli masz rzeczywiście pompkę elektryczną, to albo ktoś to przerobił, albo toaleta nie jest "C4".

 

Możliwe, że to nie C4- pompka wygląda jakby tam była oryginalnie. Nie widziałem oznaczenia- strzelałem. 

 

 

Podłącz pompkę bezpośrednio pod akumulator 12 V i sprawdź, czy działa.

Właśnie tego chcę dokonać, tylko nie wiem gdzie ten kabelek wchodzi. Wolałem najpierw spytać zanim zacznę rozkładać przyczepę na części pierwsze. 
Wygląda na to, jakby wchodził przewód za ściankę ze zlewem, ale nie ma dalszego wyjścia. Pod spodem też nie widziałem (a jest tam mnóstwo kabli). 
Cóż, jakoś będę musiał dojść do tego sam. 

Wydaje mi się, że poprawnie działa instalacja elektryczna, bo i bateria przy zlewie działa, prysznic działa, światło działa, tylko pompka nie chce. Spróbuję jeszcze z pokręceniem łopatkami, ale wydaje mi się, że nie to jest problemem. 
Jest tam dosyć ciasno i nie ma jak kurcze podłączyć akumulatora bezpośrednio do pompki. 

 



 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Znalazłem bezpiecznik - rurkowy, jest cały. 
Wcześniej ruszałem łopatki, ale nie działało. 

Czy znacie kogoś z okolic Łodzi, kto się na tym zna i mógłby (odpłatnie) spojrzeć na to? Nie znam kompletnie tego systemu, boję się, że rozwalę połowę przyczepy zanim dojdę do przyczyny. 
Przyczepa stoi na klockach i jest przytwierdzona do ziemi kablami  :miga:  więc nie dam rady podjechać. 

Nie wiem nawet za bardzo gdzie kable wchodzą, tak to bym podłączył na krótko, żeby w ogóle zobaczyć czy pompka działa. Ale już trochę odpuściłem, a przydałby się kibelek jakby nie patrzeć.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.