Niepokojące objawy w narożniku Knaus

[GregorY]

Szkoda, że jak sam piszesz - nie masz smykałki do majsterkowania.

Same koszty robocizny to spora część wyceny.

Może się jednak skusisz?

Tyle osób już dłubało w swoich domkach, a na początku się zastrzegali, że "słyną z dwóch lewych rąk"

Przemyśl temat, poczytaj na forum relacje z napraw, ogarnij bazę wokół domu (kawałek dachu, narzędzia, dostęp do prądu) i do roboty!

Wierz mi, że nie reanimujesz promu kosmicznego tylko konstrukcję drewniano - blaszana na ramie z kołami.

[klonik058]

Szkoda, że jak sam piszesz - nie masz smykałki do majsterkowania.Same koszty robocizny to spora część wyceny.Może się jednak skusisz?.

I tu się zgadzam koszty robocizny są największe. Wiem bo sam robiłem.

 

, ogarnij bazę wokół domu (kawałek dachu, narzędzia, dostęp do prądu) i do roboty!Wierz mi, że nie reanimujesz promu kosmicznego tylko konstrukcję drewniano - blaszana na ramie z kołami.

dokładnie nie jest to takie ciężkie. Bez dachu też się da lecz mniej komfortowo. To tylko głownie stolarka.I kristofer dobrze to ujął. Wiesz co masz i pewne ze suche po remoncie. I musisz sam określić, ile razy w roku jeździsz, ile masz zamiaru tą przyczepą jeździć i czy Ci Ci pasuje akurat ta przyczepa. Nie ważne czy Ty to bedzisz robił czy firma.Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka Edytowane 27 Września 2017 przez klonik058 (wyświetl historię edycji)

[jachu76]

Po przyczepę byłem osobiście w Holandii kupowałem ją od pierwszego właściciela z pod domu...wyglądała jak nowa, wszytko mi w niej pasuje , nowy przedsionek był Isabella jak kupowałem , używana w Holandii była bardzo mało, kupiłem ją w 2011 roku a rocznik cepki to 2001 r
Nie miałem nawet myśli o zmianie budki....nie mam pojęcia z kąd ta przyczyna , dużą nią też nie jeździłem ...

Edytowane 27 Września 2017 przez jachu76 (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

Szczerze to ja bym podjął ryzyko i naprawiał

[jachu76]

I tak też zrobię...

[Marcin_G]

Ja bym remontował jeśli tylko bilans finansowy wychodzi na plus vs. zakup nowej (używanej i niepewnej). Swoją remontowałem 4 lata temu i do dzisiaj jest ok. Nie wiem co będzie jak się pojawi kolejny przeciek. Żona nie chce słyszeć o zmianie więc pewnie kolejny remont

Zaryzykuję stwierdzenie, że przeciekanie kilkuletnich przyczep to głównie efekt nieumiejętnego obchodzenia się ze sprzętem. Ot chociażby pchania za budę podczas ustawiania na kempingu, zamiast używania przeznaczonych do tego celu uchwytów. Tu przycierka, tam obicie i dziura gotowa. Jak widzę co ludzie czasem robią na kampach to aż serce krwawi.

[maciejek34]

Zobaczymy jak dzisiaj kilkuletnie lub nowe przyczepy, będą wyglądały za dwadzieścia lat

[jachu76]

Witam, a co powiecie na tą cepke, ma być w bardzo dobrym stanie i sucha...
Wyszła by mnie 20tys, moją bym sprzedał powiedzmy za 17tys. , czy jest to sens?

https://www.guloggratis.dk/camping/campingvogne/adria/annonce/38269140-adria-unica-b-exclusive-502-up

Edytowane 28 Września 2017 przez jachu76 (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

Witam, a co powiecie na tą cepke, ma być w bardzo dobrym stanie i sucha...

 

 

Ma być - tak jest zawsze. Ale jak jest naprawdę? Tego dowiesz się dopiero po oględzinach. Albo poproś chociaż o masę szczegółowych i dużych zdjęć - wtedy można próbować cokolwiek powiedzieć.

[Commander]

Cześć.

Naprawiaj chłopaku to co masz, skoro to lubisz, bo rachunek ekonomiczny to nie wszystko. Zrobisz i będzie na amen...

Szansa że taki sam dylemat będziesz miał z inną budą za 2 lata jest większa niż mniejsza.

Pozdrawiam.

[TomekKnaus]

Uszkodzenie szybko zlokalizowane.

Jeżeli podłoga jest twarda - to nawet nie masz nad czym się zastanawiać - tylko naprawiać.

Jeżeli podłoga jest miękka  - to już więcej zabawy - bo będzie trzeba narożniki wyciąć (uszkodzone) i wstawić nowe (+ kawałki poszycia wewnętrznego).

Degradacja nie jest zbyt duża - może znasz jakiegoś stolarza - to będzie Ci to w stanie zrobić - po zaopatrzeniu go w odpowiednie uszczelniacze (bo elementy drewniane to już sam sobie dobierze).

Przyczepa "jeszcze młoda" - wiec naprawa jest logiczna - a po dobrym uszczelnieniu będzie jeszcze wiele lat służyć.

..... a skąd uszkodzenie ??? - przyczepa to delikatna konstrukcja drewniana - wynik jej pracy na naszych drogach + klimat + możliwe błędy w eksploatacji (np. zbyt mocne podparcie na podporach) ... czynników może być wiele - narożniki najczęściej jako pierwsze lecą.

 

Powodzenia !!! .... daj znać w temacie co i jak :-)

 

TOM